-
51. Data: 2011-03-18 10:49:12
Temat: Re: Emerytura po zmarłym
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Tue, 15 Mar 2011 23:08:01 +0100, RadoslawF napisał(a):
> i nie zawracajcie dyrektorowi głowy bo nie macie podstaw,
Żeby mógł spokojnie pasjansa lub sapera pod łindołsem rozgrywać :))
> fakt nie mania na pogrzeb, nagrobek [...] taką podstawą nie jest.
Ależ jest :)
-
52. Data: 2011-03-18 10:58:55
Temat: Re: Emerytura po zmarłym
Od: "dK" <c...@w...pl>
Użytkownik "Kamil" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:1gdwl86cgxsc0.170k5jrwt9gi2$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 15 Mar 2011 23:08:01 +0100, RadoslawF napisał(a):
>> i nie zawracajcie dyrektorowi głowy bo nie macie podstaw,
>
> Żeby mógł spokojnie pasjansa lub sapera pod łindołsem rozgrywać :))
>
>> fakt nie mania na pogrzeb, nagrobek [...] taką podstawą nie jest.
>
> Ależ jest :)
art 922 KC. Zamazany chyba czarnym korektorem dla prawników w banku.
Art. 922. [....]
§ 2. Do długów spadkowych należą także koszty pogrzebu spadkodawcy w takim
zakresie, w jakim pogrzeb ten odpowiada zwyczajom przyjętym w danym
środowisku, koszty postępowania spadkowego, obowiązek zaspokojenia roszczeń
dK
-
53. Data: 2011-03-18 11:01:00
Temat: Re: Emerytura po zmarłym
Od: "dK" <c...@w...pl>
Użytkownik "dK" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d83344a$0$2446$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
> news:kjz4o70vn6l.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
>> witek <w...@g...pl.invalid> writes:
>>
>>> On 3/17/2011 9:50 AM, Michal Jankowski wrote:
>>>> Za to nie widze, z czego ma wynikac, ze polowa srodkow na koncie
>>>> wspolnym pozostaje po smierci jednego z wspolwlascicieli do dyspozycji
>>>> zyjacego wspolwlasciciela.
>>>
>>> z kodeksu cywilnego:
>>> jeśli konto jest wspólne i nie ma rozdzielnosci majątkowej, to dorobek
>>> małżonków, w tym dochody są wspólne. Z definicji przyjmuje się podział
>>> po równo. Czyli 50% twoje 50% małżonka.
>>> jeżeli chcesz wykazać, że jest inaczej musisz to zrobić samodzielnie,
>>> aktywnie.
>>
>> A jeśli współwłaściciele nie są małżonkami?
>>
>
> Emerytura za należny miesiąc w którym nastaił zgon nie jest dorobkiem - to
> sa środki na utrzymanie gospodarstwa domowego.
> Podobnie jak jej własna renta wdowy.
> Dorobkiem sa natomiast długi w tym koszty pogrzebu, kóre można nawet
> należy regulować.
> Bank bardzo skrupulatnie szuka jakichkolwiek nawet błędnych przesłanek,
> żeby jak najdłużej zachować pieniądze na koncie,
> ale zupełnie nie zajmuje się interpretacją samych wpłat zgodnie z innymi
> obowiązującymi przepisami rangi ustawy, przedkładając nad ustawę swój
> regulamin.
>
> No ale są tacy kórych nic nie przekona, ze czarne jest czarne.
>
> dK
>
Tu jeszcze wyrażnie co KC o tym myśłi
"Art. 32.
§1. Dorobkiem małżonków są przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania
wspólno-ści ustawowej przez oboje małżonków lub przez jednego z nich.
§2. W szczególności stanowią dorobek małżonków:
1) pobrane wynagrodzenie za pracę oraz za inne usługi świadczone osobiście
przez któregokolwiek z małżonków;
2) dochody z majątku wspólnego, jak również z odrębnego majątku każdego z
małżonków.
"
Emerytura nie jest wynagrodzeniem za pracę, cvzyli wynikające z bieżącej
aktywności zawodowej.
dK
-
54. Data: 2011-03-18 12:29:28
Temat: Re: Emerytura po zmarłym
Od: "dK" <c...@w...pl>
Użytkownik "dK" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d7e4902$0$2488$65785112@news.neostrada.pl...
