eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDziady kręcące się koło szkoły
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 243

  • 21. Data: 2024-11-04 13:37:30
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 31 Oct 2024 19:44:48 +0100, Shrek wrote:
    > Pamiętacie dyskusję co zrobić jak jakiś dziad zaczepia dzieciaki przy
    > szkole?
    >
    > No więc trzeba ignorować, dopóki komuś rzeczywiście krzywdy nie zrobi.
    > Tym razem skończyło się na "wyjechaniu z główki". I okazuje się wtedy że
    > typ jest dobrze znany policji, ale trzeba czekać aż któremuś dzieciakowi
    > krzywdę zrobi. Czasem kosę wsadzi, czasem zgwałci... trzeba czekać.

    No ale jak swego czasu policjanci ... skleroza mi podpowiada, ze
    gdzies ze Śląska, wsadziil dziada do radiowozu i wywiezli gdzieś do
    lasu, niedaleko, to się afera zrobiła, bo jak tak można ...

    > Reasumując - na policję i państwo nie ma co liczyć jak:
    >
    > - ktoś ci dziecko napastuje,
    > - chce cię zabić samochodem ale udaje ci się typa zatrzymującego się na
    > autostradzie ominąć,

    Powinienes byc przygotowany na zatrzymujący się pojazd, nawet na
    autostradzie.

    > - jak ci ukradną moto,

    W zasadzie jak ci cokolwiek ukradną.
    Marne szanse na znalezienie.

    > - jak cię oszukają na allegro,
    > - jak cię chcą zrobić na wnuczka, ale się nie dałeś,

    No, słychac, że czasem policja pomaga i łapią.

    Ale też musi o tym wiedzieć, a się nie dałeś, i co zrobiłeś?

    Z drugiej strony - zrobić coś trudno, bo się policja średnio wykazuje
    ochotą.
    Ale jak bank zgłosi, to jakoś nabierają rozpędu.


    > - jak dziciak z rzekomym adhd napierdala nauczycielki i wyzywa je od suk.

    Ale co proponujesz - żeby go wychowali w kiblu na komisariacie?
    Kulsony pewnie z przyjemnością, tylko nie miej potem pretensji ...

    > - jak ci się karaluchy w mieszkaniu zalęgną, to państwo stoi po ich stronie,

    No jak. Każe je usunąć. Tobie usunąć.
    Chyba MOPS może pomóc.

    > - i generalnie zawsze jak czegoś od nich potrzebujesz...

    Taka już rola państwa. Nie musisz wiedzieć, co dla ciebie robi :-)

    J.



  • 22. Data: 2024-11-04 13:45:47
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 2 Nov 2024 17:38:37 +0100, Krzysztof 'kw1618' wrote:
    > W dniu 2024-10-31 o 19:44, Shrek pisze:
    >> - jak cię oszukają na allegro,
    >
    > Kiedyś (10-12 lat temu?) oszukali mnie na allegro, bo mi się zachciało
    > doładowań gsm bez VATu. Doładowania nie dostałem. Spisałem to na straty,
    > ale allegrową procedurę przeklikałem.
    > Po pół roku dzwoni telefonem do mnie aspirant z lokalnego komisariatu,
    > czy chcę zeznawać? Miałem czas to poszedłem - 5min spacerkiem.
    > Po ok. 3 miesiącach avizo w skrzynce przekaz pocztowy: dostałem kasę za
    > doładowanie, nadawcą był ten allegrowicz.

    Wow, magia postawienia zarzutów?

    > po ok. 6 mies. dostałem list z Sądu w Częstochowie Wydział Karny
    > wykonawczy, że jeśli chcę mogę otrzymywać informację gdy ten typ co mi
    > przysłał kase wyjdzie na przepustkę, przedterminowe zwolnienie lub
    > zakończy mu się kara.

    A przecież zwrócił pieniądze :-)

    No cóż, miałem podobnie. Coś mnie tknęło, poczekałem dwa dni, zaczęły
    się sypać negatywy, nie zapłaciłem.

    Po paru miesiącach wezwanie na komisariat.
    Pytam przez telefon o co chodzi - "nie możemy nic powiedzieć".

    Na miejscu się okazało, że to o doładowania z allegro chodzi,
    ale co ja z pamięci mogłem powiedzieć - tylko tyle, ze nie zapłaciłem,
    więc nie dziwne, że nie dostałem, ale niczego więcej nie jestem pewny.

    Ciekawe, ile by mnie kosztowało, jakbym wpłacił, bo potem trzeba by
    się pewnie w sądzie stawić na świadka ...

    J.


  • 23. Data: 2024-11-04 13:47:02
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 3 Nov 2024 00:18:18 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 02.11.2024 o 20:27, Jacek Maciejewski pisze:
    >> No więc policję rozpierd... na 4 wiatry. Nie ma policji, wszyscy są
    >> szczęśliwi?
    >
    > Nie. Policja obecnie ma ten sukces, że nie ma zorganizowanej
    > przestępczości na miarę lat 90. Głównie dlatego że bardziej opłaca
    > siękaruzele vatowskie kręcić. Ale jak ich nie będzie to by to wróciło.

    Czyli coś jednak robią.

    > Natomiast ich działalność jest daleka od doskonałości.

    Tylko z mafiami sobie radzą :-)
    A i to nieśpiesznie ...

    J.






  • 24. Data: 2024-11-04 13:50:46
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 3 Nov 2024 07:58:36 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 03.11.2024 o 07:46, Jacek Maciejewski pisze:
    >>> Nie. Policja obecnie ma ten sukces, że nie ma zorganizowanej
    >>> przestępczości na miarę lat 90. Głównie dlatego że bardziej opłaca
    >>> siękaruzele vatowskie kręcić.
    >> To się zdecyduj - albo policja ma sukces (czyli zlikwidowała
    >> przestępczość) albo to przestępcy zmienili zainteresowania i zajęli się
    >> VAT-em :)
    >
    > Ale dopuszczasz że właśnie jedno wynika z drugiego? Jakby policja miała
    > to zupełenie w dupie, to dalej lepiej kręcić mafie vatowskie, ale jednak
    > dla mniej inteligentnych zwykła mafia też jest opcją.

    A niekoniecznie.
    Może zwykłe mafie zwalczyła, a nowe, vatowskie, wyrosły.

    Tak samo, jak kradzieże samochodów. Bardzo spadły po 2004 roku,
    i jaka była przyczyna - nagły sukces policji, bezrobotni wyemigrowali,
    brak kontroli na granicach, import "starych złomów" z Niemiec ?


    J.


  • 25. Data: 2024-11-04 13:51:54
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 2 Nov 2024 20:37:28 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 02.11.2024 o 18:42, Shrek pisze:
    >>> Kiedyś (10-12 lat temu?) oszukali mnie na allegro, bo mi się zachciało
    >>> doładowań gsm bez VATu. Doładowania nie dostałem. Spisałem to na
    >>> straty, ale allegrową procedurę przeklikałem.
    >> I właśnie dlatego. Oszustwo na allegro nie nosi znamion oszuastwa...
    >> dopóki to allegro nie zgłosi - wtedy roberty wymiękają, bo kiepsko leci
    >> się w chuja z przeciwnikiem co ma dział prawny - wtedy czym magicznie
    >> nabiera znamion:P
    >
    > Wątpię, byś ogarnął, ale spróbuję. ALLEGRO nie zawiadamia o każdym
    > niewywiazaniu się z umowy, tylko o takim, które nosi znamiona oszustwa.

    O, a jak allegro to rozpoznaje ?

    J.


  • 26. Data: 2024-11-04 15:03:01
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 3 Nov 2024 13:07:14 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > ALLEGRO (jest wiele serwisów, ale skoro o tym piszesz, to dla ułatwienia
    > będę się nim posługiwał, bo nie pojmiesz inaczej), czy inny operator
    > tego typu serwisu widzi ogół. Wie, czy:
    >
    > 1) Sprzedawca sprzedaje setki przedmiotów tygodniowo i nagle jednemu z
    > użytkowników wysłał zielone, zamiast czerwonych buty - to jest
    > roszczenie cywilne niebędące przestępstwem ani wykroczeniem.

    Jak sprzedawca sprzedaje setki, to pewnie zwraca pieniądze, i jest po
    sprawie.

    A jak miały być buty marki Adidas, a przyszła jakaś chinska podróbka?


    > 2) Sprzedawca korzystał przez dłuższy czas korzystając z jakiegoś tam
    > email i telefon, a nagle zmienił te dane i posypały się fraudy - to nie
    > jest oszustwo, a przełamanie zabezpieczeń konta (267 kk).

    Nie wiem, skąd wniosek, że to nie oszustwo - moim zdaniem jak
    najbardziej jest.
    A jak możecie dorzucic dodatkowy zarzut i wyzszy wyrok - to świetnie.

    Kwestia tylko, kto tu jest oszukany, biorąc pod uwagę gwarancje
    allegro. Nabywca otrzyma zwrot pieniędzy, a stratne bedzie allegro.

    > 3) Sprzedawca działał długo i nagle przestał się logować do systemu i
    > wysyłać towar - to roszczenie cywilne i nie przestępstwo. Może zmarł,
    > może zachorował. Może po prostu mu powódź zabrała komputer.

