Witam mam traki problem chce kupić telefon który nie ma karty gwarancyjnej
ale fakture zakupu. Został zakupiony miesiąc temu jest nowy i nie używany.
Czy jeśli sie posuje nie z moich przyczyn to czy na podstawie f vat
rozpatrza moją gwarancje? p.s. telefon został zakupiony w Gdańsku a ja
mieszkam w Poznaniu i w tym mieście poszedł bym do serwisu. Pomożecie ?!
Pozdrawiam wszystkich....


begin 666 Buxi.vcf
M0D5'24XZ5D-!4D0-"E9%4E-)3TXZ,BXQ#0I..CM"=7AI#0I&3CI
"=7AI#0I%
M34%)3#M04D5&.TE.5$523D54.F)U>&E =W N<&P-"E)%5CHR,# V,3$Q-E0R
3,#(P,#1:#0I%3D0Z5D-!4D0-"@``
`
end

do góry

> Czy je?li sie posuje nie z moich przyczyn to czy na podstawie f vat
> rozpatrza moj? gwarancje? p.s. telefon został zakupiony w Gdańsku a ja

Nie rozpatrzą gwarancji, bo jej nie ma. Jedynie na podstawie
"niezgodnosci towaru z umową" mozna sprobowac cos uzyskac.

--
Krzysiek, Krakow, http://kszysiek.xt.pl/

do góry

> Nie rozpatrzą gwarancji, bo jej nie ma. Jedynie na podstawie
> "niezgodnosci towaru z umową" mozna sprobowac cos uzyskac.

Ale zawsze możesz skorzystać z uprawnień z tytułu rękojmi... ale z tym byś
musiał się udać do sprzedawcy, bo on jest zobowiązany za wady rzeczy z
tytułu rękojmi (chyba że wyłączono rękojmie co jest możliwe pomiędzy
przdsiębiorcami).

Igor
www.serwisprawa.pl
Sprawiedliwość idzie za prawem...

do góry

Dnia 16.11.2006 Igor <l...@p...onet.pl> napisał/a:
>> Nie rozpatrzą gwarancji, bo jej nie ma. Jedynie na podstawie
>> "niezgodnosci towaru z umową" mozna sprobowac cos uzyskac.
>
> Ale zawsze możesz skorzystać z uprawnień z tytułu rękojmi... ale z tym byś

Jeśli jest konsumentem to też?

> musiał się udać do sprzedawcy, bo on jest zobowiązany za wady rzeczy z
> tytułu rękojmi (chyba że wyłączono rękojmie co jest możliwe pomiędzy
> przdsiębiorcami).

A z "niezgodności" to musi się udać gdzie, do księdza? I skąd wiesz, że on
przedsiębiorca?

> Igor
> www.serwisprawa.pl
> Sprawiedliwość idzie za prawem...

Że wam ludzie po prostu nie jest głupio zakładać jakiś serwis z prawem w
nazwie a potem walić takie farmazony na dzień dobry, które byle amator w
moim stylu wam wytknie :) Najśmieszniejsze jest, że to chyba jakaś
epidemia czy to tez moze nowa odsłona poprzedniego portalu?

--
Marcin

do góry

> Ale zawsze możesz skorzystać z uprawnień z tytułu rękojmi... ale z tym by?
> musiał się udać do sprzedawcy, bo on jest zobowi?zany za wady rzeczy z
> tytułu rękojmi (chyba że wył?czono rękojmie co jest możliwe pomiędzy

Rękojmia od paru lat nie istnieje ...

--
Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl

do góry

KrzysiekPP napisał(a):
>> Ale zawsze możesz skorzystać z uprawnień z tytułu rękojmi... ale z tym by?
>> musiał się udać do sprzedawcy, bo on jest zobowi?zany za wady rzeczy z
>> tytułu rękojmi (chyba że wył?czono rękojmie co jest możliwe pomiędzy
>
> Rękojmia od paru lat nie istnieje ...
>
Rękojmia - jako pojęcie nie istniej ale zostało to zastąpione -
odpowiedzialnością sprzedawcy i wynika z tego o wiele więcej niż z
rękojmi. Więc jeżeli ktoś powie rękojmia - to można przyjąć, że istniej.

Pozdrawiam Ariusz

do góry

Dnia 17.11.2006 Ariusz <a...@p...onet.pl> napisał/a:
> KrzysiekPP napisał(a):
>>> Ale zawsze możesz skorzystać z uprawnień z tytułu rękojmi... ale z tym by?
>>> musiał się udać do sprzedawcy, bo on jest zobowi?zany za wady rzeczy z
>>> tytułu rękojmi (chyba że wył?czono rękojmie co jest możliwe pomiędzy
>>
>> Rękojmia od paru lat nie istnieje ...
>>
> Rękojmia - jako pojęcie nie istniej ale zostało to zastąpione -
> odpowiedzialnością sprzedawcy i wynika z tego o wiele więcej niż z
> rękojmi. Więc jeżeli ktoś powie rękojmia - to można przyjąć, że istniej.

Rękojmia jak najbardziej istnieje jeśli kupującym nie jest konsument.
Dziwię się Twojemu przedmówcy, że coś takiego stwierdza bo kwitnie na tej
grupie wystarczająco długo a temat wałkowany jest z raz na tydzień. No
chyba, że tylko pisze :)

--
Marcin

do góry