On 9 Sty, 02:22, "m5c" <m...@g...pl> wrote:

> Wystarczy.


Imo nie wystarczy, przeciez bycie uczniem/studentem nie kazdej szkoly
uprawnia nas do stosownej ulgi.

do góry

Dnia Tue, 08 Jan 2008 23:53:12 -0800, castrol napisał(a):

> Na razie mam zamiar wejsc z nimi w korespondecje :) moze cos uda sie
> zalatwic :)

Tylko ostrożnie: żeby nie załatwić "zrzeczenia się zarzutu przedawnienia" ;)

do góry

Uzytkownik "castrol" <j...@b...pl> napisal w wiadomosci
news:e529ea29-9339-4398-bfc8-9c1c275f0137@j20g2000hs
i.googlegroups.com...
> On 9 Sty, 02:22, "m5c" <m...@g...pl> wrote:
>
>> Wystarczy.
>
>
> Imo nie wystarczy, przeciez bycie uczniem/studentem nie kazdej szkoly
> uprawnia nas do stosownej ulgi.

Dlatego powinienes w stosownym czasie przedlozyc im stosowne zaswiadczenie,
ze tego i owego byles uczniem szkoly takiej i owakiej. Powinni wiedziec, czy
jej uczniowie/studenci maja uprawnienia do ulgi. Zaplacilbys tylko oplate
manipulacyjna. Ale stosowny czas juz dawno minal.

do góry

On 9 Sty, 10:02, "m5c" <m...@g...pl> wrote:

> Dlatego powinienes w stosownym czasie przedlozyc im stosowne zaswiadczenie,
> ze tego i owego byles uczniem szkoly takiej i owakiej. Powinni wiedziec, czy
> jej uczniowie/studenci maja uprawnienia do ulgi. Zaplacilbys tylko oplate
> manipulacyjna. Ale stosowny czas juz dawno minal.

W odpowiednim czasie napisalem odwolanie od calej sprawy. Od tamtej
pory PKP nie raczylo odpowiedziec, na moje pismo!
Dopiero do teraz, gdy wyslali list z ta zalegloscia.

do góry

Uzytkownik "castrol" <j...@b...pl> napisal w wiadomosci
news:302e268a-1b33-4300-978c-f2aa01422dc2@n20g2000hs
h.googlegroups.com...
> On 9 Sty, 10:02, "m5c" <m...@g...pl> wrote:
>
>> Dlatego powinienes w stosownym czasie przedlozyc im stosowne
>> zaswiadczenie,
>> ze tego i owego byles uczniem szkoly takiej i owakiej. Powinni wiedziec,
>> czy
>> jej uczniowie/studenci maja uprawnienia do ulgi. Zaplacilbys tylko oplate
>> manipulacyjna. Ale stosowny czas juz dawno minal.
>
> W odpowiednim czasie napisalem odwolanie od calej sprawy. Od tamtej
> pory PKP nie raczylo odpowiedziec, na moje pismo!
> Dopiero do teraz, gdy wyslali list z ta zalegloscia.

Ja bym to olal. To wyglada na typowa akcje nekajaca w stylu firm
windykacyjnych.

do góry

Użytkownik "castrol" <j...@b...pl> napisał w wiadomości
news:59451b4b-aa86-4718-92d6-589fac3b4a86@f47g2000hs
d.googlegroups.com...

Zobaczymy co z tego wyniknie. Innego sposobu nie mam raczej. Do szkoly
za bardzo nie mam jak uderzyc, bo ciezko mi ja znalezc - po prostu nie
pamietam jak sie nazywala nawet,


Brzmi to bardzo wiarygodnie ;)))

--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"

do góry

Nostradamus pisze:

> Brzmi to bardzo wiarygodnie ;)))

No ale tak wlasnie bylo :) Chodzilem do policealnej informatycznej w
Gdansku. Po ok roku z niej zrezytgnowalem i poszedlem normalnie na
studia juz. Ale zabij mnie czlowieku, a nie powiem Ci jak dokladnie sie
nazywala szkola i gdzie dokladnie miala siedzibe (po omacku to miej
wiecej bym trafil).

No chyba ze jakims cudem gdzies znajde umowe

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Witam

castrol napisał(a) :
> Wejde z nimi w korespondencje.

Żadnej korespondencji! To im zależy na sprawie. Ignoruj ich
korespondencje. Nie odpowiadaj nawet na polecone. Jeśli przyjdzie
potem list z jakiejś firemki windykacyjnej, nie odpowiadaj.
Oczywiście listy polecone odbieraj. Jedyny list na który
powinieneś zareagować powinien być z sądu. Tam podniesiesz zarzut
przedawnienia. Wątpię jednak, żeby przyszedł. No i koniec sprawy.

Dlaczego chcesz na siłę marnować swój czas i pieniądze na
korespondencję? To oni mają burdel w papierach. Szanuj swój czas.

W każdym razie ja bym tak postąpił. Twój wybór.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B

do góry

On 10 Sty, 10:55, "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
wrote:

> Dlaczego chcesz na siłę marnować swój czas i pieniądze na
> korespondencję? To oni mają burdel w papierach. Szanuj swój czas.

Bo przedawnienie nie spowoduje ze nagle okaze sie ze dlug jest
bezzasadny. Na podstawie dokumentow ktore maja, moga przeciez podac
mnie do KRD gdzie bede widniec jako dluznik. A na to nie mam ochoty.

do góry

> Ja bym to olal. To wyglada na typowa akcje nekajaca w stylu firm
> windykacyjnych.
>
To ciekawe- mógłbys to rozwinąc.Mam bardzo podobna sytuacje - tyle ze ja
otrzymałam informacje o wznowieniu windykacji z firmy windykujacej i z
informacja o tym iz minęlo 6 i pol roku od czasu WYDANIA PRZEZ SAD NAKAZU
ZAPŁATY!!!I z tym ze PKP przekazała sprawę firmie windykacyjnej.
I teraz dodam- nic o sprawie nie wiedziałAm (zadnych zawiadomien),nigdy w zyciu
nie jechałam na gapę PKP, zgubilam swego czasu swoja legitymacje studencką,
która mi ktos odesłał po kilkunastu dnaich.Stad podejrzewam iz ktos jej uzył.
I wazna rzecz- w tym momencie potzrebne mi jest bycie osoba ,wobec której ni e
toczy sie postepowanie egzekucyjne a własnie dowiaduje sie o takim fakcie - i
podane mam, ze zaraz własnie ta egzekucja sie rozpocznie.Co zrobic?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry