-
11. Data: 2006-07-21 14:13:24
Temat: Re: Dzisiejsza ustawa a KP?
Od: stern <s...@0...pl>
Artur Ch. napisał(a):
> To można założyć wobec powyższego twierdzenia że w zasadzie w eRPe mamy li
> tylko Konstytucje.
wyjątkowo idiotyczne stwierdzenie.
> Bo w mniejszym lub większym stopniu ustawy ze sobą kolidują lub stoją w
> sprzeczności
to pokaż mi geniuszu takie ustawy, które stoją ze sobą w wyraźnej
sprzeczności i obowiązują obie jednocześnie.
--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
-
12. Data: 2006-07-21 15:32:17
Temat: Re: Dzisiejsza ustawa a KP?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Osoba przedstawiająca się jako *stern* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:
>> Owszem, ale ustawy nie mogą stać w sprzeczności ze sobą.. Prawda?
>
> prawda.
> dlatego późniejsza uchyla wcześniejszą :)
Ehe? W ten sposób ksh uchyliłby kc w części dotyczącej spółki
cywilnej, bo "intencją nie było wpisanie s.c. do ksh"? ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| http://olgierd.wordpress.com |||
-
13. Data: 2006-07-21 16:36:02
Temat: Re: Dzisiejsza ustawa a KP?
Od: stern <s...@0...pl>
Olgierd napisał(a):
> Ehe? W ten sposób ksh uchyliłby kc w części dotyczącej spółki
> cywilnej, bo "intencją nie było wpisanie s.c. do ksh"? ;-)
właściwie od dzisiaj jestem na urlopie i teraz takie teksty mnie tylko
bawią.
mieliście może cośo wykładni prawa na uczelni?
taki fajny przedmiot.
czasem się przydaje.
--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
-
14. Data: 2006-07-21 19:14:56
Temat: Re: Dzisiejsza ustawa a KP?
Od: "Bartek" <a...@t...pl>
>> ze w pytaniu powinienes powołać się na konstytucję a nie na kodeks pracy
>> (to też ustawa).
>
> A konstytucja to co?? :P
Konstytucje sie zmieni, zeby pasowala do ustawy.
To bedzie takie poprawianie jak w Sąsiadach prezentują Pat i Mat. Zamiast
nich wystapią Jarek i Lech
-
15. Data: 2006-07-21 20:43:51
Temat: Re: Dzisiejsza ustawa a KP?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Osoba przedstawiająca się jako *stern* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:
>> Ehe? W ten sposób ksh uchyliłby kc w części dotyczącej spółki
>> cywilnej, bo "intencją nie było wpisanie s.c. do ksh"? ;-)
>
> właściwie od dzisiaj jestem na urlopie i teraz takie teksty mnie tylko
> bawią.
> mieliście może cośo wykładni prawa na uczelni? taki fajny przedmiot.
> czasem się przydaje.
Może dziś jest z tego przedmiot, jak mnie uczyli wchodziło to w program
innego przedmiotu.
Dlatego nauczyli mnie tam, że /lex posterior derogat legi anteriori/ jest
zasadą interpretacyjną stosowaną wówczas gdy dwie normy regulują ten
sam zakres, zaś norma starsza nie została wprost uchylona.
Akurat jeśli chodzi o sprawę będącą kanwą wątku to IMHO nie ma
sprzeczności.
Miłego urlopu, zazdroszczę.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| http://olgierd.wordpress.com |||