eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoENION i nielegalny pobór energii pomocy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 95

  • 71. Data: 2005-12-22 00:36:29
    Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
    Od: grey <g...@w...pl>

    Wed, 21 Dec 2005 17:44:16 +0100, Artur Ch. napisał(a):

    > Powolutko, bo coś plączesz.
    > Skoro "za drzwiami" to jak "na korytarzu"?

    Na moim piętrze, za drzwiami wejściowymi do mojego mieszkania (wszyscy takie
    mają). Oczywiście mój korytarz jest zabezpieczony kratą, a skrzynka
    zamknięta na kłódkę (moją).


    > W mieszkaniu masz już zabezpieczenia topikowe (z reguły, w starych
    > instalacjach) - przed to są zabezpieczenia główne, piętrowe.

    W mieszkaniu zaś mam w szafeczce licznik z dwoma automatycznymi korkami, czy
    coś (w nich guziki do włączania/wyłączania prądu) i pośrodku nich jest
    jeszcze taki korek czy coś. Ni diabła nie pamiętam jak to się nazywa.

    >> Jak przyjdzie monter z napraw telefonów to też zagląda do tej skrzynki.

    > No cóż.... ciekawe czy szuka tam butelki z piwem czy dzisiejszej gazety ;)

    Sprawdzają niby czy się ktoś nie podłączył itp. Tam jest telefon podłączony,
    tzn jest jakiś kabel przyłączeniowy i jeszcze jakieś kable (oprócz
    bezpieczników).

    >>>> W moim przypadku zabezpieczone przed złodziejami, bo skrzynka jest
    >>>> zamknięta na kłódkę i za kratą....ale jest jeszcze wielka skrzynka na cały
    >>>> blok - na parterze, przy mieszkaniu dozorcy

    >>> Główna - są tam zabezpieczenia WLZów -
    >>> relacja Główna-Tablice Piętrowe

    >> Może i główna, ale tylko dla określonego mieszkania.

    > Jeżeli dla *każdego* mieszkania - to w takim razie są to zebezpieczenia
    > przedlicznikowe - i winny być zaplombowane /każde wcześniejsze zresztą
    > także/

    Te moje np. nie powinny byc zaplombowane, bo to moje.

    Te na korytarzu, na parterze- główne - do pionów (tam gdzie podłączyli
    choinkę), do klatki schodowej to właśnie jakiś czas temu wreszcie zamknęli
    na kłódkę, bo jacyś dowcipnisie bawili się w wyłączanie ludziom (którym
    tylko chcieli) światła. W pionie to jest połączone co 2 piętra, ale jak
    elektrycy z administarcji coś kombinują, to wiedzą już które kabelki idą do
    którego mieszkania.

    > No co "hmmmm" ?
    > Jeżeli nie jest choinka wpięta za układem pomiarowym administracyjnym - to
    > jest najpospolitsza kradzież.

    Tylko, że nikt niepowołany tego nie sprawdzi, niestety.

    >> Może i tak jest, ale tylko elektrycy z administracji mają dostęp do tej
    >> skrzynki i oni tylko wiedzą co zdzialali.

    > No i bardzo dobrze - po co tam ma grzebać kowalski, nowak czy czesiek spod
    > 4 ?

    Tak jest lepiej. To ja prosiłam o zabezpieczenie tej skrzynki, bo jakieś
    szczyle bawili się wajhą i ciągle dozorczyni(poprzednia) musiała włączać.
    Tak samo było z windami. Skrzynka była nie zamknięta i "złote" dzieciaki
    zatrzymywały sobie windy z jadącymi ludźmi.

    > Bez uzasadnionej przyczyny i bez poinformowania odbiorców o pracach i
    > wyłączeniu dostawy energii elektrycznej - nie mają prawa wyłączać
    > odbiorców. Zerknij zresztą do UoSEE - masz tam jakie są dopuszczalne
    > przerwy w dostawie energii przez ZE - więc jak masz "przerwę" zgłaszaj to
    > do dyspozytora - jeżeli w ciągu roku przerwa to zostanie przekroczona ...
    > ;)
    > Ty będziesz "atakować" ZE a ZE wtedy zainteresuje sie tym zarządca budynku
    > :)

    Światło u mnie teraz jest zawsze, tylko mam wrażenie, że "coś" jest do
    mojego prądu podłączone: prawdopodobnie światło z korytarza, za moimi
    drzwiami, albo sąsiad z piętra wyżej robi jakieś sztuczki z prądem.
    Kiedyś przerobił sobie gniazdko anteny zbiorczej na elektrykę! :D
    Potem firma konserwująca anteny miała "trochę" roboty :-(

    > ROTFL
    > Obawiam się że to Ty byłaś za mało stanowcza.

