eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Droga - kto odpowiedzialny.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 83

  • 62. Data: 2009-08-23 18:00:12
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail s...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>> Tu masz powód wypadania kierowców na łuku - powstaje widocznie tylko
    >>> na nim odlodzenie (warunki miejscowe). Przed łukiem widocznie jest
    >>> sucha jezdnia skłaniająca do użycia gazu, a na łuku przykra
    >>> niespodzianka bo stan nawierzchni jest diametralnie różny.
    >>
    >> bardzo mozliwe.
    >> Jezeli by tak bylo - twoim zdaniem warto byłoby postawic tam znak -
    >> UWAGA oblodzenia czy zostawiamy wszystko "czytaniu drogi"?
    >
    > Bardziej znak A - XX (nie pamiętam numeru) ze śnieżynką informujący o
    > możliwości postania miejscowego oblodzenia/oszronienia i pogorszenia
    > warunków drogowych.
    >
    dokładnie ten miałem na mysli.

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Siłą kobiet są słabostki mężczyzn" - Voltaire


  • 64. Data: 2009-08-23 18:00:12
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail s...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>>> kilka osób mówi mu, ze ten kto ten zakret budował i oznaczał
    >>>> powinien isc do wiezienia - taki jest zdradziecki.
    >>> Rozumiem że te osoby dysponują ekspertyzą iż projekt na podstawie
    >>> którego ktoś budował łuk jest poprawny i że wykonawca spartolił
    >>> robotę. Jak nie to ciesz się że nie spisał i powiadomił zarządcy
    >>> (wykonawcy budowy) że rzucają oskarżenia bez dowodów.
    >>
    >> dysponuja zdrowym rozsadkiem, ktory podpowiada, w ktora strone
    >> pochyla sie droge na łuku.
    >>
    > Teraz zdecyduj się czy łuk jest co jest nie tak. Czy kont nachylania
    > łuku czy kierunek??

    Wiesz, ja tam z wagą nie latałem.
    Wiem jedno - jak sie tam jedzie pierwszy raz - siła odsrodkowa jest wieksza
    nizby mozna sie jej na pierwszy rzut oka spodziewac.

    > Nic nie piszesz o otoczeniu drogi, a to też ma na to wpływ.
    >
    napisałem przynajmniej kilka razy.

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłośc jest tą, która trwa najkrócej."
    Molier


  • 63. Data: 2009-08-23 18:00:12
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail s...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>>> To znaczy, kto powinien zauwazyc ze w tamtym miejscu wydarzyło sie
    >>>> kilka wypadków i zareagowac.
    >>> Jak wypadki są tylko zimą (a tak napisałeś) to trudno wskazać że to
    >>> złe wyprofilowanie jest winne, a nie czynniki pogodowe i otoczenie
    >>> drogi.
    >>
    >> dlaczego?
    >> Skoro zakret ma wyrzucajacy profil, to jasne jest ze dzialaja wieksze
    >> siły odsrodkowe.
    >> Latem moze to miec mniejsze znaczenie, zima wieksza bo i przyczepnosc
    >> odpowiednio sie zmniejsza.
    >> Pytanie moznaby postawic inaczej - dlaczego w miejscu, gdzie nic nie
    >> przeszkadza wybudowac drogi w taki a nie inney sposób (brak
    >> zabudowan, pole) buduje sie zakret ktory jest pochylony w ła strone i
    >> powoduje zwiekszanie siły odsrodkowej.
    >>
    > Pytanie należy postawić inaczej czemu kierowca który widzi, że droga
    > jest źle wyprofilowana [przechylenie drogi na zewnątrz](sam napisałeś
    > że tak twierdził jeden z kierowców co z niej wyleciał) nie zwolnił
    > przed zakrętem?? Szczególnie że jest zima i przyczepność się
    > zmniejsza. Wniosek jest jeden dla mnie - kierowca nie potrafi czytać
    > drogi, tylko ją ogląda, skoro nie odróżnia kierunku profilowania drogi
    > i oba pokonuje z jednakową prędkością nie biorąc uwagi na siły
    > ośrodkowe na różnych kierunkach pochylenia profilu drogi.

    tak jak napisałem - jadac ta droga i w nia wjezdzajac siła odsrodkowa jest
    wieksza niz mozna sie tego spodziewac.
    Powiem wiecej - pamietam, ze jak jechałem tam pierwszy raz, tez miałem
    takie odczucie (jechałem latem).

