On Sat, 7 Jan 2023 21:41:47 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 07.01.2023 o 21:37, Michał Jankowski pisze:
>>> Tak, czy siak sytuacja, w której w normalny sposób nie można korzystać
>>> ze zbudowanego najpewniej z publicznych środków boiska nie jest
>>> normalna. Nie jest również normalne, ze przez 7 lat trwa zarządzenie
>>> tymczasowe. To niby kiedy zamierzają ten spór rozstrzygnąć? Ile lat ma
>>> upłynąć, aż sąd to rozpatrzy?
>> W linkowanym artykule jest napisane, że zabezpieczenie pochodzi z 2020.
>> Do 7 lat trochę brakuje, ale to jest jest znacznie za długo. Takie
>> tymczasowe zarządzenia mają sens na miesiąc, no, trzy.
>
> Ale powództwo jest z 2016 roku. I stąd mi wyszło tyle.

Covid, czy nikomu nie zalezy na dalszym rozwiązywaniu?

Covid chyba slabo tlumaczy, bo sad powinien sprawe na wokande kiedys
jednak skierowac ... moze wezwal do uzupelnienia materiału,
i nikomu sie nie chcialo?

A moze najpierw odłożył na spód w imie ochrony spolecznej szkoly,
potem muzyk sie wk*, tymczasowy srodek obie strony zadowalal ... plus
covid,
ale szkola zaczela lamac ...

J.

do góry

On Sun, 8 Jan 2023 13:28:05 +0100, _Master_ wrote:

> W dniu 2023-01-08 o 06:42, Shrek pisze:
>> Wbrew pozorom nie bardzo. Na lekcaiach jest pewnie w miarę spokój bo
>> nauczyciel od wfu pilnuje. Po godzinach jest penie darcie ryja
>> przekleństwa itp.
>
> To może zamknąć dzieciaki w gettach z daleka od dzielnic mieszkalnych?
>
> ja pier... O czy to bicie piany?
>
> Sąd do wypalenia gorącym żelazem a cwaniaczek z kolesiami (bo to pachnie
> przekrętem) niech sobie pisze na berdyczów.
>
> Mieszkam w pobliżu kilku szpitali. mimo że od ulicy mam kawałek to
> sygnałkaretki się odbija od sąsiedniego bloku. Słychać jakby było za oknem.
> mam pisać pozwy i z zaprzyjaźnionym sędzią ustawić sobie ileś tam + za
> każdy przejazd karetki?

Znajoma tak kiedys mieszkanie kupowała.
Obok torow kolejowych. Sie pyta, czy nie głosno.
Posredniczka "nie, nie, cichutko".

I tu na szczescie przejechal pociag.

No ale co - pociągów zakazać?
Samolotom potrafią zakazać ...

J.

do góry

W dniu 09.01.2023 o 16:19, J.F pisze:
> On Mon, 9 Jan 2023 15:14:34 +0100, Olin wrote:

>> U mnie na osiedlu też są orlik i boisko przy szkole, a jakoś na nich pusto,
>> bo młodzież raczej pochylona nad modlitewnikami.
>
> nad smartfonami.

A napisałeś to, bo nikt oprócz ciebie nie zrozumiał żartu?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 2023-01-09 o 15:14, Olin pisze:
> bo młodzież raczej pochylona nad modlitewnikami.

aktywista?

do góry

W dniu 2023-01-09 o 14:09, m4rkiz pisze:
>
> do normalnie jadących samochodów można się przyzwyczaić, do gówniarzerii
> drącej mordy, ryczącej przekleństwa i słuchającej na maksa z głośniczków
> bluetooth polskiego rapu - niekoniecznie

Ty chyba masz jakąś traumę

Mi to by było wstyd taki pozew pisać

Ale skoro taki hołownia robi tak miliony to w sumie...

do góry

On 2023-01-09, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Sun, 8 Jan 2023 13:28:05 +0100, _Master_ wrote:
>
>> W dniu 2023-01-08 o 06:42, Shrek pisze:
>>> Wbrew pozorom nie bardzo. Na lekcaiach jest pewnie w miarę spokój bo
>>> nauczyciel od wfu pilnuje. Po godzinach jest penie darcie ryja
>>> przekleństwa itp.
>>
>> To może zamknąć dzieciaki w gettach z daleka od dzielnic mieszkalnych?
>>
>> ja pier... O czy to bicie piany?
>>
>> Sąd do wypalenia gorącym żelazem a cwaniaczek z kolesiami (bo to pachnie
>> przekrętem) niech sobie pisze na berdyczów.
>>
>> Mieszkam w pobliżu kilku szpitali. mimo że od ulicy mam kawałek to
>> sygnałkaretki się odbija od sąsiedniego bloku. Słychać jakby było za oknem.
>> mam pisać pozwy i z zaprzyjaźnionym sędzią ustawić sobie ileś tam + za
>> każdy przejazd karetki?
>
> Znajoma tak kiedys mieszkanie kupowała.
> Obok torow kolejowych. Sie pyta, czy nie głosno.
> Posredniczka "nie, nie, cichutko".
>
> I tu na szczescie przejechal pociag.
>
> No ale co - pociągów zakazać?

