eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDodatek do gry
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2003-07-09 18:32:02
    Temat: Re: Dodatek do gry
    Od: "judash" <h...@w...pl>

    W sumie... Przestepstwo nastepuje w momencie "instalacji"... Ale to juz
    niuanse prawne - precedens o jaki mozna sie oprzec to to ze wolno
    sprzedawac mod-chip`y do konsol.



  • 12. Data: 2003-07-09 22:03:58
    Temat: Re: Dodatek do gry
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 9 Jul 2003, judash wrote:

    >+ Mialem tylko rok wyklady z prawa w informatyce i...
    >+ ( i uwarzalem :D )
    >+ Dodatek do gry mozna traktowac jako jeden z 2 wypadkow:
    >+ 1) dodatek jest modyfikacja pierwotnego produktu - zgodnie z prawem nie
    >+ mozna modyfikowac ani w zaden sposob ingerowac w program, zmieniac jego kod,
    >+ biblioteki, odwolania, algorytmy i procedury. Dotyczy to takze danych
    >+ bibliotecznych (jak spritey czy meshe). Dodatek zmienia COS niech to bedzie
    >+ wpis w jednym pliku, przesuniecie czegos w katalogach, zmiananazwy pliku,
    >+ odwolanie siedo innej funcji poprzez pokrycie pierwotnej funkcji,
    >+ modyfikacja badz zastapienie bibliotek czy plikow wykonywalnych - to jest
    >+ nielegalne.

    Znaczy: mam znowu nieaktualną wersję ustawy na HDD ? (to mi się
    niestety zdarza :[)
    Konkretnie:
    +++++
    Art. 75.
    ....
    2. Nie wymaga zezwolenia uprawnionego:
    ....
    3) zwielokrotnianie kodu lub tłumaczenie jego formy w rozumieniu art. 74
    ust. 4 pkt 1 i 2, jeżeli jest to niezbędne do uzyskania informacji
    koniecznych do osiągnięcia współdziałania niezależnie stworzonego programu
    komputerowego z innymi programami komputerowymi, o ile zostaną spełnione
    następujące warunki:
    ....
    c) czynności te odnoszą się do tych części oryginalnego programu
    komputerowego, które są niezbędne do osiągnięcia współdziałania.

    3. Informacje, o których mowa w ust. 2 pkt 3, nie mogą być:

    1) wykorzystane do innych celów niż osiągnięcie współdziałania niezależnie
    stworzonego programu komputerowego,

    2) przekazane innym osobom, chyba że jest to niezbędne do osiągnięcia
    współdziałania niezależnie stworzonego programu komputerowego,
    ----

    Kwestią sporną mogą być sprite`y, IMHO jeśli nie jest to
    *zastąpienie* takiego zbiorka a *dodanie* to nie wiem
    gdzie szukać "modyfikacji" :)
    Inna sprawa - jaki procent gier "weźmie" elementy które
    "po prostu leżą" (bez wpisu do zbiorów konfiguracyjnych),
    ale tej kwestii nie poruszałeś :)

    Natomiast jeśli mamy "oddzielnie napisany program" który
    "współpracuje" z grą... to pewnie stosik wątpliwości
    szybko urośnie ! IMO - na korzyść zgody że to jest
    "oddzielny program" wg ustawy. Który wolno napisać
    j.w. i "przekazać innym" w celu jak wyżej.

    IMHO krótkie pytanie Bogusia (czy *w Polsce* ktoś wygrał
    proces o dodatek) jest na miejscu !

    [...]
    >+ a co pytania pana Nauczyciela

    IMHO jest nieco nieadekwatne do tematu :)

    [...]
    >+ Nikt nie modyfikuje i nie powiela (moze jakis twuj student za XY lat... Kto
    >+ wie?) twojego wykladu. A jesli ktos tak zrobi to pewnie tez bedziesz
    >+ krzyczal jak oparzony jak przeczytasz slowo w slowo swuj wyklad jako wyklad
    >+ pana X.

