-
21. Data: 2004-08-31 09:40:45
Temat: Re: Dziwny mandat w PKP
Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>
Użytkownik Gosia Woltmann napisał:
> Dzieki za wasze opinie, powiedzcie mi jeszcze co sadzicie o tym, ze *kwitek*
*WEZWANIE*
> nie jest przez konduktora podbity ani podpisany, a chyba waznosc dokumentu
> tego wymaga, czy moze sie myle??!! A poza tym niestety go podpisalam, ale
Obawiam sie , że konduktor posiada wezwanie PODPISANE PRZEZ CIEBIE I
SIEBIE ;) ... Nie zmienia to faktu, ze jest do du*y ;) W zwiazku z
tym, ze wypelnial go chyba na bance ... albo czul potrzebe czepienia
sie ;)
--
Stasio Podróżnik
Black 525 tds E-34 nr rej.RP XXXXX *PMS Edition*
e-mail: http://www.kopernet.eu.org/~promilek/e-mail.jpg
WWW (co? gdzie? w Przemyślu): http://www.przemysl-przemysl.prv.pl
Wejdź i nakarm głodne dziecko ! => http://www.pajacyk.pl/
-
22. Data: 2004-08-31 12:22:29
Temat: Re: Dziwny mandat w PKP
Od: PAweł <p...@w...uzyjskrotu.pl>
Stasio Podróżnik wrote:
> Użytkownik Gosia Woltmann napisał:
>
>> Dzieki za wasze opinie, powiedzcie mi jeszcze co sadzicie o tym, ze
>> *kwitek*
>
> *WEZWANIE*
>
>> nie jest przez konduktora podbity ani podpisany, a chyba waznosc
>> dokumentu tego wymaga, czy moze sie myle??!! A poza tym niestety go
>> podpisalam, ale
>
> Obawiam sie , że konduktor posiada wezwanie PODPISANE PRZEZ CIEBIE I
> SIEBIE ;) ... Nie zmienia to faktu, ze jest do du*y ;) W zwiazku z
> tym, ze wypelnial go chyba na bance ... albo czul potrzebe czepienia
Racja, wezwanie przecież dot. ojca, a on tego nie podpisał, pociągiem nie
jechal więc powie im uprzejmie, żeby się odczepili .
--
Przy odpowiedzi bezpośrednio do mnie, w adresie użyj zamiast pełnej
nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj. "wp" Pozdr.
P
-
23. Data: 2004-08-31 21:21:11
Temat: Re: Dziwny mandat w PKP
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> > studentów - obywateli polskich.
>
> ano racja :P
> zatem interpretacja jest taka:
> student musi byc polakiem i musi studiowac za granica
Ani chybi wlasnie tak ;-) (zakladajac ze ma wylacznie taka legitymacje)
pdr
Olo
-
24. Data: 2004-08-31 21:23:49
Temat: Re: Dziwny mandat w PKP
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> 1. Pytająca nie pokwitowała odbióru tego "mandatu" i wówczas może go sobie
> oprawić w ramki, jako miłą pamiątkę głupoty pracowników PKP. Nikt bowiem
nie
> bedzie w stanie udowodnić, ze opisywana sytuacja miała miejsce i jakie
były
> jej okoliczności.
1) Co ma sobie oprawiac, skoro nie podpisała?
2) Brak podpisu nijak nie umniejsza wartosci dowodowej protokołu.
> Krótko mówiąc nie ma dowodu, ze pytająca istotnie podróżowała tym
pociągiem.
Bredzicie - gdyby tak było nikt by nie podpisywał wezwan i kazdy jezdziłby
bezkarnie na gapę.
pdr
Olo
-
25. Data: 2004-08-31 21:25:45
Temat: Re: Dziwny mandat w PKP
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> Dzieki za wasze opinie, powiedzcie mi jeszcze co sadzicie o tym, ze kwitek
> nie jest przez konduktora podbity ani podpisany, a chyba waznosc dokumentu
> tego wymaga, czy moze sie myle
Prosze zadac to pytanie w BPB w Gnieznie - doprawdy nie wiem co mogło mu
przyswiecac, osobiscie nie wyobrazam sobie bym mógł komus tak niekompletny
druk wystawic.
> A poza tym niestety go podpisalam, ale
> zaznaczylam, ze z kara sie nie zgadzam. Nie chcialam tego podpisac, ale
> koles zaczal mnie straszyc, ze jak sie nie podpisze, to nie bede mogla sie
> odwolac.
Bo istotnie podstawą do odwołania jest druk wezwania, choc w praktyce i bez
niego się je rozpatruje (moim zdaniem niesłusznie i gdy to ja jestem
rozpatrującym zawsze staram się to załatwic odmownie).
pdr
Olo
-
26. Data: 2004-09-01 06:17:54
Temat: Re: Dziwny mandat w PKP
Od: "Sarpedon" <f...@t...cy>
*Olo* *Kwasniak* [ o...@p...wp.pl ] napisał(a):
>>> studentów - obywateli polskich.
>> ano racja :P
>> zatem interpretacja jest taka:
>> student musi byc polakiem i musi studiowac za granica
> Ani chybi wlasnie tak ;-) (zakladajac ze ma wylacznie taka
> legitymacje)
nawet jakby mial inna to i tak po co mowic o niej - konduktorzy nie
znaja polskich przepisow kolejowych a tym bardziej wzorow
zagranicznych legitymacji studenckich :P
--
Sarpedon (NOSPAM)sarpedon(AT)gazeta(KROPKA)pl
---------------------------------------------------
UWAGA! Adres e-mail w nagłówku zakodowany w ROT13
-
27. Data: 2004-09-01 15:52:51
Temat: Re: Dziwny mandat w PKP
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> nawet jakby mial inna to i tak po co mowic o niej - konduktorzy nie
> znaja polskich przepisow kolejowych a tym bardziej wzorow
> zagranicznych legitymacji studenckich :P
Wzór legitymacji uprawniających do znizek (w tym ISIC) muszą znac - jest to
jeden z elementów Taryfy PKP.
pdr
Olo
-
28. Data: 2004-09-01 16:51:35
Temat: Re: Dziwny mandat w PKP
Od: "Sarpedon" <f...@t...cy>
*Olo* *Kwasniak* [ o...@p...wp.pl ] napisał(a):
>> nawet jakby mial inna to i tak po co mowic o niej - konduktorzy nie
>> znaja polskich przepisow kolejowych a tym bardziej wzorow
>> zagranicznych legitymacji studenckich :P
> Wzór legitymacji uprawniających do znizek (w tym ISIC) muszą znac
> - jest to jeden z elementów Taryfy PKP.
chodzilo mi o to, ze napisales:
"zakladajac ze ma wylacznie taka legitymacje"
zatem jakby mial inna legitymacje, np studenta z belgii, to i tak
konduktor nie jest wstanie jej rozpoznac... a polski student moze miec
te wlasnie legitymacje + ISIC
--
Sarpedon (NOSPAM)sarpedon(AT)gazeta(KROPKA)pl
---------------------------------------------------
UWAGA! Adres e-mail w nagłówku zakodowany w ROT13
-
29. Data: 2004-09-02 20:21:16
Temat: Re: Dziwny mandat w PKP
Od: PAweł <p...@w...uzyjskrotu.pl>
Olo Kwasniak wrote:
>> Dzieki za wasze opinie, powiedzcie mi jeszcze co sadzicie o tym, ze
>> kwitek nie jest przez konduktora podbity ani podpisany, a chyba
>> waznosc dokumentu tego wymaga, czy moze sie myle
>
> Prosze zadac to pytanie w BPB w Gnieznie - doprawdy nie wiem co mogło
> mu przyswiecac, osobiscie nie wyobrazam sobie bym mógł komus tak
> niekompletny druk wystawic.
>
Nie słuchaj go-Olo kanar podpuszcza Cię i próbuje wpuścić w kłopoty,- o co
masz pytać, skoro wezwanie wypisane jest ewidentnie błędnie - na Twojego
ojca, który pociągiem przecież nie jechał, legitymacji studenckiej jak sądze
żadnej nie ma, z ulgi nie korzystał, protokołu nie podpisywał i nie musi
wiedzieć ( bo mu o tym nie mówiłaś, prawda:) , kto go podpisał.
A Ty ( w swietle dokumentów) w ogóle nie jestes w sprawę zamieszana i nie
masz się o co w Gnieźnie dopytywac, bo najwyżej dopytasz się sobie kłopotów.
--
Przy odpowiedzi bezpośrednio do mnie, w adresie użyj zamiast pełnej
nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj. "wp" Pozdr.
P