eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFotografowanie dzieci w górach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 31. Data: 2024-07-24 01:12:14
    Temat: Re: Fotografowanie dzieci w górach
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-07-23, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 23.07.2024 o 22:56, Kviat pisze:
    >
    >>> Wtedy napisze, że tak nie napisał i jesteś w punkcie wyjścia:P
    >>
    >> Ależ kombinujecie...
    >> Więcej czasu zmarnowaliście na tę jałową przepychankę, niż zajęłoby wam
    >> sprawdzenie...
    >
    > Sprawdziliśmy:P

    Czyli już mozna? Kolega z dzieckiem przy strzelnicy pyta.

    --
    Marcin


  • 32. Data: 2024-07-24 06:54:58
    Temat: Re: Fotografowanie dzieci w górach
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 24.07.2024 o 01:12, Marcin Debowski pisze:

    >> Sprawdziliśmy:P
    >
    > Czyli już mozna? Kolega z dzieckiem przy strzelnicy pyta.

    Na strzelnicach są naziołki:P

    A jak tam u was z naziołkami?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 33. Data: 2024-07-24 16:03:08
    Temat: Re: Fotografowanie dzieci w górach
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 23.07.2024 o 23:47, Shrek pisze:
    > W dniu 23.07.2024 o 23:42, Kviat pisze:
    >
    >> To teraz wytłumacz, dlaczego dla ciebie:
    >>
    >> "(...)że jak pójdziesz na strzelnicę to jesteś naziołek;)"
    >>
    >> jest tym samym co:
    >>
    >> "regularnym przyzwyczajaniem dziecka do broni palnej, wychowywaniu
    >> dziecka w atmosferze kultu do broni palnej w towarzystwie jej
    >> wyznawców na strzelnicy"
    >>
    >> Co w sposób oczywisty (i nie wymagający tłumaczenia normalnemu
    >> człowiekowi z inteligencją powyżej typowego konfederosjanina) jak
    >> najbardziej sprzyja powiększaniu grona naziołków i tego typu świrów.
    >
    > Czyli chodąc na strzelnice powiększasz grupę naziołków?

    Czy zakładanie munduru każdemu ryje beret?
    Nie mogę sobie przypomnieć (pomożesz mi?), kto na grupie pisał, że
    noszenie munduru i przynależność do takiej militarnej/wojskowej formacji
    powoduje, że kulsony mają spaczone myślenie?
    Nie cytuję dosłownie, ale jakoś tak to szło i taki był sens.
    Kto to mógł napisać..?

    Zakładam, że autor nie miał na myśli dzieciaka, którego na bal
    przebierańców rodzice przebrali za żołnierza/policjanta żeby dziecku
    radochę sprawić.

    No więc, ja również uważam, że regularne tam bywanie, szkolenie z
    obsługi broni i integracja z takim specyficznym środowiskiem nie jest
    obojętna dla zdrowia. A już szczególnie dla młodego i niedojrzałego
    człowieka.
    I nie bez powodu wszelkiej maści naziołki poświęcają sporo uwagi (i
    sympatii) tym środowiskom.

    Ale pewnie szury znowu będą miały rację.
    Piotr


  • 34. Data: 2024-07-24 16:55:37
    Temat: Re: Fotografowanie dzieci w górach
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 24.07.2024 o 16:03, Kviat pisze:

    > Czy zakładanie munduru każdemu ryje beret?
    > Nie mogę sobie przypomnieć (pomożesz mi?), kto na grupie pisał, że
    > noszenie munduru i przynależność do takiej militarnej/wojskowej formacji
    > powoduje, że kulsony mają spaczone myślenie?

    Nie tyle przynależność, co praca w takim środowisku.

    > Nie cytuję dosłownie, ale jakoś tak to szło i taki był sens.
    > Kto to mógł napisać..?

    Ja, a bo co? Jak pójdziesz na strzelnice to ktoś cię zmusza do przyjęcia
    "zwierzchnictwa"? Mnie nikt nie zmuszał. Postrzelałem, wyszedłem i życie
    toczyło się jak dawniej.

    > Zakładam, że autor nie miał na myśli dzieciaka, którego na bal
    > przebierańców rodzice przebrali za żołnierza/policjanta żeby dziecku
    > radochę sprawić.

    Dobrze zakładasz. Strzelasz i wychodzisz.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 35. Data: 2024-07-24 18:05:16
    Temat: Re: Fotografowanie dzieci w górach
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 24.07.2024 o 16:55, Shrek pisze:
    > W dniu 24.07.2024 o 16:03, Kviat pisze:
    >
    >> Czy zakładanie munduru każdemu ryje beret?
    >> Nie mogę sobie przypomnieć (pomożesz mi?), kto na grupie pisał, że
    >> noszenie munduru i przynależność do takiej militarnej/wojskowej
    >> formacji powoduje, że kulsony mają spaczone myślenie?
    >
    > Nie tyle przynależność, co praca w takim środowisku.
    >
    >> Nie cytuję dosłownie, ale jakoś tak to szło i taki był sens.
    >> Kto to mógł napisać..?
    >
    > Ja, a bo co?

    Bo chciałem użyć twojego argumentu, skoro moje cię nie przekonały.
    Dałeś się oszukać, że mam kiepską pamięć? :)

    > Jak pójdziesz na strzelnice to ktoś cię zmusza do przyjęcia
    > "zwierzchnictwa"? Mnie nikt nie zmuszał. Postrzelałem, wyszedłem i życie
    > toczyło się jak dawniej.

    Ale dyskusja dotyczyła innej sytuacji...

    >> Zakładam, że autor nie miał na myśli dzieciaka, którego na bal
    >> przebierańców rodzice przebrali za żołnierza/policjanta żeby dziecku
    >> radochę sprawić.
    >
    > Dobrze zakładasz. Strzelasz i wychodzisz.

    No nareszcie.
    W końcu załapałeś różnicę związaną z regularnym przychodzeniem,
    integracją i związaną z tym przynależnością do danego środowiska.
    Bo od tego właśnie rozpoczęła się tamta dyskusja i do tego się
    odnosiłem. A nie do sporadycznego pójścia na strzelnicę, żeby się zabawić.

    Przy okazji i dla jasności, również nie sądzę, że wynajmowany
    striptizer, przychodzący regularnie i zawodowo w mundurze policjanta na
    wieczory panieńskie, ma zryty beret od noszenia munduru policjanta.
    A już na pewno nie w kulsońskim sensie :)

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 36. Data: 2024-07-24 18:18:49
    Temat: Re: Fotografowanie dzieci w górach
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 24.07.2024 o 18:05, Kviat pisze:

    >>> Nie cytuję dosłownie, ale jakoś tak to szło i taki był sens.
    >>> Kto to mógł napisać..?
    >>
    >> Ja, a bo co?
    >
    > Bo chciałem użyć twojego argumentu, skoro moje cię nie przekonały.
    > Dałeś się oszukać, że mam kiepską pamięć? :)

    A skąd. Dalej tak twierdzę. Tylko nie bardzo widzę związek ze strzelnicą.

    >> Jak pójdziesz na strzelnice to ktoś cię zmusza do przyjęcia
    >> "zwierzchnictwa"? Mnie nikt nie zmuszał. Postrzelałem, wyszedłem i
    >> życie toczyło się jak dawniej.
    >
    > Ale dyskusja dotyczyła innej sytuacji...

    Niespecjalnie. Dotyczyła chodzenia na strzelnicę.

    >> Dobrze zakładasz. Strzelasz i wychodzisz.
    >
    > No nareszcie.
    > W końcu załapałeś różnicę związaną z regularnym przychodzeniem,
    > integracją i związaną z tym przynależnością do danego środowiska.

    No i? Tacy harcerze... Pojebani to są myśliwi i ochroniarze, ale oni
    mają raczej "własne".