    To PRAWDOPODOBNIE nie jest przestępstwo.
    Póki nie sprawdzicie, to się nie dowiecie.

    A pisanie, że nie jest, to będzie ... poświadczenie nieprawdy?
    Co innego się pisze, i wtedy się jest krytym :-)

    A jak mu się odechciało chodzic na pocztę?
    A jak mu komornik sciąga alimenty?
    A jak mu sąd przywalił duzą grzywnę za jazde po pijaku, grozi, że
    płaci, albo idzie siedzieć?
    A jak zmarł, i syn/żona przejęła konto?

    A jak się loguje do systemu?

    > 4) Sprzedawca handluje różnymi grupami towaru i w jednych towar wysyła
    > szybko, a w innych (czasem opisanych jako pochodzących przykładowo z
    > Chin) regularnie wysyła to po długim okresie - to też jest cywilka.

    A pisał, że dostawa w 2 dni ?

    > 6) Kupujący skarzą się na jakość towaru i tu może to być art. 305 Ustawy
    > o znakach towarowych o ile dany znak towarowy jest zarejestrowany albo
    > roszczenie cywilne na jakość towaru.

    A nie jedno i drugie?

    > 7) Z adresów IP logowania są do różnych kont sprzedawców z różnymi
    > danymi osobowymi

    To jest normalka.

    > i nie jest dostarczany towar - to oszustwo.

    To powódź np :-P

    > Co więcej w zawiadomieniu od ALLEGRO będą wszystkie te konta,

    A nie znacznie więcej, albo mniej ?

    > a nie, że 50 jednostek
    > w kraju losowo będzie prowadzić 50 postępowań o jednego sprawcę.

    I gdzie to allegro wyśle?
    Bo te konta mogą mieć adresy z różnych powiatów.

    > Pewną
    > odmianą tego jest sytuacja, gdzie jednakowego rodzaju towarem handluje
    > wielu sprzedawców, którzy specjalnie w tym celu założyli osobne od
    > swoich normalnie używanych konta - to przeważnie sytuacja, gdzie przez
    > Internet ktoś dostał "pracę" polegającą na handlowaniu cudzym towarem.

    I nie tylko.
    Kilka kont się zdarza, i to jeszcze nie jest oszustwo.

    > 8) Do jednego konta są logowania z różnych adresów IP,

    co znów jest absolutnie normalne.

    > ale zakupy są z jednego,

    A czemu miałyby być z jednego IP? błąd oszustów?

    > a sprzedaże fraudowe z innego - to przełamanie zabezpieczeń i
    > oszustwo, ale nie na dane właściciela konta i ALLEGRO to w zawiadomieniu
    > podkreśla.

    Nie całkiem rozumiem - ktos zakłada konto, wystawia towar, sam czy
    wspólnik kupuje, potem robi reklamację, i Allegro jest stratne i
    oszukane ?

    > 9) Konto służyło do zakupów i nagle ktoś coś sprzedał i się nie powiodło
    > - cywilka, bo pewne ktoś nie umie sprzedawać i cywilka, bo nikt nie
    > bedzie oszustwa robił na jeden przedmiot.

    Nie ma w KK ograniczenia, że to wiecej wymaga - jeden raz wystarczy
    :-P

    > Nie chce mi się tych możliwości wyliczać dalej, bo takich bardziej
    > niszowych jeszcze jest sporo. I kolejny raz Ci piszę, że czasem
    > niedostarczenie towaru jest oszustwem, a czasem nie jest - a tylko tyle
    > widzi osoba, która kupiła przedmiot i go nie dostała.

    O, i tu prawde napisałeś.

    I co wtedy/dalej?

    Sprawdzacie, i stwierdzacie, ze to nie było oszustwo,
    czy tak kombinujecie, żeby sie nie narobić, nie sprawdzić,
    i odpisać, ze to nie oszustwo?

    > Jak nie jest
    > oszustwem, to czasem jest innym przestępstwem, a czasem nie jest.
    > Wystarczy czasem po prostu rzucić okiem na publicznie dostępne dane i do
    > tego nie trzeba prowadzić postępowania, ale trzeba wiedzieć, na co
    > patrzeć. Jak ktoś się na tym zna, to zawiadamiającemu powie od razu, a
    > jak nie, to opiszę dalej.

    A na tych publicznych danych, stoi, że sprzedawcą jest Piotr Kowalski
    z Częstochowy. I numer telefonu, i adres e-mail.

    Zakładam, ze kontaktu nie ma.
    Choć ponoć czasem jest ... "oczywiscie, gdzies się nam zagubiło,
    wyślemy w poniedziałek".

    > Przy czym - przykładowo - takie naruszenie znaków towarowych wymaga
    > wniosku o ściganie od uprawnionego ze znaku towarowego, a ci w
    > jednostkowych sprawach wniosków nie składając, bo koszty wynajęcia
    > kancelarii adwokackiej w tym celu są wyższe, niż spodziewane
    > odszkodowanie.

    Czyli można klientowi dostarczyc zamiast zegarka marki Rolex byle co,
    i to nie będzie oszustwo ?

    > Z tym, że konstrukcja tego przepisu jest taka, ze czasem
    > nie wymaga to wniosku o ściganie - polecam lekturę art. 310 Ustawy Prawo
    > Własności Przemysłowej.

    A widzisz ...

    > Podobnie jest przy przełamaniu zabezpieczeń, bo zgodnie z art. 267§4 kk
    > konieczny jest wniosek o ściganie od właściciela konta i osoba
    > nieotrzymująca towaru go złożyć nie może.

    I dla kogo to jest wtedy zadanie?

    A kto jest właścicielem konta?
    Allegro, czy sprzedawca?
    Bank, czy klient banku, jeśli chodzi o konta bankowe?

    Bo jeśli np właściciel nie żyje, albo ma demencję - to nic nie możecie
    zrobić?

    > Ale Ty nadal p...lisz, że Policja boi się ALLEGRO i dlatego prowadzi
    > postępowania z ich zawiadomienia, a jak przyjdzie "Kowalski", to nie.

    Ze policja Kowalskiego olewa, to mamy doniesienia medialne, a czasem
    chyba poparte oficjalnymi pismami, i chocby twoimi wypowiedziami.

    A Allegro nie olewa. Przykazanie macie takie, że Allegro nie olewać?
    Czy po prostu podaje wam dane na tacy, i aż się chce śledztwo
    rozpocząć ...

    > Spotkałem się jeszcze tu z poglądem - nie chce mi się analizować czyim,
    > bo bywa powielany - że czasem leniwi policjanci tego nie przyjmują, a
    > pracowici przyjmują. To, by sprawę w pakiecie kolejny raz wyjaśnić. Jak
    > widać z tej wyliczanki sprawa nie jest wcale prosta. Niewielu
    > policjantów się w tym specjalizuje. Jak trafisz na takiego, który ma
    > dyżur, a na co dzień się czymś innym zajmuje, to przyjmie zawiadomienie
    > i miesiąc później dostaniesz postanowienie o odmowie wszczęcia z
    > przyczyn tu wyżej opisanych - jesteś w tym samym miejscu "prawnym" co

    A jak trafisz na fachowca, to wytłumaczy, że to nie przestępstwo?
    Czy też spisze i wrzucic na kupkę "do umorzenia", bo po co się
    narażać.

    > wchodząc do Komendy, tylko miesiąc później i liczyłeś, ze Policja coś
    > zrobi, a nie zrobi. Możesz pisać zażalenia i ostateczne wyjaśnienie, że
    > nie masz racji odwleczesz o wiele miesięcy, a mógłbyś już wiele
    > wcześniej sprawę załatwić na drodze cywilnej.

    Taa, jakie tam macie terminy spraw cywilnych w NS ?

    Czy radzisz ten e-sąd z Lublina? Tam chyba w miarę błyskawicznie idzie
    ...


    > To działa tak, że jak się
    > policjant na czymś nie zna, to wpisze w protokół, co mu pokrzywdzony
    > powie i ma to "w nosie", co dalej, bo nie on to będzie prowadził. Po co
    > mu się szarpać z idiotą, albo ryzykować, że ten skargę napisze.

    A jak się zna, to naprowadzi na takie słowa, żeby się łatwo dało
    umorzyć ?

    > I, by w jednym miejscu problem podsumować. Są serwisy, które monitorują
    > fraudy i są takie, które nie monitorują. Ja zalecam ostrożność w
    > korzystaniu z tych, które nie monitorują, albowiem oszuści też wiedzą,
    > które nie monitorują i w swoim dobrze pojętym interesie starają się z
    > nich nie korzystać.

    Nie korzystać, czy korzystać ?

    > Szanse na to, że w takim serwisie monitorującym
    > fraudy (celowo unikam tu nazw) zostaniesz oszukany, są po prostu
    > mniejsze, niż w serwisach typowo ogłoszeniowych, gdzie serwis w ogóle
    > nie interesuje się tym, co jest w tych ogłoszeniach. Biorą pieniądze za
    > wyświetlenie ogłoszenia.

    Allegro ma parę zabezpieczeń, w tym i gwarancję finansową, więc jest
    raczej bezpieczne, ale ... to powoduje, ze oszukanym jest nie nabywca,
    a allegro ?

    J.


