-
1. Data: 2006-06-06 09:59:34
Temat: Dziurawy komin
Od: Gosia<s...@w...pl>
Witam :)
Mieszkam w bloku komunalnym , 4-ro pietrowym ,nie mam wykupionego mieszkania.
Moj problem to : 8 lat temu podczas przegladu kominow ,stwierdzono ,ze
moj "junkers" do podgrzewania wody jest niewłasciwie podłaczony ,bo do
kanalu wentylacyjnego innego sasiada. Takie podlaczenie zastałam ,kiedy sie
tu wprowadziłam i wtedy nikt nic nie mowił ,ze tak jak jest ,to jest zle .
Kominiarz chcial mi wskazac własciwy komin,no i owszem stwierdzono ,ze sa
wolne dwa kanaly ,ale one sa dziurawe
i ,ze Ja lokatorka mam wstawic rure kwasoodporna .
Zaczełam chodzic w tej sprawie i sie odwolywac ,ze niepprawne kominy sa w
gestii administracji budynku ,a nie lokatora (chyba) . Wtedy ,te 8 lat temu
staneło na tym, ze otrzymalam pismo z administracji ,ze wsad z rury zostanie
zainstalowany ,ale po podjeciu decyzji o tym przez wspolnote mieszkaniowa .
Wtedy na tym sie skonczyło ,wspolnota nie podjeła decyzji .
Sprawa wrociła znowu po 8 latach ,zada sie ode mnie opinii kominiarskiej
(jakby sie cos zmienic miało od tamtej pory) ,ktora bedzie mnie kosztowała
185 zł .
Otrzymałam dwa pisma ,w pierwszym marcowym wspomniano o ispekcji
budowlanej i karze ,a w drugim pismie ,obecnym mam termin do 15 czerwca
zeby zamurowac otwor gdzie mam( fakt) nieprawidlowo podłaczony junkers ,bo
gdy sama tego nie zrobie ,to ONI przyjda i to zrobia na Moj koszt .
Ja jestem w stałym kontakcie z mistrzem kominiarskim ,ktory mam wydac mi owa
opinie
Wszystko to rozchodzi sie w czasie z uwagi na brak czasu ,no i kłopoty typu
...a to nie bylo klucza na wyjscie na dach ,a to nie wszyscy sasiedzi w
Moim pionie obecni w domach ...
Troche długie to zapytanie i problem ,moze jednak otrzymam odpowiedz
W administracji ,kiedy byłam z ta sprawa na dywaniku ,powiedziano mi ,ze
jezeli nie mam zamiaru wstawiac rury ,to niepotrzebnie wydam pieniadze na
kominiarza .
Sugerowano mi przejscie na ogrzewanie wody -elektryczne .
Taki fakt ,ze utrzymuje sie z renty inwaldzkiej II grupa i na Moje juz
pełnoletnie ,uczace sie dzieci otrzymuje rente rodzinna pewnie nie ma tu nic
do rzeczy :(
Wiadomo mi ,ze lokatorzy ,ktorzy maja ogrzewanie gazowe musza miec takowe
rury ,ale Ci ktorzy maja tylko junkers na wode -nie maja takich
poinstalowanych rur .No a fakt ,ze dach tak wysoko i tej drogiej rury tyle
trzeba ,pomijajac koszty jej instalacji .
Dziekuje za cierpliwe "wysłuchanie Mnie" i prosze o rade .
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
2. Data: 2006-06-06 16:28:49
Temat: Re: Dziurawy komin
Od: "akala" <a...@o...pl>
Użytkownik "Gosia" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e63jm6$ooi$1@opal.futuro.pl
> Witam :)
> Mieszkam w bloku komunalnym , 4-ro pietrowym ,nie mam
> wykupionego mieszkania. Moj problem to : 8 lat temu podczas
> przegladu kominow ,stwierdzono ,ze
> moj "junkers" do podgrzewania wody jest niewłasciwie podłaczony
> ,bo do
> kanalu wentylacyjnego innego sasiada. Takie podlaczenie zastałam
> ,kiedy sie
> tu wprowadziłam i wtedy nikt nic nie mowił ,ze tak jak jest ,to
> jest zle . Kominiarz chcial mi wskazac własciwy komin,no i
> owszem stwierdzono ,ze sa wolne dwa kanaly ,ale one sa dziurawe
> i ,ze Ja lokatorka mam wstawic rure kwasoodporna .
> Zaczełam chodzic w tej sprawie i sie odwolywac ,ze niepprawne
> kominy sa w gestii administracji budynku ,a nie lokatora (chyba) .
Proponuję przestać "chodzić " tylko pisać ,a w administracji zapytaj kto
bęzie siedział za niedopełnienie obowiązku w przypadku ,kiedy bedą u sąsiada
trupy .
akala
-
3. Data: 2006-06-06 16:54:07
Temat: Re: Dziurawy komin
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> Proponuję przestać "chodzić " tylko pisać ,a w administracji zapytaj kto
> bęzie siedział za niedopełnienie obowiązku w przypadku ,kiedy bedą u
> sąsiada
> trupy .
Komin nie jest wlasnoscia autorki watku, tylko spoldzielni, takze to
spoldzielnia zarzadza kominami i przewodami wentylacyjnymi, a nie
wlasciciele / lokatorzy mieszkan. Oni sa jedynie zobowiazani udostepnic
spoldzielni wymagajace naprawy/modernizacji czesci budynku (Art. 6 prim ust.
3 pkt. 1 Ustawy o Spoldzielniach Mieszkaniowych). Inspekcja budowlana i kary
z tym zwiazane oczywiscie sa zasadne, ale obciazac beda SPOLDZIELNIE, a nie
lokatorke / wlascicielke, jezeli to nie ona dokonywala samowolnych zmian /
przylaczen. Chyba, ze wykonali je poprzednicy - ale to pewnie bedzie na
protokole montazu Junkersa (zapewne gdzies autorka cos takiego ma - zwykle
lezy na Junkersie ;-) ). Dokument z data jego zakupu tez moze byc tu
wskazowka.
Na miejscu autorki watku zwrocilbym sie na pismie do spoldzielni z zadaniem
usuniecia na ich koszt wadliwego podlaczenia, remontu komina i dokonania
przylaczenia - wszystko z funduszu remontowego.
A jakby sie postawili - to wezwac samodzielnie inspekcje budowlana i mowic
wprost, ze "myslalam ze sie tym spoldzielnia zajmie, albo ze juz to nawet
zrobili, bo ja sie nie znam, a byli i cos tam majstrowali jak bylam w
kuchni, a teraz nie chca wykonac jak sie dowiedzialam ze jest niezrobione".
Pozdrawiam,
Tiger