eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDostęp do parkingu dla wybranych?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 78

  • 31. Data: 2009-05-22 07:52:46
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Baloo pisze:

    > A on przypadkiem nie jest członkiem spółdzielni?


    A skąd wiesz że przypadkiem? Może celowo jest tym członkiem spółdzielni ;)

    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 32. Data: 2009-05-22 08:36:18
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: Onufry Zagloba <Z...@g...com>

    On 21 Maj, 15:40, Daniel 'Rogaś' Rogiński <r...@N...pl>
    wrote:
    > Decyzją zarządu klucz do szlabanu otrzymać _można na podstawie dowodu
    > rejestracyjnego samochodu pod warunkiem, że jest on zarejestrowany pod
    > adresem mieszkania (na tej ulicy)_....

    > ...Jak walczyć w takiej sprawie?...

    Koledzy na pewno podpowiedzą w końcu jak rozwiązać pod względem
    prawnym zaistniałą sytuację. Minusem tego będzie czas i koszty
    poniesione na przepychanki ze spółdzielnią. O nerwach nie wspomnę.

    A nie myślałeś przypadkiem żeby kupić jakiegoś wysłużonego malucha/
    trabanta za 100 zł, przerejestrować, okazać dowód rejestracyjny,
    pobrać klucz, zezłomować, parkować firmowym samochodem pod domem?

    Nie podoba mi się ta podpowiedź ale czasem życie zmusza nas do jazdy
    po bandzie...

    --
    Pozdrawiam
    Onufry Zagłoba


  • 33. Data: 2009-05-22 08:45:00
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "krzymek" <k...@t...pl>

    > Bredzisz jak potłuczony.
    > Komórkę i laptopa też musi zostawić? :>

    Teoretycznie tak. Natomiast sprzęty elektroniczne nie spalają paliwa w
    których jest zawarty podatk VAT.

    > A jak auto ma w leasingu to po pracy powinien odwozić je do siedziby
    > leasingodawcy (w końcu leasingodawca jest jego prawowitym właścicielem)?

    Czytałeś kiedyś taką umowe z leasingodawcą. Czy pracodawca dał na piśmie
    pozwolenie do użytkowania auta do celów prywatnych ? Jeśli dał to niech
    teraz się martwi o parking. W świetle przepisów miejscowych osobnik ten nie
    posiada auta i nie nalezy się miejsce.
    --
    ---==[ krzymek ]==---


    __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusów
    4095 (20090521) __________

    Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

    http://www.eset.pl lub http://www.eset.com




  • 34. Data: 2009-05-22 09:03:15
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Onufry Zagloba pisze:

    >
    > A nie myślałeś przypadkiem żeby kupić jakiegoś wysłużonego malucha/
    > trabanta za 100 zł, przerejestrować, okazać dowód rejestracyjny,
    > pobrać klucz, zezłomować, parkować firmowym samochodem pod domem?
    >
    > Nie podoba mi się ta podpowiedź ale czasem życie zmusza nas do jazdy
    > po bandzie...
    >

    A jeszcze prostszy pomysł, pożyczyć klucz od sąsiada i dorobić drugi.
    Myśleć trzeba.

    --
    @2009 Johnson
    Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
    brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.


  • 35. Data: 2009-05-22 09:10:22
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:gv5kqc$m5l$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Sebcio" <s...@n...net> napisał w wiadomości
    > news:gv3ffj$m7u$1@node1.news.atman.pl...
    >> Daniel 'Rogaś' Rogiński pisze:
    >>
    >>> Ja mam tu mieszkanie kupione za grube pieniądze... jedynie auto w
    >>> leasingu co uniemożliwia mi wjazd na własny parking...
    >>
    >> Ale to nie jest Twój parking, tylko spółdzielni.
    >
    > A on przypadkiem nie jest członkiem spółdzielni?

    No i jeśli nawet, to co w związku z tym?
    Dalej parking jest spółdzielni, a on nie ma prawa o nim decydować.


  • 36. Data: 2009-05-22 09:11:43
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "krzymek" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:

    > Czytałeś kiedyś taką umowe z leasingodawcą. Czy pracodawca dał na piśmie
    > pozwolenie do użytkowania auta do celów prywatnych ? Jeśli dał to niech
    > teraz się martwi o parking. W świetle przepisów miejscowych osobnik ten
    > nie posiada auta i nie nalezy się miejsce.

    Wiesz chociaż co to jest posiadanie?
    Bo z tekstu wynika że nie bardzo.


  • 37. Data: 2009-05-22 09:12:22
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>


    Użytkownik "krzymek" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:gv5omb$bbm$1@inews.gazeta.pl...
    >> Bredzisz jak potłuczony.
    >> Komórkę i laptopa też musi zostawić? :>

    > Teoretycznie tak.

    Bo kto tak powiedział?

    > Natomiast sprzęty elektroniczne nie spalają paliwa w których jest zawarty
    > podatk VAT.

    Ach tu Cię boli :>
    No to pocieszę Cię, że na razie od większości aut nie można odliczać VAT'u
    od zakupionego paliwa, więc nie musisz się martwić tym, że ktoś dojeżdża
    autem służbowym do domu za "Twoje" podatki. Tak czy owak - nie to stanowi
    meritum dyskusji.
    BTW - jakbyś nie wiedział, to multum zawodów związanych jest z
    wykorzystywaniem samochodów na co dzień, nie tylko w miejscu pracy i
    pozostawianie ich pod firmą, żeby na drugi dzień podjechać tam autobusem,
    wziąć auto służbowe i ruszyć z powrotem np. do klienta, na serwis czy inną
    delegację jest po prostu poronionym pomysłem i niepotrzebnym wpędzaniem w
    koszty. A wiadomo, że jak większe koszty firmy, to mniejsze zyski. Mniejsze
    zyski, to mniejszy podatek dochodowy do budżetu :)

    >> A jak auto ma w leasingu to po pracy powinien odwozić je do siedziby
    >> leasingodawcy (w końcu leasingodawca jest jego prawowitym właścicielem)?

    > Czytałeś kiedyś taką umowe z leasingodawcą.

    Dziesiątki. A co to ma do rzeczy?

    > Czy pracodawca dał na piśmie pozwolenie do użytkowania auta do celów
    > prywatnych ?

    Jak wyżej - co to ma do rzeczy?
    BTW - skąd dokładnie wiesz, gdzie i kiedy, u kogo kończy się cel służbowy,
    a zaczyna prywatny?

    > Jeśli dał to niech teraz się martwi o parking.

    Kto? Pracodawca? A niby z jakiego powodu? Podaj choć jeden sensowny.

    > W świetle przepisów miejscowych osobnik ten nie posiada auta i nie nalezy
    > się miejsce.

    Opad rąd:/
    Nie ma znaczenia fakt_posiadania_auta, ale jego_użytkowania_.
    Rozumiem, że wg Ciebie, jakby mi się zepsuł prywatny samochód i z warsztatu
    dostałbym na miesiąc auto zastępcze, to nie mógłbym nim parkować pod
    własnym blokiem, bo nie jestem jego właścicielem?
    Albo gdybym wziął w leasing auto na_siebie_jako osobę fizyczną, to też nie
    mógłbym nim parkować, bo nie mój?


  • 38. Data: 2009-05-22 09:19:29
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: spp <s...@o...pl>

    Baloo pisze:

    > No to pocieszę Cię, że na razie od większości aut nie można odliczać
    > VAT'u od zakupionego paliwa, więc nie musisz się martwić tym, że ktoś
    > dojeżdża autem służbowym do domu za "Twoje" podatki. Tak czy owak - nie
    > to stanowi meritum dyskusji.


    Nie zmienia to faktu że wykroczenie (co najmniej) może być. :)
    (zaniżenie podatku od osób fizycznych).

