Dnia Wed, 18 May 2005 08:53:40 +0200, Paweł Sakowski napisał(a):

> Maile do UOKiK nie "giną", sprawdzone.
To samo chcialem napisac :-)
z tym ze zarowno uokik jak i giodo odpisuja na maile normalnymi listami
co niestety sporo wydluza caly proces komunikacji
no ale zawsze to szybciej niz listy w dwie strony
pozdrawiam
--
Jakub (JFK) Kasica
kontakt ze mna:
www.jfk.okg.gdynia.pl/poczta
lub(wolniej)na adres z From

do góry

JFK wrote:
> z tym ze zarowno uokik jak i giodo odpisuja na maile normalnymi listami
> co niestety sporo wydluza caly proces komunikacji

Dlatego zwykle na końcu listu piszę, w jakiej formie życzę sobie otrzymać
odpowiedź. Emaile wysyłać też umieją :)

--
Paweł Sakowski <p...@s...pl>

do góry

Paweł Sakowski napisał(a):
> Dlatego zwykle na końcu listu piszę, w jakiej formie życzę sobie otrzymać
> odpowiedź. Emaile wysyłać też umieją :)

z odpowiedzią w załączniku...

KG

do góry

In article <d6kjm9$pl7$2@news.onet.pl>, kam <X#k...@w...pl#X> wrote:

> Paweł Sakowski napisał(a):
> > Dlatego zwykle na końcu listu piszę, w jakiej formie życzę sobie otrzymać
> > odpowiedź. Emaile wysyłać też umieją :)
>
> z odpowiedzią w załączniku...
>
W formacie .doc...

Naprawde nie ma na to przepisu, zeby urzednicy panstwowi nie uzywali
zamknietych formatow?

TA

do góry

Użytkownik yaacek <y...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych n
apisał:o...@d...lubin.dialog.net.
pl...

> jesli ktos chcialby mi pomoc to bede wdzieczny.
>
kiedys KRUK mnie straszyl zebym zaplacil 1200zl i ....zaplacilem
po miesiacu KRUK mi dzwoni do domu i mowi ze sie pomylili i mam jeszcze
doplacic 250zl
oczywiscie ich wysmialem i nie odpowiadalem na zadne monity !
na dzien dzisiajeszy czyli po 2 latach cisza ......

Nikon

do góry

Nikon wrote:

>>jesli ktos chcialby mi pomoc to bede wdzieczny.
>>
>
> kiedys KRUK mnie straszyl zebym zaplacil 1200zl i ....zaplacilem
> po miesiacu KRUK mi dzwoni do domu i mowi ze sie pomylili i mam jeszcze
> doplacic 250zl
> oczywiscie ich wysmialem i nie odpowiadalem na zadne monity !
> na dzien dzisiajeszy czyli po 2 latach cisza ......

A widzisz - było wyśmiać ich za pierwszym razem ;->

do góry

Użytkownik Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:d7dpq7$c08$...@o...futuro.pl...
> Nikon wrote:
>
> A widzisz - było wyśmiać ich za pierwszym razem ;->

bałem sie że to nie przejdzie bo wiedzialem ze bank mi nie odpusci
wiec postanowilem zaplacic i miec spokoj .

Nikon

do góry

Dnia 2005-05-30 03:21 Andrzej Lawa napisał(a):
> Nikon wrote:
>
>>> jesli ktos chcialby mi pomoc to bede wdzieczny.
>>>
>>
>> kiedys KRUK mnie straszyl zebym zaplacil 1200zl i ....zaplacilem
>> po miesiacu KRUK mi dzwoni do domu i mowi ze sie pomylili i mam jeszcze
>> doplacic 250zl
>> oczywiscie ich wysmialem i nie odpowiadalem na zadne monity !
>> na dzien dzisiajeszy czyli po 2 latach cisza ......
>
>
> A widzisz - było wyśmiać ich za pierwszym razem ;->

Dlaczego? Może faktycznie był winny i chciał zwrócić dług. Co innego,
jak dług jest urojony.
w.

--
http://members.chello.pl/e.szweicer/

do góry

Użytkownik Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a4008$429ad218
> Dlaczego? Może faktycznie był winny i chciał zwrócić dług. Co innego,
> jak dług jest urojony.

mialem faktyczny dlug , ale to 250zl nie wiem skad sie wzielo ,
wiec to olałem sikiem prostym :-)

Nikon

do góry

Wojtek Szweicer wrote:

>> A widzisz - było wyśmiać ich za pierwszym razem ;->
>
>
> Dlaczego? Może faktycznie był winny i chciał zwrócić dług. Co innego,
> jak dług jest urojony.

Popatrz na 'mordkę' - to był tzw. żart. Słyszałeś kiedyś o czymś takim?

do góry