simpson_wr wrote:
> Witam
>
> Mam pewien problem ktory jednoznacznie skojarzyl mi sie z ta grupa,
> zeby nie marnowac kb odrazu opisze w czym tkwi rzecz.
> 18 pazdziernika poszedlem na tygodniowe zwolnienie lekarskie, tego
> samego dnia zlozylem wypowiedzenie w zakladzie pracy z zachowaniem dwu
> tygodniowego okresu wypowiedzenia. 21 pazdziernika od lekarza dostalem
> kolejny tydzien zwolnienia. Zwolnienie lekarskie dostarczylem 24
> pazdiernika. W dniu dzisiejszym pan listonosz przyniosl mi radosna
> nowine ze zostalem zwolniony dyscyplinarnie w trybie natychmiatowym. W
> uzadanieniu jest napisane: ART 52 § 1 - ciezkiego naruszenia przez
> pracownika podstawowych obowiazkow poprzez nie stosowanie procedur
> wynikajacych z obowiazujacego w zakladzie pracy systemu zarzadzania
> ISO, co moze doprowadzic do odebrania otrzymanego przez firme
> certyfikatu. Nie stosowanie sie do przepisow spowodwalo, koniecznosc
> dokonania dodatkowych czynnosci majacych na celu usuniecie
> stwierdzonych uchybien co narazilo pracodawce na poniesienie
> dodatkowych kosztow z tym zwiazanych.
> W tym zakladzie rpacy pracowalem przez ostatni rok.. nigdy nie mialem
> zadnego szkolenia zwiazanego z iso..

Sprawa zamknieta. Zwolnienie nielegalne.



> ale nigdy tez nie mialem nagan ani
> upomnienie zwiazanych z naruszeniem tych procedur.
> Zwolnienie dyscyplianarne jest spowodowane tym, ze szef nie moze
> przetrawic tego, ze ktos zlozyl wypowiedzenie..

Nazwisko prosze...

> Pytanie: Czy mogl mnie zwolnic w trakcie zwolnienia lekarskiego, jesli
> nie to jaka jest szansa ze skladajac odwolanie do sadu.. wygram z kims
> kto ma dobrego prawnika i duzo pieniedzy.. Natomiast jesli mogl.. to
> czy jest w ogole sens skladania odwolania?
> Z gory dziekuje za pomoc
> pozdrawiam
>

do góry

internauta napisał(a):
> Sprawa zamknieta. Zwolnienie nielegalne.

bo? :)

KG

do góry

Użytkownik "internauta" <s...@l...us> napisał w wiadomości
news:mIC7f.18726$dW6.7837@trndny09...
> simpson_wr wrote:
> > Witam
> >
> > Mam pewien problem ktory jednoznacznie skojarzyl mi sie z ta grupa,
> > zeby nie marnowac kb odrazu opisze w czym tkwi rzecz.
> > 18 pazdziernika poszedlem na tygodniowe zwolnienie lekarskie, tego
> > samego dnia zlozylem wypowiedzenie w zakladzie pracy z zachowaniem dwu
> > tygodniowego okresu wypowiedzenia. 21 pazdziernika od lekarza dostalem
> > kolejny tydzien zwolnienia. Zwolnienie lekarskie dostarczylem 24
> > pazdiernika. W dniu dzisiejszym pan listonosz przyniosl mi radosna
> > nowine ze zostalem zwolniony dyscyplinarnie w trybie natychmiatowym. W
> > uzadanieniu jest napisane: ART 52 § 1 - ciezkiego naruszenia przez
> > pracownika podstawowych obowiazkow poprzez nie stosowanie procedur
> > wynikajacych z obowiazujacego w zakladzie pracy systemu zarzadzania
> > ISO, co moze doprowadzic do odebrania otrzymanego przez firme
> > certyfikatu. Nie stosowanie sie do przepisow spowodwalo, koniecznosc
> > dokonania dodatkowych czynnosci majacych na celu usuniecie
> > stwierdzonych uchybien co narazilo pracodawce na poniesienie
> > dodatkowych kosztow z tym zwiazanych.
> > W tym zakladzie rpacy pracowalem przez ostatni rok.. nigdy nie mialem
> > zadnego szkolenia zwiazanego z iso..
>
> Sprawa zamknieta. Zwolnienie nielegalne.
>
>
>
> > ale nigdy tez nie mialem nagan ani
> > upomnienie zwiazanych z naruszeniem tych procedur.
> > Zwolnienie dyscyplianarne jest spowodowane tym, ze szef nie moze
> > przetrawic tego, ze ktos zlozyl wypowiedzenie..
>
> Nazwisko prosze...
>
> > Pytanie: Czy mogl mnie zwolnic w trakcie zwolnienia lekarskiego, jesli
> > nie to jaka jest szansa ze skladajac odwolanie do sadu.. wygram z kims
> > kto ma dobrego prawnika i duzo pieniedzy.. Natomiast jesli mogl.. to
> > czy jest w ogole sens skladania odwolania?
> > Z gory dziekuje za pomoc
> > pozdrawiam
> >
WITAM
Należałoby bezwzględnie skierować odwołanie do Sądu Pracy.
Uzasadnij krótko ale dokładnie.
Sprawy ze stosunku pracy są zwolnione od opłat sądowych.
Nadto możesz wystąpić do tegoż sądu o ustanowienie ci pełnomocnika z
urzędu.
Taki wniosek umieść w swoim odwołaniu- oczywiście odpowiednio uzasadnij
np.iż nie stać cię na ustanowienie pełnomocnika z uwagi na sytuację
materialną/opisać/ a sam nie posiadasz stosownej wiedzy prawniczej do
odparcia bezpodstawnych i niezgodnych z prawem pracy zarzutów ze strony
pracodawcy.,itd.,,
Pozdrowienia KK