> Problem wygląda tak: umiera emeryt, za ten miesiąc otrzymuje emeryture
> przelewaną na wspólne konto małżonków.
>
> Bank blokuję otrzymane pieniądze i zezwala wdowie na wypłatę połowy
> pieniędzy zostawiając to na postępowanie spadkowe. Jak to się ma do
> przepisu:
>
> "Art. 136. 1. W razie śmierci osoby, która zgłosiła wniosek o świadczenia
> określone ustawą, świadczenia należne jej do dnia śmierci wypłaca się
> małżonkowi, dzieciom, z którymi prowadziła wspólne gospodarstwo domowe, a
> w razie ich braku - małżonkowi i dzieciom, z którymi osoba ta nie
> prowadziła wspólnego gospodarstwa domowego, a w razie ich braku - innym
> członkom rodziny uprawnionym do renty rodzinnej lub na których utrzymaniu
> pozostawała ta osoba."
>
> ustawy o FUS?
>
Jest zwycięstwo. Bank przyznał mi rację. Jest opinia ich rzeczoznawcy, że ta
emerytura nie wchodzi w masę spadkową.
Dyrektor oddziału przekazał telefonicznie, że pieniądze może wdowa pobrać.
Życzę dobrego samopoczucia wszystkim "mądralom" jak witek...
a wszystkim innym w ten sposób okradanym przez banki do nieustępliwości, bo
słuszność w tym wypadku jest po Waszej stronie.
dK
-
55. Data: 2011-03-18 14:30:00
Temat: Re: Emerytura po zmarłym
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 3/18/2011 3:37 AM, Michal Jankowski wrote:
> witek<w...@g...pl.invalid> writes:
>
>> On 3/17/2011 9:50 AM, Michal Jankowski wrote:
>>> Za to nie widze, z czego ma wynikac, ze polowa srodkow na koncie
>>> wspolnym pozostaje po smierci jednego z wspolwlascicieli do dyspozycji
>>> zyjacego wspolwlasciciela.
>>
>> z kodeksu cywilnego:
>> jeśli konto jest wspólne i nie ma rozdzielnosci majątkowej, to dorobek
>> małżonków, w tym dochody są wspólne. Z definicji przyjmuje się podział
>> po równo. Czyli 50% twoje 50% małżonka.
>> jeżeli chcesz wykazać, że jest inaczej musisz to zrobić samodzielnie,
>> aktywnie.
>
> A jeśli współwłaściciele nie są małżonkami?
>
tak samo
założenie jest 50/50
jeśli chcesz to zmienić musisz wykazać, że włożyłeś więcej lub mniej.
zwykle robi sie to na sprawie spadkowej podnosząc, że masa spadkowa
stanowi inny procent niż 50.
-
56. Data: 2011-03-18 14:32:18
Temat: Re: Emerytura po zmarłym
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 3/18/2011 6:01 AM, dK wrote:
>
> Użytkownik "dK" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:4d83344a$0$2446$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w
>> wiadomości news:kjz4o70vn6l.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
>>> witek <w...@g...pl.invalid> writes:
>>>
>>>> On 3/17/2011 9:50 AM, Michal Jankowski wrote:
>>>>> Za to nie widze, z czego ma wynikac, ze polowa srodkow na koncie
>>>>> wspolnym pozostaje po smierci jednego z wspolwlascicieli do dyspozycji
>>>>> zyjacego wspolwlasciciela.
>>>>
>>>> z kodeksu cywilnego:
>>>> jeśli konto jest wspólne i nie ma rozdzielnosci majątkowej, to dorobek
>>>> małżonków, w tym dochody są wspólne. Z definicji przyjmuje się podział
>>>> po równo. Czyli 50% twoje 50% małżonka.
>>>> jeżeli chcesz wykazać, że jest inaczej musisz to zrobić samodzielnie,
>>>> aktywnie.
>>>
>>> A jeśli współwłaściciele nie są małżonkami?
>>>
>>
>> Emerytura za należny miesiąc w którym nastaił zgon nie jest dorobkiem
>> - to sa środki na utrzymanie gospodarstwa domowego.
