-
121. Data: 2007-10-28 13:49:21
Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
Od: skeptik <s...@f...ua>
"karen" <d...@m...pl> wrote in news:fg2356$18ib$1@news.mm.pl:
> ok. ale z Twoich gdybań wynika, ze skoro znalazla lepiej to znaczy, ze
> ktos moze byc lepszy od Ciebie dla tej panienki:)
tia... do pierwszego problemu?
--
reticent
-
122. Data: 2007-10-28 13:57:48
Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
Od: skeptik <s...@f...ua>
"HaNkA ReDhUnTeR" <s...@i...pl> wrote in
news:fg22di$c8g$1@nemesis.news.tpi.pl:
>> oprocz mozgu trzeba jeszcze miec serce...
>
> Tego tez ci brakuje? Biedaku......
nie mowimy o mnie lecz o innych mezczyznach
ktorzy maja wielki rozum (sa ambitni w szerszym Sensie)
a takze wieeelkie serce (KOCHAJA i chca jak najlepiej)
ale maja niestety zony pozbawione i jednego i drugiego
wiec z plytkich pobudek
podejmuja DESTRUKCYJNE kroki przeciw swym rodzinom
dobrze wiedzac, ze
polskie sady ZAWSZE (w 97%) rozstrzygna na ich korzysc :(
--
reticent
-
123. Data: 2007-10-28 14:01:31
Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
Od: skeptik <s...@f...ua>
"karen" <d...@m...pl> wrote in news:fg23u2$1qis$1@news.mm.pl:
> zgadza się ale w tych wyjatkowych wypadkach tez mozna potrzasnac dobrze
> mamusie jesli cos zauwazysz i będziesz mial na to dowody, ze zaniedbuje i
> krzywdzi dziecko
>
> - jest mozliwosc
tylko, ze zyciem rzadzi ekonomia,
przy postawie polskich sadow ilosc czasu, energii i pieniedzy aby uzystkac
efekt o ktorym piszesz czyni sprawe praktycznie i zalosnie niewykonalna...
--
reticent
-
124. Data: 2007-10-28 14:03:52
Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
Od: "karen" <d...@m...pl>
Użytkownik "skeptik" <s...@f...ua> napisał w wiadomości
> to nie temat do (u)smiechu
nic na to nie poradze :) zawsze się uśmiecham ale myśle, że usmiech to
najkrótsza droga do wszelkiego porozumienia...
> nie, przeciez do 60% dochodow ojca
> ja zanm przypadki kiedy to wynosi ok. 5000 zl
w powyższym przypadkach sąd wysokość alim. uzależnia od kilku czynników
-od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego
- wieku dziecka
- od zarobków i majątkowych możliwości zobowiązanego do alimentacji
- poziom życia zobowiązanego do alimentacji
natomiasat gdy chodzi o bezrobocie czy nielegalne zatrudnienie sąd wezmie
pod uwagę
- możliwości zarobkowe zobowiązanego
> Po pierwsze, "utrzymywac" to mozna kochanke lub samochod,
> dzieckiem sie opiekujemy i wychowujemy je...
nie łap za słówka :) opiekujemy się i wychowujemy jednak wymagają dużego
nakładu finansowego :)
>
> Ile kosztuje? To zalezy od GOSPODARNOSCI osoby sie opiekujacej, zdolnosci
> optymalizacyjnych wydatkow i zdolnosci organizacyjnych.
ble ble wiec przyznamy dziecku 200 zł a mamusie wyslemy na kurs
gospodarności? ;)
>
> Ale jak "KASA PLYNIE ZA DARMO"
tego to nie rozumiem :) nie chciałbyś płacić na swoje dziecko ? obarczyłbyś
tym w 100% kobietę ? a zarobione wydałbyś chętnie na ... ?
lepiej się zabezpieczaj byś nie płakał kiedyś, ze na darmo wydajesz
pieniądze na niechacy spłodzone dziecko
Sandra
-
125. Data: 2007-10-28 14:11:06
Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <s...@i...pl>
Użytkownik "karen" <d...@m...pl> napisał w wiadomości
news:fg244l$1toe$1@news.mm.pl...
> na odprężenie Haniu :)
Chyba, zeby mnie dobic:) U mnie szaro buro za oknem, pije kefir, po mojej
prawej jest tona papierow, ktore mialam zrobic na wczoraj a po mojej lewej
stosik rachunkow ktore tez powinnam byla zaplacic ale nie mam motywacji zeby
wejsc na inteligo:))
Proza zycia na maxa
HaNkA
PS, A gdzie jest tak slicznie?:)
-
126. Data: 2007-10-28 14:16:12
Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
Od: "karen" <d...@m...pl>
Użytkownik "Szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fg1vdd$5kl$1@achot.icm.edu.pl...
> sad pozna w takim wypadky tylko to co beda chcieli rodzice
zgadza się jesli oczywiście ma dwóch rozsadnych przed sobą ludzi pieniacze
przewaznie przedłużaja postępowanie
> niezbite dowody na co?
na to, że jest większym gwarantem na prawidłowa opiekę dla dziecka...
>
> ok, zadam inne pytanie, jesli oboje rodzice beda w stanie zapewnicdziecku
> dom i opieke, matka bedzie zarabiala np 2kpln, ojciec 10kpln, to jak
> myslisz komu sad przyzna opieke?
to zależy od mądrości tych ludzi i mądrego sędziego jesli trafi sie na
głupich ludzi, którzy nie potrafią ze sobą rozmawiać w takich kwestiach jak
dziecko to roznie to w praktyce wychodzi...
> no to przeciez o tym wlasnie pisze, jesli zona jest ok to facet ma marne
> szanse na przyznanie opieki
ma szanse ale nie znamy sytuacji dlaczego ta matka musi do pozna pracować i
to uniemożliwia jej bezposrednią opiekę
trzeba brac pod uwagę, że ma na utrzymaniu nie tylko dziecko ale i tatusia ,
czegos nie rozumienie albo usilnie nie chcecie tego dopuscic do swoich
myslacych główek:)
> jesli sie chca rozwiesc to sie rozwiada, i nic panstwu ani sadowi do tego
zgadza sie... koncowy efekt taki bedzie ale poki co moga jedynie ze strony
czysto formalnej przedluzyc postepowanie
Sandra
>
-
127. Data: 2007-10-28 14:20:49
Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
Od: skeptik <s...@f...ua>
"karen" <d...@m...pl> wrote in news:fg24i6$26m9$1@news.mm.pl:
>> tia... do pierwszego problemu?
>
> ale o to glowa juz nie powinna Ciebie bolec Ty masz problem z glowy
to nie takie proste kiedy sie jest pewnym, ze bedzie potem zalowac...
zateskni do tych spalonych mostow
poza tym WSZYSCY beda zalowac, i dzieci tez
--
reticent
-
128. Data: 2007-10-28 14:26:11
Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <s...@i...pl>
Użytkownik "skeptik" <s...@f...ua> napisał w wiadomości
news:Xns99D7929FEAFFDskeptik@213.180.128.149...
>w duuzo mniejszych ilosciach niz teraz to
> twoj maz wykonuje
Wiesz niektorzy potrzebuja godzine zeby opanowac tabliczke mnozenia, innym
zajmuje to tydzien. Im szybciej robisz to co nalezy do twoich obowiazkow tym
wiecej masz czasu na rozrywki:).
HaNkA
-
129. Data: 2007-10-28 14:34:25
Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
Od: "karen" <d...@m...pl>
Użytkownik "skeptik" <s...@f...ua> napisał w wiadomości
news:Xns99D78B4AB1FB3skeptik@213.180.128.149...
