-
1. Data: 2003-01-30 19:03:34
Temat: ERA gsm. skradziony tel i rozwiazanie umowy... czy kara?
Od: "Miro" <e...@p...onet.pl>
Witam Szanownych grupowiczow,
No wiec tak:
W kwietniu 2000r skradziono mi telefon (era gsm).
byl to nowym kupiony w promocji.
zglosilem tego samego dnia kradziez na policji i u operatora.
mam wiec zaswiadczenie od policji, ktore wyslalem listem poleconym do ery,
gdyz jak mi mowili jelsi tel zostal skradziony nie musze placic kary za
odstapienie od umowy.
rachunki mialem wszystkie zaplacone (z nadplata 20zl).
rozwiazalem umowe w zwiazku z ta kradzieza.
era milczala przez 2 lata
teraz dostalem wezwanie do zaplaty kary + odsetek (1050 zł) oraz grozbe
postepowania sadowego oraz przekazania moich danych osobowych innym
operatorom w celu uniemozliwienia mi kupna u nich telefonu na warunkach
promocyjnych.
Jesli sie nie myle, roszczenia zwiazane z prowadzenien dzialalnosci
gospodarczej (chyba o taka tu chodzi) ulegaja przedawniewniu z uplywem 3
lat.
Teraz,
Po czyjej stronie jest racja?
czy moga mnie pozwac?
czy maja prawo liczyc odsetki?
czy maja prawo przekazac moje dane innym operatorom? nie podpisywalem takiej
klauzuli przy zawieraniu umowy.
Sprawa jest pilna.
Z gory bardzo Wam za pomoc dziekuje.
-
2. Data: 2003-01-31 06:18:06
Temat: Re: ERA gsm. skradziony tel i rozwiazanie umowy... czy kara?
Od: "Janusz" <j...@a...net.pl.nospam.pl>
"Miro" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:b1c053$216$1@news.tpi.pl...
> mam wiec zaswiadczenie od policji, ktore wyslalem listem poleconym do ery,
> gdyz jak mi mowili jelsi tel zostal skradziony nie musze placic kary za
> odstapienie od umowy.
A znajdziesz to w zapisie umowy? Niestety nie sadze, zeby Ci sie udalo.
Wiesz
ile kradziezy telefonow byloby gdyby mozna go kupic za 1zl, po 2 dnia go
"skradna" i rozwiazujesz umowe?
Niestety wydaje mi sie, ze zerwales umowe bezprawnie, wiec musisz zaplacic
kare za rozwiazanie umowy.
Pozdrawiam,
Janusz
-
3. Data: 2003-01-31 09:59:56
Temat: Re: ERA gsm. skradziony tel i rozwiazanie umowy... czy kara?
Od: "Albercik" <l...@w...pl>
To ze ukradli Ci telefon nie jest wina Ery - oni maja z Toba umowe na
okreslony czas - i za taki czas bede Ci naliczac przynajmniej sam
abonament - jesli nie bedziesz dzwonil.
To ze zglosiles im kradziez telefonu uchronilo Cie jedynie od kosztow rozmow
ktore mogly byc wykonywane na Twoj koszt.
Taka jest moja opinia
Zreszta wszystko masz napisane w regulaminie i umowie.
Pozdrawiam
Albercik