eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDyrektor skonfiskował komórkę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 307

  • 261. Data: 2005-04-07 07:08:26
    Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
    Od: "Ja" <a...@n...tpi.pl>

    Użytkownik "Faust" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:d31acg$mm9$3@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Ja" <a...@n...tpi.pl> napisał w wiadomości
    > news:d30b1n$kr0$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > Zinterpretuj to inaczej - JEŚLI służą niecnym celom
    > > Tu nie chodzi o możliwość - a o fakt (JEŚLI istnieje)
    >
    > i tu popełniasz błąd logiczny
    > bo czy jest to fakt czy nie, nie ma znaczenia
    > jeżeli zamawia prochy przez komórkę, to odebranie jej spowoduje tylko, że
    > nastepnym razem wyśle telegram, albo nada zamówienie morsa'em za pomocą
    > lusterka
    > istota problemu leży w osobie sprawcy, nie zaś technice działania

    Dlatego też dyrektor zażądał spotkania z rodzicami

    > zamiast skoncentrować się
    > na likwidacji przyczyny - czyli likwidacji POPYTU na

    W pełni się zagadzamy.
    Problem polega na tym, jak to zrobić - co z różnych powodów może nie być
    proste
    Łatwiej jest ograniczyć podaż - np eliminując źródła dostępu

    (nie dotyczy to tylko szkoły - takie są działania policji)




  • 262. Data: 2005-04-07 07:13:49
    Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
    Od: "Ja" <a...@n...tpi.pl>

    Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
    <p...@p...name> napisał w wiadomości

    > Niekoniecznie. A jeśli małoletni miał więcej niż 13 lat i komórkę kupił
    > za pieniądze zarobione?

    Rozumiem, że na pracę zarobkową miał zgodę rodziców?

    >A jeśli małoletni otrzymał komórkę od rodziców
    > do tzw. swobodnego użytkowania?

    Więc dlaczego obawa przed kontaktem rodziców ze szkołą? (" despotyczna
    matka")

    > A jeśli kobieta mająca 16 lat wyszła za
    > mąż za zgodą sądu opiekuńczego? We wszystkich tych sprawach pełną
    > zdolność do czynności prawnych w zakresie tego telefonu komórkowego
    > posiada małoletni, a rodzice w stosunku to tej komórki są niejako
    > osobami obcymi.

    Jeśli uczeń jest w szkole - podlega Statutowi Szkoły
    Jeśli nie jest pełnoletni - jego reprezentantem prawnym są rodzice albo
    opiekunowie
    W Polsce obowiązek szkolny trwa do ukończenia 18 lat,
    więc do uzyskania pełnoletniości





  • 263. Data: 2005-04-07 07:37:46
    Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
    Od: "Ja" <a...@n...tpi.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości

    > > Tu działanie zależy od tego, jakiej rangi było "wykroczenie"
    >
    > Nie zależy już od niczego. Albo rybki, albo akwarium. Nie ma czegoś
    > takiego, jak ranga wykroczenia. To ocenia już sąd, a nie Dyrektor
    > szkoły

    W statucie każdej szkoły są przewidziane kary
    A skoro tak jest - w w określonym zakresie Dyrektor ma prawo
    do karania ucznia
    A sposób działania dyrektora zależy jednak od rangi wykroczenia
    (nie wszystko trzeba od razu zgłaszać na policję)


    > > Poza tym wezwanie rodziców może być czasem i ochroną
    > > dziecka - uzasadnione celowością - lepsza jest interwencja
    > > rodziców niż policji (pomijam przypadki patologiczne, ale
    > > tam zazwyzcaj policja jest i tak angazowana
    >
    > Tutaj dyrektor z prawnego punktu widzenia nie ma wyjścia. Jeśli ujawni
    > przestępstwo, to ma obowiązek reagować. Obowiązek obwarowany karą (art.
    > 231 kk).

    > Wezwanie rodziców w wypadku popełnienia przestępstwa bardzo
    > łatwo może się obrócić przeciwko niemu. Co zrobi, jak go pomówią, że
    > chciał 10 zł za nieujawnienie?

    Wezwanie rodziców jest w tym przypadku obowiązkiem dyrektora
    W przypadkach wątpliwych wszelikie rozmowy z rodzicami
    odbywa się w obecności świadków


    > > Dokładniej - robi to dyrektor szkoły (choć oczywiście decyzję
    > > przygotowuje wychowaca i pedagog)
    >
    > Tu mnie ma żadnej decyzji. To się ustnie do protokołu składa.

    wiesz, czy przypuszczasz.
    Ktoś musi pismo sformułować i napisać

    > Zrozum, że nie ma takiej możliwości, by dyrektor realizował swoje
    > obowiązki poprzez zabranie telefonu.

    To był środek, a nie cel działąnia

    > Tego nie przeskoczy, bowiem prawo
    > chroni posiadanie - bez względu na własność.

    W pierwszym poście była informacja, że komórka zostanie zwrócona rodzicom.
    = czyli prawnym opiekunom ucznia. Więc nie może być mowy o zaborze mienia.
    Jeśli rodzice zgłoszą się tego samego dnia - choćby po 5 minutach
    - sprawa zostanie od drazu załatwiona


    > > Przecież dokładnie to zrobił. Tyle że nie zapowiadał przekazania go
    > policji
    > > tylko rodzicom ucznia
    >
    > Zrozum, że nie może tego przekazać rodzicom, bo wówczas sam się
    > przyznaje do popełnienia przestępstwa. Albo niepowiadomienia o
    > ujawnionym przestępstwie i zatarcia śladów (jeśli przyjąć, że uczeń
    > przestępstwo popełnił), albo kradzieży rzeczy (jeśli przyjąć, ze
    > przestępstwa nie było).

    Błędna interpretsacja
    Działanie dyrektora nie ma znamion przestępstwa

    > > W tym rozumowaniu brak logiki
    > > Jeśli uczeń ukradł ten telefon - to dyrektorowi nie wolno go odebrać
    > > uczniowi - bo - jest już własnością ucznia?
    >
    > Jeśli dyrektor ma podejrzenie, że telefon pochodzi z kradzieży, to może
    > telefon zatrzymać, ale musi powiadomić policję. Teraz piłka jest po
    > drugiej stronie siatki. Jeśli się każe, że telefon nie jest kradziony,
    > to wówczas uczeń ma roszczenie cywilne o odzkszkodowanie do Szkoły, a
    > sam dyrektor odpowiada za powiadomienie o przestępstwie niepopełnionym.
    > Oczywiście może się okazać, ze działał w granicach usprawiedliwionego
    > okolicznościami błędu, ale to już sprawa oceny indywidualnej.

    ...którą ty wykluczasz - z góry zakładając, że uczeń był absolutbie niewinny
    a dyrektor agresywnym bandziorem

    > Ja zakładam, że dyrektor telefon zabrał za samo używanie go.

    Jeśli tak było - to sprawę można zgłaszać do nadzoru pedagogicznego albo
    organu
    prowadzącego szkołę. Mogą to zrobić rodzice, pedago szkolny albo
    Rzecznik Praw Ucznia (przy czym rodzice i tak muszą zostać powiadomieni)
    Oczywiście w Statucie Szkoły nie może wtedy być zakazu używania komórek
    na terenie szkoły (rónież na przerwach) - bo jeśli jest - to Dyrektor miał
    pełne prawo tak postąpić
    (Statut Szkoły podlega kontroli organu prowadzącego)

    > granicach prawa, ale zupełnie niezrozumiała staje się chęć zwrócenia
    > tego rodzicom - czyli zacierania śladów przestępstwa.

    Dla mnie to wskazanie, że dyrektor nie popełnił przestępstwa
    Deklarując zwrot komórki rodzicom - a to było w pierwszym poście
    wykluczył możliwość interpretacji zdarzenia jako zabór mienia
    Przedmiot był więc przechowywany w depozycie do czasu
    przekazania rodzicom



  • 264. Data: 2005-04-07 09:14:44
    Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
    Od: "RomanO" <r...@k...chip.pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:d30l4k$mon$1@inews.gazeta.pl...
    <...>

    > nie) prawowitemu właścicielowi. Nie można samowolnie naruszać cudzego
    > posiadania, nawet, jeśli jest ono w zlej wierze.

    Co Ty opowiadasz?
    Sam to widziałem:
    Jeden taki "okładał" kobietę parasolem (w miejscu) publicznym,
    Podszedł gościu wyrwał facetowu "narzędzie", przystawił pięść do nosa,
    ludzie ich rozdzielili.
    Przyjechała policja, zabrała faceta od parasola ( parasol też), kobieta
    pojechała karetką, obrońcę "spisali" i poszedł wolno.
    Nie wolno? -wolno!
    Pewnie mu "włos z głowy..."

    RomanO
    --
    ______________________
    FAQ grupy pl.soc.edukacja
    ->www.pse.of.pl


  • 265. Data: 2005-04-07 09:19:53
    Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
    Od: "RomanO" <r...@k...chip.pl>


    Użytkownik "Przemek R..."
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał w
    wiadomości news:d30k7m$hqe$1@inews.gazeta.pl...
    <..>
    > > No no alnalogia super! "Bydka -akwarium", świadkowie, statyczne
    położenie
    > > nadajnika...
    > > -extra zabawa! "szterrry...."
    twoim zdaniem telefony z informacja o bombie sa wykonywane z terenu
    > szkolnego ?
    Nie czujesz tej subtelnej różnicy między przeniośnym-komórkowym, a
    stacjonarnym?