    > Więc zapłacił frycowe.
    >
    Pytanie trzeba teraz postawic jeszcze inaczej - nalezy zakładac, ze wszyscy
    kierowcy sa swietni, czy moze dla tych gorszych takie miejsca oznaczyc?
    Wiem, potrzebne sa pieniadze na znaki. Ale znaki mozna wziac z tych
    zakretów, na ktorych potrzebne nie sa. :)

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
    Frank Herbert


  • 61. Data: 2009-08-23 18:00:12
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail s...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>>> No to pytam cie - z jaka predkoscia przejezdzasz łuk drogi w
    >>>> miejscu gdzie jest ograniczenie predkosci do 90km/h? Na nieznanym
    >>>> odcinku drogi, oczywiscie.
    >>> Nie wiem, 120 będzie bezpieczne albo 10 będzie niebezpieczne, zbyt
    >>> dużo zmiennych zależnych od stanu miejscowego i pory roku.
    >>
    >> Wyobraz sobie sytuacje: normalna pogoda, wiosna, brak opadów,
    >> normalna przejrzystosc powietrza.
    >> Widzisz łuk i co robisz. No bo musisz zareagowac przed łukiem (chyba
    >> nie bedziesz hamował w łuku). Zwalniasz do 10 bo przeciez 10 tez moze
    >> byc niebezpieczne? Do 50? Do 90 bo tyle wynosi Vmax a nie było
    >> zadnego ograniczenia czy ostrzezenia?
    >>
    > Odczytuje stronę i kont nachylenia drogi i dobieram do tego prędkość.
    > Najważniejsze jest strona nachylenia do wewnątrz czy zewnątrz lub brak
    > i to widać z daleka i trzeba oglądać drogę by tego nie zobaczyć i nie
    > zrozumieć.

    ok, poniewaz powtarzasz to iles razy, ni biorac pod uwage tego, ze byc moze
    wielu kierowców tego zwyczajnie nie umie, zapytam troche złosliwie (bo
    widac, ze to nie była literówka) - co, kurwa, maja odczytywac???
    Bo kiedys przeczyta to moj syn i jeszcze tak zacznie pisac!

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Chyba mam zdolności prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmując resztki
    mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę".
    No i proszę!


  • 65. Data: 2009-08-23 18:15:12
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail s...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >> Przejscie pole - las.
    >> w okresie wioseno -letnim nie słyszałem o takich przypadkach.
    >
    > To już wiele tłumaczy. Najgorsze z możliwych miejsc. Można się tam
    > spodziewać wszystkiego. No ale od tego kierowca ma oczy by czytać drogę.
    > To nie jest mantra, tylko zimą w takim miejscu można naprawdę spodziewać
    > się każdego stanu drogi i zupełnie odmiennego od tego co było jeszcze 10
    > metrów wcześniej.

    tak, wiem, zwłaszcza, ze tak jak mowiłem - nawet latem mozna sie na tym
    zakrecie oszukac.
    Moj kolega jechał wtedy 40km/h a i tak trafił w niego mniej doswiadczony
    kierowca...