    Na szczęście jest teraz inny kierownik, tamtego (po wielu latach zresztą)
    zwolnili.

    >> głównej skrzynce ( w której jest m.in automat do włączania i wyłączania o
    >> określonej godzinie światla na korytarzach), to chyba mogą?

    > No i po co mącisz?
    > W tej głównej tablicy nie mogą poprzełączać w taki sposób by "leciało na
    > Twój licznik" - amen basta.

    Może masz racje, ale oni mają tam różne kabelki. Widziałam jak kiedyś
    przełączali.

    > Od razu ekspertyza ..... ;)
    > Od ekspertyz są eksperci - Ci nie zajmują się z kolei takimi bżdzinami ;)

    > O wykonanie pomiarów poproś jakąkolwiek firmę elektryczną, prywatną. Im
    > firma będzie dłużej działał na rynku - tym solidniejsza pewnie będzie.
    > Kwota uzależniona będzie od ilości punktów pomiarowych, ilości obwodów w
    > mieszkaniu i szybkości dokonania inwenteryzacji tych obwodów.

    Dziękuję.
    Jak taka usługa nie będzie droga ( zresztą obawiam się, ze w środku nocy
    nikt by nie chciał przyjechać, bo to trzeba w nocy sprawdzić), to zamówię.

    >> Najgorsze jest to, że nieraz w mieszkaniu piętro wyżej coś robią w nocy (
    >> diabli wiedzą co), to mi w kontaktach strzela. Jak ich nie ma to nic nie
    >> strzela.

    > Wiesz co - przypomina się taki jeden telefon pani która zadzwoniła do
    > dyspozytora z żądaniem założenia jej niebieskiego licznika ;)
    > Jak odszukam ten pliczek to go dam posłuchać ;)

    Ja tego też słuchałam, ale nie mam już na dysku i nie pamiętam gdzie to
    było.


    > LOL
    > Nazwa firmy.... :)
    > A wejdź sobie do jakiejś PKT, PF czy innej bazy internetowej i przeszukaj
    > po np. swojej miejscowości i branży elektrycznej - na pewno wypluje Ci z
    > kilka/dziesiąt adresów firm elektrycznych, elektroinstalatorskich.

    Ok, możesz podać pełne nazwy tych firm? (bo nie wiem co to jest PKT)

    Pozdrawiam,grey






  • 72. Data: 2005-12-22 07:15:03
    Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
    Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>

    Dnia 22 gru o godzinie 01:36, na pl.soc.prawo, grey napisał(a):


    > W mieszkaniu zaś mam w szafeczce licznik z dwoma automatycznymi korkami, czy
    > coś (w nich guziki do włączania/wyłączania prądu) i pośrodku nich jest
    > jeszcze taki korek czy coś. Ni diabła nie pamiętam jak to się nazywa.


    To są zabezpieczenia na poszzczególne obwdowy które masz w mieszkaniu - np.
    jeden - oświetlenie, drugi - gniazda 230V, trzeci - np. gniazda 230V w
    łazience, kuchni.


    >> Jeżeli dla *każdego* mieszkania - to w takim razie są to zebezpieczenia
    >> przedlicznikowe - i winny być zaplombowane /każde wcześniejsze zresztą
    >> także/
    >
    > Te moje np. nie powinny byc zaplombowane, bo to moje.


    Na czym opierasz swoje tezy?
    Zabezpieczenie przedlicznikowe w *zasadzie* nie jest zabezpieczeniem, jest
    raczej *ogranicznikiem*. Dlaczego? Ano dlatego ze stanowi ono zaporę dla
    uniemożliwienia większego poboru mocy niż zamówiona i która widniej na
    UoSEE. Jeżeli przy 1-fazowym zasilaniu masz zabepieczneie 25A - to
    zamówiłaś moc 5,5kW. Od mocy zamówionej zależna była tez opłata
    przyłączeniowa. Więc skoro nie będą zaplombowane to miałabyś możliwość
    wymiany wkładki na np. 32A co odpowiadałoby 7kW mocy. A przyznasz że
    zawarłaś umowę na mniejsza moc - prawda?
    To tylko przykłady - nie znam szczegółów Twoich WTP.


