eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Dura lex, sed lex
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 477

  • 361. Data: 2023-11-04 06:10:22
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 03.11.2023 o 23:15, Marcin Debowski pisze:

    >> Naprawdę wierzyć się nie chce. Policjant twierdzi, że błyskanie długimy
    >> przy wyprzedzaniu jest chwalebne. Kolejna głupot roberta do kolekcji.
    >
    > Może się to wzięło Robertowi z przepisu, że mgle, można/powinno się w
    > czasie wyprzedzania używać sygnałów dzwiękowych? Nie wiem czy jest
    > nadal, ale kiedyś taki przepis zdaje się był.

    Istnieje. Natomiast robert mówi o "blendowaniu" długimi przy normalnym
    wyprzedzaniu. Mam nadzieję, że tak naprawdę tak nie robi, tylko walnął
    głupotę i tradycyjnie się nie przyzna tylko idzie w zaparte, pograżając
    się coraz bardziej.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 362. Data: 2023-11-04 10:35:54
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 04.11.2023 o 06:10, Shrek pisze:
    > Mam nadzieję, że tak naprawdę tak nie robi,

    A jeżeli robi, yo może przestanie.


    Robert


  • 363. Data: 2023-11-06 11:02:55
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Fri, 3 Nov 2023 18:34:14 +0100, Shrek napisał(a):

    > do tej pory myśleliśmy że na czym jak na czym ale
    > na strzelectwie to się zna lepiej

    Od czasu kiedy Robert Policmajster nazwał kilkuosobową drużynę "jednostką
    taktyczną", jego wiedzę wojskową traktuję z dużą nieufnością.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: gtracz64[NA]gmail.com

    "Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
    żeby rozpalić grilla."
    autor nieznany

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 364. Data: 2023-11-06 11:10:04
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Fri, 3 Nov 2023 19:06:15 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    > Nie wiem ilukrotnie mniejsze. Nie mam NAGANTA, by sprawdzić.

    Rozpalasz do białości, a potem zostawiasz z niczym.
    Nie pytam już, dlaczego "Nagant" piszesz wersalikami, ale mógłbyś przecież
    przeprowadzić jakieś subtelne rozumowanie, to w końcu byśmy wszyscy
    wiedzieli ile to jest "wielokrotnie".

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: gtracz64[NA]gmail.com

    "Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
    jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
    prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
    Nikołaj Gogol

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 365. Data: 2023-11-06 13:22:38
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 03 Nov 2023 22:17:29 GMT, Marcin Debowski wrote:
    > On 2023-11-03, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >> W dniu 03.11.2023 o 13:45, Robert Wańkowski pisze:
    >>> To nie ma prawa mi świecić w lusterko, że będzie wyprzedzał. Gdybym
    >>> wężykiem jechał, czy inne sprawiał zagrożenie to tak.
    >>
    >> Jak jedziesz wężykiem, to raczej w ogóle nie należy wyprzedzać. A jak
    >> przy wyprzedzaniu jestem już na lewym pasie, to moje światła po Twoich
    >> lusterkach nie świecą, za to świecą ku przodowi. Natomiast, jeśli błysnę
    >> przed zamiarem wyprzedzenia, to oczywiście masz rację, że w lusterka to
    >> przyświeci, ale to się robi na drodze z daleka, kiedy nie jest uciążliwe.
    >
    > W górach? Nieuciążliwe to byłoby powyżej 500m po prostej MZ.

    Tak w ogóle to tu chyba o dwujezdniowej autostradzie/ekspresówce
    mówimy.

    Tu problem - długie przeszkadzają tym z przeciwka, krótkie mają
    za mały zasięg w nocy.
    Sa zazwyczaj jakies barierki na srodku, czasem też wyzsze przesłony ..

    J.




  • 366. Data: 2023-11-06 14:00:33
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 3 Nov 2023 19:10:27 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 03.11.2023 o 18:47, J.F pisze:
    >> Ale ale ... prawda to, ze w Naganie tak zakrecic sie nie da?
    >
    > To jak się go ładuje? Nie da się zakręcić bębenkiem, to nie da się
    > załadować wszystkich komór.

    https://www.youtube.com/watch?v=Dh1mojMaEtM
    https://www.youtube.com/watch?v=kIePW1wYZds

    Wychodzi mi na to, ze po odwiedzeniu kurka, bębenek przesuwa sie do
    przodu, i obrócic sie go nie da.

