-
1. Data: 2006-06-20 08:18:55
Temat: Dokumenty szkolne
Od: "D.P." <dpilat@WYTNIJ_TO_op.pl>
Witam,
Proszę Szanownych grupowiczów o poradę.
Uczelnia Wyższa posiada moje dokumenty czyli oryginał Świadectwa
dojrzałości.
Niestety 2 lata temu musiałem zrezygnować ze studiów.
Dziś uczelnia domaga się zapłaty 3 rat czesnego wówczas dopiero wyda mi
moje dokumenty. Natomiast są one mi potrzebne na dziś.
Czy ja nie mam prawa do swoich dokumentów, jakim prawem uczelnia stawia w
tej sprawie warunki ?. Proszę o poradę co w takiej sytuacji można zrobić.
Dodam że nie uchylam się od spłacenia zadłużenia w poźniejszym terminie.
Pozdrawiam
Daniel
-
2. Data: 2006-06-20 08:29:01
Temat: Re: Dokumenty szkolne
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
D.P. wrote:
> Uczelnia Wyższa posiada moje dokumenty czyli oryginał Świadectwa
> dojrzałości.
> Niestety 2 lata temu musiałem zrezygnować ze studiów.
> Dziś uczelnia domaga się zapłaty 3 rat czesnego wówczas dopiero wyda
> mi moje dokumenty. Natomiast są one mi potrzebne na dziś.
>
> Czy ja nie mam prawa do swoich dokumentów, jakim prawem uczelnia
> stawia w
> tej sprawie warunki ?. Proszę o poradę co w takiej sytuacji można
> zrobić. Dodam że nie uchylam się od spłacenia zadłużenia w poźniejszym
> terminie.
Częsciowo odpowiedziałem co na p.s.p.podatki. Nie rozmawiaj z paniami z
dziekanatu. Idź do dziekana lub rektora i poinformuj go, że jeśli
natychmiast nie otrzymasz swojego świadectwa, to idziesz prosto do
prokuratury i składasz zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art.
276 KK. Jeśli ma choć trochę rozsądku to świadectwo ci wyda. Dla celów
dowodowych byłoby dobrze gdybyś w trakcie tej rozmowy miał włączony
dyktafon.
-
3. Data: 2006-06-20 15:33:36
Temat: Re: Dokumenty szkolne
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
jureq napisał:
> Idź do dziekana lub rektora i poinformuj go, że jeśli
> natychmiast nie otrzymasz swojego świadectwa, to idziesz prosto do
> prokuratury i składasz zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art.
> 276 KK. Jeśli ma choć trochę rozsądku to świadectwo ci wyda.
Do niektórych jednakowoż nie dociera, że organizacja urzędu tak jak oni
sobie wymyślili może wypełniać znamiona przestępstwa. Chyba lepiej
straszyć skargą do MEN, do niego rektorzy mają respekt.
A jak straszenie nie podziała od razu, to oczywiście trzeba dla porządku
(i potomnych) złożyć to zawiadomienie i skargę.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
4. Data: 2006-06-20 21:19:41
Temat: Re: Dokumenty szkolne
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
D.P. napisał(a):
> Niestety 2 lata temu musiałem zrezygnować ze studiów.
> Dziś uczelnia domaga się zapłaty 3 rat czesnego wówczas dopiero wyda mi
> moje dokumenty. Natomiast są one mi potrzebne na dziś.
Domagac sie moga, ale nie moga wydania swiadectwa uzalezniac od wplaty
pieniazkow. To prokuratorem pachnie :)
> Czy ja nie mam prawa do swoich dokumentów,
To oni nie maja prawa :)
> jakim prawem uczelnia stawia w
> tej sprawie warunki ?
Prawem glupszego
. Proszę o poradę co w takiej sytuacji można zrobić.
> Dodam że nie uchylam się od spłacenia zadłużenia w poźniejszym terminie.
Co mozna zrobic. Przede wszystkim wyslac listem poleconym zadanie zwrotu
dokumentow, albo od razu udac sie do odpowiednich organow scigania.
To ze zalegasz z platnosciami to zupelnie odrebna sprawa i nie ma ona
zwiazku z Twoim swiadectwem.
--
Pozdrawiam
Jacek