Pozdrowienia KK

do góry

KAZIMIERZ KOTOWICZ napisał(a):

> Sprawy ze stosunku pracy są zwolnione od opłat sądowych.

Chciałbym tylko przypomnieć, że niektórzy pracownicy potem BARDZO się
dziwią jak muszą zapłacić zwrot kosztów procesu dla drugiej strony.
Przecież miało być za darmo ...

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:djn703$cd3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> KAZIMIERZ KOTOWICZ napisał(a):
>
> > Sprawy ze stosunku pracy są zwolnione od opłat sądowych.
>
> Chciałbym tylko przypomnieć, że niektórzy pracownicy potem BARDZO się
> dziwią jak muszą zapłacić zwrot kosztów procesu dla drugiej strony.
> Przecież miało być za darmo ...
>
Witam
Zgadzam się z twoim stanowiskiem ale nie do końca.
Otóż, zależy to czego dotyczy spór sądowy. Jeżeli jest to stricte ze stos.
zatrudnienia to nadal twierdzę,że jest bezpłatny.
Natomiast, oczywiście mogą wchodzić inne aspekty , które niewątpliwie jeśli
uznane będą przez Sąd za bezzasadne i nie mające pokrycia w rzeczywistości
to , Sąd może obciążyć stosownymi kosztami powoda.
Nie znam innych szczegółów ,które być może mogłyby zmienić moje stanowisko w
tej sprawie.
Pozdrowienia KK

do góry

KAZIMIERZ KOTOWICZ napisał(a):
> Nie znam innych szczegółów ,które być może mogłyby zmienić moje stanowisko w
> tej sprawie.

Wskaż przepis, który zwalnia pracownika przegrywającego sprawę od
obowiązku zwrotu kosztów procesu. Zwróć uwagę, że pojęcia koszty procesu
i koszty sądowe, to co innego.

KG

do góry

kam napisał(a):

>
> Wskaż przepis, który zwalnia pracownika przegrywającego sprawę od
> obowiązku zwrotu kosztów procesu. Zwróć uwagę, że pojęcia koszty procesu
> i koszty sądowe, to co innego.

Nie może wskazać bo go nie ma.
Od łaski sądu zależy zastosowanie art. 102 kpc.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

Johnson napisał(a):
> kam napisał(a):
>
>>
>> Wskaż przepis, który zwalnia pracownika przegrywającego sprawę od
>> obowiązku zwrotu kosztów procesu. Zwróć uwagę, że pojęcia koszty
>> procesu i koszty sądowe, to co innego.
>
>
> Nie może wskazać bo go nie ma.
> Od łaski sądu zależy zastosowanie art. 102 kpc.
>
>

Choć swoją drogą w podstawowych sprawach - wypowiedzenia, art. 52 kp -
przy żądaniu przywrócenia do pracy koszty są śmieszne - 60 zł.


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry