-
1. Data: 2005-12-19 17:38:12
Temat: E-mail jako anonim w MPK
Od: "Stefan" <s...@o...pl>
Proszę o interpretację prawną .
Zgłosiłem do MPK Wrocław sygnał o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu ich
taboru .
Między innymi dokładnie wskazałem autobus w którym kierowca w trakcie jazdy
palił papierosa i pił płyn z filiżanki.
Podpisałem list inicjałami Stefan. J - nie przywiązując do tego większej
wagi. Wcześniej miałem kłopoty z nawiązaniem z nimi kontaktu na przykład
telefonicznego. Na odpowiedż po e-mail też nie mogłem się doczekać w
rozsądnym terminie. Po 22 dniach [i moim kolejnym żadaniem odpowiedzi! Zdaje
się, że nie dostałbym żadnej odpowiedzi gdybym nie monitował !] dostałem
takie pismo :
Cytuję:
"W związku ze skargami przesyłanymi przez Pana informujemy, że zgodnie z
zarządzeniem Prezesa Zarządu nr 33 / 05 informujemy, że rozpatrywaniu
podlegają wyłącznie skargi zawierające dokładne dane podmiotu skarżącego
(imię i nazwisko / nazwa podmiotu skarżącego oraz adres) , brak
któregokolwiek z w/w elementów danych powoduje traktowanie skargi jako
anonimowej, która nie podlega rozpatrzeniu."
Czyli minęło 22 dni,a ja stoję w miejscu, a MPK nie interesuje zagrożenie w
ruchu publicznym. Co Wy na to ?
Robol
-
2. Data: 2005-12-19 17:42:28
Temat: Re: E-mail jako anonim w MPK
Od: kam <#k...@w...pl#>
Stefan napisał(a):
> "W związku ze skargami przesyłanymi przez Pana informujemy, że zgodnie z
> zarządzeniem Prezesa Zarządu nr 33 / 05 informujemy, że rozpatrywaniu
> podlegają wyłącznie skargi zawierające dokładne dane podmiotu skarżącego
> (imię i nazwisko / nazwa podmiotu skarżącego oraz adres) , brak
> któregokolwiek z w/w elementów danych powoduje traktowanie skargi jako
> anonimowej, która nie podlega rozpatrzeniu."
>
> Czyli minęło 22 dni,a ja stoję w miejscu, a MPK nie interesuje zagrożenie w
> ruchu publicznym. Co Wy na to ?
Być może interesuje, być może nie. Natomiast Twoja skarga nie spełnia
wymogów, więc nie możesz oczekiwać, że ktoś na nią odpowie..
KG
-
3. Data: 2005-12-19 17:48:11
Temat: Re: E-mail jako anonim w MPK
Od: scream <n...@p...pl>
Stefan napisał(a):
> Czyli minęło 22 dni,a ja stoję w miejscu, a MPK nie interesuje zagrożenie w
> ruchu publicznym. Co Wy na to ?
Po 1) - wstydzisz sie swojego nazwiska? Nawet ze wzgledu na dobre
wychowanie powinienes sie podpisac, nie mowiac juz o tym, ze musza chyba
wiedziec kto im zglasza dana sprawe, zanim opieprza albo zwolnia tego
kierowce. Po 2) na emaile nikt odpowiadac nie musi, to tylko kwestia
grzecznosci i podejscia do klienta.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
4. Data: 2005-12-19 17:48:30
Temat: Re: E-mail jako anonim w MPK
Od: kam <#k...@w...pl#>
scream napisał(a):
> Po 2) na emaile nikt odpowiadac nie musi, to tylko kwestia grzecznosci i podejscia
do klienta.
Ależ oczywiście że niektórzy muszą. W postępowaniu administracyjnym (w
tym w sprawie skarg) to taka sama forma składania podania (skargi) jak
każda inna.
KG
-
5. Data: 2005-12-19 17:50:21
Temat: Re: E-mail jako anonim w MPK
Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>
> Podpisałem list inicjałami Stefan. J - nie przywiązując do tego większej
> wagi.
Ciesz sie, ze w ogole odpisali. Nie wiem czy kpa ma tu zastosowanie, ale na
gruncie tych przepisow, a konkretnie rozporzadzenia RM dotyczacego
przyjmowania skarg i wnioskow, takie skargi/wnioski pozostawia sie bez
rozpoznania.
Pozdrawiam,
Michal
-
6. Data: 2005-12-19 17:54:21
Temat: Re: E-mail jako anonim w MPK
Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>
> Ależ oczywiście że niektórzy muszą. W postępowaniu administracyjnym (w tym
> w sprawie skarg) to taka sama forma składania podania (skargi) jak każda
> inna.
Konkretnie paragraf 5 rozporządzenia RM w sprawie organizacji przyjmowania i
rozpatrywania skarg i wnioskow. Na rowni z dalekopisem, jesli ktokolwiek
takie cudo widzial na oczy:PP
Pozdrawiam,
Michal
-
7. Data: 2005-12-19 17:55:55
Temat: Re: E-mail jako anonim w MPK
Od: "Stefan" <s...@o...pl>
Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:do6rgq$hi5$1@inews.gazeta.pl...
> Stefan napisał(a):
> > "W związku ze skargami przesyłanymi przez Pana informujemy, że zgodnie z
> > zarządzeniem Prezesa Zarządu nr 33 / 05 informujemy, że rozpatrywaniu
> > podlegają wyłącznie skargi zawierające dokładne dane podmiotu skarżącego
> > (imię i nazwisko / nazwa podmiotu skarżącego oraz adres) , brak
> > któregokolwiek z w/w elementów danych powoduje traktowanie skargi jako
> > anonimowej, która nie podlega rozpatrzeniu."
> >
> > Czyli minęło 22 dni,a ja stoję w miejscu, a MPK nie interesuje
zagrożenie w
> > ruchu publicznym. Co Wy na to ?
>
> Być może interesuje, być może nie. Natomiast Twoja skarga nie spełnia
> wymogów, więc nie możesz oczekiwać, że ktoś na nią odpowie..
>
> KG
Mnie uderza tu co innego. Czy oni nie mogli w sensownym terminie prosić o
uzupełnienie danych ? Ja wczesniej próbowałem bezskutecznych kontaktów przez
telefon ze ZDiK, przez telefon z MPK, przez e-mail ze ZDiK i w końcówce z
MPK. Czy oni nie powinni automatycznie i szybko odpisać, że muszę uzupełnić
dane? Na list anonimowy nie można odpowiedzieć, na e-mail można.
Stefan J.
-
8. Data: 2005-12-19 19:04:36
Temat: Re: E-mail jako anonim w MPK
Od: kam <#k...@w...pl#>
scream napisał(a):
> O jakim postępowaniu administracyjnym mówisz w sytuacji, kiedy skarżący
> nie umie się nawet podpisać? Która ustawa nakazuje odpowiadać na anonimy?
W którym miejscu pisałeś o anonimach?
KG
-
9. Data: 2005-12-19 19:05:38
Temat: Re: E-mail jako anonim w MPK
Od: scream <n...@p...pl>
kam napisał(a):
> Ależ oczywiście że niektórzy muszą. W postępowaniu administracyjnym (w
> tym w sprawie skarg) to taka sama forma składania podania (skargi) jak
> każda inna.
O jakim postępowaniu administracyjnym mówisz w sytuacji, kiedy skarżący
nie umie się nawet podpisać? Która ustawa nakazuje odpowiadać na anonimy?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
10. Data: 2005-12-19 19:13:48
Temat: Re: E-mail jako anonim w MPK
Od: scream <n...@p...pl>
kam napisał(a):
> W którym miejscu pisałeś o anonimach?
Wątek dotyczy anonimu i w odpowiedzi na taki post pisałem.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.