    > Światło u mnie teraz jest zawsze, tylko mam wrażenie, że "coś" jest do
    > mojego prądu podłączone: prawdopodobnie światło z korytarza, za moimi
    > drzwiami, albo sąsiad z piętra wyżej robi jakieś sztuczki z prądem.
    > Kiedyś przerobił sobie gniazdko anteny zbiorczej na elektrykę! :D


    No comments.



    >> Nazwa firmy.... :)
    >> A wejdź sobie do jakiejś PKT, PF czy innej bazy internetowej i przeszukaj
    >> po np. swojej miejscowości i branży elektrycznej - na pewno wypluje Ci z
    >> kilka/dziesiąt adresów firm elektrycznych, elektroinstalatorskich.
    >
    > Ok, możesz podać pełne nazwy tych firm? (bo nie wiem co to jest PKT)


    Polskie Książki Telefoniczne
    Panorama Firm
    www.google.pl/
    www.bazafirm.pl/
    www.teleadreson.com.pl/
    www.baza-firm.com.pl/
    www.wp.pl
    www.onet.pl

    No rusz głową - przecież masz dostęp do internetu - wszystko Ci trzeba
    podawać na tacy?
    Leniwiec!!!

    No jasna chol..a - teraz zerknąłem że stukasz z warszawki - czy tam jest
    brak firm elektroinstlacyjnych? :/


    --
    Pozdro... Artur Ch.
    GG: 997997 ICQ: 99380423
    From: zaROTowany
    http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf


  • 73. Data: 2005-12-22 09:00:25
    Temat: Re: ENION i nielegalny
    Od: "Jerzy Wawrzyniak" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:docrlh$2td$1@inews.gazeta.pl...
    > Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
    > napisał:
    >
    >> Groźba dopuszczalna Prawem Energetycznym.
    >
    > I tak, i nie. Zwłąszcza, gdy bywa nadużywana.

    Tak gdzie jest niedopuszczalna nie stosuje się. Pism tego typu nie podpisuję
    portierzy (przy całym szacunku dla też potrzebnej pracy portiera).
    >
    >> Wbrew temu co sugerujesz, aby
    >> Odbiorcy odciąć dopływ energii elektrycznej (nie prądu - odbiorca
    > jest
    >> nabywcą medium energetycznego, a nie zjawiska fizycznego) muszą być
    >> spełnione warunki określone w rozporządzeniu MPiPS z dnia 20.12.2004
    > r.
    >
    > A czy ja napisałem, że nie muszą? Tyle, że często gęsto należności są
    > mocno sporne, a w zasadzie wyssane z palca i oparte na widzimisie
    > kogoś tam.
    >

    Należność jednoznaczna jest nie do ustalenia, dlatego są obliczane w oparciu
    o Taryfę Spółki Dystrybucyjnej. Taryfy SD są dokumentami zatwierdzonymi
    przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki i są dokumentami ogólnie
    dostepnymi.

    >> Co do układu pomiarowego poza lokalem? Każde rozwiązanie ma swoje
    > wady i
    >> zalety, ale to już nie temat na tę grupę.
    >
    > Uważam, ze akurat jak najbardziej na tę grupę. Ktoś nie pomyślał i
    > prawnie nałożył na odbiorcę obowiązek, z którego nie jest w stanie się
    > on wywiązać.
    >
    Tak pomyślał o tym Organ Władzy Państwowej. Organ, który Ty też wybrałeś.

    --
    Jerzy Wawrzyniak
    W...@k...chip.pl_i_to_tez


  • 74. Data: 2005-12-22 09:02:48
    Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
    Od: "Jerzy Wawrzyniak" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:docr4r$1or$1@inews.gazeta.pl...
    > Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
    > napisał:
    >> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    >> wiadomości news:dobfej$706$1@inews.gazeta.pl...
    >>> Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
    >>> napisał:
    >>> Chyba, że wina odbiorcy wynika z innych przesłanek.
    >> Właśnie, ale i ta wina jest udowodniona również jeśli wystąpiła.
    >
    > Gdybyś uprzejmie rozwinął, bo w powiązaniu z zacytowanym przez Ciebie
    > fragmentem mojego posta, to nie mam zielonego pojęcia co miałeś na
    > myśli.
    >
    Wina nie zawsze zawiniona bezpośrednio przez obwinionego, ale wina za którą
    obwiniony ponosi odpowiedzialność jak za działania własne.