>> Podobnie jak jej własna renta wdowy.
>> Dorobkiem sa natomiast długi w tym koszty pogrzebu, kóre można nawet
>> należy regulować.
>> Bank bardzo skrupulatnie szuka jakichkolwiek nawet błędnych
>> przesłanek, żeby jak najdłużej zachować pieniądze na koncie,
>> ale zupełnie nie zajmuje się interpretacją samych wpłat zgodnie z
>> innymi obowiązującymi przepisami rangi ustawy, przedkładając nad
>> ustawę swój regulamin.
>>
>> No ale są tacy kórych nic nie przekona, ze czarne jest czarne.
>>
>> dK
>>
> Tu jeszcze wyrażnie co KC o tym myśłi
>
> "Art. 32.
> §1. Dorobkiem małżonków są przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania
> wspólno-ści ustawowej przez oboje małżonków lub przez jednego z nich.
> §2. W szczególności stanowią dorobek małżonków:
> 1) pobrane wynagrodzenie za pracę oraz za inne usługi świadczone
> osobiście przez któregokolwiek z małżonków;
> 2) dochody z majątku wspólnego, jak również z odrębnego majątku każdego
> z małżonków.
> "
>
> Emerytura nie jest wynagrodzeniem za pracę, cvzyli wynikające z bieżącej
> aktywności zawodowej.
>
>
a zauważyłeś słowo "w szczególności"?
-
57. Data: 2011-03-18 14:38:06
Temat: Re: Emerytura po zmarłym
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 3/18/2011 7:29 AM, dK wrote:
>
> Użytkownik "dK" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:4d7e4902$0$2488$65785112@news.neostrada.pl...
>> Problem wygląda tak: umiera emeryt, za ten miesiąc otrzymuje emeryture
>> przelewaną na wspólne konto małżonków.
>>
>> Bank blokuję otrzymane pieniądze i zezwala wdowie na wypłatę połowy
>> pieniędzy zostawiając to na postępowanie spadkowe. Jak to się ma do
>> przepisu:
>>
>> "Art. 136. 1. W razie śmierci osoby, która zgłosiła wniosek o
>> świadczenia określone ustawą, świadczenia należne jej do dnia śmierci
>> wypłaca się małżonkowi, dzieciom, z którymi prowadziła wspólne
>> gospodarstwo domowe, a w razie ich braku - małżonkowi i dzieciom, z
>> którymi osoba ta nie prowadziła wspólnego gospodarstwa domowego, a w
>> razie ich braku - innym członkom rodziny uprawnionym do renty
>> rodzinnej lub na których utrzymaniu pozostawała ta osoba."
>>
>> ustawy o FUS?
>>
>
> Jest zwycięstwo. Bank przyznał mi rację. Jest opinia ich rzeczoznawcy,
> że ta emerytura nie wchodzi w masę spadkową.
> Dyrektor oddziału przekazał telefonicznie, że pieniądze może wdowa pobrać.
> Życzę dobrego samopoczucia wszystkim "mądralom" jak witek...
> a wszystkim innym w ten sposób okradanym przez banki do nieustępliwości,
> bo słuszność w tym wypadku jest po Waszej stronie.
>
no i dobrze.
z tym, że wykładni prawa to nie stanowi i nie wiem na podstawie czego
"rzeczoznawca" podjął taką, a nie inną decyzję.
ja przepisu wyłączającego tą emeryturę z dochodu podlegającemu spadkowi
nie znalazłem. ty też nie podałeś, a ja nie znalazłem
jak jest więcej niż jeden spadkobierca to pewnie dowiecie sie na sprawie
spadkowej jaka kwota na koncie podlega dziedziczeniu.
wówczas się wyjaśni. ewentualnie ktoś bedzie musiał z własnej kieszeni
się dorzucić pozostałym spadkobiercom. chociaż biorąc pod uwagę koszty
pogrzebu to pewnie nie.
-
58. Data: 2011-03-18 15:06:56
Temat: Re: Emerytura po zmarłym
Od: "dK" <c...@w...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ilvqqb$vo$7@inews.gazeta.pl...
