> I to jest wzorcowe załatwienie sprawy :) Aczkolwiek od 1993 roku prawo się
> mocno zmieniło.

Teraz to marzenie ... zostaniesz kułakiem, wrogiem nowoczesnosci,
sasiedzi beda cie wytykac palcami, bedziesz bohaterem Ekspresu
Reporterow, na koniec policja wyniesie cie na rekach, albo spałuje ...

--
Krzysiek, Krakow

do góry

Dnia Fri, 22 Oct 2004 23:39:34 +0200, KrzysiekPP naskrobał(a):

>> I to jest wzorcowe załatwienie sprawy :) Aczkolwiek od 1993 roku prawo się
>> mocno zmieniło.
>
> Teraz to marzenie ... zostaniesz kułakiem, wrogiem nowoczesnosci,
> sasiedzi beda cie wytykac palcami, bedziesz bohaterem Ekspresu
> Reporterow, na koniec policja wyniesie cie na rekach, albo spałuje ...

Spokojnie troche znam ten temat od teori i praktyki i nie wygląda to tak
tragicznie. Jeżeli inwestycja jest pilna to raczej się na tym wychodzi do
przodu.


--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

tak tylko podrzuce...

ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z 27III2003
[Dz.U. z 2003 nr.80 poz 717]

art.36
mniej wiecej to stanowi, ze:
jezeli w zwiazku z uchwaleniam planu miejscowego albo jego zmianą
kożystanie z działki w dotychczasowy sposób stało sie niemożliwe

-mozesz rzadac odszkodowania od gminy

-mozesz rzadac wykupienia terenu

-jak bedziesz sprzedawal to mozesz rzadac od gminy wyrownania w
wysokosci utraconej wartosci dzialki (jezeli wartosc dzialki wzrosnie
to sprzedając ją bedziesz musial oddac gminie tą róznice)

.................

ale nie wiem co sie dzieje jezeli planu miejscowego nie ma.
to pewnie reguluje (lub nie) poprzednia ustawa o zagospodarowaniu
(jezeli taka byla)
nie chce mi sie szukac..

pzdr
Paweł

do góry

tak tylko podrzucę...

ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z 27III2003
[Dz.U. z 2003 nr.80 poz. 717]

art.36
mniej więcej to stanowi, ze:
jeżeli w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą
korzystanie z działki w dotychczasowy sposób stało się niemożliwe

-możesz żądać odszkodowania od gminy

-możesz żądać wykupienia terenu

-jak będziesz sprzedawał to możesz żądać od gminy wyrównania w
wysokości utraconej wartości działki (jeżeli wartość działki wzrośnie
to sprzedając ją będziesz musiał oddać gminie do 30%(chyba) tej
różnicy)

.................

ale nie wiem co się dzieje jeżeli planu miejscowego nie ma.
to pewnie reguluje (lub nie) poprzednia ustawa o zagospodarowaniu
(jeżeli taka była)
nie chce mi się szukać..

pzdr
Paweł

do góry

> Spokojnie troche znam ten temat od teori i praktyki i nie wygląda to tak
> tragicznie. Jeżeli inwestycja jest pilna to raczej się na tym wychodzi do
> przodu.

Tez to znam ... od paru lat jezdze drogą z Wieliczki do Krakowa. Byl tam
taki domek .... jego wlasciciela niedawno silą z niego wyciagneli. A na
dodatek nakaz mieli zle wydany, bo wypisano na nim numer dzialki po
podziale, a podzial zostal uchylony ...

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry