-
11. Data: 2004-07-24 16:28:27
Temat: Re: Eksmisja z mieszkania własnościowego
Od: "tompac [TK]" <t...@U...pl>
>> posiada liczniki zużytego ciepła -
> A mógł byś wskazać - choćby w Internecie - jakimże to urządzeniem to
> ciepło jest rozliczane?
> Bo w znanych mi przypadkach, to używane są tzw.
> podzielniki ciepła z pomiarem nie mające nic wspólnego.
Widać znasz za mało przypadków, są takie urządzenia ale ze względu na
koszty nie spopularyzowały sie one w Polsce.
I pytanie z działki zwanej fizyka, od czego zalezy ilość wyparowanej
cieczy z kapilary podzielnika??
pozdr
-
12. Data: 2004-07-24 16:36:12
Temat: Re: Eksmisja z mieszkania własnościowego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "tompac [TK]" <t...@U...pl> napisał w wiadomości
news:cdtii2$49p$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > To o czym piszesz to sa tylko podzielniki ciepla i za takich
> > lewych nie placacych za cieplo i inne to ja place , sprawdz to i
> potem
> > gadaj .
>
> Nie byłbym taki stanowczy w stwierdzeniu, to jest tylko jedna z metod
> (całkiem możliwe że najpopularniejsza) ale są tez liczniki energi na
> grzejnikach.
Wiesz, urządzenie faktycznie mirzące przepływ energii musiało by się składać
z dwóch mierników przed i za mieszkaniem. Jeden taki miernik kosztuje dużo.
Dwa jeszcze więcej. A że większość pionów u nas jest w pionie, to takich
kompletów musiało by być tyle, ile kaloryferów. Ciekawi mnie, czy
gdziekolwiek w Polsce jest to takl rozwiązane. Ja nei słyszałem.
Zresztą, to i tak nie byłby pomiar. Bo, jak wyłaczysz grzejniki, to wykaże
"0", a tak nie ejst, bo będziesz pobierał ciepło przez ściany z pozostałych
lokali. Dla tego to nie ma większego sensu.
>
> Swoja droga i tak dywagacje są bezpodstawne bo umowe na odbiór ciepła
> od zakładu ciepłowniczego ma spółdzielnia ........
> pozdr
>
>
> PS A co dowatku głównego, chyba sobie nikt nie wyobraża że za dług
> dajmy na to 9kPLN kogoś wywalą z mieszkania za 90kPLN i nie zwróca mu
> różnicy (po zlicytowaniu i potrąceniu kosztów).
Mnie się wydaje, że tutaj obowiązuje ogóle prawo. Czyli niespłacone
zadłużenie możesz wpisywać w hipotekę mieszkania. Zadłużenie musi
przekroczyć 2/3, by egzekucja komornicza stała się mozliwa.
>
-
13. Data: 2004-07-24 16:50:53
Temat: Re: Eksmisja z mieszkania własnościowego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Artur Ch." <s...@r...pbz> napisał w wiadomości
news:swva5797jk9r.dlg@elektro-instal.com...
> > W mojej spoldzielni okolo 20% ludkow nie placi z calkiem roznych powodow
i ja
>
> Spółdzielnia? Czy może wspólnota?
No, spółdzielnia takiego numeru bez komornika nie zrobi. Więc to komornik
sobie wyceni mieszkanie, a potem sprzeda na licytacji. Koszty wyceny zostaną
potrącone z pozostałej 1/3 wartości mieszkania
-
14. Data: 2004-07-24 18:10:46
Temat: Re: Eksmisja z mieszkania własnościowego
Od: Miernik <m...@c...pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>
> Mnie się wydaje, że tutaj obowiązuje ogóle prawo. Czyli niespłacone
> zadłużenie możesz wpisywać w hipotekę mieszkania. Zadłużenie musi
> przekroczyć 2/3, by egzekucja komornicza stała się mozliwa.
Czy możesz wskazać akt prawy w którym to jest opisane, bo ja tylko
znalazłem Ustawę o postępowaniu egzekucyjnym w administracji z dnia 17
czerwca 1966 r, Art. 111j:
http://www.prawo.psm.pl/index.phtml?x=D2002_110_968_
5#ol6
§ 1. Jeżeli po drugiej licytacji żaden z wierzycieli lub
współwłaścicieli nie przejął nieruchomości na własność, organ
egzekucyjny wyznacza trzecią licytację, na której cena wywoławcza
wynosi 65% oszacowanej wartości nieruchomości.
§ 2. Jeżeli nikt nie przystąpił do trzeciej licytacji, przejęcie
nieruchomości na własność może nastąpić przez osoby, o których
mowa w art. 111i § 2, za cenę nie niższą od 65% wartości
nieruchomości. Do przejęcia nieruchomości na własność stosuje się
odpowiednio przepisy art. 111i § 3 i 4.
