-
21. Data: 2017-11-20 09:36:44
Temat: Re: Doręczenie pozwu
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 2017-11-18 o 04:46, witek pisze:
> On 11/17/2017 6:06 AM, Marcin Debowski wrote:
>> On 2017-11-17, Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
>>> Czy pozew wysłany na adres nieruchomości (a nie na adres właściciela
>>> nieruchomości) może być uznany za wysłany/doręczony poprawnie?
>>
>> Wydaje mi sie, że nie, bo to nie miłałoby sensu (np. co jak ma
>> n-nieruchomości?). No chyba, że jest to tożsame, lub z czegoś
>> konkretnego wynika, że tam zamieszkuje lub, że zobowiązał się do
>> pedejmowania stamtąd korespondencji.
>>
>
> A co to sąd będzie obchodziło.
> Jest polecony wysłany.
> Jest zwrotka, że niepdjęty w terminie.
> Więc uważa się za doręczony.
> I sprawa będzie się toczyć dalej normalnie.
>
> Jak sie w koncu delikwent od komornika dowie, że mu samochód sprzedali
> to będzie mógł protestować.
i właśnie to jest chore w tym systemie. Że można takie przekręty robić w
majestacie prawa...
--
http://zrzeda.pl
-
22. Data: 2017-11-20 09:41:09
Temat: Re: Doręczenie pozwu
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-11-20 o 09:36, Tomasz Kaczanowski pisze:
> W dniu 2017-11-18 o 04:46, witek pisze:
>> On 11/17/2017 6:06 AM, Marcin Debowski wrote:
>>> On 2017-11-17, Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
>>>> Czy pozew wysłany na adres nieruchomości (a nie na adres właściciela
>>>> nieruchomości) może być uznany za wysłany/doręczony poprawnie?
>>>
>>> Wydaje mi sie, że nie, bo to nie miłałoby sensu (np. co jak ma
>>> n-nieruchomości?). No chyba, że jest to tożsame, lub z czegoś
>>> konkretnego wynika, że tam zamieszkuje lub, że zobowiązał się do
>>> pedejmowania stamtąd korespondencji.
>>>
>>
>> A co to sąd będzie obchodziło.
>> Jest polecony wysłany.
>> Jest zwrotka, że niepdjęty w terminie.
>> Więc uważa się za doręczony.
>> I sprawa będzie się toczyć dalej normalnie.
>>
>> Jak sie w koncu delikwent od komornika dowie, że mu samochód sprzedali
>> to będzie mógł protestować.
>
> i właśnie to jest chore w tym systemie. Że można takie przekręty robić w
> majestacie prawa...
Otóż już nie można.
Ale co sobie ignoranci ponarzekają, to ich, prawda, panie Tomaszu? :)
--
Liwiusz
-
23. Data: 2017-11-20 09:43:08
Temat: Re: Doręczenie pozwu
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 2017-11-18 o 10:15, Liwiusz pisze:
> W dniu 2017-11-18 o 04:46, witek pisze:
>> On 11/17/2017 6:06 AM, Marcin Debowski wrote:
>>> On 2017-11-17, Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
>>>> Czy pozew wysłany na adres nieruchomości (a nie na adres właściciela
>>>> nieruchomości) może być uznany za wysłany/doręczony poprawnie?
>>>
>>> Wydaje mi sie, że nie, bo to nie miłałoby sensu (np. co jak ma
>>> n-nieruchomości?). No chyba, że jest to tożsame, lub z czegoś
>>> konkretnego wynika, że tam zamieszkuje lub, że zobowiązał się do
>>> pedejmowania stamtąd korespondencji.
>>>
>>
>> A co to sąd będzie obchodziło.
>
> Będzie.
>
>> Jest polecony wysłany.
>> Jest zwrotka, że niepdjęty w terminie.
>> Więc uważa się za doręczony.
>
> Tylko wówczas, jeśli awizacja nastąpiła pod adresem zamieszkania adresata.
>
>> I sprawa będzie się toczyć dalej normalnie.
>
> Dalej sąd sprawdzi adres z bazą meldunkową i tylko jak się będzie
> zgadzać, to uzna za doręczone.
Z tego co mi wiadomo, z zasady sprawdzane jest, jak z poczty przyjdzie
zwrotka 'adresat nieznany', a to się rzadko zdarza, bo listonosz
zazwyczaj nie przekazuje takiej informacji, bo nie ma jak tego
sprawdzić, a ktoś, kto odbierze awizo nie może nawet jakby chciał tego
przekazać poczcie, bo ich to nie interesuje...
--
http://zrzeda.pl
-
24. Data: 2017-11-20 09:46:27
Temat: Re: Doręczenie pozwu
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-11-20 o 09:43, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>> I sprawa będzie się toczyć dalej normalnie.
>>
>> Dalej sąd sprawdzi adres z bazą meldunkową i tylko jak się będzie
>> zgadzać, to uzna za doręczone.
>
> Z tego co mi wiadomo, z zasady sprawdzane jest, jak z poczty przyjdzie
> zwrotka 'adresat nieznany',
To zmień swój zasób wiedzy. Jak przyjdzie adresat nieznany, to nie ma
czego sprawdzać, bo z samego faktu nieznania adresata wynika, że tam nie
mieszka. Sens sprawdzania jest (i wówczas jest sprawdzane), jeśli jest
zwrotka nie podjęto w terminie.
