-
1. Data: 2008-11-08 13:16:24
Temat: Dodatkowe dwa dni wolne od pracy.
Od: "arek - ale inny" <n...@p...pl>
Witam
Chodzi mi o wolne za 3V i 1XI - pracodawca początkowo nie uznawał tych
dodatkowych dni wolnych (kierownictwi średniego szczebla tłumaczyło to
interpretacją radcy prawnego że nie mamy prawa do 28 zamiast 26 dni wolnych
w roku, oczywiście żadnych powodów nam nie podano). Teraz usłyszałem, że
jeden dzień mogę odebrać dogadując się z kierownikiem, ale majowy już
przepadł.
Poszukałem w internecie i już wiem, że dodatkowy dzień (dni) ma być odebrany
w okresie rozliczeniowym. Tylko jak to interpretować? Ja mam w warunkach
umowy tylko trzy punkty (nic więcej poza nazwą firmy, moim nazwiskiem i
określeniem umowy do 31.12.2008) - 1. wymiar pracy 40 godzin tygodniowo, 2.
wymagane zwolnienie lekarskie za nieobecność, 3. pensja xx brutto wypłacana
na koniec miesiąca.
Czy ustawa dając te dwa dni wolne zwiększa de facto wymiar urlopu, czy daje
jakieś tam "wolne" którego nie umiem nazwać, a tym samym nie potrafię
prawidłowo wykorzystać, więc można mi je w świetle prawa odebrać? Czy okres
rozliczeniowy to miesiąc (jak pensja)? Co powinno być wypisane na karcie
urlopowej - "odebranie dnia wolnego" czy "urlop wypoczynkowy"? Czy nie
wyznaczenie przez pracodawcę jednego dnia wolnego jakoś tak "z góry", z
wyprzedzeniem albo i po fakcie święta, ale obligatoryjnego, że niby odbiór
za te dwa święta w sobotę może być podstawą do odzyskania dnia z maja?
Pozdrawiam
Arek
-
2. Data: 2008-11-08 14:38:03
Temat: Re: Dodatkowe dwa dni wolne od pracy.
Od: "zbyszek" <z...@o...eu>
> Chodzi mi o wolne za 3V i 1XI - pracodawca początkowo nie uznawał tych
> dodatkowych dni wolnych (kierownictwi średniego szczebla tłumaczyło to
> interpretacją radcy prawnego że nie mamy prawa do 28 zamiast 26 dni
> wolnych w roku, oczywiście żadnych powodów nam nie podano). Teraz
> usłyszałem, że jeden dzień mogę odebrać dogadując się z kierownikiem, ale
> majowy już przepadł.
Co to za dogadywanie się z kierownikiem, albo ci się należy albo nie, to nie
jest
widzimisie ani twoje ani kierownika.
O tym majowym że przepadł to powiedz kierownictwu, że zadzwonisz i
skonsultujesz to
z PIP -em bo tobie się wydaje że tobie to nic nie może przepaść. A jesli ma
coś przepaść
to pracodawcy jeśli jego taka wola, choćby za to że ma tak ograniczonego
rajcę prawnego.
z
-
3. Data: 2008-11-08 16:44:02
Temat: Re: Dodatkowe dwa dni wolne od pracy.
Od: "pt" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik "arek - ale inny" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gf43f2$2hut$1@bgp.inds.pl...
> Witam
> Chodzi mi o wolne za 3V i 1XI - pracodawca początkowo nie uznawał tych
> dodatkowych dni wolnych (kierownictwi średniego szczebla tłumaczyło to
> interpretacją radcy prawnego że nie mamy prawa do 28 zamiast 26 dni
wolnych
> w roku, oczywiście żadnych powodów nam nie podano). Teraz usłyszałem, że
> jeden dzień mogę odebrać dogadując się z kierownikiem, ale majowy już
> przepadł.