    <...>
    > > Imię nazwisko; Spadło ponizej 1% i spada anadal...
    > > I co? "Jakiemu bogu służysz?"
    > ropzumiem ze nie mialbys nic przeciw gdyby policja zarekwirowalaby Twoj
    > samochod
    > argumentujac to tym ze za jego pomoca mozesz dokonac napadu na bank, albo
    > prowadzic pod w[lywem % ?
    A nie czujesz tego?
    Jakbym jeździł z "czarnymi szybami" i "zapaćkaną" tablicą
    rejestracyjnę -albo bez?

    RomanO


  • 266. Data: 2005-04-07 09:26:45
    Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Ja napisał(a):
    > Jeśli uczeń jest w szkole - podlega Statutowi Szkoły
    > Jeśli nie jest pełnoletni - jego reprezentantem prawnym są rodzice albo
    > opiekunowie
    > W Polsce obowiązek szkolny trwa do ukończenia 18 lat,
    > więc do uzyskania pełnoletniości

    statut szkoły nie zmienia powszechnie obowiązującego prawa
    pełnoletnim można być wcześniej, o czym było wyżej
    i nawet nie trzeba mieć skończonych 16 lat ;)

    KG


  • 267. Data: 2005-04-07 09:38:57
    Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "RomanO" <r...@k...chip.pl> napisał w
    wiadomości news:d32tuu$3bq$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Co Ty opowiadasz?
    > Sam to widziałem:
    > Jeden taki "okładał" kobietę parasolem (w miejscu) publicznym,
    > Podszedł gościu wyrwał facetowu "narzędzie", przystawił pięść do nosa,
    > ludzie ich rozdzielili.
    > Przyjechała policja, zabrała faceta od parasola ( parasol też),
    kobieta
    > pojechała karetką, obrońcę "spisali" i poszedł wolno.
    > Nie wolno? -wolno!
    > Pewnie mu "włos z głowy..."

    Ale zwróć uwagę, że w tym wypadku bezkarność czynu była związana z
    zastosowaniem obrony koniecznej oraz przekazaniem odebranego przedmiotu
    policji. Gdyby następnie ów parasol zabrał do domu i kazał tamtemu się
    po niego zgłosić nazajutrz, jak ochłonie zamiast wzywać policję, to
    przyznasz, że jego sytuacja prawna by nieco uległa modyfikacji.


  • 268. Data: 2005-04-07 09:49:13
    Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    > Jeśli tak nie było - albo jeśli dyrektor odmawia wydania rodzicom komórki
    > pomimo wyrażonego przez nich żądania - sprawę można zgłosić do nadzoru
    > pedagogicznego (Kuratorium)

    albo na 112.

    P.



  • 269. Data: 2005-04-07 09:55:16
    Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>

    > twoim zdaniem telefony z informacja o bombie sa wykonywane z terenu
    >> szkolnego ?
    > Nie czujesz tej subtelnej różnicy między przeniośnym-komórkowym, a
    > stacjonarnym?

    nie w takim przypadku

    >
    > <...>
    >> > Imię nazwisko; Spadło ponizej 1% i spada anadal...
    >> > I co? "Jakiemu bogu służysz?"
    >> ropzumiem ze nie mialbys nic przeciw gdyby policja zarekwirowalaby Twoj
    >> samochod
    >> argumentujac to tym ze za jego pomoca mozesz dokonac napadu na bank, albo
    >> prowadzic pod w[lywem % ?

    > A nie czujesz tego?

    czego?

    > Jakbym jeździł z "czarnymi szybami"

    masz jakies niemile wspomnienia?
    Zakazac uzywania nozy, bo sasiad odcial zonie glowe?
    Zakac noszenia desow, bop jakis dresiarz dokonal rozboju?
    Zakazac uzywania zerandolow, bo sasiad na zyrandolu zone powiesil?

    nie dostrzegasz absurdu w swoim rozumowaniiu?


    i "zapaćkaną" tablicą
    > rejestracyjnę -albo bez?

    co ma popackana tablica do osoby korzystajace z komorki?
    Co to w ogole za porownanie?

    P.



  • 270. Data: 2005-04-07 09:58:22
    Temat: Re: Dyrektor skonfiskował komórk
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    Użytkownik "Ja" <a...@n...tpi.pl> napisał w wiadomości
    news:d32mup$d8m$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
    > <p...@p...name> napisał w wiadomości
    >
    >> Niekoniecznie. A jeśli małoletni miał więcej niż 13 lat i komórkę kupił
    >> za pieniądze zarobione?
    >
    > Rozumiem, że na pracę zarobkową miał zgodę rodziców?


    a to juz g. Pana powinno inetersowac.

    P.


strony : 1 ... 10 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 ... 31


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1