eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Drugie imię
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 163

  • 71. Data: 2011-07-17 11:13:36
    Temat: Re: Drugie imię
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-07-17 12:41, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > W dniu 17.07.2011 06:03, Liwiusz pisze:
    >> W dniu 2011-07-16 22:57, Sebastian Biały pisze:
    >>> On 2011-07-16 22:35, Liwiusz wrote:
    >> Szukanie odpowiedzi "po co" na to pytanie jest tak samo sensowne, jak
    >> szukanie odpowiedzi na pytanie "dlaczego mamy ruch prawostronny, a nie
    >> lewostronny".
    >
    > Akurat to ma swoje uzasadnienia.

    Chętnie je poznam.


    --
    Liwiusz


  • 72. Data: 2011-07-17 11:16:11
    Temat: Re: Drugie imię
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 17.07.2011 12:37, mvoicem pisze:
    > Za moich czasów szkolnych zarówno uczniowie jak i nauczyciele pamiętali
    > numery.

    Widać była to stara kadra z łbem jak słoń. Wybacz, ale ja nie pamiętam
    nawet do jakich klas ludzie należą, a i nazwiska uczę się z oporami. 120
    osób, co roku zmiana, spotkania 2h tygodniowo....

    > Zwłaszcza że w ujęciu alfabetycznym zawsze się lądowało w tych
    > samych okolicach

    No uczeń to wie, ale nauczyciel skąd ma te numerki pamiętać?

    - ja na przykład byłem zawsze międy 10 a 13. I tak -
    > często lista była sprawdzana po numerkach.

    No listę akurat jadę wg siedzenia w klasie, więc wiedzą o kogo chodzi,
    ale poza patrzeniem na listę, potrzeba często wyrywkowo ,,nazwać''
    ucznia w klasie albo ,,na radzie'' albo w rozmowie z innym uczycielem. I
    wtedy się nie ma listy numerkowej pod ręką.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 73. Data: 2011-07-17 11:17:11
    Temat: Re: Drugie imię
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-07-17 12:36, mvoicem pisze:

    > Wychodząc z np. jakiegoś zajazdu na zewnątrz, przechodzi się z względnie
    > niebezpiecznego obszaru na obszar bezpieczniejszy.

    Zasadniczo nie zgadzam się, ale nie twórzmy już OT.


    > Podobnie jak do dziś gdzieniegdzie jeszcze funkcjonuje zwyczaj, że
    > wchodząc po schodach, drabinach i innych maszynach prostych z których
    > można spaść, osoby słabsze (kobiety, dzieci) idą wyżej od mężczyzn.

    I to nie jest już być zasada tetyczna.



    >>> Nie miałoby racjonalnego uzasadnienia jakby źródło tego zwyczaju było
    >>> zupełnie losowe.
    >>
    >> Tak zazwyczaj jest, choć motywy wyboru danej reguły mogą być tłumaczone
    >> w jakiś sposób, coby uniknąć pewnej formy dysonansu poznawczego.
    >
    > To że sobie ze źródła jakiegoś zwyczaju nie zdajesz sprawy i wydaje Ci
    > się bezsensowny, nie oznacza jeszcze że tego źródła nie ma.

    Ale o co chodzi, negujesz istnienie takich zasad? Jak Ci przykład z
    kobietą nie odpowiada, to wyobraź sobie, że chodzi o
    ściąganie/zakładanie czapki w świątyni, czy podczas jedzenia.

    --
    Liwiusz


  • 74. Data: 2011-07-17 11:18:13
    Temat: Re: Drugie imię
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 17.07.2011 13:12, Sebastian Biały pisze:
    > On 2011-07-16 23:43, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >>> Po co są dwa imiona?
    >> Dla lepszej identyfikacji. W jednej z klas mamy 3 osoby o tym samym
    >> nazwisku, w tym 2 mają to samo imię (ach ta polska kultura nadawania 4
    >> imion na krzyż, bo jak coś mniej popularne, to już brzydkie). Na
    >> szczęście drugie imię już mają inne.
    >
    > Super. A teraz powiedz mi ile razy byłeś świadkiem praktycznego użycia
    > drugiego imiona w *takiej* sytuacji.

    Bywało.


    >> Owszem, identyfikacja PESELem jest już coraz bardziej wdrażana, myślę
    >> jednak, że wołanie peselem w klasie jeszcze nieprędko wejdzie.
    > Za moich czasów zarówno ucznia jak i nauczylielskich wołano na różne
    > sposoby wliczając w to wiarę że Adam wie że jest po Zosi podczas
    > czytania po kolei, a podczas wywoływania numeracja wystarcza.

    Widzę, że masz zerowe pojęcie o pracy z ludźmi. Traktujesz ich jak listę
    numerków do odpytania w kolejności.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 75. Data: 2011-07-17 11:22:15
    Temat: Re: Drugie imię
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2011-07-17 13:18, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    > Widzę, że masz zerowe pojęcie o pracy z ludźmi.

    Widzę że jesteś jasnowidzem.

    > Traktujesz ich jak listę
    > numerków do odpytania w kolejności.

    Powiedz coś jeszcze o obozach koncentracyjnych to będzie można zrobić
    oficjalnie EOT.