  • 27. Data: 2024-11-04 16:41:11
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 04.11.2024 o 15:03, J.F pisze:
    > On Sun, 3 Nov 2024 13:07:14 +0100, Robert Tomasik wrote:
    >> ALLEGRO (jest wiele serwisów, ale skoro o tym piszesz, to dla
    >> ułatwienia będę się nim posługiwał, bo nie pojmiesz inaczej), czy
    >> inny operator tego typu serwisu widzi ogół. Wie, czy: 1)
    >> Sprzedawca sprzedaje setki przedmiotów tygodniowo i nagle jednemu
    >> z użytkowników wysłał zielone, zamiast czerwonych buty - to jest
    >> roszczenie cywilne niebędące przestępstwem ani wykroczeniem.
    > Jak sprzedawca sprzedaje setki, to pewnie zwraca pieniądze, i jest
    > po sprawie.

    Chyba, ze to kupujący kombinuje, a nie sprzedający.
    >
    > A jak miały być buty marki Adidas, a przyszła jakaś chinska
    > podróbka?
    >
    A jak tylko kupujący sobie wyobrażał, że za 5 zł bedzie mieć oryginalne
    ADIDASy?
    >
    >> 2) Sprzedawca korzystał przez dłuższy czas korzystając z jakiegoś
    >> tam email i telefon, a nagle zmienił te dane i posypały się fraudy
    >> - to nie jest oszustwo, a przełamanie zabezpieczeń konta (267 kk).
    > Nie wiem, skąd wniosek, że to nie oszustwo - moim zdaniem jak
    > najbardziej jest. A jak możecie dorzucic dodatkowy zarzut i wyzszy
    > wyrok - to świetnie.

    Nie możemy, bo nie ma wniosku o ściganie. I jest oszustwo, ale bez sensu
    jest właściciela konta rozpytywać i raczej się robi czynności w kierunku
    prania brudnych pieniędzy przez osobę, która otrzymała zapłatę.
    >
    > Kwestia tylko, kto tu jest oszukany, biorąc pod uwagę gwarancje
    > allegro. Nabywca otrzyma zwrot pieniędzy, a stratne bedzie allegro.

    Ten, co nie otrzymał towaru, a zapłacił też.
    >
    >> 3) Sprzedawca działał długo i nagle przestał się logować do
    >> systemu i wysyłać towar - to roszczenie cywilne i nie
    >> przestępstwo. Może zmarł, może zachorował. Może po prostu mu
    >> powódź zabrała komputer.
    > To PRAWDOPODOBNIE nie jest przestępstwo. Póki nie sprawdzicie, to
    > się nie dowiecie.

    Czasem wystarczy do PESEL zajrzeć, ze umarł. Co tu sprawdzać :-)
    >
    > A pisanie, że nie jest, to będzie ... poświadczenie nieprawdy? Co
    > innego się pisze, i wtedy się jest krytym :-)

    Wiesz, czasem się zastanawiam, czy Ci coś na głowę twardego nie spadło.
    >
    > A jak mu się odechciało chodzic na pocztę?

    To możesz go pozwać cywilnie.

    > A jak mu komornik sciąga alimenty? A jak mu sąd przywalił duzą
    > grzywnę za jazde po pijaku, grozi, że płaci, albo idzie siedzieć?

    No to nadal możesz go pozwać, ale oszustwa nie ma.

    > A jak zmarł, i syn/żona przejęła konto?

    To nei znaczy, ze są wprost sprawcami oszustwa.
    >
    > A jak się loguje do systemu?

    To ktoś ma dane do logwoania, ale mnie wiadomo kto.
    >
    >> 4) Sprzedawca handluje różnymi grupami towaru i w jednych towar
    >> wysyła szybko, a w innych (czasem opisanych jako pochodzących
    >> przykładowo z Chin) regularnie wysyła to po długim okresie - to
    >> też jest cywilka.
    > A pisał, że dostawa w 2 dni ?

    Powiedzmy, ze tak. I co z tego? Może wysłali z Chin. Może ktoś nie
    wysłał, a on miał taką umowę, że wyśle.
    >
    >> 6) Kupujący skarzą się na jakość towaru i tu może to być art. 305
    >> Ustawy o znakach towarowych o ile dany znak towarowy jest
    >> zarejestrowany albo roszczenie cywilne na jakość towaru.
    > A nie jedno i drugie?

    Czasem tak, a czasem nie. Widziałem juz aukcje, na których pisało, ze
    dress jest z logo ADIDAS.
    >
    >> 7) Z adresów IP logowania są do różnych kont sprzedawców z różnymi
    >> danymi osobowymi
    > To jest normalka.

