-
11. Data: 2004-01-16 18:00:34
Temat: Re: Firma i likwidacja
Od: Grazyna <m...@g...pl>
Przemo P wrote:
> dodam jeszcze tyle, ?e jak mia?em drug? firm? na moj? ?on? (wtedy jeszcze
> nie ?ona) to sytuacja by?a wr?cz identyczna.
> ?ona posz?a do urz?du zamkn?ae - baba: po co? lepiej zawiesiae i spokój,
> przecie? nie trzeba nic robiae a moja ?ona: jak to nic robiae a deklaracje
> zerowe co miesi?c? !!!!
> Baba zrobi?a co? na zasadzie: ?ejeju,?ejeju i szyderczy u?mieszek.
> Sami sobie odpowiedzcie na czyj? korzy?ae dzia?a....
> Pozdrawiam
> Przemo
> ..........................
Zgadszam sie , ze nie mozna polegac na ustnej informacji. Ale ja tez mam
zawieszona dzialalnosc, skladam co miesiac deklaracje VAT. Jak dlugo
wlasciwie mozna miec zawieszona dzialalnosc? Nie moge znalezc takiej
informacji w dostepnych mi przepisach. Gdzie tego szukac?
Grazyna
>
>
-
12. Data: 2004-01-17 10:51:07
Temat: Re: Firma i likwidacja
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 16 Jan 2004, Grazyna wrote:
[...]
>+ Zgadszam sie , ze nie mozna polegac na ustnej informacji. Ale ja tez mam
>+ zawieszona dzialalnosc, skladam co miesiac deklaracje VAT. Jak dlugo
>+ wlasciwie mozna miec zawieszona dzialalnosc? Nie moge znalezc takiej
>+ informacji w dostepnych mi przepisach.
Pewnie nie ma. Jedyne ograniczenia dotyczą "przepadku" VAT naliczonego
a nieodliczonego - w ustawie są 2 terminy: 10 miesięcy i 36 miesięcy
dla różnych przypadków.
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
13. Data: 2004-01-17 10:52:51
Temat: Re: Firma i likwidacja
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 16 Jan 2004, Hrabia Mol wrote:
[...]
>+ Ja TEŻ dzwoniłem. Dzwoniłem do UKS. Powiedziało co powiedziało a ja
>+ szczęsliwy i spokojny czekałem na to co się ma stać.
Możesz "dla potomności" zapodać o co chodziło ?
(z crossem na .podatki, IMHO :))
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
14. Data: 2004-01-17 12:04:49
Temat: Re: Firma i likwidacja
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
Hrabia Mol wrote:
> Przemo P wrote:
>> Baba zrobiła coś na zasadzie: łejeju,łejeju i szyderczy uśmieszek.
>> Sami sobie odpowiedzcie na czyją korzyść działa....
>
> Ludzie, wyście się wściekli???
> U nas NIC nie powinno się załatwiać w urzędach na gębę ze szczególnym
> uwzględnieniem tych urzędów na S.
No co ja poradze, ze u nas sa MILE PANIE w US.
Ile razymialem male watpliwosci - pytalem i udzielaly mi dobrych rad.
(Choc najlepsza z nich otrzymalem pare lat temu w US w Chrzanowie
"Kazdy odpowiada za SIEBIE").
Przykladowo - nie wiedizalem jak zalatwic sobie
"zaniechanie poboru zaliczek.."
Mila Pani w US powiedziala mi co mam napisac, i co mam dolaczyc, napisalem,
dolaczylem i Naczelnik US wydal DECYZJE NR .... o zaniechaniu.
Co mi wg was teraz grozi za to, ze skorzystalem z rady Milej Pani w US ?
Nie bede podawal innych przykladow ale naprawde jest ich wiele.
Boguslaw
-
15. Data: 2004-01-17 18:53:12
Temat: Re: Firma i likwidacja
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Użytkownik "Przemo P" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bu8l3c$i2d$1@news2.ipartners.pl...
> Też prowadziłem firmę, też mi przyfasolili swego czasu bo "larwa"
> coś mi powiedziała, niestety.
Mówi się 'biurwa' ;-)