> On 3/18/2011 7:29 AM, dK wrote:
>>
>> Użytkownik "dK" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:4d7e4902$0$2488$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Problem wygląda tak: umiera emeryt, za ten miesiąc otrzymuje emeryture
>>> przelewaną na wspólne konto małżonków.
>>>
>>> Bank blokuję otrzymane pieniądze i zezwala wdowie na wypłatę połowy
>>> pieniędzy zostawiając to na postępowanie spadkowe. Jak to się ma do
>>> przepisu:
>>>
>>> "Art. 136. 1. W razie śmierci osoby, która zgłosiła wniosek o
>>> świadczenia określone ustawą, świadczenia należne jej do dnia śmierci
>>> wypłaca się małżonkowi, dzieciom, z którymi prowadziła wspólne
>>> gospodarstwo domowe, a w razie ich braku - małżonkowi i dzieciom, z
>>> którymi osoba ta nie prowadziła wspólnego gospodarstwa domowego, a w
>>> razie ich braku - innym członkom rodziny uprawnionym do renty
>>> rodzinnej lub na których utrzymaniu pozostawała ta osoba."
>>>
>>> ustawy o FUS?
>>>
>>
>> Jest zwycięstwo. Bank przyznał mi rację. Jest opinia ich rzeczoznawcy,
>> że ta emerytura nie wchodzi w masę spadkową.
>> Dyrektor oddziału przekazał telefonicznie, że pieniądze może wdowa
>> pobrać.
>> Życzę dobrego samopoczucia wszystkim "mądralom" jak witek...
>> a wszystkim innym w ten sposób okradanym przez banki do nieustępliwości,
>> bo słuszność w tym wypadku jest po Waszej stronie.
>>
>
> no i dobrze.
> z tym, że wykładni prawa to nie stanowi i nie wiem na podstawie czego
> "rzeczoznawca" podjął taką, a nie inną decyzję.
>
> ja przepisu wyłączającego tą emeryturę z dochodu podlegającemu spadkowi
> nie znalazłem. ty też nie podałeś, a ja nie znalazłem
Normalny troll.....
Masz to przecież jak byk napisane w tekście rozpoczynającym wątek. Art 136
Ustawy o FUS.
Stanowisko, że jest to należne w pierwszej kolejności prowadzącemu
gospodarstwo domowe (wprost wpisane czarno na białym w ten artykuł!!!),
a nie spadkobiercom jest zarówno po stronie ZUS jak i okazuje się dzisiaj
także i banku. Winny okazał się "nieprecyzyjny" regulamin.
Teraz wystarczy tylko wiedzieć, że spadkobierca to nie jest tożsame pojęcie
co współprowadzący gospodarstwo domowe.
dK
-
59. Data: 2011-03-18 15:08:36
Temat: Re: Emerytura po zmarłym
Od: "dK" <c...@w...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ilvqb5$vo$5@inews.gazeta.pl...
> On 3/18/2011 3:37 AM, Michal Jankowski wrote:
>> witek<w...@g...pl.invalid> writes:
>>
>>> On 3/17/2011 9:50 AM, Michal Jankowski wrote:
>>>> Za to nie widze, z czego ma wynikac, ze polowa srodkow na koncie
>>>> wspolnym pozostaje po smierci jednego z wspolwlascicieli do dyspozycji
>>>> zyjacego wspolwlasciciela.
>>>
>>> z kodeksu cywilnego:
>>> jeśli konto jest wspólne i nie ma rozdzielnosci majątkowej, to dorobek
>>> małżonków, w tym dochody są wspólne. Z definicji przyjmuje się podział
>>> po równo. Czyli 50% twoje 50% małżonka.
>>> jeżeli chcesz wykazać, że jest inaczej musisz to zrobić samodzielnie,
>>> aktywnie.
>>
>> A jeśli współwłaściciele nie są małżonkami?
>>
>
> tak samo
> założenie jest 50/50
A jakie "znawco od siedmiu boleści" znasz formy współwłasności?
Wskazówka - poczytak KC.
dK
-
60. Data: 2011-03-18 17:35:40
Temat: Re: Emerytura po zmarłym
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 3/18/2011 10:06 AM, dK wrote:
>
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:ilvqqb$vo$7@inews.gazeta.pl...
>> On 3/18/2011 7:29 AM, dK wrote:
>>>
>>> Użytkownik "dK" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:4d7e4902$0$2488$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Problem wygląda tak: umiera emeryt, za ten miesiąc otrzymuje emeryture
>>>> przelewaną na wspólne konto małżonków.
>>>>
>>>> Bank blokuję otrzymane pieniądze i zezwala wdowie na wypłatę połowy
>>>> pieniędzy zostawiając to na postępowanie spadkowe. Jak to się ma do
>>>> przepisu:
>>>>
>>>> "Art. 136. 1. W razie śmierci osoby, która zgłosiła wniosek o
>>>> świadczenia określone ustawą, świadczenia należne jej do dnia śmierci
>>>> wypłaca się małżonkowi, dzieciom, z którymi prowadziła wspólne
>>>> gospodarstwo domowe, a w razie ich braku - małżonkowi i dzieciom, z
>>>> którymi osoba ta nie prowadziła wspólnego gospodarstwa domowego, a w
>>>> razie ich braku - innym członkom rodziny uprawnionym do renty
>>>> rodzinnej lub na których utrzymaniu pozostawała ta osoba."
>>>>
>>>> ustawy o FUS?
>>>>
>>>
>>> Jest zwycięstwo. Bank przyznał mi rację. Jest opinia ich rzeczoznawcy,
>>> że ta emerytura nie wchodzi w masę spadkową.
>>> Dyrektor oddziału przekazał telefonicznie, że pieniądze może wdowa
>>> pobrać.
>>> Życzę dobrego samopoczucia wszystkim "mądralom" jak witek...
>>> a wszystkim innym w ten sposób okradanym przez banki do nieustępliwości,
>>> bo słuszność w tym wypadku jest po Waszej stronie.
>>>
>>
>> no i dobrze.
>> z tym, że wykładni prawa to nie stanowi i nie wiem na podstawie czego
>> "rzeczoznawca" podjął taką, a nie inną decyzję.
>>
>> ja przepisu wyłączającego tą emeryturę z dochodu podlegającemu
>> spadkowi nie znalazłem. ty też nie podałeś, a ja nie znalazłem
>
> Normalny troll.....
> Masz to przecież jak byk napisane w tekście rozpoczynającym wątek. Art
> 136 Ustawy o FUS.
> Stanowisko, że jest to należne w pierwszej kolejności prowadzącemu
> gospodarstwo domowe (wprost wpisane czarno na białym w ten artykuł!!!),
> a nie spadkobiercom jest zarówno po stronie ZUS jak i okazuje się
> dzisiaj także i banku. Winny okazał się "nieprecyzyjny" regulamin.
> Teraz wystarczy tylko wiedzieć, że spadkobierca to nie jest tożsame
> pojęcie co współprowadzący gospodarstwo domowe.
>
przeciez ci napisalem w pierwszym poście, że wg mnie z faktu, ze komus
cos sie wypłaca nie wynika, że tego nie wlicza sie do masy spadkowej i
ze z tego nie trzeba sie bedzie rozliczyc.
do tego zeby to bylo czarno na bialym to sporo brakuje.
i powiedzialem, ze nie jestem przekonany czy tak jest i prosilem o
podrzucenie jakis innym przepisów lub jakieś innej gdzies dostepnej
interpretacji.
Jak narazie nie podałeś nic na potwierdzenie twojego toku myślenia.
jedynym dokumentem jest jakeis stwierdzenie radcy prawnego banku, ktory
stwierdził, ze można wypłcić.
co nie znaczy, ze potem nie trzeba sie bedzie z innymi spadkobiercami
podzielic.
I napisalem wyraznie, ze tez nie mam poparcia, zeby na 100% napisac, ze
nei masz racji, wiec chciałem, zebys mnie przekonał, że masz rację
czymkolwiek innym niz twoim własnym myśleniem.
Napisz po sprawie o stwierdzenie nabycia spadku jak było. wowczas bedzie
bardziej pewne co z tą ostatnią emeryturą.
I przestań wreszcie latać z pianą na języku tylko zacznij myslec logicznie.