    Chyba u Ciebie.
    >
    >> i nie jest dostarczany towar - to oszustwo.
    > To powódź np :-P

    To jak się ten sprzedawca nazywa? Ma kilka tożsamości?
    >
    >> Co więcej w zawiadomieniu od ALLEGRO będą wszystkie te konta,
    > A nie znacznie więcej, albo mniej ?

    Nie.
    >
    >> a nie, że 50 jednostek w kraju losowo będzie prowadzić 50
    >> postępowań o jednego sprawcę.
    >
    > I gdzie to allegro wyśle? Bo te konta mogą mieć adresy z różnych
    > powiatów.

    Gdziekolwiek by nie wysłali, to będzie powiązane.
    >
    >> Pewną odmianą tego jest sytuacja, gdzie jednakowego rodzaju
    >> towarem handluje wielu sprzedawców, którzy specjalnie w tym celu
    >> założyli osobne od swoich normalnie używanych konta - to
    >> przeważnie sytuacja, gdzie przez Internet ktoś dostał "pracę"
    >> polegającą na handlowaniu cudzym towarem.
    > I nie tylko. Kilka kont się zdarza, i to jeszcze nie jest oszustwo.
    >> 8) Do jednego konta są logowania z różnych adresów IP,
    > co znów jest absolutnie normalne.

    Zwłąszcza jednocześnie :-)
    >
    >> ale zakupy są z jednego,
    > A czemu miałyby być z jednego IP? błąd oszustów?

    Bo oszuści nie kupują, tylko udają, ze sprzedają.
    >
    >> a sprzedaże fraudowe z innego - to przełamanie zabezpieczeń i
    >> oszustwo, ale nie na dane właściciela konta i ALLEGRO to w
    >> zawiadomieniu podkreśla.
    > Nie całkiem rozumiem - ktos zakłada konto, wystawia towar, sam czy
    > wspólnik kupuje, potem robi reklamację, i Allegro jest stratne i
    > oszukane ?

    Ktoś przejmuje Twoje konto, ale ne zmienia danych do logowania,. Ty
    kupujesz, a on udaje, ze sprzedaje.
    >
    >> 9) Konto służyło do zakupów i nagle ktoś coś sprzedał i się nie
    >> powiodło - cywilka, bo pewne ktoś nie umie sprzedawać i cywilka,
    >> bo nikt nie bedzie oszustwa robił na jeden przedmiot.
    > Nie ma w KK ograniczenia, że to wiecej wymaga - jeden raz wystarczy
    > :-P

    Nie ma, ale musi być dowód, ze miała zamiar niewywiązania się z umowy.
    >
    >> Nie chce mi się tych możliwości wyliczać dalej, bo takich bardziej
    >> niszowych jeszcze jest sporo. I kolejny raz Ci piszę, że czasem
    >> niedostarczenie towaru jest oszustwem, a czasem nie jest - a tylko
    >> tyle widzi osoba, która kupiła przedmiot i go nie dostała.
    > O, i tu prawde napisałeś. I co wtedy/dalej? Sprawdzacie, i
    > stwierdzacie, ze to nie było oszustwo, czy tak kombinujecie, żeby
    > sie nie narobić, nie sprawdzić, i odpisać, ze to nie oszustwo?

    Od kombinowania specjalistą jesteś Ty. Jeśli brak danych uzasadniających
    podejrzenie popełnienia przestępstwa, to się odmawia wszczęcia
    postępowania i tyle. A nei sprawdza, czy czasem gość nie planuje zamachu
    na Prezydenta RP.
    >
    >> Jak nie jest oszustwem, to czasem jest innym przestępstwem, a
    >> czasem nie jest. Wystarczy czasem po prostu rzucić okiem na
    >> publicznie dostępne dane i do tego nie trzeba prowadzić
    >> postępowania, ale trzeba wiedzieć, na co patrzeć. Jak ktoś się na
    >> tym zna, to zawiadamiającemu powie od razu, a jak nie, to opiszę
    >> dalej.
    > A na tych publicznych danych, stoi, że sprzedawcą jest Piotr
    > Kowalski z Częstochowy. I numer telefonu, i adres e-mail.

    Jest.
    >
    > Zakładam, ze kontaktu nie ma. Choć ponoć czasem jest ...
    > "oczywiscie, gdzies się nam zagubiło, wyślemy w poniedziałek".

    Czasem kupującemu nie chce się zadzwonić, bo nie ma takiego obowiązku.
    >
    >> Przy czym - przykładowo - takie naruszenie znaków towarowych
    >> wymaga wniosku o ściganie od uprawnionego ze znaku towarowego, a
    >> ci w jednostkowych sprawach wniosków nie składając, bo koszty
    >> wynajęcia kancelarii adwokackiej w tym celu są wyższe, niż
    >> spodziewane odszkodowanie.
    > Czyli można klientowi dostarczyc zamiast zegarka marki Rolex byle
    > co, i to nie będzie oszustwo ?

