Witam
Sprawa wygląda następująco 14.08.2008 zatrzymała mnie policja byłem po 4
piwach, wywiązała się sprzeczka policjanci kazali się wylegitymować
powiedziałem że nie mam dowodu (miałem w innej przegródce) dałem prawo
jazdy. Sprawa trafiła do sądu grodzkiego i w uzasadnieniu jest:
wykroczenie z art. 65 § 2 kw

Art. 65. § 1. Kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub
instytucję upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania:
1) co do tożsamości własnej lub innej osoby,
2) co do swego obywatelstwa, zawodu, miejsca zatrudnienia lub
zamieszkania,
podlega karze grzywny.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela
właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy
ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do okoliczności
wymienionych w § 1.


tylko że ja go nie wprowadziłem w żaden błąd na początku jak mnie
legitymowano podałem prawdziwe informację i dostał prawko zamiast dowodu
osobistego. Można jakoś się od tego odwołać ? Nikogo nie wprowadziłem w
błąd tylko nie okazałem dowodu osobistego.

do góry

Pomidor pisze:
> Witam
> Sprawa wygląda następująco 14.08.2008 zatrzymała mnie policja byłem po 4
> piwach, wywiązała się sprzeczka policjanci kazali się wylegitymować
> powiedziałem że nie mam dowodu (miałem w innej przegródce) dałem prawo
> jazdy. Sprawa trafiła do sądu grodzkiego i w uzasadnieniu jest:
> wykroczenie z art. 65 § 2 kw
>
> Art. 65. § 1. Kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub
> instytucję upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania:
> 1) co do tożsamości własnej lub innej osoby,
> 2) co do swego obywatelstwa, zawodu, miejsca zatrudnienia lub
> zamieszkania,
> podlega karze grzywny.
> § 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela
> właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy
> ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do okoliczności
> wymienionych w § 1.
>
>
> tylko że ja go nie wprowadziłem w żaden błąd na początku jak mnie
> legitymowano podałem prawdziwe informację i dostał prawko zamiast dowodu
> osobistego. Można jakoś się od tego odwołać ? Nikogo nie wprowadziłem w
> błąd tylko nie okazałem dowodu osobistego.


Jest wyraźnie napisane, samo nieokazanie dowodu tożsamości również
jest karalne. Przypuszczam, że w toku kontroli okazało się, ze
wprowadziłeś w błąd funkcjonariusza, twierdząc, że nie masz dowodu, i
wydało się, że to nieprawda?



--
Pozdrawiam!
Liwiusz

do góry

Liwiusz pisze:

> Jest wyraźnie napisane, samo nieokazanie dowodu tożsamości również
> jest karalne. Przypuszczam, że w toku kontroli okazało się, ze
> wprowadziłeś w błąd funkcjonariusza, twierdząc, że nie masz dowodu, i
> wydało się, że to nieprawda?

Zgadza się, ale nie podałem żadnych fałszywych danych a dokument ze
zdjęciem i peselem okazałem.

do góry

Użytkownik Pomidor napisał:
[..]
> błąd tylko nie okazałem dowodu osobistego.

Niewolniku!
W te pędy płacić grzywnę lub odsiedzieć ją w areszcie, a nie pyskować
władzy!

Było głosować na PO/PIS/PSL/LID ?
No to masz państwo policyjne z wszelkimi tego konsekwencjami i nie
marudź nam tutaj.


--

pozdrawiam
Arek

http://www.reputacja.net

do góry

Użytkownik "Pomidor" <******@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:geqfc8$1ip$1@inews.gazeta.pl...

Celem tego przepisu karnego jest ochrona przed oszustwem z podaniem danych.
jeśli nawet można by założyć, że formalnie odmawiając podania dowodu
osobistego wyczerpałeś niektóre znamiona tego przepisu, to gdzie tu
szkodliwość społeczna?

do góry

Pomidor pisze:

> tylko że ja go nie wprowadziłem w żaden błąd na początku jak mnie
> legitymowano podałem prawdziwe informację i dostał prawko zamiast dowodu
> osobistego. Można jakoś się od tego odwołać ? Nikogo nie wprowadziłem w
> błąd tylko nie okazałem dowodu osobistego.

A jakie konkretnie są zarzuty? Co zeznali policjanci?

(bo DO w innej przegródce po pijaku to mógł się przecież zgubić...)

do góry

Pomidor pisze:
> Liwiusz pisze:
>
>> Jest wyraźnie napisane, samo nieokazanie dowodu tożsamości również
>> jest karalne. Przypuszczam, że w toku kontroli okazało się, ze
>> wprowadziłeś w błąd funkcjonariusza, twierdząc, że nie masz dowodu, i
>> wydało się, że to nieprawda?
>
> Zgadza się, ale nie podałem żadnych fałszywych danych a dokument ze
> zdjęciem i peselem okazałem.

Ale ukarali Cię nie za podanie fałszywych danych, tylko za
nieokazanie dowodu osobistego, a dokładniej za kłamstwo, że go nie masz
przy sobie.



--
Pozdrawiam!
Liwiusz

do góry

Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Pomidor" <******@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:geqfc8$1ip$1@inews.gazeta.pl...
>
> Celem tego przepisu karnego jest ochrona przed oszustwem z podaniem
> danych. jeśli nawet można by założyć, że formalnie odmawiając podania
> dowodu osobistego wyczerpałeś niektóre znamiona tego przepisu, to gdzie
> tu szkodliwość społeczna?


W wykroczeniach zdaje się nie ma "znikomej szkodliwości społecznej".

--
Pozdrawiam!
Liwiusz

do góry

Liwiusz pisze:

> Ale ukarali Cię nie za podanie fałszywych danych, tylko za nieokazanie
> dowodu osobistego, a dokładniej za kłamstwo, że go nie masz przy sobie.

prawo jazdy nie jest dokumentem tożsamości ? jest zdjęcie, dane i pesel.

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:geqfso$v5t$3@news.onet.pl...

>> Celem tego przepisu karnego jest ochrona przed oszustwem z podaniem
>> danych. jeśli nawet można by założyć, że formalnie odmawiając podania
>> dowodu osobistego wyczerpałeś niektóre znamiona tego przepisu, to gdzie
>> tu szkodliwość społeczna?
> W wykroczeniach zdaje się nie ma "znikomej szkodliwości społecznej".

Nie ma znikomej, ale jakakolwiek być musi - vide art. 1 kw.

do góry