> Poszukałem w internecie i już wiem, że dodatkowy dzień (dni) ma być
odebrany
> w okresie rozliczeniowym. Tylko jak to interpretować? Ja mam w warunkach
> umowy tylko trzy punkty (nic więcej poza nazwą firmy, moim nazwiskiem i
> określeniem umowy do 31.12.2008) - 1. wymiar pracy 40 godzin tygodniowo,
2.
> wymagane zwolnienie lekarskie za nieobecność, 3. pensja xx brutto
wypłacana
> na koniec miesiąca.
> Czy ustawa dając te dwa dni wolne zwiększa de facto wymiar urlopu, czy
daje
> jakieś tam "wolne" którego nie umiem nazwać, a tym samym nie potrafię
> prawidłowo wykorzystać, więc można mi je w świetle prawa odebrać? Czy
okres
> rozliczeniowy to miesiąc (jak pensja)? Co powinno być wypisane na karcie
> urlopowej - "odebranie dnia wolnego" czy "urlop wypoczynkowy"? Czy nie
> wyznaczenie przez pracodawcę jednego dnia wolnego jakoś tak "z góry", z
> wyprzedzeniem albo i po fakcie święta, ale obligatoryjnego, że niby odbiór
> za te dwa święta w sobotę może być podstawą do odzyskania dnia z maja?
>
> Pozdrawiam
> Arek
>
Witam
Zgodnie z Kodeksem Pracy:
art 130, § 2. Każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i
przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin
należy się dzień wolny za 3V i 1XI. Jeżeli pracodawca tego nie zapewnił, to
popełnił "ciężkie wykroczenie" i o sprawie można zawiadomić PIP, jak
zauważył Zbyszek. Te święta nie wpływają w żaden sposób na wymiar (liczbę
dni) urlopu. Okres rozliczeniowy powinien określić pracodawca (ew. w
porozumieniu ze związkami zawodowymi) i trwa od 1 tygodnia do 12 miesięcy w
szcególnych przypadkach. Zwykle jest to miesiąc (można tak przyjąć, jeżeli
pracodawca nie poinformował o innej długości). Nie możesz wziąść urlopuna te
wymienione dni, ponieważ nie są one wliczane do urlopu. Pracodawca powinien
Ci dać w zamian inny wolny dzień, jednak za 3V należą już Ci się raczej
pieniądze za nadgodziny (minął prawdopodobnie okres rozliczeniowy:
art 151.2 § 2 Udzielenie czasu wolnego w zamian za czas przepracowany w
godzinach nadliczbowych może nastąpić także bez wniosku pracownika. W takim
przypadku pracodawca udziela czasu wolnego od pracy, najpóźniej do końca
okresu rozliczeniowego, w wymiarze o połowę wyższym niż liczba
przepracowanych godzin nadliczbowych, jednakże nie może to spowodować
obniżenia wynagrodzenia należnego pracownikowi za pełny miesięczny wymiar
czasu pracy.
Pozdawiam PawelT
-
4. Data: 2008-11-09 07:04:45
Temat: Re: Dodatkowe dwa dni wolne od pracy.
Od: "arek - ale inny" <n...@p...pl>
Użytkownik "zbyszek" <z...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gf4880$unc$1@news.onet.pl...
> Co to za dogadywanie się z kierownikiem, albo ci się należy albo nie, to
> > nie jest widzimisie ani twoje ani kierownika.
Ja pracuję u prywaciarza, który wszystkich w żywe oczy okrada. PIP był już
parę razy i za każdym razem bardzo życzliwie i po ojcowsku traktował braki i
niedociągnięcia jeśli chodzi o warunki socjalne, świadczenia, urlopy i
dokumentowanie czasu pracy. Inspektorzy wprost mówili, że błędów jest
mnóstwo, w zasadzie same błędy, ale oni chętnie okażą (czyt. sprzedadzą)
pomoc. Tylko że pracodawca nie był zainteresowany zmianami - a inspektorzy
pewnie za każdym razem liczyli, że nie teraz to później zarobią coś na
boku - więc nie ma co karać, lepiej się przymilić.