    Będzie niewywiązanie się z umowy. Ale jak masowo zaczniesz wysyłać
    chiński badziew, to będzie oszustwo.
    >
    >> Z tym, że konstrukcja tego przepisu jest taka, ze czasem nie
    >> wymaga to wniosku o ściganie - polecam lekturę art. 310 Ustawy
    >> Prawo Własności Przemysłowej.
    > A widzisz ...

    Ja tak. Ty nie rozumiesz.
    >
    >> Podobnie jest przy przełamaniu zabezpieczeń, bo zgodnie z art.
    >> 267§4 kk konieczny jest wniosek o ściganie od właściciela konta i
    >> osoba nieotrzymująca towaru go złożyć nie może.
    > I dla kogo to jest wtedy zadanie?

    Wołamy trola spod mostu i on skała wniosek :-)
    >
    > A kto jest właścicielem konta? Allegro, czy sprzedawca? Bank, czy
    > klient banku, jeśli chodzi o konta bankowe?

    Co to ma do rzeczy?
    >
    > Bo jeśli np właściciel nie żyje, albo ma demencję - to nic nie
    > możecie zrobić?

    Na pewno nie możemy ścigać za przełamanie zabezpieczeń.
    >
    >> Ale Ty nadal p...lisz, że Policja boi się ALLEGRO i dlatego
    >> prowadzi postępowania z ich zawiadomienia, a jak przyjdzie
    >> "Kowalski", to nie.
    >
    > Ze policja Kowalskiego olewa, to mamy doniesienia medialne, a czasem
    > chyba poparte oficjalnymi pismami, i chocby twoimi wypowiedziami. A
    > Allegro nie olewa. Przykazanie macie takie, że Allegro nie olewać?
    > Czy po prostu podaje wam dane na tacy, i aż się chce śledztwo
    > rozpocząć ...

    Musi być uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. Samo
    niedostarczenie towaru nie jest.
    >
    >> Spotkałem się jeszcze tu z poglądem - nie chce mi się analizować
    >> czyim, bo bywa powielany - że czasem leniwi policjanci tego nie
    >> przyjmują, a pracowici przyjmują. To, by sprawę w pakiecie kolejny
    >> raz wyjaśnić. Jak widać z tej wyliczanki sprawa nie jest wcale
    >> prosta. Niewielu policjantów się w tym specjalizuje. Jak trafisz
    >> na takiego, który ma dyżur, a na co dzień się czymś innym zajmuje,
    >> to przyjmie zawiadomienie i miesiąc później dostaniesz
    >> postanowienie o odmowie wszczęcia z przyczyn tu wyżej opisanych -
    >> jesteś w tym samym miejscu "prawnym" co
    > A jak trafisz na fachowca, to wytłumaczy, że to nie przestępstwo?
    > Czy też spisze i wrzucic na kupkę "do umorzenia", bo po co się
    > narażać.

    Już pisałem, co zrobi.
    >
    >> wchodząc do Komendy, tylko miesiąc później i liczyłeś, ze Policja
    >> coś zrobi, a nie zrobi. Możesz pisać zażalenia i ostateczne
    >> wyjaśnienie, że nie masz racji odwleczesz o wiele miesięcy, a
    >> mógłbyś już wiele wcześniej sprawę załatwić na drodze cywilnej.
    > Taa, jakie tam macie terminy spraw cywilnych w NS ?
    > Czy radzisz ten e-sąd z Lublina? Tam chyba w miarę błyskawicznie
    > idzie ...
    >
    Przecież to w postępowaniu nakazowym idzie. Jaki by to termin nie był,
    to bedzie o miesiąc, czy kilka szybciej.
    >
    >> To działa tak, że jak się policjant na czymś nie zna, to wpisze w
    >> protokół, co mu pokrzywdzony powie i ma to "w nosie", co dalej, bo
    >> nie on to będzie prowadził. Po co mu się szarpać z idiotą, albo
    >> ryzykować, że ten skargę napisze.
    > A jak się zna, to naprowadzi na takie słowa, żeby się łatwo dało
    > umorzyć ?

    Albo zakopie na podwórku.
    >
    >> I, by w jednym miejscu problem podsumować. Są serwisy, które
    >> monitorują fraudy i są takie, które nie monitorują. Ja zalecam
    >> ostrożność w korzystaniu z tych, które nie monitorują, albowiem
    >> oszuści też wiedzą, które nie monitorują i w swoim dobrze pojętym
    >> interesie starają się z nich nie korzystać.
    > Nie korzystać, czy korzystać ?

    Ale zrozumiałeś :-)
    >
    >> Szanse na to, że w takim serwisie monitorującym fraudy (celowo
    >> unikam tu nazw) zostaniesz oszukany, są po prostu mniejsze, niż w
    >> serwisach typowo ogłoszeniowych, gdzie serwis w ogóle nie
    >> interesuje się tym, co jest w tych ogłoszeniach. Biorą pieniądze
    >> za wyświetlenie ogłoszenia.
    > Allegro ma parę zabezpieczeń, w tym i gwarancję finansową, więc jest
    > raczej bezpieczne, ale ... to powoduje, ze oszukanym jest nie
    > nabywca, a allegro ?
    Czasem jest, a czasem nie.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 28. Data: 2024-11-04 16:41:54
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 04.11.2024 o 13:51, J.F pisze:
    > On Sat, 2 Nov 2024 20:37:28 +0100, Robert Tomasik wrote:
    >> W dniu 02.11.2024 o 18:42, Shrek pisze:
    >>>> Kiedyś (10-12 lat temu?) oszukali mnie na allegro, bo mi się zachciało
    >>>> doładowań gsm bez VATu. Doładowania nie dostałem. Spisałem to na
    >>>> straty, ale allegrową procedurę przeklikałem.
    >>> I właśnie dlatego. Oszustwo na allegro nie nosi znamion oszuastwa...
    >>> dopóki to allegro nie zgłosi - wtedy roberty wymiękają, bo kiepsko leci
    >>> się w chuja z przeciwnikiem co ma dział prawny - wtedy czym magicznie
    >>> nabiera znamion:P
    >>
    >> Wątpię, byś ogarnął, ale spróbuję. ALLEGRO nie zawiadamia o każdym
    >> niewywiazaniu się z umowy, tylko o takim, które nosi znamiona oszustwa.
    >
    > O, a jak allegro to rozpoznaje ?

    Podobno mają szklaną kulę. :-)
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 29. Data: 2024-11-04 16:42:54
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 04.11.2024 o 13:45, J.F pisze:
    >> po ok. 6 mies. dostałem list z Sądu w Częstochowie Wydział Karny
    >> wykonawczy, że jeśli chcę mogę otrzymywać informację gdy ten typ co mi
    >> przysłał kase wyjdzie na przepustkę, przedterminowe zwolnienie lub
    >> zakończy mu się kara.
    > A przecież zwrócił pieniądze ?

    Spróbuj ogarnąć, że zwrócenie lub nie pieniędzy nie ma absolutnie nic
    wspólnego z tym, czy doszło do oszustwa, czy nie.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 30. Data: 2024-11-04 17:27:38
    Temat: Re: Dziady kręcące się koło szkoły
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.11.2024 o 13:50, J.F pisze:

    >> Ale dopuszczasz że właśnie jedno wynika z drugiego? Jakby policja miała
    >> to zupełenie w dupie, to dalej lepiej kręcić mafie vatowskie, ale jednak
    >> dla mniej inteligentnych zwykła mafia też jest opcją.
    >
    > A niekoniecznie.
    > Może zwykłe mafie zwalczyła, a nowe, vatowskie, wyrosły.

    No toż piszę że zwykłe niejako ewolulowały w takie bardziej legalne, ale
    jednak sporo z gangów poszło w pasiaki. Więc jakiś sukces jest, a co do
    vatowskich to chyba CBA.

    > Tak samo, jak kradzieże samochodów. Bardzo spadły po 2004 roku,
    > i jaka była przyczyna - nagły sukces policji, bezrobotni wyemigrowali,
    > brak kontroli na granicach, import "starych złomów" z Niemiec ?

    Podejrzanie się wiąże z datą wstąpienia do łuni:P Ogólnie policja odnosi
    największe sukcesy w obszarach przestępczości... które po prostu
    przestały się opłacać:P

    A tam gdzie się nie udaje to wystarczy niedopatrzyć się znamion.

    BTW - pamiętacie dyskusję o zaginięciach i ile z nich stanowi ciemną
    liczbę zabójstw (ew nieumymślnego spowodowania śmierci). No więc wiecie,
    że liczba zabójstw spadała dwukrotnie a w większości województw nie ma
    ani jednego niewyjaśnionego zabójstwa w roku, ba takich w skali karaju
    jest zwykle od 3 do 5? No to odpowiedzcie sobie skąd takie dobre
    statystyki - hint brutalne samobójstwo bez udziału osób trzecich i nie
    warto szukać zaginionych, bo większość się sama znajduje (a jak się
    znajdzie nie sama i nie do końca żywa to może nasrać w tą piękną
    statystykę).

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20 ... 25


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1