    Ładuje sie przy spuszczonym kurku, po odsunięciu "zasłonki" z boku.
    Wtedy mozna obrócic. Nikt nie chce pokazac, czy po zasłonięciu
    "zasłonki" mozna bębenek obrócic. W czasie strzelania sie obraca,
    ale to od spustu.

    Patrze sie na iglice ... ona nie przeszkadza obracać?
    Przy ładowaniu nie.

    Jednak mozna obracac
    https://youtu.be/IxgIBOAPqNk?t=1687

    a tu dla porównania Colt
    https://youtu.be/IxgIBOAPqNk?t=2010
    w nim po zamknięciu "zasłonki" bębenek sie nie obraca.

    Taa ... kurek/iglica bezwładnosciowa, czy jeszcze jakis inny mechanizm
    - bo do strzału, jak sie bębenek przesunie do przodu, to iglica musi
    wystawac sporo.

    Jeszcze jedna sprawa - to model 1895.
    Rosyjska ruletka wtedy się narodziła, czy znacznie wczesniej,
    na innym modelu rewolweru ?

    J.
















  • 367. Data: 2023-11-06 17:32:10
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06.11.2023 o 14:00, J.F pisze:
    > On Fri, 3 Nov 2023 19:10:27 +0100, Robert Tomasik wrote:
    >> W dniu 03.11.2023 o 18:47, J.F pisze:
    >>> Ale ale ... prawda to, ze w Naganie tak zakrecic sie nie da?
    >>
    >> To jak się go ładuje? Nie da się zakręcić bębenkiem, to nie da się
    >> załadować wszystkich komór.
    >
    > https://www.youtube.com/watch?v=Dh1mojMaEtM
    > https://www.youtube.com/watch?v=kIePW1wYZds
    >
    > Wychodzi mi na to, ze po odwiedzeniu kurka, bębenek przesuwa sie do
    > przodu, i obrócic sie go nie da.

    Nagan jest tu akurat wyjątkiem. Ale losowanie robi się na kurku
    spuszczonym. Dlatego pisałem, że pełna komora musi się prawo skos
    ustawić. Wóczas odciągnięcie kurka przekręca bębenek o 60° i dosuwa do
    lufy. Wydaje mi się, ze nikt inny takiego udziwnienia nie stosował.
    >
    > Ładuje sie przy spuszczonym kurku, po odsunięciu "zasłonki" z boku.
    > Wtedy mozna obrócic. Nikt nie chce pokazac, czy po zasłonięciu
    > "zasłonki" mozna bębenek obrócic. W czasie strzelania sie obraca,
    > ale to od spustu.

    Można obrócić. Nawet wiele razy się tak bawi, ze się zakręca bębenkiem.
    Z tym, że zazwyczaj wszystkie komory są pełne.
    >
    > Patrze sie na iglice ... ona nie przeszkadza obracać?
    > Przy ładowaniu nie.

    Nie bo ją w tylnym położeniu sprężynka podpiera. Kurek przełamuje
    sprężynkę i uderza w iglicę, choć są inne rozwiązania, gdzie iglica jest
    na kurku.
    >
    > Jednak mozna obracac
    > https://youtu.be/IxgIBOAPqNk?t=1687
    >
    > a tu dla porównania Colt
    > https://youtu.be/IxgIBOAPqNk?t=2010
    > w nim po zamknięciu "zasłonki" bębenek sie nie obraca.
    >
    > Taa ... kurek/iglica bezwładnosciowa, czy jeszcze jakis inny mechanizm
    > - bo do strzału, jak sie bębenek przesunie do przodu, to iglica musi
    > wystawac sporo.
    >
    > Jeszcze jedna sprawa - to model 1895.
    > Rosyjska ruletka wtedy się narodziła, czy znacznie wczesniej,
    > na innym modelu rewolweru ?