> przekazać poczcie, bo ich to nie interesuje...
Nie tyle nie interesuje, co Minister nie pozwala.
--
Liwiusz
-
25. Data: 2017-11-20 09:54:40
Temat: Re: Doręczenie pozwu
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 2017-11-20 o 09:41, Liwiusz pisze:
> W dniu 2017-11-20 o 09:36, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> W dniu 2017-11-18 o 04:46, witek pisze:
>>> On 11/17/2017 6:06 AM, Marcin Debowski wrote:
>>>> On 2017-11-17, Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
>>>>> Czy pozew wysłany na adres nieruchomości (a nie na adres właściciela
>>>>> nieruchomości) może być uznany za wysłany/doręczony poprawnie?
>>>>
>>>> Wydaje mi sie, że nie, bo to nie miłałoby sensu (np. co jak ma
>>>> n-nieruchomości?). No chyba, że jest to tożsame, lub z czegoś
>>>> konkretnego wynika, że tam zamieszkuje lub, że zobowiązał się do
>>>> pedejmowania stamtąd korespondencji.
>>>>
>>>
>>> A co to sąd będzie obchodziło.
>>> Jest polecony wysłany.
>>> Jest zwrotka, że niepdjęty w terminie.
>>> Więc uważa się za doręczony.
>>> I sprawa będzie się toczyć dalej normalnie.
>>>
>>> Jak sie w koncu delikwent od komornika dowie, że mu samochód
>>> sprzedali to będzie mógł protestować.
>>
>> i właśnie to jest chore w tym systemie. Że można takie przekręty robić
>> w majestacie prawa...
>
> Otóż już nie można.
>
> Ale co sobie ignoranci ponarzekają, to ich, prawda, panie Tomaszu? :)
>
Ignoranci to pracują w sądach, gdzie nie potrafią przepisać prawidłowo
nawet miejscowości do księgi wieczystej, po interwencji przyznają rację,
że popełnili błąd, zobowiązują się go naprawić, po pół roku błąd dalej
istnieje.
W sądach ogólnie jest bałagan. A jak adres dodatkowo jest bardziej
skomplikowany (np budynek stoi na 2 działkach, przez co jego numer -
budynku potrafi być np 60/62 to nagle osoba spod numeru 62 dostaje
połowę korespondencji z tego budynku i to głównie właśnie z instytucji
państwowych, bo urzędnik nie potrafi ogarnąć, że to 62 to nie jest numer
mieszkania, tylko dalej numer budynku...
Z tego co wiem, dalej w sądach stosowana jest metoda, że zajmują się
głównie zwrotkami, gdy przyjdzie adresat nieznany, albo brak adresu, a
jak wiadomo takie przychodzą nieczęsto.
--
http://kaczus.ppa.pl
-
26. Data: 2017-11-20 10:20:17
Temat: Re: Doręczenie pozwu
Od: ń <ń@ń.ń>
Mam szufladę skanów z akt, gdzie sąd wysyłał na adres inny (właśnie o jakieś łamanie
czy literkę) niz wprost podany przez stronę, korespondecja wróciła z dopiskiem
listonosza "nie ma takiego adresu / nr budynku / nr lokalu), z nastepną ręczną
notatką w aktach jaśnie_członka_kasty_sędziowskiej_i_co_nam_zrobicie "uznać za
doręczone".
-
27. Data: 2017-11-20 10:21:53
Temat: Re: Doręczenie pozwu
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-11-20 o 10:20, ń pisze:
> Mam szufladę skanów z akt, gdzie sąd wysyłał na adres inny (właśnie o jakieś
łamanie czy literkę) niz wprost podany przez stronę, korespondecja wróciła z
dopiskiem listonosza "nie ma takiego adresu / nr budynku / nr lokalu), z nastepną
ręczną notatką w aktach jaśnie_członka_kasty_sędziowskiej_i_co_nam_zrobicie "uznać za
doręczone".
>
Jeśli tak jest, to błąd sędziego.
--
Liwiusz
-
28. Data: 2017-11-20 10:22:06
Temat: Re: Doręczenie pozwu
Od: ń <ń@ń.ń>
Ja w sumie myślę, że ten bot Liwiusz został napisany przez tfurców PRL (i PRL-bis).
-
29. Data: 2017-11-20 10:40:03
Temat: Re: Doręczenie pozwu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ouu30d$hhp$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-11-20 o 09:11, J.F. pisze:
>> A skad powod ma znac adres zameldowania/zamieszkania ?
>Przepisy w żaden sposób nie ograniczają źródła, z którego powód może
>powziąć taką informację.
Czyli co - moze spytac w PESEL ?
bo "biur meldunkowych" chyba juz nie ma.
A czy tego nie powinien zrobic sad samodzielnie, jesli ma nr pesel
pozwanego ?
J.
-
30. Data: 2017-11-20 10:43:29
Temat: Re: Doręczenie pozwu
Od: ń <ń@ń.ń>
"I_co_nam_zrobicie"?
Walka z sądem po zajęciu całego majątku bezcenna...
-----
> to błąd sędziego.