-
1. Data: 2004-04-22 14:16:19
Temat: Dziecko wpadło do jeziora...
Od: "Mrls" <m...@p...onet.pl>
Grupowicze,
Czy istnieją w polskim prawie podstawy odpowiedzialności właściciela
zbiornika wodnego, który poprzez brak zabezpieczeń przed dostępem osób
trzecich do jeziora, (brak ogrodzenia, umocnienia brzegu itp.)spowodował
kalectwo dziecka, które wpadło do wody i straciło przytomność.
dziękuję za odpowiedź
Mrls
-
2. Data: 2004-04-22 14:26:20
Temat: Re: Dziecko wpadło do jeziora...
Od: "Lesio5" <l...@w...pl>
Użytkownik "Mrls" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c68kah$bia$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Grupowicze,
> Czy istnieją w polskim prawie podstawy odpowiedzialności właściciela
> zbiornika wodnego, który poprzez brak zabezpieczeń przed dostępem osób
> trzecich do jeziora, (brak ogrodzenia, umocnienia brzegu itp.)spowodował
> kalectwo dziecka, które wpadło do wody i straciło przytomność.
Nie za duzo wymagasz? Istnieja podstway odpowiedzialnosci osoby
odpowiedzialnej za opieke nad dzieckiem, bo to ona jest winna zaistnialemu
wypadku.
Notabene grodzenie jezior jest zakazane.
--
Leszek Grelak - Lesio5
-
3. Data: 2004-04-22 14:30:55
Temat: Re: Dziecko wpadło do jeziora...
Od: "Krzysztof Doniczka" <k...@N...pl>
> Czy istnieją w polskim prawie podstawy odpowiedzialności właściciela
> zbiornika wodnego, który poprzez brak zabezpieczeń przed dostępem osób
> trzecich do jeziora, (brak ogrodzenia, umocnienia brzegu itp.)spowodował
> kalectwo dziecka, które wpadło do wody i straciło przytomność.
Nie jestem ani prawnikiem, ani właścicielem zbiornika wodnego ale IMHO od
pilnowania dzicka sa rodzice! Idąc takim tokiem rozumowania należało by
ogrodzić wszystko. Drogi bo dzicko może wpaść pod auto, rzeki oddzielić
murem bo dzicko może wpaść w rwący nurt, zamknąć chodniki bo dachówka spaść
może, boiska do piłki bo sobie dziecko noge może złamć i takich przykładów
można mnożyć tysiące. Jakoś nie mam ochoty jechać np. nad wode i patrzeć na
nią przez płot albo siedzieć na betonie umacniającym brzeg ! Jeżeli jest to
zbiornik ogólnodostępny to jak wyobrażasz sobie jego ogrodzenie ? A jeżeli
ów zbiornik wodny znajdował się na terenie prywatnym to dziecko przebywało
tam bezprawnie, a w zasadzie to chyba rodzic jest temu winien bo nie
dopilnował latorośli.
Pozdrawiam.
Krzysztof
-
4. Data: 2004-04-22 14:34:12
Temat: Re: Dziecko wpadło do jeziora...
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Mrls wrote:
> Grupowicze,
> Czy istnieją w polskim prawie podstawy odpowiedzialności właściciela
> zbiornika wodnego, który poprzez brak zabezpieczeń przed dostępem osób
> trzecich do jeziora, (brak ogrodzenia, umocnienia brzegu
> itp.)spowodował kalectwo dziecka, które wpadło do wody i straciło
> przytomność.
>
hyh. Pewnie zależy co to za jezioro, z jakiej racji dziecko tam
przebywało... Możesz przybliżyć?
Ale jesli piszesz o zabezpieczeniach przed dostępem osób trzecich... to
jak niby powinien zabezpieczyć? siatka dwumetrowa? A jak przelezie? to
może mur betonowy tak ze 3 metry, drut kolczasty na górze, psy, kamery
i uzbrojeni strażnicy?
I dlaczego uważasz że to on spowodował to kalectwo? A nie rodzice,
którzy dziecka nie upilnowali?
Trochę to wygląda tak jakby skarżyć zarzad dróg miejskich, że ulice nie
są ogrodzone, i dziecko wlazło pod samochód.
