-
31. Data: 2010-01-18 10:54:09
Temat: Re: Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Od: Tomek Szczeczykowski <w...@g...com>
> >> Herald podał obok podstawę prawną - ustawa o cenach.
> >> CENA zawiera WSZYSTKIE składniki.
> >> Oczywiście można umowić się na "zasady określania ceny",
> >> czyli ustalić np. wycenę kosztorysową "od godziny usługi"
> >> albo np. cenę netto (która de facto wtedy *nie jest* "ceną"
> >> w rozumieniu ww. ustawy, lecz właśnie "określeniem sposobu
> >> wyznaczenia ceny").
>
> > Ja sie troche wetne, ale czy w przypadku usług budowlanych
> > (to jest usluga budowlana?) przy braku pisemnej umowy
> > nie obowiazuje kosztorys powykonawczy ?
>
> Skoro tak kozaczysz - to dlaczego nie przedstawił po "wizji lokalnej"
> kosztorysu ofertowego do akceptacji przez Inwestora?
> Zdajesz sobie sprawę jak na "powykonawczym" będę mógł Ci wyśrubować wartość
> końcową kosztorysu? I to w oparciu na KNR, KNNR - nie na kalkulacjach
> indywidualnych czy KNZach :)
> Zesrałbyś się z bólu widząc kwotę z kosztorysu :)
Nie było wizji lokalnej, kosztorys końcowy został stworzony na
podstawie "sprawozdania" ekipy instalującej.
Pozdrawiam
Tomek
-
32. Data: 2010-01-18 10:57:31
Temat: Re: Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Od: Tomek Szczeczykowski <w...@g...com>
> >> ROTFL
> >> No wiesz też co Liwiusz ... :)
> >> Przychodzę wobec tego do kasy w Tesco/Real/MediaMarkt i stawiając na taśmie
> >> kasowej np. telewizor - mówię kasjerowi:
> >> - nie biorę rachunku - wbijaj cenę bez podatku dochodowego i bez VATu :))))
>
> >> Bo chyba to miałeś na myśli pisząc swojego posta :)
>
> > Oczywiście, że nie. Nie patrz na życie tak jak urzędnik skarbowy.
> > Obrót gospodarczy to nie tylko kasy fiskalne.
>
> Dlatego też skoro przyszedł kosztorysant na miejsce, dokonał rozeznania i
> kalkulacji i przedstawił ofertę na "maksymalnie 5000zł" to uważam ze kwota
> którą mam do zapłaty jest MAKSYMALNIE 5000zł a nie teraz jakiś 1000zł
> więcej.
> Teoretycznie, gdyby okres realizacji był długotrwały (np. parę miesięcy) i
> w międzyczasie ceny użytych materiaów drastycznie by zdrożały - to wówczas
> wykonawca powinien uzgodnić "podwyżkę z inwestorem.
> Nawet gdyby założyć że ktoś chciał "uszczknąć na podatku VAT" to li tylko
> ... wykonawca - bo teraz sobei go (tak na oko) dolicza do tych 5000zł.
>
> > Jak Ci sąsiad pomaluje ścianę w pokoju, to zapłacisz mu 50zł, czy
> > może 1220zł, z czego 220zł VATu, 900zł na ZUS (przecież musi DG
> > otworzyć), 20zł jako zaliczkę na dochodowy itp.?
>
> Zapłacę mu tyle na ile się umówiliśmy. Chyba że....
> Spartoli robotę to potrącę za konieczność zamówienia innego fachowca, a
> pewnie i materiał (farba) pójdzie w straty.
> Jego rozliczenia mam w dupie. Czy on zapłaci podatek, czy zapłaci składki
> ZUS, czy zapłaci abonament za telefon komórkowy, czy za czynsz - nie moja
> brocha.
> Ja płacę ustaloną kwotę - on wykonuje dobrze przedmiot zlecenia. Czysty
> układ.
Podoba mi się ta argumentacja,
Mogę dodać że od momentu sporządzenia "kosztorysu" słownego do
instalacji upłynął tydzień.
W tym czasie nie było żadnych wojen, załamania gospodarczego ani
drastycznej zmiany kursu waluty.
