-
11. Data: 2007-03-09 21:07:01
Temat: Re: Dowod trzezwosci
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "VanVonVen" <vanvonven@WYTNIJ_TOinteria.pl> napisał w wiadomości
news:Xns98EEDF47636C4vanvonvenWYTNIJTOint@217.17.47.
21...
> Uzytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> raczyl wyrazic swoja opinie
> w news:esshef$4d7$1@opal.icpnet.pl:
>
>>> A zakladajac potrojna probe w odstepach co 15 minut, i po ostatniej
>>> probie 0,5 promila (legalnosc sprzetu ok).
>>
>>
>> No to szanse pracownika bardzo maleją.
>
> No to doszlismy do sedna :) A co teraz powinien zrobic pracownik, jesli
> chcialby udowodnic swoja trzezwosc. Jakie powinien zebrac dane i skad
> (wyniki, badania), aby byly one wiazace w sadzie (jesli w ogole uda sie
> takowe dokumenty zdobyc).
Sprawa staje się ciężka. Świadkowie którzy zeznają, że pracownik na bank nie
pił wcześniej, a jadł cukierki/pił syrop ??
Trzy badania ciężko obalić.
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
-
12. Data: 2007-03-09 21:23:49
Temat: Re: Dowod trzezwosci
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
VanVonVen napisał(a):
> Zakladajac, ze pracownik jest podejrzany o stan "po spozyciu". Udowadniamy
> to poprzez test alkomatem.
Pytanie czy alkomat byl zalegalizowany.
> Jakie pracownik posiada prawa, jesli sie nie zgadza z wynikiem.
> Zalozmy, ze ma racje, np. odczyt byl bledny, wskazanie bylo zle odczytane.
> Co pracownik powinien zrobic aby solidnie udowodnic swoja trzezwosc; chodzi
> mi o dowod, ktory moglby byc spokojnie uzyty w sadzie.
Zawsze pozostaje sad, tyle ze jesli pracodawca nie przedstawi
wiarygodnych dowodow - a trudno takich oczekiwac po alkomacie zabawce,
to najpewniej zakonczy sie przywroceniem do pracy.
CO do alkomatow zabawek to widzialem test gdzie przed spozyciem alkoholu
wskazania alkomatu byly wieksze niz po spozyciu :)
--
Pozdrawiam
Jacek
-
13. Data: 2007-03-09 23:04:13
Temat: Re: Dowod trzezwosci
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "VanVonVen" <vanvonven@WYTNIJ_TOinteria.pl> napisał w wiadomości
news:Xns98EED37E1BCFBvanvonvenWYTNIJTOint@217.17.47.
21...
Ponieważ spożycie alkoholu w pracy jest wykroczeniem, a z pozytywnego wyniku
badania nawet zabawką można przypuszczać, ze coś takiego miało miejsce, to
najlepiej wezwać na miejsce Policję. Policja ma legalizowane i odpowiednie
urządzenie, sporządzi protokół i nie będzie już żadnej wątpliwości.
-
14. Data: 2007-03-10 00:11:53
Temat: Re: Dowod trzezwosci
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 10-03-2007 o 00:04:13 Robert Tomasik <r...@g...pl>
napisał(a):
> Ponieważ spożycie alkoholu w pracy jest wykroczeniem, a z pozytywnego
> wyniku badania nawet zabawką można przypuszczać, ze coś takiego miało
> miejsce, to najlepiej wezwać na miejsce Policję. Policja ma legalizowane
> i odpowiednie urządzenie, sporządzi protokół i nie będzie już żadnej
> wątpliwości.
Tu sie podepne ... pytanie dodatkowe: co mierzymy alkomatem?
Hint: nie jest to poziom alkoholu we krwi.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
15. Data: 2007-03-10 08:14:26
Temat: Re: Dowod trzezwosci
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "ajt" <a...@u...com.pl> napisał w wiadomości
news:essi1q$j67$1@nemesis.news.tpi.pl...
> VanVonVen napisał(a):
>> A zakladajac potrojna probe w odstepach co 15 minut, i po ostatniej
>> probie 0,5 promila (legalnosc sprzetu ok).
> Ze zdenerwowania zjadał kolejne cukierki nieświadom konsekwencji, albo
> może ma duże ubytki w zębach i mu tam trochę "Pawełka" wlazło na później.
> :)
I tu dopatrywałbym się szansy.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
-
16. Data: 2007-03-10 08:18:47
Temat: Re: Dowod trzezwosci
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> napisał w wiadomości
news:op.tox5h3awrgp2nr@sempron...
> Hint: nie jest to poziom alkoholu we krwi.
I co z tego, jeśli badanie wydychanego powietrza urządzeniami
elektronicznymi jest główną metodą badania stanu trzeźwości. A w świetle
art.126 i 127 kodeksu drogowego praktycznie jedyną.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
-
17. Data: 2007-03-10 09:18:11
Temat: Re: Dowod trzezwosci
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 10-03-2007 o 09:18:47 Nostradamus <l...@p...fm> napisał(a):
>> Hint: nie jest to poziom alkoholu we krwi.
> I co z tego, jeśli badanie wydychanego powietrza urządzeniami
> elektronicznymi jest główną metodą badania stanu trzeźwości. A w świetle
> art.126 i 127 kodeksu drogowego praktycznie jedyną.
1. Art. 127 nie ma tu nic do rzeczy.
2. Art. 126. mowi wyraznie, ze alkomat sluzy do pomiaru ilosci alkoholu w
wydychanym powietrzu. Nie moze byc wykladnikiem ilosci alkoholu w
organizmie. Niestety, drugi punkt napisal jakis analfabeta. Prawdopodobnie
mial mowic, ze w przypadku, gdy pomiar alkomatem jest utrudniony,
niemozliwy lub zachodzi podejrzenie, ze wynik pomiaru nie bedzie
reprezentowal faktycznego stezenia alkoholu w organizmie, wtedy nalezy
wykonac badanie moczu lub krwi u kierowcy. W praktyce - na badanie krwi
mozna skierowac chyba tylko ludzi, ktorzy urodzili sie bez otworu gebowego.
Tak na marginesie (pytanie do wszystkich) - jest moze jakies
rozporzadzenie (lub cos podobnego), ktore reguluje sposob przeliczania
wyniku podawanego przez alkomat na zawartosc alkoholu we krwi liczona w
mg/ml?
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
18. Data: 2007-03-10 11:02:40
Temat: Re: Dowod trzezwosci
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> napisał w wiadomości
news:op.toyuslfbrgp2nr@sempron...
> 1. Art. 127 nie ma tu nic do rzeczy.
> 2. Art. 126. mowi wyraznie, ze alkomat sluzy do pomiaru ilosci alkoholu w
> wydychanym powietrzu. Nie moze byc wykladnikiem ilosci alkoholu w
> organizmie.
Ale jest. I to z reguły jedyny wykładnik.
Zawsze możesz rżnąć głupa i mówić, że najadłeś się cukierków albo centnar
jabłek i fermentowałeś z brzuchem wystawionym na słońce;) oraz zażądać
pobrania krwi.
Klient który miał pecha i nadmuchał 0,11 mg/l stracił prawko mimo
przeprowadzonego później na jego żądanie badania krwi i wyniku tegoż 0,0.
Sąd uznał, że kierując miał tyle ile wydmuchał, a po godzinie, bo tyle
minęło od zatrzymania, logiczne było, że spadło do 0.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
-
19. Data: 2007-03-10 11:27:32
Temat: Re: Dowod trzezwosci
Od: "Michał \"Kaczor\" Niemczak" <k...@i...net>
VanVonVen napisał(a):
> Tak. A co jesli nie chce podpisac?
Najszybciej jeśli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że jest nietrzeźwy
wezwać policję. Żaden pracownik nie musi się zgodzić na badanie
alkomatem przez przełożonego. Policji odmówić już nie może.
Kaczor
--
Łączę pozdrowienia... i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
-
20. Data: 2007-03-10 13:39:22
Temat: Re: Dowod trzezwosci
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Jasko Bartnik wrote:
> jest moze jakies
> rozporzadzenie (lub cos podobnego), ktore reguluje sposob przeliczania
> wyniku podawanego przez alkomat na zawartosc alkoholu we krwi liczona w
> mg/ml?
Nie ma i nie trzeba.
Nieważne ile mg/l czy promili człowiekowi wyliczyli, ważne ile mg/l czy
promili człowiek miał.
Ale zapewne pytasz o art. 115 § 16 kk.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+