-
101. Data: 2010-10-06 13:16:32
Temat: Re: Dopalacze
Od: Johnson <j...@n...pl>
szerszen pisze:
>
> a kto powiedzial ze nie wolno ich ruszac, nie wolno nimi tylko handlowac
>
To czemu nie wolno wejść do sklepu? Czemu "plomba" jest na drzwiach a
nie na dopalaczach ?
--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.
-
102. Data: 2010-10-06 14:10:29
Temat: Re: Dopalacze
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i8hsrc$6cu$...@i...gazeta.pl...
> To czemu nie wolno wejść do sklepu? Czemu "plomba" jest na drzwiach a nie
> na dopalaczach ?
tego wlasnie nikt nie wie, ale mowia ze o odszkodowania sie nie boja ;)
-
103. Data: 2010-10-06 14:30:34
Temat: Re: Dopalacze
Od: Johnson <j...@n...pl>
szerszen pisze:
> tego wlasnie nikt nie wie, ale mowia ze o odszkodowania sie nie boja ;)
Czyli wracamy do początku, tj. do tego że nowe przepisy umożliwiłyby
dopiero takie zachowania jak się prezentuje teraz, ergo, teraz są one
niezgodne z prawem (i trzeba je "zalegalizować") albo nasz ustawodawca
nie wie co robi i zamierza wprowadzić zbędne przepisy. W sumie to drugie
też nie jest wykluczone, bo nasz ustawodawca prezentuje nie najlepszy
poziom.
--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.
-
104. Data: 2010-10-06 19:04:32
Temat: Re: Dopalacze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 06.10.2010 12:13, Łukasz Jamroz pisze:
> Jesli definicja bedzie tak szeroka, to rozumiem ze nawet bitej
> smietany w puszce juz nie da rady kupic w Polsce?
Dlatego proponuję: w ramach obywatelskiego strajku włoskiego należy
zacząć nękać inspekcję sanitarną oraz prokuraturę donosami o każdej
takiej potencjalnie szkodliwej śmietanie, farbie, lakierze, kleju,
proszku do prania, trutce na szczury, benzynie.
Dodatkowo - czy narażanie państwa polskiego na groźbę pokaźnego
odszkodowania w ramach de facto kampanii wyborczej nie dało by się
podciągnąć pod jakieś przestępstwo?
Tusk powinien je wypłacić z własnej kieszeni!
-
105. Data: 2010-10-06 19:06:27
Temat: Re: Dopalacze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 06.10.2010 16:10, szerszen pisze:
>
>
> Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i8hsrc$6cu$...@i...gazeta.pl...
>
>> To czemu nie wolno wejść do sklepu? Czemu "plomba" jest na drzwiach a
>> nie na dopalaczach ?
>
> tego wlasnie nikt nie wie, ale mowia ze o odszkodowania sie nie boja ;)
Pewnie, że się nie boją, bo te kurwy nie zapłacą tego z własnej kieszeni!
-
106. Data: 2010-10-06 21:58:04
Temat: Re: Dopalacze
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Andrzej Lawa napisal:
> Pewnie, że się nie boją, bo te kurwy nie zapłacą tego z własnej kieszeni!
Nie boją się, bo zapłacą nie hochsztaplerzy polityczno-wyborczy,
tylko podatnicy. Ciągle nurtuje mnie problem, czy konieczność
wypłacenia przez Skarb Państwa odszkodowań z tytułu takich bezprawnych
działań można było obrócić, przeciw ich inicjatorom, w zarzut
działalności na szkodę Skarbu Państwa i skutecznie wyeliminować
te popłuczyny styropianowe z polityki.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
107. Data: 2010-10-07 07:18:20
Temat: Re: Dopalacze
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i8irdc$ee7$...@s...cyf-kr.edu.pl...
> działalności na szkodę Skarbu Państwa i skutecznie wyeliminować
> te popłuczyny styropianowe z polityki.
pewnie mozna by to zrobic i teraz, ale przeciez nikt kolegi z lawki, nawet
przeciwnej dzisiaj nie oskarzy, bo za rok sam moze byc oskarzony
-
108. Data: 2010-10-07 13:19:47
Temat: Re: Dopalacze
Od: Johnson <j...@n...pl>
GB pisze:
>
> AbstrahujÄ?c od sĹ?usznoĹ?ci czy teĹź nie, ale na jakiej podstawie
> zamyka siÄ? sklepy?
http://piotr.milczarek.com/decyzja-0.jpg
--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.
-
109. Data: 2010-10-07 14:16:05
Temat: Re: Dopalacze
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 07 Oct 2010 15:19:47 +0200, Johnson napisał(a):
>> AbstrahujÄ?c od sĹ?usznoĹ?ci czy teĹź nie, ale na jakiej podstawie
>> zamyka siÄ? sklepy?
>
> http://piotr.milczarek.com/decyzja-0.jpg
No to już wiemy, że wojewodom, Ministrowi Zdrowia i Ministrowi SWiA nie
wolno tego sprzedawać ;) (chociaż taki sposób określenia adresata z
punktu widzenia kpa jest słaby).
--
:-) Olgierd
http://olgierd.rudak.org
-
110. Data: 2010-10-07 15:24:40
Temat: Re: Dopalacze
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd pisze:
>
> No to już wiemy, że wojewodom, Ministrowi Zdrowia i Ministrowi SWiA nie
> wolno tego sprzedawać ;) (chociaż taki sposób określenia adresata z
> punktu widzenia kpa jest słaby).
>
Z punktu widzenia kpa to nie jest decyzja administracyjna. Brak adresata
= nie ma decyzji. Tak przynajmniej uczą na prawie :)
Na historii zapewne nie.
--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.