eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDziedziczenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2008-10-12 12:40:56
    Temat: Dziedziczenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
    Od: <s...@w...pl>

    Witam,
    Kilka miesięcy temu zmarła moja macocha, która wraz z moim ojcem była
    właścicielką mieszkania wykupionego kilka lat temu od spółdzielni w czasie
    trwania ich małżeństwa. Dziedziczą po niej mój ojciec i dwie córki z jej
    poprzedniego małżeństwa. Ojciec nie chce sprzedawać mieszkania, chciałby
    stać się jedynym właścicielem, a ich udziały w spadku wypłacić im w
    gotówce. Stąd moje pytania - czy ojciec ma do tego prawo, tzn. czy dzieci
    macochy mogą także ubiegać się o przejęcie mieszkania i spłatę ojca? Poza
    tym jak wylicza się wartość mieszkania? W spółdzielni powiedziano ojcu coś o
    wkładzie budowlanym, którego części wg udziału w spadku zostaną wypłacone
    spadkobiercom jeśli ojciec uzupełni go do 100%, ale wydaje mi się, że nie
    zrozumiał dość dobrze, bo przecież to mieszkanie ma teraz inną wartość niż
    wartość wkładu budowlanego i cena wykupu od spółdzielni, więc myślę, że
    trzeba wypłacić pozostałym spadkobiercom ich udziały liczone od wartości
    rynkowej mieszkania. Jak to jest zgodnie z prawem?
    Z góry dziękuję z informacje.
    mirka



  • 2. Data: 2008-10-12 14:57:40
    Temat: Re: Dziedziczenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    s...@w...pl wrote:
    > Witam,
    > Kilka miesiecy temu zmar?a moja macocha, która wraz z moim ojcem by?a
    > w?a?cicielk? mieszkania wykupionego kilka lat temu od spó?dzielni w czasie
    > trwania ich ma??enstwa. Dziedzicz? po niej mój ojciec i dwie córki z jej
    > poprzedniego ma??enstwa. Ojciec nie chce sprzedawaae mieszkania, chcia?by
    > staae sie jedynym w?a?cicielem, a ich udzia?y w spadku wyp?aciae im w
    > gotówce. St?d moje pytania - czy ojciec ma do tego prawo, tzn. czy dzieci
    > macochy mog? tak?e ubiegaae sie o przejecie mieszkania i sp?ate ojca?

    Rozumiem, że mieszkanie bylo wspólne , czyli ojciec ma w tej chwili 3/4
    Mogą. Ale z racje tego, że one mają mniejszość i tam nie mieszkają, to
    raczej mają marne szanse. A przy chęci ojca zrobienia tego samego raczej
    zerowe.
    Ojciec ma do tego prawo. Może im to zaproponować, jak się zgodzą, to
    macie z górki, jak sie nie zgodzą, to możecie iść do sądu z wnioskiem o
    zniesienie współwłasności. Sąd zadecyduje za nie.


    > Poza
    > tym jak wylicza sie warto?ae mieszkania?

    Rzeczoznawca.


  • 3. Data: 2008-10-12 18:36:27
    Temat: Re: Dziedziczenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
    Od: "salina" <s...@w...pl>

    | Rozumiem, że mieszkanie bylo wspólne , czyli ojciec ma w tej chwili 3/4,

    A nie 4/6?

    [...]
    | > Poza
    | > tym jak wylicza się wartość mieszkania?
    |
    | Rzeczoznawca.

    Czy to znaczy, że nawet w przypadku polubownego działu spadku, czyli
    notarialnie, trzeba powoływać rzeczoznawcę, czy jedynie w razie gdyby
    rozstrzygał to sąd? W każdym razie rozumiem, że wartość oblicza się wg cen
    rynkowych, a nie jakichś wyliczeń spółdzielni, czy tak?




  • 4. Data: 2008-10-12 19:22:19
    Temat: Re: Dziedziczenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2008-10-12 20:36 salina napisał/a:
    > | Rozumiem, że mieszkanie bylo wspólne , czyli ojciec ma w tej chwili 3/4,
    >
    > A nie 4/6?
    >
    > [...]
    > | > Poza
    > | > tym jak wylicza się wartość mieszkania?
    > |
    > | Rzeczoznawca.
    >
    > Czy to znaczy, że nawet w przypadku polubownego działu spadku, czyli
    > notarialnie, trzeba powoływać rzeczoznawcę, czy jedynie w razie gdyby
    > rozstrzygał to sąd? W każdym razie rozumiem, że wartość oblicza się wg cen
    > rynkowych, a nie jakichś wyliczeń spółdzielni, czy tak?

    Wkladu budowlanego nie wylicza rzeczoznawca. Ten wkład jest na koncie
    Sp-ni. Niech Sp-nia wyliczy w jakich kwotach Twój ojciec ma spłacić te
    osoby. Odczekajcie pół roku. Jak się te osoby nie upomną o swoje części
    to już im przepadnie i nawet sądownie nie wygrają.


    --
    animka


  • 5. Data: 2008-10-12 20:14:28
    Temat: Re: Dziedziczenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
    Od: "salina" <s...@w...pl>



    > | Rozumiem, że mieszkanie bylo wspólne , czyli ojciec ma w tej chwili 3/4,
    >
    > A nie 4/6?
    >
    > [...]
    > | > Poza
    > | > tym jak wylicza się wartość mieszkania?
    > |
    > | Rzeczoznawca.
    >
    > Czy to znaczy, że nawet w przypadku polubownego działu spadku, czyli
    > notarialnie, trzeba powoływać rzeczoznawcę, czy jedynie w razie gdyby
    > rozstrzygał to sąd? W każdym razie rozumiem, że wartość oblicza się wg cen
    > rynkowych, a nie jakichś wyliczeń spółdzielni, czy tak?

    Wkladu budowlanego nie wylicza rzeczoznawca. Ten wkład jest na koncie
    Sp-ni. Niech Sp-nia wyliczy w jakich kwotach Twój ojciec ma spłacić te
    osoby. Odczekajcie pół roku. Jak się te osoby nie upomną o swoje części
    to już im przepadnie i nawet sądownie nie wygrają.


    Ale to jest przecież spadek, więc chyba nie przedawnia się...? Jakie
    przepisy to regulują?
    A poza tym jak to w końcu jest - wartość mieszkania spadkowego liczy się wg
    wartości wkładu budowlanego czy ceny rynkowej lokalu?



  • 6. Data: 2008-10-12 20:50:17
    Temat: Re: Dziedziczenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Animka wrote:

    >>
    >> Czy to znaczy, że nawet w przypadku polubownego działu spadku, czyli
    >> notarialnie, trzeba powoływać rzeczoznawcę, czy jedynie w razie gdyby
    >> rozstrzygał to sąd? W każdym razie rozumiem, że wartość oblicza się wg
    >> cen rynkowych, a nie jakichś wyliczeń spółdzielni, czy tak?
    >
    > Wkladu budowlanego nie wylicza rzeczoznawca.

    A co ma piernik do wiatraka?


  • 7. Data: 2008-10-12 20:52:22
    Temat: Re: Dziedziczenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    salina wrote:
    > | Rozumiem, ?e mieszkanie bylo wspólne , czyli ojciec ma w tej chwili 3/4,
    >
    > A nie 4/6?
    >
    > [...]
    > | > Poza
    > | > tym jak wylicza sie warto?ae mieszkania?
    > |
    > | Rzeczoznawca.
    >
    > Czy to znaczy, ?e nawet w przypadku polubownego dzia?u spadku, czyli
    > notarialnie, trzeba powo?ywaae rzeczoznawce, czy jedynie w razie gdyby
    > rozstrzyga? to s?d? W ka?dym razie rozumiem, ?e warto?ae oblicza sie wg cen
    > rynkowych, a nie jakich? wyliczen spó?dzielni, czy tak?
    >
    Jeśli się dogadacie za ile druga strona zechce pozbyc sie własności to
    wt4edy wasza sprawa. Równie dobrze może być nawet za darmo.




  • 8. Data: 2008-10-12 21:57:25
    Temat: Re: Dziedziczenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
    Od: "salina" <s...@w...pl>

    | > Czy to znaczy, ?e nawet w przypadku polubownego dzia3u spadku, czyli
    | > notarialnie, trzeba powo3ywaa rzeczoznawce, czy jedynie w razie gdyby
    | > rozstrzyga3 to s?d? W ka?dym razie rozumiem, ?e warto?a oblicza sie wg
    cen
    | > rynkowych, a nie jakich? wyliczen spó3dzielni, czy tak?
    | >
    | Jeśli się dogadacie za ile druga strona zechce pozbyc sie własności to
    | wt4edy wasza sprawa. Równie dobrze może być nawet za darmo.
    |

    OK, ale jeśli się nie dogadają, to czy rzeczoznawca wylicza wartość
    mieszkania wg cen rynkowych czy wg wysokości wkładu budowlanego, jak
    powiedziano w spółdzielni?



  • 9. Data: 2008-10-13 01:00:54
    Temat: Re: Dziedziczenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    salina wrote:
    > | > Czy to znaczy, ?e nawet w przypadku polubownego dzia3u spadku, czyli
    > | > notarialnie, trzeba powo3ywaa rzeczoznawce, czy jedynie w razie gdyby
    > | > rozstrzyga3 to s?d? W ka?dym razie rozumiem, ?e warto?a oblicza sie wg
    > cen
    > | > rynkowych, a nie jakich? wyliczen spó3dzielni, czy tak?
    > | >
    > | Je?li sie dogadacie za ile druga strona zechce pozbyc sie w?asno?ci to
    > | wt4edy wasza sprawa. Równie dobrze mo?e byae nawet za darmo.
    > |
    >
    > OK, ale je?li sie nie dogadaj?, to czy rzeczoznawca wylicza warto?ae
    > mieszkania wg cen rynkowych czy wg wysoko?ci wk?adu budowlanego, jak
    > powiedziano w spó?dzielni?
    >
    >
    wg cen rynkowych
    co ma rzeczoznawca do wkładu budowlanego.


  • 10. Data: 2008-10-14 11:41:01
    Temat: Re: Dziedziczenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu
    Od: Buba <h...@a...net.pl>

    witek pisze:
    > salina wrote:
    >> | > Czy to znaczy, ?e nawet w przypadku polubownego dzia3u spadku, czyli
    >> | > notarialnie, trzeba powo3ywaa rzeczoznawce, czy jedynie w razie gdyby
    >> | > rozstrzyga3 to s?d? W ka?dym razie rozumiem, ?e warto?a oblicza
    >> sie wg cen
    >> | > rynkowych, a nie jakich? wyliczen spó3dzielni, czy tak?
    >> | >
    >> | Je?li sie^ dogadacie za ile druga strona zechce pozbyc sie w^(3)asno?ci to
    >> | wt4edy wasza sprawa. Równie dobrze mo?e by? nawet za darmo.
    >> |
    >>
    >> OK, ale je?li sie^ nie dogadaj?, to czy rzeczoznawca wylicza warto??
    >> mieszkania wg cen rynkowych czy wg wysoko?ci wk^(3)adu budowlanego, jak
    >> powiedziano w spó^(3)dzielni?
    >>
    > wg cen rynkowych
    > co ma rzeczoznawca do wkładu budowlanego.

    Właściciel wkładu mieszkaniowego nie jest właścicielem mieszkania.
    To są całkiem inne pojęcia.
    Mam podobną sytuację i s-nia się wypięła, wkładu policzyć nie
    potrafi bo nie.
    Zatem podatek trzeba zapłacić o wartości rynkowej mieszkania,
    którego nie jest się właścicielem.
    Sprawiedliwość :-/



    --
    Buba

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1