-
21. Data: 2005-03-22 01:35:53
Temat: Re: Firmy windykacyjne jak rozdawane samochody na Placu Czerwonym w Moskwie (bylo Nieoplacone czesne.... sprzed 2 lat)
Od: "Marcin Wasilewski" <r...@g...mm.pl>
> wiec chyba wtopa
> to byl raczej polecony, ojciec go odebral nieswiadomie:(
> co teraz bys radzil?
>
raczej?
Kopertę od tego masz? Jest tam taki mały znaczek z literką R i numerem?
Ludzie, jak wy się na te studia dostajecie....
Wracjąc do tematu, jeśli firma jest z tych co sili się na polecone, to
może też wysilić się na to aby złożyć pozew.
-
22. Data: 2005-03-22 01:42:46
Temat: Re: Firmy windykacyjne jak rozdawane samochody na Placu Czerwonym w Moskwie (bylo Nieoplacone czesne.... sprzed 2 lat)
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Marcin Wasilewski wrote:
> Kopertę od tego masz? Jest tam taki mały znaczek z literką R i numerem?
>
> Ludzie, jak wy się na te studia dostajecie....
Proste - testy wyboru. Jak ktoś ma szczęście - zdaje nawet jak jest
analfabetą (ponoć autentyczny przypadek w USA). A wiadomo, kto ma
szczęście ;-> (bez urazy - to tylko żart ;) )
-
23. Data: 2005-03-22 06:17:40
Temat: Re: Firmy windykacyjne jak rozdawane samochody na Placu Czerwonym w Moskwie (bylo Nieoplacone czesne.... sprzed 2 lat)
Od: "Michal" <m...@o...pl>
Użytkownik "Marcin Wasilewski" <r...@g...mm.pl> napisał w
wiadomości news:d1nspn$jno$1@news.onet.pl...
>> wiec chyba wtopa
>> to byl raczej polecony, ojciec go odebral nieswiadomie:(
>> co teraz bys radzil?
>>
> raczej?
>
> Kopertę od tego masz? Jest tam taki mały znaczek z literką R i numerem?
nie mam nic, nie bylo mnie w domu, ale sytuacja sie wyklarowala
byl to zwyczajny list, listonosz wreczyl go przy skrzynce
kamien po czesci spadl mi z serca
pozostaje sprawa przedawnienia i jak tutaj przezimowac conajmniej
3 miesiace ?
> Ludzie, jak wy się na te studia dostajecie....
>
> Wracjąc do tematu, jeśli firma jest z tych co sili się na polecone, to
> może też wysilić się na to aby złożyć pozew.
>
-
24. Data: 2005-03-22 06:23:22
Temat: Re: Firmy windykacyjne jak rozdawane samochody na Placu Czerwonym w Moskwie (bylo Nieoplacone czesne.... sprzed 2 lat)
Od: "Michal" <m...@o...pl>
Użytkownik "Michal" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d1odin$puo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> nie mam nic, nie bylo mnie w domu, ale sytuacja sie wyklarowala
> byl to zwyczajny list, listonosz wreczyl go przy skrzynce
> kamien po czesci spadl mi z serca
> pozostaje sprawa przedawnienia i jak tutaj przezimowac conajmniej
> 3 miesiace ?
i jeszcze jedna sprawa jesli togo nie spalce i sie przedawni to czy
bedzie sie to za mna ciagnelo wiekami? wrzuca mnie na jakas czarna liste
i nici z kredytu czegokolwiek nawet?
-
25. Data: 2005-03-22 06:49:22
Temat: Re: Firmy windykacyjne jak rozdawane samochody na Placu Czerwonym w Moskwie (bylo Nieoplacone czesne.... sprzed 2 lat)
Od: Mieczysław <m...@o...pl>
Dnia Mon, 21 Mar 2005 17:04:37 -0600, witek napisał(a):
>
> żadnej korespondencji z firmą windykacyjną, bo przerwiesz bieg
> przedawnienia.
Od kiedy to pisma ( poza uznaniem długu ) przerywają bieg przedawnienia ?
Podstawę prawną poproszę
--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.prawofirm.tk
Any time things appear to be going better, you have overlooked something.
-
26. Data: 2005-03-22 07:17:28
Temat: Re: Firmy windykacyjne jak rozdawane samochody na Placu Czerwonym w Moskwie (bylo Nieoplacone czesne.... sprzed 2 lat)
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Mieczysław wrote:
> Dnia Mon, 21 Mar 2005 17:04:37 -0600, witek napisał(a):
>
>
>
>>żadnej korespondencji z firmą windykacyjną, bo przerwiesz bieg
>>przedawnienia.
>
>
> Od kiedy to pisma ( poza uznaniem długu ) przerywają bieg przedawnienia ?
> Podstawę prawną poproszę
Nie ma.
Tylko niechcący pisząc do firmy można ten dług sobie uznać.
Firmy specjalizują się w podsyłaniu różnego rodzaju formularzy do
wypełnienia i odesłania.
Potem to sędzia będzie wg uznania oceniał czy tą korespondecja z firmą
można uznać za wystarczającą do znania długu.
Po co się samemu podkładać.
Generalnie olewać firmy widnykacyjne aż do rozprawy.
-
27. Data: 2005-03-22 08:00:50
Temat: Re: Firmy windykacyjne jak rozdawane samochody na Placu Czerwonym w Moskwie (bylo Nieoplacone czesne.... sprzed 2 lat)
Od: futszaK <f...@p...pl>
Tue, 22 Mar 2005 07:23:22 +0100, użyszkodnik "Michal"
<m...@o...pl> napisał:
> i jeszcze jedna sprawa jesli togo nie spalce i sie przedawni to czy
> bedzie sie to za mna ciagnelo wiekami? wrzuca mnie na jakas czarna liste
> i nici z kredytu czegokolwiek nawet?
a to chyba dobrze cooooo ????
kredyty w Polsce sa drogie i nie oplaca sie ich brac
--
futszaK
601061867
Dostałem walentynke od CRONa
(c)Vovcia
-
28. Data: 2005-03-22 08:12:01
Temat: Re: Firmy windykacyjne jak rozdawane samochody na Placu Czerwonym w Moskwie (bylo Nieoplacone czesne.... sprzed 2 lat)
Od: futszaK <f...@p...pl>
Tue, 22 Mar 2005 00:19:14 +0100, użyszkodnik "Michal"
<m...@o...pl> napisał:
> ta firma sie zwie KGPN - Kompleksowa windykacja i zarzadzanie
> wierzytelnosciami
jak sie nazywa firma to ma drugorzedne znaczenie, mnie o ten sam dlug
sciga juz trzecia z kolei firma i jakos nic z tego poki co nie wynika
poza kolorowymi pisemkami ktore przychodza raz na jakis czas.
Jak sie sprawa przedawni to wysmaruje jakis artykulik do ktoregos z
brukowcow, w koncu nie po to uparcie uchylam sie od placenia zeby na
tym nie zarobic :P
> dlug(pelnomocnictwo) zostal sprzedany 12 stycznia 2005r.
> nadal sie wacham czy placic czy czekac az dosane do sadu i wowczas
> ewentualnie podeprzec sie przedawnieniem, jak szybko dzialaja nasze
> sady w takich sprawach?
poszukaj umowy, moze jakies klauzule niedozwolone sie znajda :P
--
futszaK
601061867
Dostałem walentynke od CRONa
(c)Vovcia
-
29. Data: 2005-03-22 09:44:14
Temat: Re: Firmy windykacyjne jak rozdawane samochody na Placu Czerwonym w Moskwie (bylo Nieoplacone czesne.... sprzed 2 lat)
Od: Kira <c...@e...pl>
Re to: Andrzej Lawa [Tue, 22 Mar 2005 01:00:28 +0100]:
> Tak na marginesie: wytresuj rodzinę, żeby niczego 'za Ciebie'
> nie odbierała ani nie podpisywała.
>
> Każdy odbiera swoje i odpowiada za siebie.
Jep, to jest bardzo madra rada.
Kira
-
30. Data: 2005-03-22 10:13:11
Temat: Re: Firmy windykacyjne jak rozdawane samochody na Placu Czerwonym w Moskwie (bylo Nieoplacone czesne.... sprzed 2 lat)
Od: futszaK <f...@p...pl>
Tue, 22 Mar 2005 00:41:26 +0100, użyszkodnik Maciej Bebenek
<m...@t...waw.pl> napisał:
> >>żadnej korespondencji z firmą windykacyjną, bo przerwiesz bieg
> >>przedawnienia.
> > w pismie jest napisane ze w przypadku niemoznosci splaty prosza o kontakt
> > telefoniczny
> i myslisz, ze gdyby rzeczywiście zakładali, że sprawa trafi do sądu,
> wysyłaliby pismo listem zwykłym?? Przeciez wszyscy wiedzą, że listy giną ;-P
pozatym jak na studenta przystalo proponuje postudiowac troche
informacji w tym rowniez na stronach firm windykacyjnych
w przedmiotowej sprawie:
1.Wpisujemy w googlu KGPN
2.Wchodzimy na http://www.kgpn.pl/oferta.htm (drugie od góry, pierwsze
to jest ichna strona główna) i czytamy:
Zleceniodawca pokrywa w całości, wskazane i udokumentowane przez KGPN
wszelkie koszty przekazania sprawy do sądu (opłaty sądowe, skarbowe,
pocztowe). Zleceniodawca jednocześnie z opłatą wstępną wpłaca na
rachunek bankowy adwokata lub radcy prawnego koszty wpisu sądowego w
wysokości wskazanej przez adwokata/radcę prawnego. Brak wpłaty opłaty
wstępnej i kwoty wpisu sądowego traktowany jest jako rezygnacja z
dalszego prowadzenia sprawy i powoduje wygaśnięcie zlecenia.
Po uprawomocnieniu się nakazu zapłaty adwokat lub radca prawny
występuje do sądu z wnioskiem o nadanie nakazowi zapłaty klauzuli
wykonalności.
W przypadku, gdy adwokat lub radca prawny wyda opinię, iż sprawa
nie nadaje się do postępowania w trybie nakazowym (np. ze względu na
braki w dokumentacji), gdy sąd przekaże sprawę z postępowania
nakazowego do postępowania zwykłego albo po wydaniu nakazu zapłaty
Dłużnik wniesie zarzuty od nakazu zapłaty, na wyraźnie zlecenie
windykacja może być prowadzona w trybie sądowego postępowania zwykłego
(procesowego). Koszty postępowania zwykłego ponosi Zleceniodawca
Tłumacząc na nasze: W przypadku postepowania sadowego zarowno w
trybie upominawczym jak i nakazowym nie mówiąc o trybie zwykłym (jesli
sie odwołasz) uczelnia musi pokryc WSZELKIE KOSZTY ZANIM do w/w by
doszło.
--
futszaK
601061867
Dostałem walentynke od CRONa
(c)Vovcia