Jestem poszkodowanym w wypadku samochodowym, którego sprawca był pod wpływem
alkoholu. Mój samochód został zakwalifikowany do kasacji. Chciałbym go jednak
naprawić, bo uszkodzenia nie są bardzo duże, jednak ze względu na małą wartość
samochodu została orzeczona szkoda całkowita. Pieniądze, które dostanę z
ubezpieczenia OC sprawcy po odliczeniu wartości wraka nie starczą na naprawę. W
związku z tym czy mam szansę wygrać ze sprawcą sprawę o dopłatę do wysokości
pozwalającej na naprawę auta? Ubezpieczyciel jest tu tylko pośrednikiem, bo i
tak wypłacone mi pieniądze ściągnie ze sprawcy. Zatem czy w takim przypadku
obowiązuje zasada, że całkowite odszkodowanie nie może przekroczyć wartości
auta przed wypadkiem? Czy mogę żądać dowolnej kwoty pozwalającej na odtworzenie
stanu samochodu z przed wypadku?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Matmir pisze:
> Jestem poszkodowanym w wypadku samochodowym, którego sprawca był pod wpływem
> alkoholu.

Czy juz zostala orzeczona jego wina przez sad? czy narazie tylko
Policja, a sprawa w sadzie czeka?

Mój samochód został zakwalifikowany do kasacji.

Jakie TU sprawcy?

Chciałbym go jednak
> naprawić, bo uszkodzenia nie są bardzo duże, jednak ze względu na małą wartość
> samochodu została orzeczona szkoda całkowita.

Jesli odszkodowanie nie wystarczy na naprawe to znaczy ze sie nie oplaca
naprawiac.

Pieniądze, które dostanę z
> ubezpieczenia OC sprawcy po odliczeniu wartości wraka nie starczą na naprawę.

To albo pismo do TU o wyzsze odszkodowanie, albo pismo, ze niech sobie
zabieraja wrak za kase wg ich wyceny + odszkodowanie (jesli to kwestia
tego ze wycenili drogo wrak)
W
> związku z tym czy mam szansę wygrać ze sprawcą sprawę o dopłatę do wysokości
> pozwalającej na naprawę auta?

Zapewne tylko proces cywilny - ale najpierw musi sie zakonczyc proces
karny delikwenta - bedziesz mial potwierdzenie przez sad , ze kierownik
byl pod wplywem

Ubezpieczyciel jest tu tylko pośrednikiem, bo i
> tak wypłacone mi pieniądze ściągnie ze sprawcy.

Ale to ciebie nie interesuje - narazie jest sprawa miedzy TU a Toba, co
bedzie potem miedzy mkierownikiem a jego TU to nie twoja sprawa.

Zatem czy w takim przypadku
> obowiązuje zasada, że całkowite odszkodowanie nie może przekroczyć wartości
> auta przed wypadkiem?

Nie, nie moze przekroczyc wyceny z eurotaxu, co ma najczesciej niewiele
wspulnego z wartoscia rynkowa danego samochodu

Czy mogę żądać dowolnej kwoty pozwalającej na odtworzenie
> stanu samochodu z przed wypadku?

Żądać to zawsze mozesz, ale nie wygrasz.

Chyba ze np doznales jakiegos urazu (nie boli Cie czasem noga/reka? moze
cos jednak ci sie stalo? ;) bo jesli tak to odszkodowanie sie nalezy (z
NW sprawcy albo proces cywilny), plus moze jakies zwolnienie (jak jestes
ranny w wypadku to ZAWSZE powininienes isc na zwolnienie))


--
Regards,
Maverick

Nissan Bluebird - niepelnoletni

do góry

W wiadomości news:36fe.00000040.4821b44a@newsgate.onet.pl Matmir
<m...@p...onet.pl> pisze:

> Czy mogę żądać dowolnej kwoty pozwalającej
> na odtworzenie stanu samochodu z przed wypadku?
TU dokonuje wyceny szkody poprzez własnego (rzadziej zewnętrznego)
rzeczoznawcę i robią kosztorys posługując się Eurotaxem, Audatexem czy czymś
podobnym. Wycena taka jest praktycznie _zawsze_ zaniżona ale co szkodzi TU
spróbować cię nabrać? Jest to właściwie regułą w takich postępowaniach.
Proponuję wyszukać sobie warsztat naprawczy (nie wiem co to za auto, ale ja
bym zaczął od autoryzowanego serwisu jeśli jest dostępny), który świadczy
usługę reprezentowania ciebie we wszystkich kwestiach wobec TU.
Serwis zakwestionuje zaniżone wyceny, wykaże pominięte usterki, jeśli będzie
trzeba wystąpi o wspólne oględziny, przedstawi swojego rzeczoznawcę i bedą
sobie negocjować.

Druga droga to wynająć własnego rzeczoznawcę (np. z PZMOTu), ale wówczas
będziesz się sam szarpał i w razie czego po sądach włóczył.

--
Jotte

do góry

Maverick <k...@n...pl> napisal:
> Czy mogę żądać dowolnej kwoty pozwalającej na odtworzenie
> > stanu samochodu z przed wypadku?
> Żądać to zawsze mozesz, ale nie wygrasz.

Niezupelnie. Samochod moze miec wartosc 'nieco' inna niz wycena
rocznikowa z Eurotaxu i mozesz wygrac. Jezeli nawet rocznikowo
stare auto zostalo wlasnie wyremontowane w sposob ekonomicznie
nieuzasadniony, ale miales taka fantazje ;-), i zachowales
wszystkie faktury i inne dokumenty potwierdzajace poniesione
koszty, to jestes w stanie wygrac: np. chciales odnowic malucha
aby zainwestowac w jego swietlana przyszlosc zabytku techniki.
A tu taka strata: skasowali ci przyszly zabytek ;-)

Oczywiscie sprawa laduje w sadzie, ale szanse na wygrana sa spore.
TU ma nie _jedynie_ pokryc ewentualna odnowe samochodu, ale
przede wszystkim pokryc _szkody_ wywolane kolizja. A szkody,
to nie tylko blacharka, ale wszystkie powiazane i udokumentowane.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

Matmir pisze:

> samochodu została orzeczona szkoda całkowita. Pieniądze, które dostanę z
> ubezpieczenia OC sprawcy po odliczeniu wartości wraka nie starczą na naprawę. W
> związku z tym czy mam szansę wygrać ze sprawcą sprawę o dopłatę do wysokości

Mają psi obowiązek wypłacić tyle, żeby starczyło.

> pozwalającej na naprawę auta? Ubezpieczyciel jest tu tylko pośrednikiem, bo i
> tak wypłacone mi pieniądze ściągnie ze sprawcy. Zatem czy w takim przypadku

Nie, nie jest pośrednikiem - Ty masz sprawę do ubezpieczyciela i to on
musi naprawić szkody.

do góry

Andrzej Lawa pisze:
> Matmir pisze:
>
>> samochodu została orzeczona szkoda całkowita. Pieniądze, które dostanę
>> z ubezpieczenia OC sprawcy po odliczeniu wartości wraka nie starczą na
>> naprawę. W związku z tym czy mam szansę wygrać ze sprawcą sprawę o
>> dopłatę do wysokości
>
> Mają psi obowiązek wypłacić tyle, żeby starczyło.

Możesz podać podstawę prawną ? Mam podobny przypadek. TU odmawia naprawy
bo nie ekonomiczna, ja chce naprawić (naprawa bedzie droższa około 3x
niż wycena samochodu z TU)

--

Pozdrawiam
Pawełek

do góry

Pawełek pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>> Matmir pisze:
>>
>>> samochodu została orzeczona szkoda całkowita. Pieniądze, które
>>> dostanę z ubezpieczenia OC sprawcy po odliczeniu wartości wraka nie
>>> starczą na naprawę. W związku z tym czy mam szansę wygrać ze sprawcą
>>> sprawę o dopłatę do wysokości
>>
>> Mają psi obowiązek wypłacić tyle, żeby starczyło.
>
> Możesz podać podstawę prawną ? Mam podobny przypadek. TU odmawia naprawy
> bo nie ekonomiczna, ja chce naprawić (naprawa bedzie droższa około 3x
> niż wycena samochodu z TU)
>

Rzuc okiem tutaj:
http://gu.com.pl/index.php?option=com_content&task=v
iew&id=12344&Itemid=144

Generalnie góglarka "szkoda całkowita OC"

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry

Użytkownik "Pawełek" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:fvu0ca$ej2$1@news.onet.pl...
> Andrzej Lawa pisze:
>> Matmir pisze:
>>
>>> samochodu została orzeczona szkoda całkowita. Pieniądze, które dostanę z
>>> ubezpieczenia OC sprawcy po odliczeniu wartości wraka nie starczą na
>>> naprawę. W związku z tym czy mam szansę wygrać ze sprawcą sprawę o
>>> dopłatę do wysokości
>>
>> Mają psi obowiązek wypłacić tyle, żeby starczyło.
>
> Możesz podać podstawę prawną ? Mam podobny przypadek. TU odmawia naprawy
> bo nie ekonomiczna, ja chce naprawić (naprawa bedzie droższa około 3x niż
> wycena samochodu z TU)
>

Ale dlaczego masz dbaćo ekonomie TU?? Samochód został uszkodzony, a Ty
chcesz mieć naprawiony, bo nie stać cię na nowy, a potrzebujesz do jazdy.

Pozdrawiam Przemek

do góry

Przemek Lipski pisze:
> Ale dlaczego masz dbaćo ekonomie TU?? Samochód został uszkodzony, a Ty
> chcesz mieć naprawiony, bo nie stać cię na nowy, a potrzebujesz do jazdy.

Nie "bo nie stac cie na nowy", tylko "bo tak chce".

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry

Andrzej Lawa pisze:

>
> Mają psi obowiązek wypłacić tyle, żeby starczyło.

Bzdury piszesz.

--
@2008 Johnson
"Jest coraz gorzej..."

do góry