eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 1. Data: 2009-08-03 20:12:01
    Temat: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: "Andrzej" <a...@o...pl>

    Wróciłem na pewien czas do kraju i spotkała mnie przykra niespodzianka. Właśnie
    dziś otrzymałem od komornika wszczęcie egzekucji. Rzekomo jest wyrok w trybie
    nakazowym i tytuł egzekucyjny. Problem w tym, że nie wiedziałem o tym. Pod
    adresem mojego stałego zameldowania w kraju zamieszkuje już tylko moja matka.
    Być może korespondencję z sądu odebrała, a być może nie. Niestety nie pamięta, a
    znaleźć tego nie może.

    Zamierzam złożyć wniosek o przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu:
    1. Czy do wniosku o przywrócenie terminu muszę dołączyć jakieś dowody, że
    przebywałem gdzieś indziej, nie w miejscu zameldowania?
    2. Czy sprzeciw od razu dołączyć do tego wniosku o przywróceniu terminu?
    3. Jeśli się okaże, że matka jednak wyrok nakazowy odebrała to czy sąd uzna
    takie uzasadnienie, że członek rodziny nie przekazał mi korespondencji i jest to
    wystarczające do przywrócenia terminu?
    4. Jeśli się okaże, że matka nie odebrała wyroku nakazowego to składać wniosek o
    przywrócenie terminu czy od razu sprzeciw? Gdzieś wyczytałem, że w przypadku
    niedostarczenia wyroku terminy nie biegną i tym samym wyrok nie może się
    uprawomocnić. Zwracam jednak uwagę, że sąd wydał tytuł wykonawczy. Czy to
    oznacza, że wyrok się uprawomocnił i wyrok został dostarczony "komuś"?
    5. Jeśli sąd przywróci termin to czy zostanę o tym poinformowany listownie?
    Jeśli sąd przywróci termin to termin będzie biegł od dostarczenia informacji o
    tym i będzie wynosił taki sam okres czasu?

    Niestety przebywam z dala od sądu, który wydał wyrok i chyba nie będę mógł
    uzyskać dostępu do akt. Więc muszę działać profilaktycznie i tym samym nie psuć
    sobie możliwości ruchu.


    Chciałbym także z uwagi na powyższe wstrzymać egzekucję. Czy właściwe jest w
    takim przypadku powództwo przeciwegzekucyjne? Uzasadnić właśnie niedostarczeniem
    wyroku i wnioskiem o przywrócenie terminu?

    Doradzacie jeszcze coś albo coś innego zamiast tego co napisałem?


    Proszę, poradźcie co zrobić. Dziękuję.
    pzdr

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2009-08-03 20:51:07
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: "Edel" <e...@x...wp.pl>

    To istotnie smutne - normalne panstwa nie dopuszczaja do decyzji dyletantow
    i nie pozwoliloby (raczej) swoim organom scigania na to - co dzieje sie w
    Polsce. Jesli nie zostal wobec Ciebie wydany zakaz opuszczania kraju (RP) to
    ( z calym szacunkiem - spierdalaj..) zanim nie przeczytasz w gazetach, ze o
    6.00 zostal wyprowadzony ktos z Twojej rodziny. W Polsce przywileje ma tylko
    Watykan.. a Polacy - ci tam i w kraju.. kogo to obchodzi??

    Pzdr
    Edel



  • 3. Data: 2009-08-03 21:09:51
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Andrzej pisze:
    > Wróciłem na pewien czas do kraju i spotkała mnie przykra niespodzianka. Właśnie
    > dziś otrzymałem od komornika wszczęcie egzekucji. Rzekomo jest wyrok w trybie
    > nakazowym i tytuł egzekucyjny. Problem w tym, że nie wiedziałem o tym. Pod
    > adresem mojego stałego zameldowania w kraju zamieszkuje już tylko moja matka.
    > Być może korespondencję z sądu odebrała, a być może nie. Niestety nie pamięta, a
    > znaleźć tego nie może.

    Sprawa raczej trudna. Mam prośbę, napisz do mnie na priva jak już
    sprawa się skończy. Jestem ciekawy jak do tego sąd podejdzie.

