-
41. Data: 2012-07-29 11:25:40
Temat: Re: Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2012-07-27 11:29, JK pisze:
> Ale przekroczyłeś prędkość, tak?
Nie wiem. Biorąc pod uwagę pokazywaną nawet w tv sprawę, gdzie SG zdaje
się właśnie z Kobylnicy (nie chce mi się teraz szukać) wystawiła mandat
za przekroczenie prędkości o 0 km/h, to ja pewności żadnej nie mam, że
przekroczyłem. Zazwyczaj jeżdżę zgodnie z przepisami, żona także.
> Czytając twoje poprzednie posty (o paleniu na
> chodniku) odniosłem wrażenie, że jesteś
> człowiekiem trzymającym się zasad prawa,
> dbającym o dobro ogółu, itd.
O dobro ogółu?? Ty chyba coś ze sprawiedliwością społeczną pomyliłeś.
Dbam o swoje dobro :->
> A teraz, jak ostatnia łajza, skamlesz o radę
> jak wykpić się od mandatu za przekroczenie
> przepisów?
Znów coś Ci się pomieszało. Gdzie próbuję się wykpić od mandatu za
"przekroczenie przepisów"?? Nie mam pojęcia, czy złamałem jakiś przepis.
Czekam aż mi to udowodnią. Może Ty wyzbywasz się kasy na każde żądanie
urzędników - ja takie żądanie oglądam najpierw z każdej strony i
zastanawiam się, czy czasem znów ktoś nie usiłuje mnie ... Zwłaszcza od
takich "służb", działających w imieniu obywateli, jak gminne straże z
Kobylnicy i ościennych miejscowości.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
42. Data: 2012-07-29 11:43:14
Temat: Re: Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2012-07-27 14:09, WAM pisze:
>> samochód ma w sumie troje współwłaścicieli, w tym
>> dwoje wpisanych do dowodu rejestracyjnego :->
> A ten trzeci czemu nie jest wpisany?
Bo wynika z braku rozdzielności majątkowej.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
43. Data: 2012-07-30 11:58:41
Temat: Re: Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości
news:Pine.WNT.4.64.1207282311380.3388@quad...
> Owszem, praktyka bazowania nie tyle na "suficie", co danych
> opartych o oferty (a nie o dokonane transakcje) jest wątpliwa
> prawnie i moralnie.
> Ale to uwagi u góry nie uchyla.
> PCC nie jest naliczany od wartości transakcji i już.
> Reklamacje na Wiejską do Warszawy (nie do mnie i nie do
> skarbówki).
Rzecz wlasnie w tym, ze pojedyncze reklamacje na wiejskiej laduja w koszu
bez czytania. Zeby byly uwzglednione. musza zostac zlozone przez tysiac osob
przy pomocy srodkow przymusu. Tak, jak gornicy zlozyli reklamacje w sprawie
emerytur gorniczych. To byla chyba jedyna reklamacja, jaka na wiejskiej
zostala uwzgledniona. Bo miala odpowiednia forme zlozenia. Jedyna ktora
trafia do mozdzkow tych co tam siedza.
-
44. Data: 2012-07-30 12:50:10
Temat: Re: Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 30 Jul 2012, Ajgor wrote:
> Rzecz wlasnie w tym, ze pojedyncze reklamacje na wiejskiej laduja w koszu
> bez czytania.
No niestety tak.
Ale opisywałeś sprawę tak, jakby to urzędnicy US byli winni.
A (w tej części o której pisałem) to nieprawda.
pzdr, Gotfryd
-
45. Data: 2012-08-04 00:29:14
Temat: Re: Fotki z fotoradaru - sprawa w sądzie
Od: "Cieply" <z...@g...com>
Użytkownik "Ajgor" <n...@...pl> napisał w wiadomości
news:jv1kdp$a5s$1@news.dialog.net.pl...
> Wyciagnal wycinki z gazet z cenami gieldowymi. Szukal w nich chyba z pol
> godziny mojego samochodu,
> a jak nie znalazl, to powiedial, ze w takim razie musi wziac inny o
> podobnej pojemnosci.
> I znalazl nowke merca. Wiem, ze niewiarygodne. Ale prawdziwe. Wlasnie tak
> dzialaja urzedenicy skarbowi.
> I wreszcie komus powinny sie na to oczy otworzyc. Dopiero jak mu
> nawrzucalem tone chujow, zagrozilem sadem, prokuratufa o mediami,
> nagle sie okazalo, ze skoro nie ma w wycinkach mojego auta, to wezmie cene
> z umowy.
Jesteś tak wiarygodny jak wspomniana "tona chujów".