Ale to jest "egzekucja w administracji", a o zwykłej egzekucji to nic
nie znalazłem, chociaż googlowałem na "licytacji 65 wartości" i tym
podobne.
--
Miernik ________________________ xmpp:m...@a...info
___________________/__ tel: +48888299997 __/ mailto:m...@c...pl
http://www.miernik.ctnet.pl/ GPG:0xABC292D1
-
15. Data: 2004-07-24 19:00:49
Temat: Re: Eksmisja z mieszkania własnościowego
Od: "tompac [TK]" <t...@U...pl>
> Wiesz, urządzenie faktycznie mirzące przepływ energii musiało by się
> składać z dwóch mierników przed i za mieszkaniem.
Rozumiem że chciałeś napisać na wejściu i wyjściu z grzejnika.
W brew pozorom nie jest to takie trudne aby był to tylko elemnt na
wejściu, zwłaszcza w dobie elektroniki, która przepuści przez
odpowiedni algorym ilość czynnika grzewczego, jego temperature i
sprawnośc samego grzejnika i poda odpowiednią wielkośc.
> Jeden taki miernik kosztuje dużo. Dwa jeszcze więcej. A że większość
> pionów u nas jest w pionie, to takich kompletów musiało by być tyle,
> ile kaloryferów.
Wyobrażasz sobie pion w poziomie ;)) To żart wiem że miałes na mysli
rozprowadzenie instalacji po budynku. Widziałem takie ustrojstwo, jest
troche wieksze od zaworu termostatycznego, jakis tam bajońskich sum
nie kosztuje ale w porównaniu do podzielnika to ......
> Ciekawi mnie, czy gdziekolwiek w Polsce jest to takl rozwiązane. Ja
nei
> słyszałem. Zresztą, to i tak nie byłby pomiar. Bo, jak wyłaczysz
> grzejniki, to wykaże "0", a tak nie ejst, bo będziesz pobierał
ciepło
> przez ściany z pozostałych lokali. Dla tego to nie ma większego
sensu.
A co powiesz na mieszkania na pad piwnicami albo na poddaszach??
Są przecież takie, oddają ciepło większa powierzchnia niż przypydki
miedzykondygnacyjne?
>> Swoja droga i tak dywagacje są bezpodstawne bo umowe na odbiór
ciepła
>> od zakładu ciepłowniczego ma spółdzielnia ........
Dokładnie, jest (a przynajmniej był jak się zajmowałem zagadnieniem
rozliczania ciepła w spóldzielni) paragraf bodaj 206 Prawa
Spółdzielczego mówiący że spółdzienie może obciążyć członka większymi
kosztami za ciepło niż faktycznie poniosła. Czyli oficjalnie nie mogła
dokładać innym do opłaty za ciepło opłat nieuiszczonych przez innych.
Oczywiście po przemieleniu sprawy przez biurokrację spółdzielnianą
koszty były rozkładane na wszystkich (papierkowo nawet na tych co
wczesniej nie zapłacili) ale to już ..........
pozdr
-
16. Data: 2004-07-24 20:42:29
Temat: Re: Eksmisja z mieszkania własnościowego
Od: Autor <m...@w...tenbit.pl>
> Widać znasz za mało przypadków, są takie urządzenia ale ze względu na
> koszty nie spopularyzowały sie one w Polsce.
>
> I pytanie z działki zwanej fizyka, od czego zalezy ilość wyparowanej
> cieczy z kapilary podzielnika??
>
>
> pozdr
>
>
A dlaczego sie nie przyjely?? Bo firma ktora robi pomiary powinna miec
na to koncesje, spelniac normy unijne, a kazdy miernik powinien miec
homologacje. Kretynskie koszty.
Dlatego zmienili nazwe na podzielnik i wszystko gra.
-
17. Data: 2004-07-24 20:47:41
Temat: Re: Eksmisja z mieszkania własnościowego
Od: Autor <m...@w...tenbit.pl>
Użytkownik Autor napisał:
> 1. czy spoldzielnia mieszkaniowa moze eksmitowac lokatora z mieszkania
> wlasnosciowego za zaleglosci w czynszu. mieszkanie jest splacone,
> wszystkie formalnosci prawne pozalatwiane, jedynie brak aktu wlasnosci,
> ktorego od początku nie chciala wydac spoldzielnia mieszkaniowa.
>
> 2. czy wykupujac mieszkanie na wlasnosc w spoldzielni, jest ona
> zobowiazana do wydania aktu wlasnosci?
>
> 3. Czy brak zgody na wydanie aktu własności przez spoldzielnie
> mieszkaniowa jest zgodne z prawem. Jesli tak, to na jakiej podstawie.
>
>
> Pozdr
> Qba
Widze ze sporo odbiegliscie od tematu.
Po pierwsze, to nie mnie chca eksmitowac i nie zycze sobie by
jakis "juras" walil do mnie epitetami. Placisz "juras" to plac, ja place
inni tez placa...