Zakazać to nie, ale nakazać żeby wolniutko. Jak to teraz wygląda z
szynami bezprzerwowymi?

> Samolotom potrafią zakazać ...

Są zdaje się procedury ograniczające hałas. Limity mocy, te sprawy.

--
Marcin

do góry

poniedziałek, 9 stycznia 2023 o 15:14:37 UTC+1 Olin napisał(a):
> Dnia Sun, 8 Jan 2023 06:42:18 +0100, Shrek napisał(a):
>
> > Na lekcaiach jest pewnie w miarę spokój bo
> > nauczyciel od wfu pilnuje. Po godzinach jest penie darcie ryja
> > przekleństwa itp.
> Mnie dziwi, że ktoś z tego boiska w ogóle korzysta.
> U mnie na osiedlu też są orlik i boisko przy szkole, a jakoś na nich pusto,
> bo młodzież raczej pochylona nad modlitewnikami. Fakt, że w tygodniu jestem
> w robocie, ale po nocy nie wracam, a już w weekendy to spoko powinienem
> słyszeć jak się drą.

Facet złożył pozew w 2016.
Czasy się zmieniają.
Niby niedawno, ale to był np. tylko rok dojnej zmiany.
covidu nikt sobie nie wyobrażał.
A i raptem 6 lat (czy 8) po premierze ajfona (choć steve jobs chyba właśnie wtedy
przestał innowacjować) i - choć trudno uwierzyć - smarkfony jeszcze nie leżały na
ulicy (choć ja mam wciąż nexusa 7 2013 kupionego w 2013).
No i najważniejsze - ew. mordodrzejki to już zupełnie inny zbiór, do modlitewnika
przyzwyczajany od maleńkości.

W sumie się nie zdziwię, jak w końcu gość sprawę przegra :>
Tylko co wtedy z tą karą, będzie musiał oddać?

do góry

W dniu 09.01.2023 o 20:19, _Master_ pisze:
>> do normalnie jadących samochodów można się przyzwyczaić, do gówniarzerii
>> drącej mordy, ryczącej przekleństwa i słuchającej na maksa z głośniczków
>> bluetooth polskiego rapu - niekoniecznie
>
> Ty chyba masz jakąś traumę

Nie, po prostu rodzice mają nowo postawiony 'skejtpark', plac zabaw i boisko z 200m
od domu.

Boisko i plac zabaw jest do przeżycia. Ale patusiarnia na skejtparku powoduje odruch
wymiotny z zażenowania głównie poziomem muzycznym i ilością powtarzanych przekleństw.

> Mi to by było wstyd taki pozew pisać

No to nie musisz. Fajne jest to że można, a potem teoretycznie bezstronny sąd oceni
czy
prawo zostało złamane.

do góry

Dnia Mon, 9 Jan 2023 23:06:06 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):

>> Mnie dziwi, że ktoś z tego boiska w ogóle korzysta.
>> U mnie na osiedlu też są orlik i boisko przy szkole, a jakoś na nich pusto,
>> bo młodzież raczej pochylona nad modlitewnikami. Fakt, że w tygodniu jestem
>> w robocie, ale po nocy nie wracam, a już w weekendy to spoko powinienem
>> słyszeć jak się drą.
>
> Facet złożył pozew w 2016.
> Czasy się zmieniają.
> Niby niedawno, ale to był np. tylko rok dojnej zmiany.
> covidu nikt sobie nie wyobrażał.

Kiedy ja już na długo przed kowidem już nie widziałem młodzieży na polu
(zwanym również "dworem"). Nikt nie gra w klasy, dziewczynki nie skaczą
przez gumę, a chłopaki nie rżną w gałę. Żeby chociaż siedzieli na ławce
przed blokiem i hałasowali, a tu cicho prawie jak na cmentarzu.

Nie to żebym się żalił, że za moich czasów było lepiej, ale na pewno
inaczej. Gdyby 40 lat temu były konsole i smartfony, też pewnie bym się
alienował. Teraz to podobno nawet dziecko do któregoś tam roku życia nie
może samo wyjść z domu do piaskownicy, a ja tam latałem po osiedlu zanim
poszedłem do szkoły.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście."
Stefan Kisielewski

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

Dnia Mon, 9 Jan 2023 16:19:43 +0100, J.F napisał(a):

>> Mnie dziwi, że ktoś z tego boiska w ogóle korzysta.
> W ramach WF ?

Tak, WF zazwyczaj jest po 17 albo w weekendy.


>> U mnie na osiedlu też są orlik i boisko przy szkole, a jakoś na nich pusto,
>> bo młodzież raczej pochylona nad modlitewnikami.
>
> nad smartfonami.

Ja wymiękam.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
Niestety, jest to rząd."
Woody Allen

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry