> Dodam ze jest to wielka amerykanska korporacja :)

A to standard. Trzeba pod pretekstem kryzysu orżnąć pracowników, a kasę
przelać do spółki-matki w USA.

*

do góry

Dawid pisze:

> Chec wyplaty premi nalezy tylko i wylacznie w gesti prezesa, wlasciciela.
> Chce wyplacic to wyplaci nie to nie. To tylko od nich zalezy ...

Bardzo odważne stwierdzenie.

--
spp

do góry

Użytkownik "castrol" <j...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:49cab578$1@news.home.net.pl...

> Roczne nagrody motywacyjne, zgodnie z regulaminem wynagradzania
> ustanawiana jest decyzja Prezesa Zarzadu. pracownikow ze ow premie
> otrzymaja wraz z pensja za miesiac marzec?

A nie jest przypadkiem tak, że "nagroda" jest składnikiem uznaniowym?
Czyli de facto Prezes może zrobić co chce?

W mojej firmie zrobiono tak, że regulaminowe "premie" zamieniono na
"nagrody". Był to właśnie dupochron dla Zarządu, który może dowolnie
decydować o wypłatach lub ich braku.



--
Paweł

do góry

On 26 Mar, 09:34, Paweł <b...@m...com> wrote:

> A nie jest przypadkiem tak, że "nagroda" jest składnikiem uznaniowym?
> Czyli de facto Prezes może zrobić co chce?

Juz pisalem. Prezes Zarzadu uznal nalezlne premie i poinformowal
wszystkich pracownikow o tym ze zostana one wyplanone wraz z penja
marcowa - czyli zgodnie z regulaminem wynagradzania, do konca
pierwszego kwartalu.
Pisalem takze jakie sa zapisy regulaminu, i jest tam tylko wymienione,
ze w razie klopotow finansowych te premie moga byc wyplacane ratalnie.
W ogole nie ma mowy o tym ze moga byc nie wyplacone w ogole.

do góry

> W dniu dziesiejszym Prezes Zarzadu wyslal oficjalnego maila, ze wszystkie
> premie, ze wzgledu na kryzys, ze wzgledu na sytuacje finansowa spolki itp
> (same ogolniki) zostaja zawieszone.

Zawieszone? Wiec może odsunięte w czasie?

> Oczywiscie oburzenie pracownikow, w tym mojej zony bylo ogromne,

Ja bym się natychmiast ogromnie zwolnił :-)

> Jak pisalem pracownicy sa wsciekli, nie chca odpuscic, rzecz jasna chca
> otrzymac premie.

Jasne, trzeba walczyć. Jak firma potem zbankrutuje to jeszcze można się
załapać na zasiłek dla bezrobotnych. Fajna sprawa.

D.

do góry

On 26 Mar, 10:19, "Daniel" <w...@w...pl> wrote:

> Zawieszone? Wiec może odsunięte w czasie?

Moze, na razie zadnych szczegolow Prezes nie chce zdradzac.

> Jasne, trzeba walczyć. Jak firma potem zbankrutuje to jeszcze można się
> załapać na zasiłek dla bezrobotnych. Fajna sprawa.

Ano fajna. Rozumiem, ze pracownik ma siedziec i morda w kubel? Skoro
sie cos obiecuje, co chwila sie przedstawia wizje jak to jest
wspaniale, a pozniej okazuje sie ze pracownik jest tylko glupim
murzynem to jest w porzadku?

Jak pisalem, moja zona z tej pracy i tak odchodzi, z przyczyn roznych
i na zaden zasilek dla bezrobotnych nie idzie, a wrecz przeciwnie ;)

do góry

Dnia Thu, 26 Mar 2009 09:34:43 +0100, Paweł napisał(a):


>> Roczne nagrody motywacyjne, zgodnie z regulaminem wynagradzania
>> ustanawiana jest decyzja Prezesa Zarzadu. pracownikow ze ow premie
>> otrzymaja wraz z pensja za miesiac marzec?
>
> A nie jest przypadkiem tak, że "nagroda" jest składnikiem uznaniowym?
> Czyli de facto Prezes może zrobić co chce?
>
> W mojej firmie zrobiono tak, że regulaminowe "premie" zamieniono na
> "nagrody". Był to właśnie dupochron dla Zarządu, który może dowolnie
> decydować o wypłatach lub ich braku.

Jeżeli ma być tka jak napisałeś, to ten zarząd jest do ... odwołania :)
To paru imbecylów (w co wątpię)
Przeczytaj posty autora i dowiesz się że to nie widzimisię prezia czy
jakiegoś członka zarządu.

do góry

Dnia Thu, 26 Mar 2009 08:42:31 +0100, Dawid napisał(a):

>>> Pomysl czasami o miejscu pracy zony a nie tylko o swoim zakichanym
>>> interesie
>>> jednostki.
>>
>> Ja mam myslec o pracy mojej zony? Ja pytam w jej imieniu po prostu i
>> tyle. No i tak sie sklada, ze moja zona z tej pracy odchodzi w
>> niedlugim czasie bo ma dosc tam pracy. No ale nie ukrywam, ze takze
>> liczyla na nagrode za caly przepracowany poprzedni rok.
>
> Chec wyplaty premi nalezy tylko i wylacznie w gesti prezesa, wlasciciela.

Odpowiadasz w wątku którego nawet postów autora nie raczyłeś przeczytać.
Twoja powyższa teza jest zresztą tak jak i większość .... do dupy :)

do góry

Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości news:

> Moze czasami lepiej pomyslec a nie grupowo tylko sie oburzac. Zobacz
> bilans
> za 2008 i 2007 rok (jak Ci nie dadza w firmie to masz go w KRS)

Będzie miał za pół roku.

do góry

Użytkownik "castrol" <j...@b...pl> napisał w wiadomości news:

> Jasne, trzeba walczyć. Jak firma potem zbankrutuje to jeszcze można się
> załapać na zasiłek dla bezrobotnych. Fajna sprawa.

>Ano fajna. Rozumiem, ze pracownik ma siedziec i morda w kubel? Skoro
>sie cos obiecuje, co chwila sie przedstawia wizje jak to jest
>wspaniale, a pozniej okazuje sie ze pracownik jest tylko glupim
>murzynem to jest w porzadku?

Zależy.
Jeśli rzeczywiście dołek załapali, to jest w porządku.

do góry