Chcialem dowiedzie sie jak to wszystko wyglada od strony prawnej.
Rozumiem juz, ze jesli zalega sie z czynszem to moga eksmitowac.
Nie uzyskalem odpowiedzi na 2 i 3 pytanie.
Czy jest na to jakis przepis ze nie wydaje sie aktow wlasnosci po
slaceniu calego mieszkania i prawnie bedacego "moja wlasnoscia".
Pozdr
Qba
-
18. Data: 2004-07-24 21:04:20
Temat: Re: Eksmisja z mieszkania własnościowego
Od: "tompac [TK]" <t...@U...pl>
> A dlaczego sie nie przyjely?? Bo firma ktora robi pomiary powinna
miec
> na to koncesje,
nie dlatego
> spelniac normy unijne,
gdy się rozpoczynała era rozliczania ciepła zuzytego o uni marzylismy
tylko (co niektórzy ;)))
> a kazdy miernik powinien miec homologacje.
Legalizację, i tak jak np. wodomierze powinny byc wymieniane co jakiś
czas a co za tym idzie - koszty
> Kretynskie koszty.
Może nie kretyńskie, ale w porównaniu do podzielników nie banalne.
> Dlatego zmienili nazwe na podzielnik i wszystko gra.
Nazywanie podzielnika licznikiem to bardzo grube uproszczenie, z
podzielnika można odczytać na upartego ilośc energi ale odczyt będzie
obarczony bardzo dużą niedokładnością!!
Duży wpływ też miała filozofia (tradycja) projektowania instalacji
CO - rodział energii w pionie a nie w poziomie i co za tym idzie
znaczny wzrost ilości liczników a co za tym idzie wzrost kosztów.
pozdr
-
19. Data: 2004-07-24 21:23:20
Temat: Re: Eksmisja z mieszkania własnościowego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "tompac [TK]" <t...@U...pl> napisał w wiadomości
news:cdu2n4$58j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Widać znasz za mało przypadków, są takie urządzenia ale ze względu na
> koszty nie spopularyzowały sie one w Polsce.
Koszt, to nie wszystko. Rzecz w tym, że po pierwsze należało by przebudować
instalacje. We wszystkich znanych mi budynkach wielorodzinnych instalacja
jest w ten sposób skonstruowana, że głowne rury biegną pionowo przez
kondygnacje, a dopeiro od nich do konkretnych kaloryferów są odgałezienia.
Ta jest prościej i taniej. Ake wymusza to pomiar na każdym kaloryferze.
Po drugie pomiar ciepła pobranego przez mieszkanie jest bez sensu. Jesli
wyłączę kaloryferu u mnie w mieszkaniu, to ogrzewać będą mnie sąsiedzi.
Przez ściany, podłogę czy sufit. Ale wystarczy nawet, bym trochę niżej
ustawił temeraturę na kaloryferach, a już ciepło od nich będzie płunęło do
mnie. Po za tym taki pomiar jest prosty do sfałszowania. Wystarczy zwiększyć
powierzchnię grzewczą rur doprowadzających (np. aluminiowa ozdobna
"zasłonka" tych rur mocowana do rur w kilku punktach - najlepiej po
usunięciu w miejscach mocowania farby z rury), a wszystko w łeb bieże.
>
> I pytanie z działki zwanej fizyka, od czego zalezy ilość wyparowanej
> cieczy z kapilary podzielnika??
Wyparownik, to analogowe urządzenie całkujące temperaturę po czasie. Zależy
jeszcze od kilku innych czynników, takich jak wilgotność powietrza, stopień
nasycenia powietrza oparami alkoholu, ciśnienie atmosferyczne i być może
jeszcze od czegoś, o czym nie wiem. Te dodatkowe parametry powinny być
jednak jednakowe we wszysztkich meiszkaniach jednego budynku.
Ja, gdy kilka lat temu mieszkałem w bloku z podzielnikami łączyłem sposób z
aluminiowymi ozdobami z owijaniem bardzo cienką folią (taką, w którą pakuje
się wędlinę) tego podzielnika. Trudno mi powiedzieć, który sposób dawał
większy zyska, ale po dwó latach spółdzielnia usilnie chciała mnie ryczałtem
rozliczać, bo wg. podzielnika, to musieli niemal tyle zwócić, co wplaciłem.
Acha i jeszcze pod neiobecność (np. praca) odkręcałem na full kaloryfer w
łazience, który był nieopomiarowany i zostawiałem otwarte drzwi.
-
20. Data: 2004-07-24 21:30:55
Temat: Re: Eksmisja z mieszkania własnościowego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Miernik" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:cdu8n5$jk6$1@sunflower.man.poznan.pl...
No, to egzekucja w administracji to nie jest. Taką egzekucję normuje Kodeks
Postępowania Cywilnego. Zasady ogólne, to art. 758 i nast. Przepisy
dotyczące nieruchomości to od art. 921 wzwyż.