    I sprawdź w sądzie w aktach sprawy, czy mama odebrała list.

    >
    > Zamierzam złożyć wniosek o przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu:
    > 1. Czy do wniosku o przywrócenie terminu muszę dołączyć jakieś dowody, że
    > przebywałem gdzieś indziej, nie w miejscu zameldowania?

    Im więcej tym lepiej.

    > 2. Czy sprzeciw od razu dołączyć do tego wniosku o przywróceniu terminu?

    Tak - art. 169 kpc - jeśli wnioskujesz o przywrócenie terminu.

    Jest jeszcze jedna opcja - termin nie minął, bowiem nakaz zapłaty nie
    został prawidłowo dostarczony. Nie trzeba zatem przywracać terminu,
    tylko żalić się na błędne postanowienie w kwestii nadania klauzuli
    wykonalności.



    > 3. Jeśli się okaże, że matka jednak wyrok nakazowy odebrała to czy sąd uzna
    > takie uzasadnienie, że członek rodziny nie przekazał mi korespondencji i jest to
    > wystarczające do przywrócenia terminu?

    Uzna, albo nie uzna. Widziałem orzeczenia, gdzie sąd stwierdzał, że
    jak ktoś wyjeżdża za granicę, to powinien zadbać o odpowiedniego
    pełnomocnika do odbierania pism. Była taka sprawa, że osoba prowadząca
    DG wyjechała na kilka miesięcy na wakacje po zakończeniu działalności, w
    tym czasie "otrzymała" nakaz zapłaty i niestety pomimo odwołań, pozostał
    on prawomocny.

    > 4. Jeśli się okaże, że matka nie odebrała wyroku nakazowego to składać wniosek o
    > przywrócenie terminu czy od razu sprzeciw? Gdzieś wyczytałem, że w przypadku
    > niedostarczenia wyroku terminy nie biegną i tym samym wyrok nie może się
    > uprawomocnić. Zwracam jednak uwagę, że sąd wydał tytuł wykonawczy. Czy to
    > oznacza, że wyrok się uprawomocnił i wyrok został dostarczony "komuś"?

    Generalnie uważam, że im szybciej złożysz sprzeciw, tym lepiej, aby
    później nie narażać się na odrzucenie sprawy pod pretekstem "co prawda
    pozew nie został dostarczony, ale jednocześnie pozwany nie złożył
    sprzeciwu wtedy, gdy już mógł".

    > 5. Jeśli sąd przywróci termin to czy zostanę o tym poinformowany listownie?
    > Jeśli sąd przywróci termin to termin będzie biegł od dostarczenia informacji o
    > tym i będzie wynosił taki sam okres czasu?

    Jeszcze raz - jeśli przywróci termin, to sprzeciw powinien być już
    dawno złożony - w momencie składania wniosku o przywrócenie terminu.

    >
    > Niestety przebywam z dala od sądu, który wydał wyrok i chyba nie będę mógł
    > uzyskać dostępu do akt. Więc muszę działać profilaktycznie i tym samym nie psuć
    > sobie możliwości ruchu.

    Zadzwoń do sekretariatu - nieraz można się dowiedzieć wielu rzeczy, w
    tym o to, czy pozew został odebrany, czy może tylko awizowany itp.



    > Chciałbym także z uwagi na powyższe wstrzymać egzekucję. Czy właściwe jest w
    > takim przypadku powództwo przeciwegzekucyjne? Uzasadnić właśnie niedostarczeniem
    > wyroku i wnioskiem o przywrócenie terminu?
    >
    > Doradzacie jeszcze coś albo coś innego zamiast tego co napisałem?


    Przygotuj się na paragraf 22.

    --
    Liwiusz


  • 4. Data: 2009-08-04 09:24:58
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: wombi <w...@u...to.onet.eu>

    Liwiusz pisze:
    >> 2. Czy sprzeciw od razu dołączyć do tego wniosku o przywróceniu
    terminu?
    >
    > Tak - art. 169 kpc - jeśli wnioskujesz o przywrócenie terminu.
    >
    > Jest jeszcze jedna opcja - termin nie minął, bowiem nakaz zapłaty nie
    > został prawidłowo dostarczony. Nie trzeba zatem przywracać terminu,
    > tylko żalić się na błędne postanowienie w kwestii nadania klauzuli
    > wykonalności.

    Uważam, że powinieneś skorzystać z drugiej opcji przedstawionej przez
    Liwiusza tj. złożyć zażalenie na postanowienie o nadaniu klauzuli
    wykonalności. Jeśli Sąd uzna, że faktycznie nie mieszkałeś pod tym
    adresem to powinien również uznać, że nakaz zapłaty wraz z odpisem pozwu
    nie został prawidłowo doręczony. W takim przypadku nakaz i odpis pozwu
    powinien doręczyć jeszcze raz a Ty będziesz miał dwa tygodnie na
    wniesienie sprzeciwu (zarzuty). Gdybyś złożył wniosek o przywrócenie
    terminu to wraz z nim musiałbyś złożyć sprzeciw (zarzuty). Moim zdaniem
    idiotyczne byłoby domaganie się od Ciebie złożenia sprzeciwu (i to z
    rygorami przewidzianymi w art.503 kpc lub art.495 par.3 kpc) jeśli nie
    otrzymałeś odpisu pozwu i nie wiesz jaką argumentację przedstawił powód.


  • 5. Data: 2009-08-04 10:45:05
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: "Andrzej" <a...@o...pl>

    > To istotnie smutne - normalne panstwa nie dopuszczaja do decyzji dyletantow
    > i nie pozwoliloby (raczej) swoim organom scigania na to - co dzieje sie w
    > Polsce. Jesli nie zostal wobec Ciebie wydany zakaz opuszczania kraju (RP) to
    > ( z calym szacunkiem - spierdalaj..) zanim nie przeczytasz w gazetach, ze o
    > 6.00 zostal wyprowadzony ktos z Twojej rodziny.

    Jeszcze niedawno uważałem takie poglądy za oszołomstwo. Przekonuję się jednak,
    że jest w tym bardzo dużo prawdy. Kiedy znajomemu lokalna sitwa wykończyła firmę
    myślałem, że po prostu mu się nie powiodło i gdzieś jest jego wina. Szybko
    zmieniłem zdanie. Ubekistan wiecznie żywy.

    Przykre jest, że na wyspach wielu Polaków próbuje odtwarzać takie dziwne krajowe
    zależności quasi-feudalne.

    pzdr

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2009-08-04 11:16:47
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: "Andrzej" <a...@o...pl>

    > Liwiusz pisze:
    >  >> 2. Czy sprzeciw od razu dołączyć do tego wniosku o przywróceniu
    > terminu?
    > >   Tak - art. 169 kpc - jeśli wnioskujesz o przywrócenie terminu.
    > >   Jest jeszcze jedna opcja - termin nie minął, bowiem nakaz zapłaty nie
    > > został prawidłowo dostarczony. Nie trzeba zatem przywracać terminu,
    > > tylko żalić się na błędne postanowienie w kwestii nadania klauzuli
    > > wykonalności.
    > Uważam, że powinieneś skorzystać z drugiej opcji przedstawionej przez
    > Liwiusza tj. złożyć zażalenie na postanowienie o nadaniu klauzuli
    > wykonalności. Jeśli Sąd uzna, że faktycznie nie mieszkałeś pod tym
    > adresem to powinien również uznać, że nakaz zapłaty wraz z odpisem pozwu
    > nie został prawidłowo doręczony. W takim przypadku nakaz i odpis pozwu
    > powinien doręczyć jeszcze raz a Ty będziesz miał dwa tygodnie na
    > wniesienie sprzeciwu (zarzuty). Gdybyś złożył wniosek o przywrócenie
    > terminu to wraz z nim musiałbyś złożyć sprzeciw (zarzuty). Moim zdaniem
    > idiotyczne byłoby domaganie się od Ciebie złożenia sprzeciwu (i to z
    > rygorami przewidzianymi w art.503 kpc lub art.495 par.3 kpc) jeśli nie
    > otrzymałeś odpisu pozwu i nie wiesz jaką argumentację przedstawił powód.


    Liwiusz i wombi, dziękuję za odpowiedź.