  • 76. Data: 2011-07-17 11:30:15
    Temat: Re: Drugie imię
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 17.07.2011 13:13, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2011-07-17 12:41, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >> W dniu 17.07.2011 06:03, Liwiusz pisze:
    >>> W dniu 2011-07-16 22:57, Sebastian Biały pisze:
    >>>> On 2011-07-16 22:35, Liwiusz wrote:
    >>> Szukanie odpowiedzi "po co" na to pytanie jest tak samo sensowne, jak
    >>> szukanie odpowiedzi na pytanie "dlaczego mamy ruch prawostronny, a nie
    >>> lewostronny".
    >>
    >> Akurat to ma swoje uzasadnienia.
    >
    > Chętnie je poznam.

    Ruch generalnie był lewostronny z uwagi na praworęczność ludzi.
    Poruszając się przy lewej krawędzi, stykaliśmy się z idącymi z przeciwka
    prawymi bokami. Jeżeli byli to przyjaciele, podawaliśmy im rękę, jeżeli
    wrogowie, mogliśmy dosięgnąć mieczem trzymanym w prawej.

    Sytuacja zaczęła się zmieniać gdy pojawiły się powozy, a walka na miecze
    stała się passe. Nagle okazało się, że trzymany w prawej ręce bat siecze
    konia lewoskośnie i nie tylko koń dostaje czasami przez łeb, ale i idący
    bokiem pieszy. Więc ruch zaczął migrować na prawo, bo wtedy śmigający
    bat kierowany był w stronę osi jezdni, a nie pobocza.

    Oczywiście mówię o historycznych powodach, bo współczesne są inne --
    jest nimi dostosowanie się do sąsiadów i producentów/sprzedawców. Stąd
    bodajże Dania przeszła około 50 lat temu na prawo, a jedna z wysp w
    okolicach Australii dla odmiany parę lat temu przeszła na lewo.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 77. Data: 2011-07-17 11:36:46
    Temat: Re: Drugie imię
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 17.07.2011 13:09, Sebastian Biały pisze:
    > On 2011-07-17 06:03, Liwiusz wrote:
    >>>> A słyszał o czymś takim jak zasady tetyczne?
    >>> *Nie* wyjasniają jaki jest praktyczny cel drugiego imienia.
    >> A więc nie słyszał.
    >> Zasada tetyczna nie ma jakiegoś uzasadnionego celu.
    >
    > A więc nie wyjaśniają jaki jest cel drugiego imienia.

    To przyjmij, że cel kulturowy.

    U mnie ludzie z jednym imieniem wywołują wrażenie kalekości i im
    współczuję. Gdy z kimś zawieram bliższą znajomość zawsze chcę poznać
    pełne imię i jak ktoś mówi, że ma tylko jedno, to zawsze mi go jakoś żal
    i jakoś tak czuję, że go skrzywdzono.

    W ogóle nazewnictwo jest ściśle związane z kulturą. Np. amerykanie
    nadają dowolne imiona i żyją normalnie z nawet mocno zakręconymi. W
    Polsce natomiast jest silne dążenie do eliminacji imion. Już nie tylko
    to, że prawo pozwala nadawać tylko tradycyjne imiona z ,,imiennika
    świętych'', to jeszcze sporo tych imion wymiera, bo są rzadko używane, a
    jak są rzadko używane, to od razu się kojarzy, że brzydkie. Więc imiona
    się zawęziły do grupki może 10-20 używanych i tyle. A jak ktoś da
    jakiejś rzadsze imię to od razu dziwak i ,,krzywdę dziecku robi''. A mi
    się np. bardzo podobają wymarłe imiona takie jak Gertruda czy Gerard.



    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 78. Data: 2011-07-17 11:37:24
    Temat: Re: Drugie imię
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 17.07.2011 13:22, Sebastian Biały pisze:
    > On 2011-07-17 13:18, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >> Widzę, że masz zerowe pojęcie o pracy z ludźmi.
    > Widzę że jesteś jasnowidzem.

    Nie. Praktykiem.



    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 79. Data: 2011-07-17 11:40:03
    Temat: Re: Drugie imię
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 17.07.2011 13:13, Sebastian Biały pisze:
    > On 2011-07-17 11:27, Maciek wrote:
    >> Jest Jan Kowalski mieszkający w Warszawie na Jana Pawła 2 i Jan Kowalski
    >> mieszkający w Warszawie na Jana Pawła 2, czy nie lepiej by mieli drugie
    >> imię?
    >
    > Pod tym samym adresem?

    Wołasz ludzi adresami?

    Z przykładu innego niż uczniowie w szkole/na kursie itp:

    Jak mówisz ,,Jan Bielecki'' to masz na myśli ś.p. Jana Bieleckiego
    Informatyka czy Jana Krzysztofa Bieleckiego, byłego premiera?



    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 80. Data: 2011-07-17 11:41:56
    Temat: Re: Drugie imię
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-07-17 13:36, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    > wymarłe imiona takie jak Gertruda czy Gerard.

    Dlaczego wymarłe? Znam Gerarda. Zresztą moda na imiona się zmienia z
    pokolenia na pokolenie, może jako belfer obracasz się wśród imion
    modnych 10-15 lat temu, ale spójrz może na najpopularniejsze imiona
    nadawane obecnie, to zobaczysz, że wszystko jest płynne.

    Jako ciekawostka (2004r.):
    http://jezyk-polski.cislo.pl/materialy/teoria/najpop
    ularniejsze_imiona_w_polsce.htm

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1