-
1. Data: 2010-12-28 10:01:30
Temat: Dyspozycje ojca przed śmiercią na wypadek swojej śmierci. Jak mu pomóc?
Od: drozdziak <d...@g...com>
Witam
Mam ojca w podeszłym wieku i siostrę daleko od Polski.
Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób mógłbym zająć się prowadzeniem
spraw związanymi np z lokatami bankowymi, ubezpieczeniami itp. w
sposób, który byłby bezpieczny i uczciwy.
"Prowadzenie spraw" oznacza w szczególności możliwość likwidacji i
wypłaty środków na wypadek śmierci ojca.
Zależy mi także na przejrzystości tych zasad. Tzn tak, żeby siostra
wiedziała, co robię i ile tego jest, a przy likwidacji dzielilibyśmy
się tym co zostało.
Oczywiście mogę ojca namówić na odpowiedni zapis w testamencie. Ale
wolałbym to rozwiązać nie czekając na postępowanie spadkowe i wyrok
sądu.
Czy jest coś takiego jak ogólne pełnomocnictwo obejmujące dysponowanie
rachunkami, wypłatą środków z umów ubezpieczenia itp? Jeśli tak, to
pod jaka nazwą i gdzie znaleźć stosowny wzór. A jeśli nie, to co
polecacie?
Pozdrawiam
Robert
-
2. Data: 2011-01-02 05:16:17
Temat: Re: Dyspozycje ojca przed śmiercią na wypadek swojej śmierci. Jak mu pomóc?
Od: drozdziak <d...@g...com>
ponawiam pytanie
dzięki
On 28 Gru 2010, 11:01, drozdziak <d...@g...com> wrote:
> Witam
> Mam ojca w podeszłym wieku i siostrę daleko od Polski.
> Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób mógłbym zająć się prowadzeniem
> spraw związanymi np z lokatami bankowymi, ubezpieczeniami itp. w
> sposób, który byłby bezpieczny i uczciwy.
> "Prowadzenie spraw" oznacza w szczególności możliwość likwidacji i
> wypłaty środków na wypadek śmierci ojca.
>
> Zależy mi także na przejrzystości tych zasad. Tzn tak, żeby siostra
> wiedziała, co robię i ile tego jest, a przy likwidacji dzielilibyśmy
> się tym co zostało.
> Oczywiście mogę ojca namówić na odpowiedni zapis w testamencie. Ale
> wolałbym to rozwiązać nie czekając na postępowanie spadkowe i wyrok
> sądu.
>
> Czy jest coś takiego jak ogólne pełnomocnictwo obejmujące dysponowanie
> rachunkami, wypłatą środków z umów ubezpieczenia itp? Jeśli tak, to
> pod jaka nazwą i gdzie znaleźć stosowny wzór. A jeśli nie, to co
> polecacie?
>
> Pozdrawiam
> Robert
-
3. Data: 2011-01-02 11:19:41
Temat: Re: Dyspozycje ojca przed śmiercią na wypadek swojej śmierci. Jak mu pomóc?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-12-28 11:01, Użytkownik drozdziak napisał:
> Mam ojca w podeszłym wieku i siostrę daleko od Polski.
> Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób mógłbym zająć się prowadzeniem
> spraw związanymi np z lokatami bankowymi, ubezpieczeniami itp. w
> sposób, który byłby bezpieczny i uczciwy.
> "Prowadzenie spraw" oznacza w szczególności możliwość likwidacji i
> wypłaty środków na wypadek śmierci ojca.
>
> Zależy mi także na przejrzystości tych zasad. Tzn tak, żeby siostra
> wiedziała, co robię i ile tego jest, a przy likwidacji dzielilibyśmy
> się tym co zostało.
> Oczywiście mogę ojca namówić na odpowiedni zapis w testamencie. Ale
> wolałbym to rozwiązać nie czekając na postępowanie spadkowe i wyrok
> sądu.
Możesz dostać do niego upoważnienie na każdy rachunek/lokatę bankową.
Tyle że formalnie takie upoważnienie wygasa w momencie śmierci.
Bank o tym nie będzie wiedział więc jest to często stosowane
ale jeśli nagle pokłócisz się z siostrą to ona może to wykorzystać
przeciwko tobie.
Pozdrawiam
-
4. Data: 2011-01-02 11:31:30
Temat: Re: Dyspozycje ojca przed śmiercią na wypadek swojej śmierci. Jak mu pomóc?
Od: Maruda <n...@c...pl>
W dniu 2010-12-28 11:01, drozdziak pisze:
> Witam
> Mam ojca w podeszłym wieku i siostrę daleko od Polski.
> Chciałbym się dowiedzieć w jaki sposób mógłbym zająć się prowadzeniem
> spraw związanymi np z lokatami bankowymi, ubezpieczeniami itp. w
> sposób, który byłby bezpieczny i uczciwy.
> "Prowadzenie spraw" oznacza w szczególności możliwość likwidacji i
> wypłaty środków na wypadek śmierci ojca.
>
> Zależy mi także na przejrzystości tych zasad. Tzn tak, żeby siostra
> wiedziała, co robię i ile tego jest, a przy likwidacji dzielilibyśmy
> się tym co zostało.
> Oczywiście mogę ojca namówić na odpowiedni zapis w testamencie. Ale
> wolałbym to rozwiązać nie czekając na postępowanie spadkowe i wyrok
> sądu.
>
> Czy jest coś takiego jak ogólne pełnomocnictwo obejmujące dysponowanie
> rachunkami, wypłatą środków z umów ubezpieczenia itp? Jeśli tak, to
> pod jaka nazwą i gdzie znaleźć stosowny wzór. A jeśli nie, to co
> polecacie?
>
> Pozdrawiam
> Robert
Pełnomocnictwo - jest.
Powinno być notarialne, kosztuje pod dwie stówy (z przyjazdem notariusza
do domu, jeśli trzeba). Warto to załatwić w ten sposób. Wtedy nikt Ci
nie podskoczy i wszędzie wszystko załatwiasz za ojca.
Następnie zakładasz rachunki bankowe na siebie-i-ojca (współwłaściciele,
to może być ważne "na okoliczność" śmierci ojca).
Przez net logujesz się loginem ojca. Nikt Ci nie udowodni, że w dniu
śmierci, pięć minut wcześniej ojciec nie wykonał rzeczonej dyspozycji.
W razie potrzeby - upoważniasz siostrę do tych rachunków. Wtedy ma wgląd
i dysponowanie. Są rachunki, gdzie można mieć pierwsze bez drugiego, na
odrębnym loginie. Sam sprawdzisz. Zazwyczaj niestety trzeba telefonować
do konsultantów banku. Banków jest ze dwadzieścia, roboty na jeden dzień.
Jeśli nie przewidujesz "żarcia się" z siostrą, to w ogóle nie ma
problemu. Problem byłby, gdyby ojciec Ci coś darował, a siostra się
chciała żreć, bo wtedy wartość tego wchodzi do zachowku i siostra przed
sądem wygra zachowek.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
-
5. Data: 2011-01-02 13:52:47
Temat: Re: Dyspozycje ojca przed śmiercią na wypadek swojej śmierci.
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Nie każde pełnomocnictwo wygasa z chwilą śmierci.
Spytaj m.in. u notariusza.
A jeśli nie zgłosisz środków ze spadku jako spadku po Ojcu, to grozi Ci
odpowiedzialność karno-skarbowa, nie warto.
Generalnie to chcesz pomóc raczej sobie, niż Ojcu??
-----
> ponawiam pytanie