Pozdrawiam
Tomek
-
33. Data: 2010-01-18 10:58:53
Temat: Re: Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Herald pisze:
> Zapłacę mu tyle na ile się umówiliśmy. Chyba że....
> Spartoli robotę to potrącę za konieczność zamówienia innego fachowca, a
> pewnie i materiał (farba) pójdzie w straty.
> Jego rozliczenia mam w dupie. Czy on zapłaci podatek, czy zapłaci składki
> ZUS, czy zapłaci abonament za telefon komórkowy, czy za czynsz - nie moja
> brocha.
> Ja płacę ustaloną kwotę - on wykonuje dobrze przedmiot zlecenia. Czysty
> układ.
No to jak - dobra, Herald, pomaluję Ci tę ścianę za dwie flaszki. A
Ty po robocie mówisz: poproszę fakturę i wpis do EDG. Niby masz prawo,
ale wówczas zwykły *** jesteś, a nie sąsiad ;-)
--
Liwiusz
-
34. Data: 2010-01-18 11:01:24
Temat: Re: Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Od: Marek K <m...@W...kappa.pl>
On 2010-01-18 11:41, Herald wrote:
> Dnia Mon, 18 Jan 2010 11:32:59 +0100, Marek K napisał(a):
>
>
>>> Herald podał obok podstawę prawną - ustawa o cenach.
>>> CENA zawiera WSZYSTKIE składniki.
>>> Oczywiście można umowić się na "zasady określania ceny",
>>> czyli ustalić np. wycenę kosztorysową "od godziny usługi"
>>> albo np. cenę netto (która de facto wtedy *nie jest* "ceną"
>>> w rozumieniu ww. ustawy, lecz właśnie "określeniem sposobu
>>> wyznaczenia ceny").
>>
>> Ja sie troche wetne, ale czy w przypadku usług budowlanych
>> (to jest usluga budowlana?) przy braku pisemnej umowy
>> nie obowiazuje kosztorys powykonawczy ?
>
> Skoro tak kozaczysz - to dlaczego nie przedstawił po "wizji lokalnej"
> kosztorysu ofertowego do akceptacji przez Inwestora?
> Zdajesz sobie sprawę jak na "powykonawczym" będę mógł Ci wyśrubować wartość
> końcową kosztorysu? I to w oparciu na KNR, KNNR - nie na kalkulacjach
> indywidualnych czy KNZach :)
> Zesrałbyś się z bólu widząc kwotę z kosztorysu :)
Ja nie kozacze, tylko sie pytam.
A nie przedstawil, bo wykonawcy nie zalezy,
w takiej sytuacji prawnej, na umowie - wrecz przeciwnie.
Jeden znajomy przewiozl sie niezle na czyms takim.
Marek
-
35. Data: 2010-01-18 11:04:58
Temat: Re: Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Mon, 18 Jan 2010 11:58:53 +0100, Liwiusz napisał(a):
> Herald pisze:
>
>> Zapłacę mu tyle na ile się umówiliśmy. Chyba że....
>> Spartoli robotę to potrącę za konieczność zamówienia innego fachowca, a
>> pewnie i materiał (farba) pójdzie w straty.
>> Jego rozliczenia mam w dupie. Czy on zapłaci podatek, czy zapłaci składki
>> ZUS, czy zapłaci abonament za telefon komórkowy, czy za czynsz - nie moja
>> brocha.
>> Ja płacę ustaloną kwotę - on wykonuje dobrze przedmiot zlecenia. Czysty
>> układ.
>
> No to jak - dobra, Herald, pomaluję Ci tę ścianę za dwie flaszki. A
> Ty po robocie mówisz: poproszę fakturę i wpis do EDG. Niby masz prawo,
> ale wówczas zwykły *** jesteś, a nie sąsiad ;-)
Liwiusz, dziwię Ci się teraz, szukasz dziury w całym.
To powyżej było o "wynajęcia pana józka" - sąsiada, jak sam nazwałeś.
Temat dotyczy, jak pytający opisał - dosyć sporej FIRMY/ZAKŁADU PRACY.
Przecież oni z założenia świadczą USŁUGI.
Co innego pan józek :)
No chyba ze ten kosztorysant z dużej firmy przyszedł "prywatnie" do
pytającego i chciał odpierdolić fuchę. jeżeli tak - to teraz musiałbym Ci
przyznać rację i uznać przykład pana józka za adekwatny.