    Muszę działać trochę na ślepo, nie wiem czy uda mi się dotrzeć do tego sądu. Co
    sądzicie o jednoczesnym złożeniu zażalenia na tytuł wykonawczy i jednocześnie
    wniosku o przywrócenie terminu?

    Jak się ma prawo i praktyka do dostarczenia korespondencji, ale innej osobie.
    Jeśli wyrok był odebrany to na pewno nie podpisałem ja. Czy wystarczy po prostu
    być skonfliktowanym z kimś z rodziny, by urządził na cacy? To by była świetna
    opcja dla wojujących rozwodzących się małżonków.

    Tak w ogóle to już nie wiem jak postępować. Czy matka ma odbierać
    korespondencję, która tym samym staje się dostarczona, czy też kazać jej niczego
    nie odbierać i tym samym nie będę wiedział czy i co się dzieje, jeśli się będzie
    działo. W drugim przypadku i tak zazwyczaj zadziała doręczenie zastępcze (czy
    jak to się nazywa).

    pzdr

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2009-08-04 11:23:41
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Andrzej pisze:



    > Tak w ogóle to już nie wiem jak postępować. Czy matka ma odbierać
    > korespondencję, która tym samym staje się dostarczona, czy też kazać jej niczego
    > nie odbierać i tym samym nie będę wiedział czy i co się dzieje, jeśli się będzie
    > działo. W drugim przypadku i tak zazwyczaj zadziała doręczenie zastępcze (czy
    > jak to się nazywa).

    Najlepiej, jakby matka pilnowała, aby listy wracały z adnotacją
    "adresat tu nie mieszka" i ewentualnie podanym nowym adresem za granicą.

    Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że jak matki w domu nie
    będzie i list będzie awizowany, to wróci do sądu z adnotacją "nie
    podjęto w terminie" a tam uznają go za doręczony prawidłowo. W czasie
    awizowania nic nie da pójście na pocztę - panie powiedzą, że nawet jak
    ktoś tam nie mieszka, to skoro list był awizowany, to wróci jako "nie
    podjęto w terminie", chyba że ktoś ma "znajomości" na poczcie.

    --
    Liwiusz


  • 8. Data: 2009-08-04 11:27:31
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: "Andrzej" <a...@o...pl>

    Jeszcze jedna sprawa na którą zwróciłem uwagę. Z egzekucji wynika, że wyrok
    został wydany w postępowaniu nakazowym. Wyczytałem zaś, że takie roszczenie może
    być tylko do kwoty 10'000 zł. Należność główna jest wyższa, do tego jest jeszcze
    wiele innych opłat i odsetki.

    Czy i jak mogę to wykorzystać?

    pzdr

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2009-08-04 11:29:38
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: "gasper" <n...@m...pl>

    Użytkownik "Andrzej" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:0560.00000c6f.4a781b23@newsgate.onet.pl...
    > Jeszcze jedna sprawa na którą zwróciłem uwagę. Z egzekucji wynika, że wyrok
    > został wydany w postępowaniu nakazowym. Wyczytałem zaś, że takie roszczenie
    > może
    > być tylko do kwoty 10'000 zł. Należność główna jest wyższa, do tego jest
    > jeszcze
    > wiele innych opłat i odsetki.
    >
    > Czy i jak mogę to wykorzystać?
    >
    tak, zapłacić co jesteś winien a nie uciekać za granice


  • 10. Data: 2009-08-04 11:30:59
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: wombi <w...@u...to.onet.eu>

    Andrzej pisze:
    > Jeszcze jedna sprawa na którą zwróciłem uwagę. Z egzekucji wynika, że wyrok
    > został wydany w postępowaniu nakazowym. Wyczytałem zaś, że takie roszczenie może
    > być tylko do kwoty 10'000 zł. Należność główna jest wyższa, do tego jest jeszcze
    > wiele innych opłat i odsetki.

    Nie do końca.
    Do 10 tysięcy = postępowanie uproszczone co nie wyklucza równoczesnego
    zastosowania postępowania nakazowego.
    Powyżej 10 tysięcy=postępowanie nakazowe jak najbardziej dopuszczalne,
    zaś niedopuszczalne jest postępowanie uproszczone.

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1