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 37. Data: 2024-07-25 19:33:15
    Temat: Re: Fotografowanie dzieci w górach
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 22.07.2024 o 19:06, n...@o...pl pisze:

    > Wchodziłem z niewiele starszą córką na Rysy. Z uprzężą, bo jacyś
    > tatrospecjaliści tak poradzili. Uprząż oczywiście skończyła w plecaku, bo do
    > niczego niepotrzebna (chyba że ktoś chce, a nie umie albo ma lęki).
    > Ale kask dla dziecka to podstawa (wystarczy rowerowy, w sumie nawet najlepszy
    > na lato). I nawet nie po to, aby sobie nie zrobić krzywdy po uderzeniu w coś,
    > ale po to by idący wyżej przed tobą nie zrzucili ci niefajnego ostrego kamyka
    > na głowę.

    No i masz - tym razem afera że czterolatka w uprzęży i kasku poszla na
    świnicę...



    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 38. Data: 2024-07-25 19:34:27
    Temat: Re: Fotografowanie dzieci w górach
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 25.07.2024 o 19:33, Shrek pisze:

    > No i masz - tym razem afera że czterolatka w uprzęży i kasku poszla na
    > świnicę...

    Czterolatek

    https://www.o2.pl/informacje/4-latek-wszedl-na-swini
    ce-internauci-powinni-odebrac-prawa-rodzicielskie-70
    52886311783072a

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 39. Data: 2024-07-25 20:43:52
    Temat: Re: Fotografowanie dzieci w górach
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 25 Jul 2024 19:34:27 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 25.07.2024 o 19:33, Shrek pisze:
    >> No i masz - tym razem afera że czterolatka w uprzęży i kasku poszla na
    >> świnicę...
    >
    > Czterolatek
    > https://www.o2.pl/informacje/4-latek-wszedl-na-swini
    ce-internauci-powinni-odebrac-prawa-rodzicielskie-70
    52886311783072a

    Świnica o ile pamietam, to ciagle szczyt dla ceprów :-)
    Odrobina asekuracji dodatkowej i dziecko wejdzie :-)

    Ale czy jest sens przy 4-latku ... nie wiem jak z kondycją, i z
    rozmiarem.
    Znajoma zabrała kiedys swoje młode na śnieżke, to mówi, ze podziwiała
    determinacje - stopnie pod koniec dosc wysokie, dziecko sobie pomaga
    rękami, ale wchodzi chętnie.

    J.





  • 40. Data: 2024-07-25 20:51:16
    Temat: Re: Fotografowanie dzieci w górach
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 25.07.2024 o 20:43, J.F pisze:

    >> Czterolatek
    >> https://www.o2.pl/informacje/4-latek-wszedl-na-swini
    ce-internauci-powinni-odebrac-prawa-rodzicielskie-70
    52886311783072a
    >
    > Świnica o ile pamietam, to ciagle szczyt dla ceprów :-)
    > Odrobina asekuracji dodatkowej i dziecko wejdzie :-)

    Tam baby w szpilkach czasem wchodzą:) A czasem ktoś spada. Takie życie w
    górach...

    > Ale czy jest sens przy 4-latku ... nie wiem jak z kondycją, i z
    > rozmiarem.

    Sądząc po załączonym filmiku był jednym z lepiej wyposażonych i lepiej
    sobie radzącym. Z mojej perspektywy jak żona gdzieś wlezie, to młody tym
    bardziej bez problemu.

    > Znajoma zabrała kiedys swoje młode na śnieżke, to mówi, ze podziwiała
    > determinacje - stopnie pod koniec dosc wysokie, dziecko sobie pomaga
    > rękami, ale wchodzi chętnie.

    Nie pamiętam ile lat mialem jak pierwszy raz byłem na Śnieżce, ale mając
    6 lat to miałem już brązową odznakę PTTK po górach. Główny problem to że
    w książece trzeba było mieć stempelek ze schroniska lub spotkać
    przewodnika który by podpisał, gdyby liczyć nierejestrowane to pewnie
    bym miał w tym wieku złoto. Naprawdę nie rozumiem tego hejtu na to że
    gówniak robi w życiu coś fajnego i wartościowego zamiast siedzieć z
    tabletem na kanapie...

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1