ZsuiwiL
--

.kaT

W dniu 2012-02-05 10:17, _ąćęłńóśźż. pisze:
> Czyli w oświadczeniach stron i w pismach procesowych w postępowaniu cywilnym
> można kłamać do woli i bezkarnie?

do góry

"Animka" <t...@w...pl> wrote in message
news:jgkedk$edn$1@node2.news.atman.pl...
>>> Pytany o odpowiedzialność za składanie fałszywych zeznać, Schramm
>>> powiedział: - Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego,



>>> jeśli ktoś zeznaje w swojej sprawie




>>> czy może obawiać się, że wobec niego zostanie
>>> sformułowany jakiś zarzut, nawet jeśli ktoś zeznawał nieprawdę, nie
>>> podlega karze za składanie fałszywych zeznań - powiedział prawnik. Kary
>>> nie może być też - jeśli jest to działanie w obronie własnej - za
>>> utrudnianie postępowania.
>>> http://www.tvn24.pl/-1,1733723,0,1,matka-moze-unikna
c-kary,wiadomosc.htm
>>> Pięknie, coraz piękniej... W sądach fałszywe zaznania nie są karalne.
>> Zawsze tak było i nie widzę sensu, by miało być inaczej.
> To dlaczego zawsze na zeznaniu w sądzie straszą, że trzeba mowić prawdę i
> tylko prawdę, bo nie uniknie się przykrych konsekwencji jak się klamie. Co
> innego odmowa zeznań.

"jeśli ktoś zeznaje w swojej sprawie"

linia obrony oskarzonego moze byc nawet ze porwali go kosmici i wszczepili
mu kontrolujacy mozg implant

do góry

Użytkownik "Animka" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jgkedk$edn$1@node2.news.atman.pl...

> To dlaczego zawsze na zeznaniu w sądzie straszą, że trzeba mowić prawdę i
> tylko prawdę, bo nie uniknie się przykrych konsekwencji jak się klamie. Co
> innego odmowa zeznań.

W swojej sprawie wolno Ci klamac - to Twoje prawo. Kazde inne rozwiazani
ejest bez sensu.

do góry

&#161;etsibejaZ

I pomawiać też można bezkarnie w stanowisku strony, pisemnym lub ustnym?


-----
> Tak.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2012-02-05 01:53, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Animka"<t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:jgkedk$edn$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2012-02-04 19:59, Robert Tomasik pisze:
>>> Użytkownik "Animka"<t...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:jgjuq4$t3e$2@node2.news.atman.pl...
>>>> Pytany o odpowiedzialność za składanie fałszywych zeznać, Schramm
>>>> powiedział: - Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, jeśli ktoś
>>>> zeznaje w swojej sprawie czy może obawiać się, że wobec niego zostanie
>>>> sformułowany jakiś zarzut, nawet jeśli ktoś zeznawał nieprawdę, nie
>>>> podlega karze za składanie fałszywych zeznań - powiedział prawnik. Kary
>>>> nie może być też - jeśli jest to działanie w obronie własnej - za
>>>> utrudnianie postępowania.
>>>> http://www.tvn24.pl/-1,1733723,0,1,matka-moze-unikna
c-kary,wiadomosc.html
>>>>
>>>> Pięknie, coraz piękniej... W sądach fałszywe zaznania nie są karalne.
>>>
>>> Zawsze tak było i nie widzę sensu, by miało być inaczej.
>>
>> To dlaczego zawsze na zeznaniu w sądzie straszą, że trzeba mowić prawdę i
>> tylko prawdę, bo nie uniknie się przykrych konsekwencji jak się klamie.
>> Co innego odmowa zeznań.
>
> Bo to są zeznania, a nei wysłuchanie stron.

Dzięki.

--
animka

do góry

W dniu 2012-02-05 13:59, _ąćęłńóśźż. pisze:
> &#161;etsibejaZ
>
> I pomawiać też można bezkarnie w stanowisku strony, pisemnym lub ustnym?
>
>
> -----
>> Tak.

To dlaczego w sądach tyle spraw o pomówienia?


--
animka

do góry

Użytkownik "Animka"

>>> Pięknie, coraz piękniej... W sądach fałszywe zaznania nie są karalne.
>>
>> Zawsze tak było i nie widzę sensu, by miało być inaczej.
>
> To dlaczego zawsze na zeznaniu w sądzie straszą, że trzeba mowić prawdę i
> tylko prawdę, bo nie uniknie się przykrych konsekwencji jak się klamie. Co
> innego odmowa zeznań.

straszą świadka.
a jak sobie poczytasz uzasadnienie wyroku to znajdziesz tam stwierdzenie że
"sąd nie dał wiary"
temu czy tamtemu. Czyli to sąd we własnym rozumku ustala co jest prawdą a co
nie.

macso

do góry

W dniu 2012-02-05 18:24, macso pisze:
>
> Użytkownik "Animka"
>
>>>> Pięknie, coraz piękniej... W sądach fałszywe zaznania nie są karalne.
>>>
>>> Zawsze tak było i nie widzę sensu, by miało być inaczej.
>>
>> To dlaczego zawsze na zeznaniu w sądzie straszą, że trzeba mowić prawdę i
>> tylko prawdę, bo nie uniknie się przykrych konsekwencji jak się klamie. Co
>> innego odmowa zeznań.
>
> straszą świadka.
> a jak sobie poczytasz uzasadnienie wyroku to znajdziesz tam stwierdzenie że
> "sąd nie dał wiary"
> temu czy tamtemu. Czyli to sąd we własnym rozumku ustala co jest prawdą a co
> nie.

Czyli wrazie czego można kłamać ile się da.


--
animka

do góry