Czesc!
Mieszkam w pieknej miescinie, wszystko bylo cacy dopoki nie otworzyli w
poblizu fabryki spirytusu ;-). Wszystko byloby w porzadku, gdyby nie dym
wydobywajacy sie z kominow, ktory:
1) jest caly czarny
2) strasznie smierdzi, cos jak: drozdze, piwo, pszenica, ziemniaki, chleb,
taka piekna mieszanka...
Czy i gdzie powinienem sie zglosic w sprawie tego smrodu? Przeciez wystarczy
zalozyc filtr (?) i bedzie po sprawie... musze przyznac, ze zapaszek nie
irytuje tylko mnie...

--

Pozdrawiam
Piotr Firlej

do góry

>Mieszkam w pieknej miescinie, wszystko bylo cacy dopoki nie otworzyli w
>poblizu fabryki spirytusu ;-). Wszystko byloby w porzadku, gdyby nie dym
>wydobywajacy sie z kominow, ktory:
>1) jest caly czarny
>2) strasznie smierdzi, cos jak: drozdze, piwo, pszenica, ziemniaki, chleb,
>taka piekna mieszanka...


niestety gorzelnie są uciążliwe dla środowiska, na szczęście o ile pamiętam
pracują sezonowo

ad. 2 ;-) co śmierdzi ? - przecież nie drożdże, nie piwo, nie chleb

pszenica i ziemniaki też chyba nie śmierdzą

do góry

> Czy i gdzie powinienem sie zglosic w sprawie tego smrodu? Przeciez wystarczy
> zalozyc filtr (?) i bedzie po sprawie... musze przyznac, ze zapaszek nie
> irytuje tylko mnie...

http://kowalczuk.home.pl/forum/viewthread.php?FID=1&
TID=1127

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Niestety o ile wiem w w Najjaśniejszej Rzplitej smrodzenie nie jest czynem
zabronionym i nie ma na to nawet żadnych norm. Smrodzić można całkowicie
bezkarnie. Problem ten prawdopodobnie znajdzie rozwiązanie po wejściu do
UE - Bruksela ma nieco wrażliwszy nos i są tam nawet odpowiednie normy (tak
słyszałem)
Użytkownik <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@n...onet.pl...
> > Czy i gdzie powinienem sie zglosic w sprawie tego smrodu? Przeciez
wystarczy
> > zalozyc filtr (?) i bedzie po sprawie... musze przyznac, ze zapaszek nie
> > irytuje tylko mnie...
>
> http://kowalczuk.home.pl/forum/viewthread.php?FID=1&
TID=1127
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Niestety o ile wiem w w Najjaśniejszej Rzplitej smrodzenie nie jest czynem
zabronionym i nie ma na to nawet żadnych norm. Smrodzić można całkowicie
bezkarnie. Problem ten prawdopodobnie znajdzie rozwiązanie po wejściu do
UE - Bruksela ma nieco wrażliwszy nos i są tam nawet odpowiednie normy (tak
słyszałem)

Tak mają bardzo wrażliwe nosy no i długie też,,,, pojedź facet do Holandii
samochodem a zobaczysz a raczej poczujesz ten unijny smród! Nie da się
jechać z uchylonymi oknami dziesiątki kilometrów głównymi autostradami taki
smród,,,,.
Albo pojedź do Szkockiego miasta Glasgow lub Edinburgh - stolica Skocji a
poczujesz ten sam smród co ten człowiek skarżący się w Polsce: połączenie
żyta czy prosa z drożdżami i alkoholem. Kilkanaście "Brewery" w tych
miastach mają w czterech literach unijne normy bo wiedzą że i tak pieniądz i
alkohol wygra z wszystkimi przepisami,,,

Arnold

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Użytkownik "news.tpi.pl" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:aamqrm$306$1@news.tpi.pl...

> niestety gorzelnie są uciążliwe dla środowiska, na szczęście o ile
pamiętam
> pracują sezonowo

sezon sezonem, ale przepis musi jakis byc ;-)

> ad. 2 ;-) co śmierdzi ? - przecież nie drożdże, nie piwo, nie chleb
>
> pszenica i ziemniaki też chyba nie śmierdzą

dobra. chcesz konkretow? jak dzisiaj tam szedlem to smierdzialo na zmiane:
mdlymi drozdzami i _zygami_ (ale spozywac na miejscu nie wolno, wiec nie
wiem dlaczego ;-))

Pozdrawiam
Piotrek

do góry