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni.
    I jedyne,które ma za co!" Mark Twain


  • 66. Data: 2009-08-23 19:20:24
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Damian Skrycki <s...@g...pl>

    Budzik pisze:
    > Osobnik posiadający mail s...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:
    >
    >>>>> kilka osób mówi mu, ze ten kto ten zakret budował i oznaczał
    >>>>> powinien isc do wiezienia - taki jest zdradziecki.
    >>>> Rozumiem że te osoby dysponują ekspertyzą iż projekt na podstawie
    >>>> którego ktoś budował łuk jest poprawny i że wykonawca spartolił
    >>>> robotę. Jak nie to ciesz się że nie spisał i powiadomił zarządcy
    >>>> (wykonawcy budowy) że rzucają oskarżenia bez dowodów.
    >>> dysponuja zdrowym rozsadkiem, ktory podpowiada, w ktora strone
    >>> pochyla sie droge na łuku.
    >>>
    >> Teraz zdecyduj się czy łuk jest co jest nie tak. Czy kont nachylania
    >> łuku czy kierunek??
    >
    > Wiesz, ja tam z wagą nie latałem.
    > Wiem jedno - jak sie tam jedzie pierwszy raz - siła odsrodkowa jest wieksza
    > nizby mozna sie jej na pierwszy rzut oka spodziewac.
    >
    Siła odśrodkowa jest zawsze. Ale stronę nachylenia widać, bez potrzeby
    używania pomocy naukowych, z kontem jest większy problem.


  • 67. Data: 2009-08-23 19:34:26
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail s...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>>>>> kilka osób mówi mu, ze ten kto ten zakret budował i oznaczał
    >>>>>> powinien isc do wiezienia - taki jest zdradziecki.
    >>>>> Rozumiem że te osoby dysponują ekspertyzą iż projekt na podstawie
    >>>>> którego ktoś budował łuk jest poprawny i że wykonawca spartolił
    >>>>> robotę. Jak nie to ciesz się że nie spisał i powiadomił zarządcy
    >>>>> (wykonawcy budowy) że rzucają oskarżenia bez dowodów.
    >>>> dysponuja zdrowym rozsadkiem, ktory podpowiada, w ktora strone
    >>>> pochyla sie droge na łuku.
    >>>>
    >>> Teraz zdecyduj się czy łuk jest co jest nie tak. Czy kont nachylania
    >>> łuku czy kierunek??
    >>
    >> Wiesz, ja tam z wagą nie latałem.
    >> Wiem jedno - jak sie tam jedzie pierwszy raz - siła odsrodkowa jest
    >> wieksza nizby mozna sie jej na pierwszy rzut oka spodziewac.
    >>
    > Siła odśrodkowa jest zawsze. Ale stronę nachylenia widać, bez potrzeby
    > używania pomocy naukowych, z kontem jest większy problem.

    jak nastepnym razem bede tam jechał, przebadam bardzo dokładnie.
    A z kontem nie ma zadnego problemu - trzeba tylko wybrac odpowiedni bank...

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch
    to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor,
    written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition.


  • 68. Data: 2009-08-23 19:48:02
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Damian Skrycki <s...@g...pl>

