-
1. Data: 2004-05-05 06:26:24
Temat: Dz.U. nr 92 z 2004 (o ruchu drogowym):ktos ma?
Od: "Asia" <o_asia(antyspam)@gazeta.pl>
Witam,
poszukuje Dz.U. Nr 92 z 30.04.2004r. o zmianach w ruchu drogowym.
Szukalam w necie, ale nigdzie jeszcze nie ma tego Numeru.
Moze ktos moze znalazl z grupowiczow i podesle link?
Pozdrawim,
- asia
-
2. Data: 2004-05-05 06:54:14
Temat: Re: Dz.U. nr 92 z 2004 (o ruchu drogowym):ktos ma?
Od: "Mr_wtyczka" <m...@g...pl>
Hej
Użytkownik "Asia" <o_asia(antyspam)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
[ciach]
> poszukuje Dz.U. Nr 92 z 30.04.2004r. o zmianach w ruchu drogowym.
> Szukalam w necie, ale nigdzie jeszcze nie ma tego Numeru.
http://www.infor.pl/dzienniki_ustaw/index.html
Tam znajdziesz.
Pozdrawiam
-
3. Data: 2004-05-05 08:17:40
Temat: 50 km/h
Od: p...@p...onet.pl
> Witam,
> poszukuje Dz.U. Nr 92 z 30.04.2004r. o zmianach w ruchu drogowym.
> Szukalam w necie, ale nigdzie jeszcze nie ma tego Numeru.
> Moze ktos moze znalazl z grupowiczow i podesle link?
> Pozdrawim,
> - asia
>
czy to a propos .... ?
Przepis, o którym mało kto wie - 50 km/h już obowiązuje
"Rzeczpospolita": Od pięciu dni obowiązują nowe przepisy o ograniczeniu
prędkości na obszarze zabudowanym. W dzień jeździmy do 50 km na godzinę; nocą
szybciej - do 60 km na godzinę. Przepisy są, ale prawie nikt o nich nie wie.
Wprowadzający owo ograniczenie prędkości do 50 km na godzinę na obszarze
zabudowanym projekt zmian w kodeksie drogowym przeszedł przez Sejm jak burza.
Wystarczyły dwa miesiące prac i 20 kwietnia Sejm uchwalił nowelizację. Pomysł
padł ze strony rządu. Ten, do tej pory trzykrotnie, bezskutecznie próbował
wprowadzić ustawowe ograniczenie prędkości na obszarze zabudowanym do 50 km na
godzinę. Propozycja ta wywoływała nie lada emocje - podaje gazeta.
Przepis jest i choć niewiele osób o tym wie, obowiązuje od kilku dni. Treść
nowelizacji ukazała się w Dzienniku Ustaw nr 92 opublikowanym z datą 30
kwietnia. Mimo całego zamieszania kierowcy nie mają co liczyć na łaskawe oko
funkcjonariuszy z drogówki. "Muszą się liczyć z pouczeniem albo mandatem
wymierzonym według taryfikatora, tj. w zależności od tego, o ile kierowca
przekroczy dozwoloną prędkość, zapłaci mandat od 50 zł do 500 zł" - podaje
Marcin Szyndler z Komendy Głównej Policji - czytamy na
łamach "Rzeczpospolitej".
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-05-05 14:26:55
Temat: Re: 50 km/h
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
p...@p...onet.pl wrote:
> Przepis jest i choć niewiele osób o tym wie, obowiązuje od kilku dni. Treść
> nowelizacji ukazała się w Dzienniku Ustaw nr 92 opublikowanym z datą 30
> kwietnia. Mimo całego zamieszania kierowcy nie mają co liczyć na łaskawe oko
> funkcjonariuszy z drogówki. "Muszą się liczyć z pouczeniem albo mandatem
> wymierzonym według taryfikatora, tj. w zależności od tego, o ile kierowca
> przekroczy dozwoloną prędkość, zapłaci mandat od 50 zł do 500 zł" - podaje
> Marcin Szyndler z Komendy Głównej Policji - czytamy na
> łamach "Rzeczpospolitej".
Tak przy okazji - ile tych przepisów wchodzących w zycie 1 maja,
opublikowanych formalnie w dzienniku ustaw z 30 kwietnia (w
rzeczywistości nie ma szans by się z nimi zapoznać) nie wytrzymałoby
próby przed TK? A już wprowadzanie w podobny sposób przepisów karnych
(nowelizacja kk) lub ściśle z nimi związanych (np. to ograniczenie
prędkości) jest skandaliczne.
KG
-
5. Data: 2004-05-05 17:33:42
Temat: Re: 50 km/h
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
news:c7atj2$6re$1@news.onet.pl...
> Tak przy okazji - ile tych przepisów wchodzących w zycie 1 maja,
> opublikowanych formalnie w dzienniku ustaw z 30 kwietnia (w
> rzeczywistości nie ma szans by się z nimi zapoznać) nie wytrzymałoby
> próby przed TK? A już wprowadzanie w podobny sposób przepisów karnych
> (nowelizacja kk) lub ściśle z nimi związanych (np. to ograniczenie
> prędkości) jest skandaliczne.
Myślę, że w razie zatrzymania spokojnie przed sądem można by było się
tłumaczyć niezawinioną nieznajomością prawa. Vacacie legis 1 dzień i to
dzień wolny od pracy, to moim zdaniem rzeczywiście przegięcie.
-
6. Data: 2004-05-06 08:37:31
Temat: Re: 50 km/h
Od: "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_o2.pl>
Robert Tomasik wrote:
> Myślę, że w razie zatrzymania spokojnie przed sądem można by było się
> tłumaczyć niezawinioną nieznajomością prawa. Vacacie legis 1 dzień i
> to dzień wolny od pracy, to moim zdaniem rzeczywiście przegięcie.
Ja bym zatrzymywał tych posłów co to uchwalili jak spokojnie przekraczają
ograniczenie prędkości do 50
Z pewnoscią byloby to proste bo jazda z taka predkością jest fikcją :-)
*** blad ***
-
7. Data: 2004-05-06 09:14:56
Temat: Re: 50 km/h
Od: "Asia" <o_asia(antyspam)@gazeta.pl>
dzieki za pomoc, znalazlam.
Pozdrawim
- asia