Ja to bym się zastanowił czy rodziców takiego dziecka puszczonego
samopas nie ścigać...
--
Pozdro
Massai
-
5. Data: 2004-04-22 15:16:04
Temat: Re: Dziecko wpadło do jeziora...
Od: Borszczuk <c...@R...7Hi5.wfmh.org.pl.AND.7Hi5>
Mrls wrote:
> Grupowicze,
> Czy istnieją w polskim prawie podstawy odpowiedzialności właściciela
> zbiornika wodnego,
Oh, ktos sie widze naogladal amerykanskich filmow.
> który poprzez brak zabezpieczeń przed dostępem osób
> trzecich do jeziora, (brak ogrodzenia, umocnienia brzegu itp.)spowodował
> kalectwo dziecka, które wpadło do wody i straciło przytomność.
A co dziecko robilo tam bez opiekuna?
--
Life is a beach and then you dive...
Marcin
-
6. Data: 2004-04-22 16:19:35
Temat: Re: Dziecko wpadło do jeziora...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Mrls wrote:
> Grupowicze,
> Czy istnieją w polskim prawie podstawy odpowiedzialności właściciela
> zbiornika wodnego, który poprzez brak zabezpieczeń przed dostępem osób
> trzecich do jeziora, (brak ogrodzenia, umocnienia brzegu itp.)spowodował
> kalectwo dziecka, które wpadło do wody i straciło przytomność.
Nie, ale za to istnieją podstawy ukarania rodziców za brak opieki.
-
7. Data: 2004-04-23 01:39:57
Temat: Re: Dziecko wpadło do jeziora...
Od: "Grzegorz" <f...@y...com>
"Massai" <t...@w...pl> wrote in message
news:c68l53$g13$1@inews.gazeta.pl...
> jak niby powinien zabezpieczyć? siatka dwumetrowa? A jak przelezie? to
> może mur betonowy tak ze 3 metry, drut kolczasty na górze, psy, kamery
A jak spadnie z muru i sie potlucze?
--
Grzegorz
-
8. Data: 2004-04-23 18:36:13
Temat: Re: Dziecko wpad3o do jeziora... (was: Dziecko wpad?o do jeziora...)
Od: Sokol <s...@p...wp.pl>
Thu, 22 Apr 2004 20:39:57 -0500, na pl.soc.prawo, Grzegorz napisal(a):
> "Massai" <t...@w...pl> wrote in message
> news:c68l53$g13$1@inews.gazeta.pl...
>
>> jak niby powinien zabezpieczyć? siatka dwumetrowa? A jak przelezie? to
>> może mur betonowy tak ze 3 metry, drut kolczasty na górze, psy, kamery
>
> A jak spadnie z muru i sie potlucze?
Jedyny skuteczny sposób zabezpieczenia przed wpadnieciem do jeziora to
zaypanie rzeczonego jeziora.
-
9. Data: 2004-04-24 08:40:40
Temat: Re: Dziecko wpad3o do jeziora... (was: Dziecko wpad?o do jeziora...)
Od: Drwal <w...@s...com>
Sokol 23 kwietnia 2004, 20:36:13, szrajbnął:
> Thu, 22 Apr 2004 20:39:57 -0500, na pl.soc.prawo, Grzegorz napisal(a):
>> "Massai" <t...@w...pl> wrote in message
>> news:c68l53$g13$1@inews.gazeta.pl...
>>> jak niby powinien zabezpieczyć? siatka dwumetrowa? A jak przelezie? to
>>> może mur betonowy tak ze 3 metry, drut kolczasty na górze, psy, kamery
>> A jak spadnie z muru i sie potlucze?
> Jedyny skuteczny sposób zabezpieczenia przed wpadnieciem do jeziora to
> zaypanie rzeczonego jeziora.
Ale moze byc grzasko i bagno go wciagnie ;)
--
Drwal GG:2006587 [ROT13!]q...@b...cy
zdjecie.moje.prv.pl /\ drwal.ws.prv.pl
D850MHZ,256MBSDRRAM \/ GF2MX64MB,WinXP
[-DivineDragons-] VLO w Pń Pozdrawiam!