    --
    spp


  • 39. Data: 2009-05-22 09:20:01
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Cavallino" <c...@k...pl> napisał

    > No i jeśli nawet, to co w związku z tym?

    Jeśli jest członkiem, to jak mniemam ma prawo własnościowe do danej części
    majątku spółdzielni.

    > Dalej parking jest spółdzielni, a on nie ma prawa o nim decydować.

    Jeśli jest członkiem spółdzielni, to jak najbardziej.
    No chyba, że coś się zmieniło w tej kwestii i członek spółdzielni to jeleń,
    który ma "prawo" jedynie płacić czynsz.


  • 40. Data: 2009-05-22 09:23:24
    Temat: Re: Dostęp do parkingu dla wybranych?
    Od: spp <s...@o...pl>

    Baloo pisze:
    > "Cavallino" <c...@k...pl> napisał
    >
    >> No i jeśli nawet, to co w związku z tym?
    >
    > Jeśli jest członkiem, to jak mniemam ma prawo własnościowe do danej
    > części majątku spółdzielni.
    >
    >> Dalej parking jest spółdzielni, a on nie ma prawa o nim decydować.
    >
    > Jeśli jest członkiem spółdzielni, to jak najbardziej.
    > No chyba, że coś się zmieniło w tej kwestii i członek spółdzielni to
    > jeleń, który ma "prawo" jedynie płacić czynsz.

    Żebyście wiedzieli o czym rozmawiacie:

    VADEMECUM SPÓŁDZIELCZE

    CZYM JEST SPÓŁDZIELNIA?
    Spółdzielnia jest korporacją, a więc zrzeszeniem osób, w przeciwieństwie
    do spółki handlowej, która jest zrzeszeniem kapitałów. Spółdzielnia, jak
    każda korporacja, stawia sobie za cel realizację określonych wspólnych
    zadań. Spółdzielnia jest osobą prawną w rozumieniu prawa cywilnego.
    Podobnie wiec jak osoba fizyczna (a więc człowiek), spółdzielnia może
    być podmiotem prawa i obowiązków (tzn. ma zdolność prawną) oraz może za
    pomocą własnych działań nabywać prawa i zaciągać obowiązki (tzn.
    zdolność do czynności prawnych). Cechą spółdzielni jako korporacyjnej
    osoby prawnej jest posiadanie przez nią majątku odrębnego od majątku
    członków. Spółdzielnia odpowiada za zobowiązania całym swoim majątkiem,
    natomiast członkowie ponoszą ryzyko jej działalności gospodarczej (tj.
    uczestniczą w pokrywaniu strat spółdzielni) tylko do wysokości
    zadeklarowanych udziałów. Spółdzielnia jako osoba prawna ma swoją nazwę
    (firmę), która podlega ochronie prawnej (zwłaszcza właściwej dla ochrony
    dóbr osobistych).
    CEL SPÓŁDZIELNI
    Celem spółdzielni jest podniesienie zarobku lub gospodarstwa członków
    przez prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa (cel obligatoryjny) oraz
    podniesienie poziomu kulturalnego członków (cel fakultatywny). Celem
    obligatoryjnym będzie więc prowadzenie działalności gospodarczej dla
    zaspokojenia potrzeb członków, a celem fakultatywnym - prowadzenie także
    działalności społeczno - kulturalnej na rzecz członków, ich rodzin i
    lokalnego środowiska. W spółdzielni (inaczej niż w spółce handlowej)
    osiąganie zysku (nadwyżki bilansowej) nie powinno być celem samym w
    sobie, ale jedynie środkiem do realizacji innych celów, a więc
    podniesienia zarobku lub gospodarstwa członków oraz (lub) poziomu
    kulturalnego członków.
    WŁASNOŚĆ SPÓŁDZIELCZA
    Własność spółdzielcza jest własnością grupową członków, a więc jest
    własnością prywatną członków spółdzielni.

    --
    spp

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1