A dogadywanie się z kierownikiem polega na tym, że on wie, że my wiemy, że
należy nam się wolne. Przy czym my wiemy, że on wie, że pracodawca ma nasze
wolne gdzieś i nie pozwoli ich wybrać. Bo nie. I dlatego my nie przychodzimy
jeden dzień do pracy, a kierownik udaje że byliśmy. Jak ktoś się pyta - to
mówi, że pracownik jest na urlopie, ale urlopu nie wpisuje. Kierownik nie
chce szkodzić nam, my jemu - i tak rączka rączkę myje przy odkradaniu tego,
co nam kradnie pracodawca. Bo żeby przestał kraść - nie ma szans...
Pozdrawiam
Arek
-
5. Data: 2008-11-09 07:13:54
Temat: Re: Dodatkowe dwa dni wolne od pracy.
Od: "arek - ale inny" <n...@p...pl>
Użytkownik "pt" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gf4flq$ood$1@news.onet.pl...
>
> Zgodnie z Kodeksem Pracy:
> art 130, § 2. Każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i
> przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8
> godzin
A jak się te godziny dokmentuje? Tzn. nie mogę podpisać listy obecności -
skoro mnie nie ma, a czy kadrowość wpisuje wtedy "odbiór wolnego" tak jak
wpisuje "delegacja" - i to rozwiązuje sprawę?
> Pracodawca powinien
> Ci dać w zamian inny wolny dzień, jednak za 3V należą już Ci się raczej
> pieniądze za nadgodziny (minął prawdopodobnie okres rozliczeniowy:
> art 151.2 § 2
Ja bym nie miał nic przeciwko pieniądzom. A jest gdzieś jakaś interpretacja
typu "nie wykorzystał należnego mu dnia wolnego w okresie rozliczeniowym
więc otrzymał ekwiwalent pieniężny" - żebym mógł poczytać i ew. przytoczyć?
Dzięki z góry
Arek
-
6. Data: 2008-11-09 16:36:50
Temat: Re: Dodatkowe dwa dni wolne od pracy.
Od: "andreas" <a...@y...com>
Użytkownik "arek - ale inny" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gf6225$lt3$1@bgp.inds.pl...
>
> Użytkownik "zbyszek" <z...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:gf4880$unc$1@news.onet.pl...
>> Co to za dogadywanie się z kierownikiem, albo ci się należy albo nie, to >
>> nie jest widzimisie ani twoje ani kierownika.
> Ja pracuję u prywaciarza, który wszystkich w żywe oczy okrada...
Skoro cie "okrada" a mimo to dalej pracujesz to znaczy, że jednak ci odpowiadają
warunki pracy.
--
andreas
-
7. Data: 2008-11-09 22:22:34
Temat: Re: Dodatkowe dwa dni wolne od pracy.
Od: "pt" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik "arek - ale inny" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gf62j9$mrf$1@bgp.inds.pl...
>
> Użytkownik "pt" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gf4flq$ood$1@news.onet.pl...
> >
> > Zgodnie z Kodeksem Pracy:
> > art 130, § 2. Każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i
> > przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8
> > godzin
> A jak się te godziny dokmentuje? Tzn. nie mogę podpisać listy obecności -
> skoro mnie nie ma, a czy kadrowość wpisuje wtedy "odbiór wolnego" tak jak
> wpisuje "delegacja" - i to rozwiązuje sprawę?
Czas pracy dokumentuje pracodawca (art. 142 § 1. Pracodawca prowadzi
ewidencję czasu pracy pracownika do celów prawidłowego ustalenia jego
wynagrodzenia i innych świadczeń związanych z pracą.Pracodawca udostępnia tę
ewidencję pracownikowi, na jego żądanie).
Za pracę w ustawowo wolny dzień (są to między innymi święta państwowe) masz
obowiązek otrzymać inny wolny dzień. W praktyce ten inny dzień wyznacza
pracodawca, o czym ma Ciebie powiadomić. To nie Ty masz cokolwiek robić, to
jest obowiązek pracodawcy. Po prostu powinien zawiadomić swoich pracowników,
że za prace w dniu np. 11.XI mają wolne w dniu np. 24.XI, czy w jakimś innym
dniu w bieżącym okresie rozliczeniowym.
> > Pracodawca powinien
> > Ci dać w zamian inny wolny dzień, jednak za 3V należą już Ci się raczej
> > pieniądze za nadgodziny (minął prawdopodobnie okres rozliczeniowy:
> > art 151.2 § 2
> Ja bym nie miał nic przeciwko pieniądzom. A jest gdzieś jakaś
interpretacja
> typu "nie wykorzystał należnego mu dnia wolnego w okresie rozliczeniowym
> więc otrzymał ekwiwalent pieniężny" - żebym mógł poczytać i ew.
przytoczyć?
Przeczytaj art. 151, ze szczególnym uwzględnieniem 151.11
Jeżeli jednak jest tak jak piszesz wyżej, że większość spraw załatwiacie na
gębę, a inspektorzy PIP-y olewają problem, to siedzisz w niezłym bagnie.
Możesz iść na całość i zarządać przedstawienia Ci ewidencji czasu pracy
(przy okazji, w jaki sposób jest rejestrowany wasz czas pracy? - lista
obecności, czy jakiś inny sposób?), zwłaszcza za maj, następnie zarządać
wypłaty za 3.V jako pracy w nadgodzinach (do tego masz prawo), a po odmowie
wnieść sprawę do Sądu Pracy, którą to sprawę wygrasz, jeżeli jest tak jak
piszesz, tyle że wtedy najpewniej pożegnasz się z pracą pod byle pretekstem.
Druga sprawa, że jak piszesz, już chyba sobie odebrałeś ten dzień ("I
dlatego my nie przychodzimy jeden dzień do pracy, a kierownik udaje że
byliśmy")
Pozdrawiam PawelT
-
8. Data: 2008-11-10 16:49:22
Temat: Re: Dodatkowe dwa dni wolne od pracy.
Od: "arek - ale inny" <n...@p...pl>
Użytkownik "andreas" <a...@y...com> napisał w wiadomości
news:gf73j6$s1q$1@news.onet.pl...
>> Ja pracuję u prywaciarza, który wszystkich w żywe oczy okrada...
>
> Skoro cie "okrada" a mimo to dalej pracujesz to znaczy, że jednak ci
> odpowiadają warunki pracy.
Można to tak nazwać... Z tym, że widzę potencjalne możliwości poprawy tychże
warunków pracy - np. jak mi zapłaci za przepracowane godziny lub nie będzie
zmuszał do pracy za darmo. Ty jesteś ze swojej pracy aż tak zadowolony, że
nie robisz nic, żeby mieć lepiej?
Pozdrówka ;)
-
9. Data: 2008-11-10 20:28:13
Temat: Re: Dodatkowe dwa dni wolne od pracy.
Od: "andreas" <a...@y...com>
Użytkownik "arek - ale inny" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gf9om6$2ksl$1@bgp.inds.pl...
> Ty jesteś ze swojej pracy aż tak zadowolony, że nie robisz nic, żeby mieć
> lepiej?
Oczywiście, że robię. Zmieniam ją co 3 lata.
--
andreas
-
10. Data: 2008-11-11 14:33:11
Temat: Re: Dodatkowe dwa dni wolne od pracy.
Od: u...@g...com
> Skoro cie "okrada" a mimo to dalej pracujesz to znaczy, że jednak ci odpowiadają
> warunki pracy.
Odpowiada mu, bo ma dobrego kierownika, wiec mozna powiedziec ze
"wychodza na zero". Z drugiej strony jak "pracodawca" niezauwaza ze i
tak wszyscy "odpracuja" wolne, to jeszcze wieksza chwala dla
kierownika :).
Bycie kieronikiem sredniego szczebla to chyba najgorsz kara, a on ma
widac dobrego.
Pozdrawiam Usjwo