    --
    Jerzy Wawrzyniak
    W...@k...chip.pl_i_to_tez


  • 75. Data: 2005-12-22 09:07:05
    Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
    Od: "Jerzy Wawrzyniak" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:docrar$24m$1@inews.gazeta.pl...
    > Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
    > napisał:
    >
    >>>> co ma rację ale ma więcej kasy na dochodzenie swojego.
    >>> Jurek! Nie szerz herezji. Sądy rządzą się głównie ustawami i innymi
    >>> przepisami, a nie jakimiś magicznymi regułami.
    >> Robercie! Nie wszystkie. Przykłady nie na grupę.
    >
    > Jeśli nawet istnieją takie sądy, które działają inaczej, to są to
    > przypadki które powinny być tępione, napiętnowane i zwalczane, a nie
    > wskazywane za wzór i jako spodziewany wynik postępowania. Nie mogę
    > wykluczyć że gdzieś tam w Polsce jakiś sędzia nie popełnił błędu. No
    > ale od tego są odpowiednie procedury i odwoławcze z międzynarodowym
    > trybunałem łącznie. I gwarantuję każdemu wygraną przed tym
    > międzynarodowym trybunałem, gdyby się okazało, że sąd zamiast opierać
    > się na prawie oparł się na jakiś mglistych przemyśleniach sprzecznych
    > z tym prawem.
    >

    Robercie! Czy o dyspozycyjnych sędziach nie słyszałeś? Dyspozycyjnych i
    działających nie tylko na dyspozycje oficjalnej władzy. Mam na myśli czasy
    nie tylko PRLu, ale i współczesne. Dzięki m.in. takim sędziom dziennikarze z
    TVN pracujący w zespole "Uwagi" mają co robić. Co z tego, ze się odwoła
    poszkodowany. On nie raz nie ma za co walczyć o swoje.

    --
    Jerzy Wawrzyniak
    W...@k...chip.pl_i_to_tez



  • 76. Data: 2005-12-22 09:11:52
    Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
    napisał:

    > Wina nie zawsze zawiniona bezpośrednio przez obwinionego, ale wina
    za
    > którą obwiniony ponosi odpowiedzialność jak za działania własne.


    Takie cuda, to tylko w Erze. Albo ktoś winę ponosi, albo nie. W
    niektórych wypadkach odpowiada się cywilnie nie na zasadzie winy,
    tylko ryzyka (na przykład właściciel samochodu). Ale do taki
    przypadków włamania do skrzynki energetycznej zaliczyć trudno.


  • 77. Data: 2005-12-22 09:12:37
    Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
    Od: "Jerzy Wawrzyniak" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:docrgc$2j4$1@inews.gazeta.pl...
    > Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
    > napisał:
    >
    >> Jeśli ten obywatel mający rację będzie wiedział jak jej dojść (i
    > miał na
    >> to środki).
    >> Nie bronię tu energetyki w każdej sprawie, ale w walce ze
    > złodziejami
    >> tak. Przecież za nielegalny pobór (jak to się pięknie w języku
    > prawnym
    >> nazywa) de facto płaca uczciwi odbiorcy.
    >
    >
    > Co nie oznacza, że a' priori w każdym wypadku zatem trzeba uznać winę
    > odbiorcy. Zresztą co innego naliczenie opłaty korygującej do wysokości
    > ewentualnej nadwyżki zużycia nad zapłatą (mniejsza o to jak to
    > ustalimy). Ale Ty chcesz odbiorcę karać za to, że ktoś uszkodził jego
    > licznik! Jak już ponosiłem, to uważam, ze energetyka sama sobie jest
    > winna, bo wylano dziecko z kąpielą. Przeforsowali unormowanie prawne,
    > zgodnie z którym licznik powinien być w miejscu publicznie dostępnym,
    > tylko nikt nie pomyślał, kto owego licznika będzie zatem pilnował.
    >
    To proszę wskaż idealne rozwiązanie. A czy przeforsowała to energetyka? Mam
    wątpliwości.
    Lobby energetycznego w Sejmie niestety brakuje (mam na myśli nie tylko
    energię elektryczną ale również inne jej postacie). Ale to już temat na
    grupę specjalistyczną o innym profilu.
    --
    Jerzy Wawrzyniak
    W...@k...chip.pl_i_to_tez


  • 78. Data: 2005-12-22 09:16:37
    Temat: Re: ENION i nielegalny
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
    napisał:

    > Tak gdzie jest niedopuszczalna nie stosuje się. Pism tego typu nie
    > podpisuję portierzy (przy całym szacunku dla też potrzebnej pracy
    > portiera).