> ano TO - bez czego laleczka sobie zycia "nie wyobraza!"
ok. ale z Twoich gdybań wynika, że skoro znalazła lepiej to znaczy, że ktoś
może być lepszy od Ciebie dla tej panienki:)
- kapujesz juz?!
nawet nie masz pojęcia jak ja wiele kapuje :)
> moze lepiej przeliczyc ILE kto KASY przynosi do domu?
tylko tak naprawde to nie kasa sie liczy mimo, ze zainteresowany w tym
temacie boi sie o jej utrate zaslaniajac sie opieka nad dzieckiem nie
dopuszczając pewnie do siebie mysli, ze mogliby spokojnie załatwic ta sprawe
nie wciagajac w to dziecka a wtedy można mówic o prawidłowościach w
wychowaniu i kształceniu dziecka...
> Raz masz pretensje, ze facet jest zbyt aktywny zawodowo i "co z tego, ze
> przynosi duzo kasy do domu - skoro praca kobiety w domu (wedle Twej
> wyceny)
> jest warta okolo 1500 pln/mies."
> Innym z kolei razem masz pretensje, ze "lezy przed tv z piwkiem" i nie
> daje
> kasy...
to nie są pretensje to jest przecietny model rodziny w Polsce... a jak
następuje bum / a przeciez moglismy zle sie dobrac i wyszlo szydlo z wora
pozniej /
to co?
pomstowac ? mścić? pozbawiać się dziecka ? te niekiedy słyszane słowa u
kobiet " puszcze go w skarpetach " czy mężczyzna odeszła bo miała gacha?
ja jej teraz pokaże? bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura
- ludzie myslący nie mają tego typu problemu
>
> Mam wiec pytanko... JAK bys sie odniosla do przypadku BEZROBOTNEGO
> (powinela
> mu sie noga w karierze i ma dosc) ktory JEDNAK kocha dzieci a dzieci jego
> takze, ma z nimi SWIETNY kontakt (i zone tez, dopoki chce na niego
> spojrzec)
> zajmuje sie domem (w sensie prac domowych) itp. itd.
>
> CO z TAKIM zrobic ?????????????????? (w/g Ciebie?)
jeśli kobieta myśli takimi kategoriami, ze bezrobotny mąż, który się
troszczy o nią i o dzieci kwalifikuje się do podjęcia kroków rozwodowych to
głośno mogę powiedzieć , że to Głupia Kobieta i nie dorosła do roli żony i
matki ale zaznaczam , że jeśli tym powodem jest chwilowa utrata pracy przez
małżonka tylko ta losowa sytuacja, mądry związek będzie szukał rozwiązań dla
tej sytuacji wspólnie ...
Sandra
-
130. Data: 2007-10-28 14:38:35
Temat: Re: Dostalem pozew rozwodowy :-(
Od: "karen" <d...@m...pl>
Użytkownik "skeptik" <s...@f...ua> napisał w wiadomości
news:Xns99D78CB8B9535skeptik@213.180.128.149...
> "karen" <d...@m...pl> wrote in news:fg1v26$2117$1@news.mm.pl:
>
>> tu Was boli:) ?
>
> a jak ma nie bolec kiedy ciagnie sie od ojca kase jednoczesnie WYKLUCZJAC
> go
> z zycia?
jeśli jesteś ok. to nie dać się wykluczyc walczyc do konca
wyrok, apelacja w wyjatkowych sytuacjach wylaczenie sedziego
> wedle reguly: "DAWAJ SZMAL I WYP...LAJ" ???
nie, nie moze tak odczytałes ale napewno nie tak ale jesli juz dochodzi do
ostatecznosci to oboje sa zobowiazani utrzymac swoje dzieci
> to sie zdecyduj!! skoro ojca i meza sie WYPEDZA z domu chcac TYLKO jego
> pieniedzy, wiec...?
ty wierzysz w to co piszesz? chyba nie masz pojęcia o kobietach :)
Sandra