eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dziecko wyrządziło szkodę osobie trzeciej z moją czy bez mojej winy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 56

  • 11. Data: 2022-12-29 22:28:15
    Temat: Re: Dziecko wyrządziło szkodę osobie trzeciej z moją czy bez mojej winy?
    Od: n...@o...pl

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(-a):

    > W dniu 29.12.2022 o 13:03, J.F pisze:
    > > Placowka to przede wszystkim ma wzgledny spokoj i brak kosztow.
    > > Skladke placa rodzice, odszkodowania placi ubezpieczyciel.
    >
    > Raz jeden tym się zajmowałem i to pod kątem korupcji. Lata temu. Miałem
    > taką koncepcję, że ta prowizja dla dyrektora placówki za ubezpieczenie
    > ponad 99% uczniów, to korzyść majątkowa związana z pełnioną funkcją.
    > Prokuratura nie podzieliła mojego stanowiska i nikt więcej do tego nie
    > wracał.

    A była korzyść dla dyrektora?
    W naszej SP dyrektorka przyznała, że szkoła (nie dyrektor) otrzymuje prowizję
    od ubezpieczenia.


  • 12. Data: 2022-12-29 22:40:23
    Temat: Re: Dziecko wyrządziło szkodę osobie trzeciej z moją czy bez mojej winy?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 29.12.2022 o 22:28, n...@o...pl pisze:
    > W naszej SP dyrektorka przyznała, że szkoła (nie dyrektor) otrzymuje prowizję
    > od ubezpieczenia.

    Łapówka, to korzyść majątkowa dla samego urzędnika lub kogoś innego.
    Szkoła jest tym "kimś innym".

    --
    Robert Tomasik


  • 13. Data: 2022-12-29 23:39:19
    Temat: Re: Dziecko wyrządziło szkodę osobie trzeciej z moją czy bez mojej winy?
    Od: n...@o...pl

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(-a):

    > W dniu 29.12.2022 o 22:28, n...@o...pl pisze:
    > > W naszej SP dyrektorka przyznała, że szkoła (nie dyrektor) otrzymuje prowizję
    > > od ubezpieczenia.
    >
    > Łapówka, to korzyść majątkowa dla samego urzędnika lub kogoś innego.
    > Szkoła jest tym "kimś innym".

    To raczej ciężko to nazwać łapówką, skoro jest jawna i wykazana w dokumentach.


  • 14. Data: 2022-12-30 00:58:50
    Temat: Re: Dziecko wyrządziło szkodę osobie trzeciej z moją czy bez mojej winy?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 29.12.2022 o 23:39, n...@o...pl pisze:
    >>> W naszej SP dyrektorka przyznała, że szkoła (nie dyrektor) otrzymuje prowizję
    >>> od ubezpieczenia.
    >> Łapówka, to korzyść majątkowa dla samego urzędnika lub kogoś innego.
    >> Szkoła jest tym "kimś innym".
    > To raczej ciężko to nazwać łapówką, skoro jest jawna i wykazana w dokumentach.
    A w przepisie jest, że ma być koniecznie tajna?
    --
    Robert Tomasik


  • 15. Data: 2022-12-30 02:27:54
    Temat: Re: Dziecko wyrządziło szkodę osobie trzeciej z moją czy bez mojej winy?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2022-12-29, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Thu, 29 Dec 2022 00:45:28 +0100, Robert Tomasik wrote:
    >> W dniu 28.12.2022 o 21:18, Mateusz Bogusz pisze:
    >>>> https://www.monitorszkoly.pl/artykul/powierzenie-opi
    eki-nad-dzieckiem-regulacje-prawne-i-szczegolne-przy
    padki
    >>>> Od chwili przekroczenia przez dziecko progu szkoły odpowiedzialność za
    >>>> jego zdrowie, życie i czyny ponosi szkoła.
    >>> To dlatego co roku w przedszkolu we wrześniu podsuwają pakiet NNW+OC,
    >>> mówią że "wszyscy rodzice to wybierają" i żona podpisuje.
    >>
    >> O ile się orientuję, to działa trochę inaczej. Towarzystwo
    >> ubezpieczeniowe wynajmuje pracownika przedszkola / szkoły i ten próbuje
    >> przekonać rodziców, ze to ubezpieczenie jest nieodzowne. Przeważnie
    >> placówka ma "odpis" z kwoty składki ubezpieczeniowej. Warto zapytać o
    >> podstawę prawną konieczności zawarcia ubezpieczenia.
    >
    > Placowka to przede wszystkim ma wzgledny spokoj i brak kosztow.
    > Skladke placa rodzice, odszkodowania placi ubezpieczyciel.
    >
    > Ciekawe, czy takie ubezpieczenie nie pogarsza pozycji ucznia/rodzica.
    > Powiedzmy ze jakis powazny wypadek byl, smierc, trwale kalectwo,
    > chcialoby sie miliony, a tu "ale w dobrowolnym ubezpieczeniu wycenil
    > pan zycie dziecka na 50 tys" ...