    Sprzeciw.
    Jeśli kupi jego książkę (książkę z jego wykładem) i *do niej*
    kupi *osobny* dodatek multimedialny (nie "zmodyfikowaną książkę
    Nauczyciela", a właśnie *osobny* klaster z .... naklejkami :))
    za pomocą którego będzie mógł przerobić książkę (przez naklejenie
    stosownych bajerów na właściwe strony, może być do tego szablon
    z napisem "SETUP" za pomocą którego bajery będą same się
    wklejać do odpowiednich stron ;)) to będziemy mieli coś
    podobnego do "dodatku do gry". Sądzisz że "Nauczyciel" będzie
    protestował ?? Że mu sprzedaż książku wzrosła ??? ;)
    Przecież *NIKT* nie mówi że uzytkowik ma kupić dodatek *zamiast*
    gry - on ma go kupić *oprócz*, i wcale nie musi !

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 13. Data: 2003-07-09 22:05:31
    Temat: Re: Dodatek do gry
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 9 Jul 2003 d...@p...onet.pl wrote:

    >+ > Boże o czym w gadacie ja się pytałem czy mogę zrobić to o co pytałem nie na
    >+ przykładach tylko czy mogę jak nie dlaczego !!!!

    Tyle, że jeśli prawo jest niejasne to dobrą wykładnią
    są wyroki sądowe, lepszą - apelacje, a najlepszą - odpowiedzi
    Sądu Najwyższego na pytania prawne. Cóż poradzić... !

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 14. Data: 2003-07-09 22:11:51
    Temat: Re: Dodatek do gry
    Od: andrzej <a...@w...pl>

    W artykule <7...@n...onet.pl> d...@p...onet.pl
    napisał(a):
    >> Boże o czym w gadacie ja się pytałem czy mogę zrobić to o co pytałem nie na
    > przykładach tylko czy mogę jak nie dlaczego !!!!
    >
    to zapytaj jeszcze producenta gry, czy ma zezwolenie od producenta
    systemu na sprzedawanie dodatku...;)
    pozdrawiam Andrzej
    ps. Czy producen zupek chinskich moze mi zabronic produkcji i sprzedazy
    _specjalnych_paleczek_do_zupek_chinskich_?;). A jak masz jakies
    "watpliwosci", zobacz ile jest "nieoficjalnych" dodatkow do gier...:)


  • 15. Data: 2003-07-09 22:27:35
    Temat: Re: Dodatek do gry
    Od: "judash" <h...@w...pl>

    Ale ty nie osiagasz wspuldzialania dajmy na to worda z lotusem, tylko
    modyfikujesz worda...



  • 16. Data: 2003-07-09 22:28:30
    Temat: Re: Dodatek do gry
    Od: "judash" <h...@w...pl>

    Ale sa one darmowe.



  • 17. Data: 2003-07-10 08:43:55
    Temat: Re: Dodatek do gry
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    Użytkownik "judash" [...]

    >
    > a co pytania pana Nauczyciela - sprawa o jaka pytasz w swiecie
    komputerowym
    > reguluje LICENCJA, mozna przyjac ze "licencja wykladu" zaklada czy tez
    > zezwala na wykorzystanie przekazanej wiedzy w celach zarobkowych. Bedzie
    to
    > swego rodzaju licencja zwyczajowa.

    Glownie chodzilo mi o arbitralnosc stweirdzenia, ze nie wolno zarabiac
    dzieli czyjemus
    utworowi.
    Drugia watpliwosc to taka, ze postanowienia umowy licencyjnej,
    ktore sa niezgodne z polskim prawem sa "po prostu" niewazne,
    wiec jesli ktos przegral np w USA, to nie znaczy ze przegra i w RP.

    I wreszcie wrocmy do meritum.

    AUTOR "dodatku" niemodyfikuje bibliotek.
    Robi to program. Uzytkowink sam instaluje i sam powoduje modyfikacje
    bibliotek.

    No ale poniewaz naszeprawo autorskie "jest chore", to niech sprawe
    rozstrzygna prawnicy.

    Boguslaw



  • 18. Data: 2003-07-10 18:06:14
    Temat: Re: Dodatek do gry
    Od: d...@p...onet.pl

    > Ale sa one darmowe.
    >
    >
    Z tego co stwierdziłem to mogę zrobić dodatek nie sprzedawac go tak ?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1