    Budzik pisze:
    > Osobnik posiadający mail s...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:
    >
    >>>>> No to pytam cie - z jaka predkoscia przejezdzasz łuk drogi w
    >>>>> miejscu gdzie jest ograniczenie predkosci do 90km/h? Na nieznanym
    >>>>> odcinku drogi, oczywiscie.
    >>>> Nie wiem, 120 będzie bezpieczne albo 10 będzie niebezpieczne, zbyt
    >>>> dużo zmiennych zależnych od stanu miejscowego i pory roku.
    >>> Wyobraz sobie sytuacje: normalna pogoda, wiosna, brak opadów,
    >>> normalna przejrzystosc powietrza.
    >>> Widzisz łuk i co robisz. No bo musisz zareagowac przed łukiem (chyba
    >>> nie bedziesz hamował w łuku). Zwalniasz do 10 bo przeciez 10 tez moze
    >>> byc niebezpieczne? Do 50? Do 90 bo tyle wynosi Vmax a nie było
    >>> zadnego ograniczenia czy ostrzezenia?
    >>>
    >> Odczytuje stronę i kont nachylenia drogi i dobieram do tego prędkość.
    >> Najważniejsze jest strona nachylenia do wewnątrz czy zewnątrz lub brak
    >> i to widać z daleka i trzeba oglądać drogę by tego nie zobaczyć i nie
    >> zrozumieć.
    >
    > ok, poniewaz powtarzasz to iles razy, ni biorac pod uwage tego, ze byc moze
    > wielu kierowców tego zwyczajnie nie umie, zapytam troche złosliwie (bo
    > widac, ze to nie była literówka) - co, kurwa, maja odczytywac???
    > Bo kiedys przeczyta to moj syn i jeszcze tak zacznie pisac!
    >
    Wiesz - czytanie drogi to czytanie informacji jakie są na niej zawarte.
    Najważniejsze to kierunek nachylania łuku, czy jest do wewnątrz łuku,
    czy nie ma go, czy też jest na zewnątrz. W końcu siła odśrodkowa jest
    zawsze. Kąt pochylenia łuku. Wpływ wiatru na drogę. itp. Kolor
    nawierzchni. I do tego dostosowujesz swoją prędkość.


  • 69. Data: 2009-08-23 20:45:13
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail s...@g...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>> Odczytuje stronę i kont nachylenia drogi i dobieram do tego
    >>> prędkość. Najważniejsze jest strona nachylenia do wewnątrz czy
    >>> zewnątrz lub brak i to widać z daleka i trzeba oglądać drogę by tego
    >>> nie zobaczyć i nie zrozumieć.
    >>
    >> ok, poniewaz powtarzasz to iles razy, ni biorac pod uwage tego, ze
    >> byc moze wielu kierowców tego zwyczajnie nie umie, zapytam troche
    >> złosliwie (bo widac, ze to nie była literówka) - co, kurwa, maja
    >> odczytywac??? Bo kiedys przeczyta to moj syn i jeszcze tak zacznie
    >> pisac!
    >>
    > Wiesz - czytanie drogi to czytanie informacji jakie są na niej
    > zawarte. Najważniejsze to kierunek nachylania łuku, czy jest do
    > wewnątrz łuku, czy nie ma go, czy też jest na zewnątrz. W końcu siła
    > odśrodkowa jest zawsze. Kąt pochylenia łuku. Wpływ wiatru na drogę.
    > itp. Kolor nawierzchni. I do tego dostosowujesz swoją prędkość.

    ale co ty tłumaczysz jak krowie na rowie...
    Pytajac, co maja odczytac, miałem na mysli ten twoj powtorzony x razy
    KONT... ;-P

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
    ale zapomina o jej wieku." Anthony Eden


  • 70. Data: 2009-08-24 06:59:35
    Temat: Re: Droga - kto odpowiedzialny.
    Od: Jacoj <j...@g...com>

    On 19 Sie, 21:55, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > Budzik pisze:
    [...]
    > > I teraz - kto powinien zajac sie sprawa dzis ale przede wszystkim kto
    > > powinien zajac sie sprawa juz w zimie gdy zdarzyło sie kilka wypadków jeden
    > > po drugim?
    >
    > Darwin może?
    >
    > > Odpowiedzialny jest jakis wójt, ZDKiA? Czy policjant równiez nie powinien
    > > sie tym zajac i przekazac stosowne uwagi (wytyczne???) do odpowiednich
    > > instytucji?
    >
    > Oczywiście kierowcy niewinni?

    Powiedz staruszce, że nie zachowała należytej ostrożności i to z tego
    powodu
    wywinęła orła na chodniku przed twoją posesją łamiąc sobie biodro, a
    nie dlatego,
    że nie odśnieżyłeś chodnika...

    Nie ma to jak równośc wobec prawa: na ulicy drodze winny kierowca,
    na chodniku zawsze właściciel...

    Pozdrawiam

    Jacek

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1