    W jaki sposób i gdzie zostaje ograniczona wysokość roszczeń? Chyba nie
    uważasz, że ubezpieczając np. siebie przed skutkami OC, powiedzmy
    zalanie mieszkania, do kwoty 10k pln, i powodując zniszczenia na 100k to
    zalany musi łyknąć wyłącznie 10k? To jest raczej pewna kwota
    gwarantowanej, maksymalnej odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkodę,
    którą spowodujesz, czyli ubezpieczyciel odpowiada do tej kwoty, a nie że
    Ty odpowiadasz do tej kwoty.

    Natomiast jesli ubezpieczyciel staje okoniem mimo, że kwota nie jest
    maksymalna, to się go pozywa i jest to zdaje się nader częsty przypadek.

    --
    Marcin


  • 16. Data: 2022-12-30 09:08:54
    Temat: Re: Dziecko wyrządziło szkodę osobie trzeciej z moją czy bez mojej winy?
    Od: n...@o...pl

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(-a):

    > W dniu 29.12.2022 o 23:39, n...@o...pl pisze:
    > >>> W naszej SP dyrektorka przyznała, że szkoła (nie dyrektor) otrzymuje prowizję
    > >>> od ubezpieczenia.
    > >> Łapówka, to korzyść majątkowa dla samego urzędnika lub kogoś innego.
    > >> Szkoła jest tym "kimś innym".
    > > To raczej ciężko to nazwać łapówką, skoro jest jawna i wykazana w dokumentach.
    > A w przepisie jest, że ma być koniecznie tajna?

    A co mówi przepis?


  • 17. Data: 2022-12-30 12:11:40
    Temat: Re: Dziecko wyrządziło szkodę osobie trzeciej z moją czy bez mojej winy?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 30.12.2022 o 09:08, n...@o...pl pisze:
    >>>>> W naszej SP dyrektorka przyznała, że szkoła (nie dyrektor) otrzymuje prowizję
    >>>>> od ubezpieczenia.
    >>>> Łapówka, to korzyść majątkowa dla samego urzędnika lub kogoś innego.
    >>>> Szkoła jest tym "kimś innym".
    >>> To raczej ciężko to nazwać łapówką, skoro jest jawna i wykazana w dokumentach.
    >> A w przepisie jest, że ma być koniecznie tajna?
    > A co mówi przepis?
    Wyłączyli Ci dostęp do serwera z ustawami? O którą ustawę pytasz?
    --
    Robert Tomasik


  • 18. Data: 2022-12-30 14:50:06
    Temat: Re: Dziecko wyrządziło szkodę osobie trzeciej z moją czy bez mojej winy?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 29 Dec 2022 20:58:24 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 29.12.2022 o 13:03, J.F pisze:
    >> Placowka to przede wszystkim ma wzgledny spokoj i brak kosztow.
    >> Skladke placa rodzice, odszkodowania placi ubezpieczyciel.
    >
    > Raz jeden tym się zajmowałem i to pod kątem korupcji. Lata temu. Miałem
    > taką koncepcję, że ta prowizja dla dyrektora placówki za ubezpieczenie
    > ponad 99% uczniów, to korzyść majątkowa związana z pełnioną funkcją.
    > Prokuratura nie podzieliła mojego stanowiska i nikt więcej do tego nie
    > wracał.

    Za dobrowolne ubezpieczenie rodziców ... moze i prokurator dobrze
    zadecydował :-)

    > Wydaje mi się, że z OC i NW to ogarnąć odpowiedzialności szkoły się nie
    > uda. OC, to jakby uczeń coś zniszczył.

    Skoro wyplaci jego OC, to szkola juz nie musi :-)

    > Zaś NW, jest niezależne od
    > odpowiedzialności cywilnej szkoły. Natomiast to ziała tak, że większość
    > uczniów nie ogarnia tego, że powinni dostać i z OC szkoły i z NW.

    Rodzicow.

    Ja tylko o tym pisalem, ze kwota dobrowolnego NNW moze wplywac
    na ustalenie wlasciwej kwoty odszkodowania od szkoly.

    A szkola w ogole cos wyplaci? Uczen powiedzmy biegl po korytarzu,
    mimo zakazu, przewrocil sie, zlamal noge - jest tu wina szkoły?

    A na sali gimnastycznej, w czasie gry w kosza czy programowym
    cwiczeniu?

    J.



  • 19. Data: 2022-12-30 15:41:51
    Temat: Re: Dziecko wyrządziło szkodę osobie trzeciej z moją czy bez mojej winy?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 30 Dec 2022 01:27:54 GMT, Marcin Debowski wrote:
    > On 2022-12-29, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> On Thu, 29 Dec 2022 00:45:28 +0100, Robert Tomasik wrote:
    >>> W dniu 28.12.2022 o 21:18, Mateusz Bogusz pisze:
    >>>>> https://www.monitorszkoly.pl/artykul/powierzenie-opi
    eki-nad-dzieckiem-regulacje-prawne-i-szczegolne-przy
    padki
    >>>>> Od chwili przekroczenia przez dziecko progu szkoły odpowiedzialność za
    >>>>> jego zdrowie, życie i czyny ponosi szkoła.
    >>>> To dlatego co roku w przedszkolu we wrześniu podsuwają pakiet NNW+OC,
    >>>> mówią że "wszyscy rodzice to wybierają" i żona podpisuje.
    >>>
    >>> O ile się orientuję, to działa trochę inaczej. Towarzystwo
    >>> ubezpieczeniowe wynajmuje pracownika przedszkola / szkoły i ten próbuje
    >>> przekonać rodziców, ze to ubezpieczenie jest nieodzowne. Przeważnie
    >>> placówka ma "odpis" z kwoty składki ubezpieczeniowej. Warto zapytać o
    >>> podstawę prawną konieczności zawarcia ubezpieczenia.
    >>
    >> Placowka to przede wszystkim ma wzgledny spokoj i brak kosztow.
    >> Skladke placa rodzice, odszkodowania placi ubezpieczyciel.
    >>
    >> Ciekawe, czy takie ubezpieczenie nie pogarsza pozycji ucznia/rodzica.
    >> Powiedzmy ze jakis powazny wypadek byl, smierc, trwale kalectwo,
    >> chcialoby sie miliony, a tu "ale w dobrowolnym ubezpieczeniu wycenil
    >> pan zycie dziecka na 50 tys" ...
    >
    > W jaki sposób i gdzie zostaje ograniczona wysokość roszczeń? Chyba nie
    > uważasz, że ubezpieczając np. siebie przed skutkami OC, powiedzmy
    > zalanie mieszkania, do kwoty 10k pln, i powodując zniszczenia na 100k to
    > zalany musi łyknąć wyłącznie 10k?

    Zalanie mieszkania jest jakos wymierne.

    Wartosc nieruchomosci juz mniej, ale normalnie to rozbieznosci nie sa
    duze - moze kilkukrotne.

    A jak Ci dziecko umrze w szkole, to ile sie nalezy?
    10 tys, 100k, 1 mln, 10 mln?

    Albo żona/mąż/dziecko dorosłe/rodzic w wypadku drogowym?

    A masz np informacje, ze ofiara sie ubezpieczyla na zycie
    na kwote 3 mln.

    > To jest raczej pewna kwota
    > gwarantowanej, maksymalnej odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkodę,
    > którą spowodujesz, czyli ubezpieczyciel odpowiada do tej kwoty, a nie że
    > Ty odpowiadasz do tej kwoty.

    W przypadku NNW i OC masz oczywiscie racje.

    > Natomiast jesli ubezpieczyciel staje okoniem mimo, że kwota nie jest
    > maksymalna, to się go pozywa i jest to zdaje się nader częsty przypadek.

    W przypadku szkolnym kwoty sa raczej niskie. np 20 tys.
    Wiec ubezpieczyciel chetnie napisze, ze zlamana reka,
    to 5% uszczerbku na zdrowiu i wyplaci 1 tysiąc.

    W przypadku śmierci może chetnie wyplaci cale 20 tys,
    a może z przyzwyczajenia zacznie obnizac.

    No ale to nie zamyka sprawy całej - ile odszkowania powinna zaplacic
    szkola?

    A ile w przypadku trwalego kalectwa?
    Złamie dziecko kręgosłup, trafi na wózek dożywotnio i ile mu sie
    należy?

    Podobnie np z NNW samochodowym - kwoty sa niskie, to moze i chetnie
    wypłacą ... albo i nie, bo wyplacac to oni nie lubia.

    Ale czesto nalezy sie jeszcze wyplata z OC, w jakiej wysokosci?
    Jest ustalona górna kwota, ale poniewaz dosc wysoka, to mozna sie
    dlugo procesowac.

    A przeciez to nie koniec - rodzina moze uwazac ze mąż i ojciec,
    albo żona i matka, jest warty/a co najmniej 10 mln.
    I kwota gwarancyjna nie ma znaczenia - ubezpieczyciel wyplaci do kwoty
    polisy, resztę sprawca.

    J.


  • 20. Data: 2022-12-30 15:43:46
    Temat: Re: Dziecko wyrządziło szkodę osobie trzeciej z moją czy bez mojej winy?
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 30.12.2022 14:50, J.F wrote:
    > Uczen powiedzmy biegl po korytarzu,
    > mimo zakazu, przewrocil sie, zlamal noge - jest tu wina szkoły?

    Pracownik został przeszkolony jak wykonywać swoją pracę dobrze, a jednak
    mu nie wyszło i samochód klienta został uszkodzony - jest tu wina
    zakładu mechaniki samochodowej?

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1