    A to do naszego kolegi, które zostało napisane do naszego kolegi
    inicjującego tę dyskusję, to kto podpisał?

    >> A czy ja napisałem, że nie muszą? Tyle, że często gęsto należności

    >> mocno sporne, a w zasadzie wyssane z palca i oparte na widzimisie
    >> kogoś tam.
    > Należność jednoznaczna jest nie do ustalenia, dlatego są obliczane w
    > oparciu o Taryfę Spółki Dystrybucyjnej. Taryfy SD są dokumentami
    > zatwierdzonymi przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki i są
    > dokumentami ogólnie dostępnymi.

    I z tym się zgadzam. Wiadomo, że jak nie zmierzyliśmy prądu, to
    ustalenie dokładnie tego jest niemożliwe i mam tego pełną świadomość.
    No ale teraz przykładowo naszego kolegę chcą obciążyć kosztem zegara,
    co jest mocno dyskusyjne.

    > Tak pomyślał o tym Organ Władzy Państwowej. Organ, który Ty też
    wybrałeś.


    Co wcale nie oznacza, że muszę się z jego opinią zgadzać i nie mogę
    uważać, że akurat niezbyt szczęśliwie to rozwiązał. Ustawy tworzą
    ludzie, a ci są z natury omylni.


  • 79. Data: 2005-12-22 09:22:20
    Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
    Od: "Jerzy Wawrzyniak" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:dodqml$dik$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
    > napisał:
    >
    >> Wina nie zawsze zawiniona bezpośrednio przez obwinionego, ale wina
    > za
    >> którą obwiniony ponosi odpowiedzialność jak za działania własne.
    >
    >
    > Takie cuda, to tylko w Erze. Albo ktoś winę ponosi, albo nie. W
    > niektórych wypadkach odpowiada się cywilnie nie na zasadzie winy,
    > tylko ryzyka (na przykład właściciel samochodu). Ale do taki
    > przypadków włamania do skrzynki energetycznej zaliczyć trudno.
    >
    Można dużo polemizować Robercie, ale to są sprawy zbyt indywidualne, aby
    poruszać na grupie ogólnodostępnej. Ilu nas będzie rozsądzać, tyle będzie
    ocen. Życzę Ci wesołych świąt.

    --
    Jerzy Wawrzyniak
    W...@k...chip.pl_i_to_tez


  • 80. Data: 2005-12-22 09:25:51
    Temat: Re: ENION i nielegalny
    Od: "Jerzy Wawrzyniak" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:dodqvi$eio$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
    > napisał:
    >
    >> Tak gdzie jest niedopuszczalna nie stosuje się. Pism tego typu nie
    >> podpisuję portierzy (przy całym szacunku dla też potrzebnej pracy
    >> portiera).
    >
    > A to do naszego kolegi, które zostało napisane do naszego kolegi
    > inicjującego tę dyskusję, to kto podpisał?
    >
    >>> A czy ja napisałem, że nie muszą? Tyle, że często gęsto należności
    > są
    >>> mocno sporne, a w zasadzie wyssane z palca i oparte na widzimisie
    >>> kogoś tam.
    >> Należność jednoznaczna jest nie do ustalenia, dlatego są obliczane w
    >> oparciu o Taryfę Spółki Dystrybucyjnej. Taryfy SD są dokumentami
    >> zatwierdzonymi przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki i są
    >> dokumentami ogólnie dostępnymi.
    >
    > I z tym się zgadzam. Wiadomo, że jak nie zmierzyliśmy prądu, to
    > ustalenie dokładnie tego jest niemożliwe i mam tego pełną świadomość.
    > No ale teraz przykładowo naszego kolegę chcą obciążyć kosztem zegara,
    > co jest mocno dyskusyjne.
    >
    >> Tak pomyślał o tym Organ Władzy Państwowej. Organ, który Ty też
    > wybrałeś.
    >
    >
    > Co wcale nie oznacza, że muszę się z jego opinią zgadzać i nie mogę
    > uważać, że akurat niezbyt szczęśliwie to rozwiązał. Ustawy tworzą
    > ludzie, a ci są z natury omylni.
    >
    Wbrew pozorom Ci ludzie wiedzą co robią. W swoich sprawach się nie mylą.

    --
    Jerzy Wawrzyniak
    W...@k...chip.pl_i_to_tez

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1