    Nie śledziłem tego. Gdzieś przeczytałem o tym opadaniu naboju na dół i
    kiedyś robiłem losowanie na strzelnicy. Chyba akurat na WIFAMIE. Ale
    rewolwer, to rewolwer. O zasadę chodzi.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 368. Data: 2023-11-06 18:15:50
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 6 Nov 2023 17:32:10 +0100, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 06.11.2023 o 14:00, J.F pisze:
    >> On Fri, 3 Nov 2023 19:10:27 +0100, Robert Tomasik wrote:
    >>> W dniu 03.11.2023 o 18:47, J.F pisze:
    >>>> Ale ale ... prawda to, ze w Naganie tak zakrecic sie nie da?
    >>>
    >>> To jak się go ładuje? Nie da się zakręcić bębenkiem, to nie da się
    >>> załadować wszystkich komór.
    >>
    >> https://www.youtube.com/watch?v=Dh1mojMaEtM
    >> https://www.youtube.com/watch?v=kIePW1wYZds
    >>
    >> Wychodzi mi na to, ze po odwiedzeniu kurka, bębenek przesuwa sie do
    >> przodu, i obrócic sie go nie da.
    >
    > Nagan jest tu akurat wyjątkiem. Ale losowanie robi się na kurku
    > spuszczonym. Dlatego pisałem, że pełna komora musi się prawo skos
    > ustawić. Wóczas odciągnięcie kurka przekręca bębenek o 60° i dosuwa do
    > lufy. Wydaje mi się, ze nikt inny takiego udziwnienia nie stosował.
    >>
    >> Ładuje sie przy spuszczonym kurku, po odsunięciu "zasłonki" z boku.
    >> Wtedy mozna obrócic. Nikt nie chce pokazac, czy po zasłonięciu
    >> "zasłonki" mozna bębenek obrócic. W czasie strzelania sie obraca,
    >> ale to od spustu.
    >
    > Można obrócić. Nawet wiele razy się tak bawi, ze się zakręca bębenkiem.

    Ale pisałeś, ze nie masz naganta :-)

    >> Patrze sie na iglice ... ona nie przeszkadza obracać?
    >> Przy ładowaniu nie.
    >
    > Nie bo ją w tylnym położeniu sprężynka podpiera. Kurek przełamuje
    > sprężynkę i uderza w iglicę, choć są inne rozwiązania, gdzie iglica jest
    > na kurku.

    Czyli jest tam jeszcze jakas osobna iglica?
    Bo z kurka cos długiego wystaje ... i z kolei jakby mało miejsca na
    dodatkową iglicę.

    >> Jednak mozna obracac
    >> https://youtu.be/IxgIBOAPqNk?t=1687
    >>
    >> a tu dla porównania Colt
    >> https://youtu.be/IxgIBOAPqNk?t=2010
    >> w nim po zamknięciu "zasłonki" bębenek sie nie obraca.

    I tym nie zakrecisz dla zabawy :-)

    >> Taa ... kurek/iglica bezwładnosciowa, czy jeszcze jakis inny mechanizm
    >> - bo do strzału, jak sie bębenek przesunie do przodu, to iglica musi
    >> wystawac sporo.
    >>
    >> Jeszcze jedna sprawa - to model 1895.
    >> Rosyjska ruletka wtedy się narodziła, czy znacznie wczesniej,
    >> na innym modelu rewolweru ?
    >
    > Nie śledziłem tego. Gdzieś przeczytałem o tym opadaniu naboju na dół i
    > kiedyś robiłem losowanie na strzelnicy. Chyba akurat na WIFAMIE. Ale
    > rewolwer, to rewolwer. O zasadę chodzi.

    A jak gdzies trafilem na info, ze ta ruletka to wymysł, i ze na
    nagancie tak się nie da, z uwagi własnie na uszczelnienie lufy.

    Jak widac - się da.
    Tylko tak mi chodzi po głowie, ze to to powinien być zwyczaj chyba
    jednak starszy niz 1895.

    Co carscy oficerowie wczesniej używali?

    J.








  • 369. Data: 2023-11-06 19:00:50
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.11.2023 o 17:32, Robert Tomasik pisze:

    > Nie śledziłem tego. Gdzieś przeczytałem o tym opadaniu naboju na dół i
    > kiedyś robiłem losowanie na strzelnicy. Chyba akurat na WILAMIE. Ale
    > rewolwer, to rewolwer. O zasadę chodzi.

    W nagancie na pewno nie ma to realnego znaczenia, bo tam po prostu
    bębenek ciężko chodzi. W łamanych i bocznych zamykało się rewolwer w
    ruchu więc znów ciężar na dole nie miał specjalnego znaczenia (a nawet
    jesli miał to raczej na niekorzyść grającego).

    Wygląda na to że robert dał się ograć na własnym polu i co ciekawe sam
    ta grę zaczął.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 370. Data: 2023-11-06 19:03:30
    Temat: Re: Dura lex, sed lex
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.11.2023 o 13:22, J.F pisze:

    > Tu problem - długie przeszkadzają tym z przeciwka, krótkie mają
    > za mały zasięg w nocy.
    > Sa zazwyczaj jakies barierki na srodku, czasem też wyzsze przesłony ..

    Po lusterkach też długimi się nie napierdala. No chyba że ja jakiś
    dziwny jestem...

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 ... 20 ... 30 ... 36 . [ 37 ] . 38 ... 48


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1