Ale szczerzę wątpię by pytający "szedł na fuchę" z takim zakresem prac.
-
36. Data: 2010-01-18 11:08:13
Temat: Re: Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Mon, 18 Jan 2010 02:54:09 -0800 (PST), Tomek Szczeczykowski
napisał(a):
>>>> Herald podał obok podstawę prawną - ustawa o cenach.
>>>> CENA zawiera WSZYSTKIE składniki.
>>>> Oczywiście można umowić się na "zasady określania ceny",
>>>> czyli ustalić np. wycenę kosztorysową "od godziny usługi"
>>>> albo np. cenę netto (która de facto wtedy *nie jest* "ceną"
>>>> w rozumieniu ww. ustawy, lecz właśnie "określeniem sposobu
>>>> wyznaczenia ceny").
>>
>>> Ja sie troche wetne, ale czy w przypadku usług budowlanych
>>> (to jest usluga budowlana?) przy braku pisemnej umowy
>>> nie obowiazuje kosztorys powykonawczy ?
>>
>> Skoro tak kozaczysz - to dlaczego nie przedstawił po "wizji lokalnej"
>> kosztorysu ofertowego do akceptacji przez Inwestora?
>> Zdajesz sobie sprawę jak na "powykonawczym" będę mógł Ci wyśrubować wartość
>> końcową kosztorysu? I to w oparciu na KNR, KNNR - nie na kalkulacjach
>> indywidualnych czy KNZach :)
>> Zesrałbyś się z bólu widząc kwotę z kosztorysu :)
> Nie było wizji lokalnej,
Może ja jakiś głupi jestem, ale to co jest:
>>>>>>>> Zaprosiłem firmę - powiedzieli.
>>>>>>>> piec ok 2500
>>>>>>>> montaż pieca 1000 plus zużyte materiały
>>>>>>>> Wszystko ma wynieść 4500 - nie więcej niż 5000.
> kosztorys końcowy został stworzony na
> podstawie "sprawozdania" ekipy instalującej.
Zaprosiłeś ta firmę na kawę czy na drinka? Czy też aby zapoznali się z
zakresem prac i dokonali wyceny tej usługi?
Powiem nawet że wówczas przedstawili Ci swoją ofertę na wykonanie tej
usługi.
PS - obecnie od 10 lat jestem kosztorysantem (wcześniej byłem normalnym
fizolem) :)
-
37. Data: 2010-01-18 11:14:17
Temat: Re: Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Herald pisze:
> Dnia Mon, 18 Jan 2010 11:58:53 +0100, Liwiusz napisał(a):
>
>> Herald pisze:
>>
>>> Zapłacę mu tyle na ile się umówiliśmy. Chyba że....
>>> Spartoli robotę to potrącę za konieczność zamówienia innego fachowca, a
>>> pewnie i materiał (farba) pójdzie w straty.
>>> Jego rozliczenia mam w dupie. Czy on zapłaci podatek, czy zapłaci składki
>>> ZUS, czy zapłaci abonament za telefon komórkowy, czy za czynsz - nie moja
>>> brocha.
>>> Ja płacę ustaloną kwotę - on wykonuje dobrze przedmiot zlecenia. Czysty
>>> układ.
>> No to jak - dobra, Herald, pomaluję Ci tę ścianę za dwie flaszki. A
>> Ty po robocie mówisz: poproszę fakturę i wpis do EDG. Niby masz prawo,
>> ale wówczas zwykły *** jesteś, a nie sąsiad ;-)
>
> Liwiusz, dziwię Ci się teraz, szukasz dziury w całym.
> To powyżej było o "wynajęcia pana józka" - sąsiada, jak sam nazwałeś.
> Temat dotyczy, jak pytający opisał - dosyć sporej FIRMY/ZAKŁADU PRACY.
> Przecież oni z założenia świadczą USŁUGI.
> Co innego pan józek :)
>
> No chyba ze ten kosztorysant z dużej firmy przyszedł "prywatnie" do
> pytającego i chciał odpierdolić fuchę. jeżeli tak - to teraz musiałbym Ci
> przyznać rację i uznać przykład pana józka za adekwatny.
>
> Ale szczerzę wątpię by pytający "szedł na fuchę" z takim zakresem prac.
Należy rozpatrzyć trzy sytuacje:
1/ Duża firma, robi tylko legalnie
2/ Firma średnia, robi legalnie oraz trochę taniej na czarno
3/ Józek - robi tylko na czarno.
Istnieje cała masa firm "2", które są zarejestrowane, ale część drobnych
robót robią poza księgowością. Może to być korzystne i dla firmy, i dla
klienta.
W tym wątku poruszyłem jedynie ten temat, aby uzmysłowić, że:
a/ być może strony "w sposób dorozumiany" godziły się na niewystawianie
faktury, być może doszło tutaj do nieporozumienia
b/ w związku z tym wystawienie faktury przez firmę spowoduje, że będzie
ona stratna na transakcji, stąd chęć przerzucenia VATu na odbiorcę
Podzwoń sobie po ogłoszeniach i powiedz, że chcesz pomalować 5m ściany,
albo wymienić kibel i popytaj się ile to będzie kosztować. A potem
powiedz, że chcesz fakturę - w wielu przypadkach cena wówczas cena
podskoczy o 50%, takie są bowiem koszty związane z wystawieniem faktury
(dochodowy i VAT). Nic dziwnego, że w drobnych sprawach z życia
codziennego ludzie się obchodzą bez rachunków. Nie widzę najmniejszego
powodu, aby emerytka płaciła za wymianę swojego cieknącego kranu 75zł, a
nie 50zł, aby łatać dziurę budżetową spowodowaną tym, że rządzą nami idioci.
--
Liwiusz
-
38. Data: 2010-01-18 11:14:51
Temat: Re: Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Od: "ikarek" <l...@p...spamerzy.to.brudasy.onet.pl>
Jako że też czeka mnie remont domu, chciałbym podrążyć
pewne wątki dyskusji.
1) w jaki sposób najlepiej ustrzec się przed sytuacją, która
spotkała Tomka - napisać umowę, gdzie będzie wstępny
kosztorys, zawierający maksymalną cenę usługi?
2) przyjmując, że firma czy osoba prowadząca DG wykonała
u mnie jakieś usługi "na lewo" i otrzymała zapłatę "od ręki" - czy
oprócz przyzwoitości/reputacji/itd. istnieje inny powód, który
by powstrzymywał tę firmę/osobę przed wystawieniem rachunku
za tę usługę i domaganiem się drugiej, "oficjalnej" zapłaty?
Innymi słowy, czy powinienem obawiać się sytuacji, że zapłacę
za usługę "do ręki", a następnie wykonawca wystawi oficjalny
rachunek i będzie żądał ponownej zapłaty?
(moje drugie pytanie jest czysto teoretyczne, gdyż wiem, że nie
należy dokarmiać szarej strefy, tylko dbać, by Nasze Kochane
Państwo miało jak najwięcej pieniędzy z podatków!)
-
39. Data: 2010-01-18 11:17:04
Temat: Re: Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
ikarek pisze:
> (moje drugie pytanie jest czysto teoretyczne, gdyż wiem, że nie
> należy dokarmiać szarej strefy, tylko dbać, by Nasze Kochane
> Państwo miało jak najwięcej pieniędzy z podatków!)
Szara strefa to kilkadziesiąt % PKB, należy się MODLIĆ, aby nadal
istniała, inaczej nasz kulawy wzrost gospodarczy diabli by wzięli.
--
Liwiusz
-
40. Data: 2010-01-18 11:28:08
Temat: Re: Faktura wystawiona niezgodnie z umową - ustną
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Mon, 18 Jan 2010 12:01:24 +0100, Marek K napisał(a):
> A nie przedstawil, bo wykonawcy nie zalezy,
> w takiej sytuacji prawnej, na umowie - wrecz przeciwnie.
Co masz na myśli - bo nie kumam?
Wykonawcy zależy na umowie? Bo to napisałeś de facto.
Jeżeli zależy, to dlaczego przystąpił do robót bez tej umowy?
> Jeden znajomy przewiozl sie niezle na czyms takim.
Na czym się przewiózł?
Niezbyt logicznie budujesz zdania :/