eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoEtyka w szkołach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 123

  • 121. Data: 2009-01-20 16:24:00
    Temat: Re: Etyka w szkołach
    Od: Jotte <n...@m...pl>

    W wiadomości news:gl4r6l$oif$1@atlantis.news.neostrada.pl gazebo
    <g...@c...net> pisze:

    >> A ja odłączyłem biologię i historię i nadal żyję. Co nie zmienia
    >> faktu, że religia jest wokoło ciebie i ma wpływ na ciebie, niezależnie
    >> od tego, czy się modlisz czy nie. Bo religia to nie tylko modlitwy.
    > to dobrze, ze sa ludzie tacy jak ty, prostym staje sie ocenic fanatyzm
    Nie sądzę aby to było dobrze.
    To jest nauczyciel(sic!). W każdym razie do niedawna jeszcze był. Ma
    kontakt
    z dziećmi i/lub młodzieżą, a tym samym jakiś tam wpływ na nich.

    --
    Jotte


  • 122. Data: 2009-01-21 18:43:44
    Temat: Re: Etyka w szkołach
    Od: gazebo <g...@c...net>

    Jotte pisze:
    >>> A ja odłączyłem biologię i historię i nadal żyję. Co nie zmienia
    >>> faktu, że religia jest wokoło ciebie i ma wpływ na ciebie, niezależnie
    >>> od tego, czy się modlisz czy nie. Bo religia to nie tylko modlitwy.
    >> to dobrze, ze sa ludzie tacy jak ty, prostym staje sie ocenic fanatyzm
    > Nie sądzę aby to było dobrze.
    > To jest nauczyciel(sic!). W każdym razie do niedawna jeszcze był. Ma
    > kontakt
    > z dziećmi i/lub młodzieżą, a tym samym jakiś tam wpływ na nich.
    >

    zdaje sobie sprawe, ze to za cholere nie jest dobre, to byl taki zwrot
    jezykowy

    --
    The Gnome


  • 123. Data: 2009-01-22 09:57:05
    Temat: Re: Etyka w szkołach
    Od: k...@w...pl

    Pisalam wczesniej, o tym, ze nalezy odroznic religie od
    religioznastwa... Ale nawet jezeli juz tego zroznicowania dokonamy to
    wazne jest takze miec w pamieci w jakim systemie politycznym zyjemy
    ( o czym w roznoraki sposob pozostali grupowicze sie wypowiadali).
    Niestety nauczyciel w szkole nie jest "sam sobie sterem" lecz musi
    trzymac sie okreslonych podstaw programowych / planow nauczania ktore
    sa okreslane przez MEN w specjalnych dziennikach ustaw. Wiec nawet
    jezeli taki nauczyciel mialby wiedze i chec uczyc RELIGIOZNASTWA to
    przepisy mu te mozliwosc ograniczaja, bo chcac nie chcac musi sie
    trzymac ustalonych przez panstwo wytycznych...
    Tu byloby dobrze brac przyklad z takiej np. Szwecji gdzie celem nauki
    religioznastwa jest przekazanie wiedzy o o tym co zawieraja ROZNE
    wiary i tradycje a co za tym idzie danie mozliwosci analizy tychze by
    pozniej moc sie do nich ustosunkowac. To wlasnie ta roznorodnosc daje
    mozliwosc poznania a pozniej wyboru.Trudno przeciez ustosunkowac sie i
    analizowac cos, czego nie znamy.

    Pozdrawiam
    K.

strony : 1 ... 12 . [ 13 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1