eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Do kogo ze skargą na nie działający numer alarmowy (112 i 997)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2009-11-22 02:30:05
    Temat: Odp: Do kogo ze skargą na nie działający numer alarmowy (112 i 997)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl> napisał
    w wiadomości news:he9kqv$cdq$1@news.onet.pl...
    > Piotr Ratajczak wrote:
    >
    >>> Tzn jaki miałbym numer wybić? Bo ja dzwoniłem po prostu pod 112 i
    >>> 997...
    >>> mam wbić 088 997?
    >>
    >> Z komórki 88997 lub 88112
    >
    > Absolutnie nie. Trzycyfrowe numery alarmowe *muszą* działać bez żadnych
    > prefiksów.
    > Pisz (papier, polecony itp) reklamację do swojego operatora z kopią do
    > UKE z żądaniem wyjaśnienia sytuacji.

    I działają bez prefiksu. Mnie chodziło o to, że jak jest nóż na gardle, to
    moża w opisany przeze mnie sposób dodzwonić się do sąsiedniej jednostki
    Policji, a ta podejmie możlwie do zorganizowania działania, by pomóc
    rozmówcy.


  • 12. Data: 2009-11-22 09:18:57
    Temat: Re: Odp: Do kogo ze skargą na nie działający numer alarmowy (112 i 997)
    Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

    Robert Tomasik wrote:

    >>>> Tzn jaki miałbym numer wybić? Bo ja dzwoniłem po prostu pod 112 i
    >>>> 997...
    >>>> mam wbić 088 997?
    >>>
    >>> Z komórki 88997 lub 88112
    >>
    >> Absolutnie nie. Trzycyfrowe numery alarmowe *muszą* działać bez
    >> żadnych prefiksów.
    >> Pisz (papier, polecony itp) reklamację do swojego operatora z kopią do
    >> UKE z żądaniem wyjaśnienia sytuacji.
    >
    > I działają bez prefiksu. Mnie chodziło o to, że jak jest nóż na gardle,
    > to moża w opisany przeze mnie sposób dodzwonić się do sąsiedniej
    > jednostki Policji, a ta podejmie możlwie do zorganizowania działania, by
    > pomóc rozmówcy.

    Nie powinno tak działać, a że działa, to zupełnie inna bajka.


  • 13. Data: 2009-11-22 12:35:14
    Temat: Re: Do kogo ze skargą na nie działający numer alarmowy (112 i 997)
    Od: bim-bom <j...@g...pl>

    Piotr Ratajczak pisze:
    > On 21 Lis, 18:52, PlaMa <m...@w...pl> wrote:
    >> W dniu 2009-11-21 19:05, Robert Tomasik pisze:
    >>
    >>> Na przyszłość, gdybyś był faktycznie w tego typu potrzebie i nie dawało
    >>> się na żaden z numerów alarmowych dodzwonić, to poprzedź numer alarmowym
    >>> prefiksem sąsiedniej strefy numeracyjnej. Dodzwonisz się do Dyżurnego
    >>> sąsiedniej jednostki, który podejmie próbę udzielenia Ci pomocy. Z tym,
    >>> że nei wiem, czy wszędzie i w każdej sieci to zadziała. Działa w
    >>> Małopolsce w sieci Plus i TP SA.
    >> Tzn jaki miałbym numer wybić? Bo ja dzwoniłem po prostu pod 112 i 997...
    >> mam wbić 088 997?
    >
    > Z komórki 88997 lub 88112

    Akurat te numery nie działają!

    Sprawdziłem kilka różnych kombinacji kierunkowych z 112 i 997 i nie
    działały. Zadziałał mi w końcu 22997 (policja w Warszawie). Zapiszę
    sobie ten numer jako awaryjny numer alarmowy.

    Z tego co rozumiem, to jeśli bym się dodzwonił na policję w innym
    regionie i podał swój problem, to oni mogą "priorytetowo" przekazać ten
    problem policji w moim regionie?


  • 14. Data: 2009-11-22 14:26:01
    Temat: Odp: Do kogo ze skargą na nie działający numer alarmowy (112 i 997)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "bim-bom" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:hebb6n$vd1$1@news.onet.pl...

    > Z tego co rozumiem, to jeśli bym się dodzwonił na policję w innym
    > regionie i podał swój problem, to oni mogą "priorytetowo" przekazać ten
    > problem policji w moim regionie?

    To zależy od problemu. Ale jeśli będzie to naprawdę poważna sprawa, to po
    prostu ktoś coś będzie główkował, by Ci pomóc. Nie jest to normalne
    standardowe działanie na pewno. Powinien być dostępny dyżurny właściwy
    miejscowo.


  • 15. Data: 2009-11-22 16:56:01
    Temat: Re: Do kogo ze skargą na nie działający numer alarmowy (112 i 997)
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Sun, 22 Nov 2009 02:12:26 +0200, PlaMa <m...@w...pl>
    wrote:

    >Nikt nie odbierał, była informacja że rozmowa jest nagrywana i proszę
    >czekać, proszę czekać, proszę cze...
    Z takim problemem do komendanta miejskiego/powiatowego policji.

    WAM
    --
    Ostatnie miejsca na Sylwestra 2009!
    http://www.nadmorze.pl/sylwester-nad-morzem - Może nad morze?


  • 16. Data: 2009-11-28 13:19:03
    Temat: Re: Odp: Do kogo ze skargą na nie działający numer alarmowy (112 i 997)
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 22 Nov 2009, Maciej Bebenek (news.onet.pl) wrote:

    > Robert Tomasik wrote:
    [...komuś...]
    >>> Absolutnie nie. Trzycyfrowe numery alarmowe *muszą* działać bez żadnych
    >>> prefiksów.
    >>
    >> I działają bez prefiksu. Mnie chodziło o to, że jak jest nóż na gardle, to
    >> moża w opisany przeze mnie sposób dodzwonić się do sąsiedniej jednostki
    [...]
    >
    > Nie powinno tak działać

    Jaki przepis stanowi, że *nie powinno* dać się dodzwonić do innej
    jednostki dyżyrnej niż lokalna (oczywiście *innym* numerem niż
    zastrzeżony 3-cyfrowy)?

    pzdr, Gotfryd


  • 17. Data: 2009-11-28 15:07:27
    Temat: Re: Odp: Do kogo ze skargą na nie działający numer alarmowy (112 i 997)
    Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

    Gotfryd Smolik news wrote:

    > Jaki przepis stanowi, że *nie powinno* dać się dodzwonić do innej
    > jednostki dyżyrnej niż lokalna (oczywiście *innym* numerem niż
    > zastrzeżony 3-cyfrowy)?

    Rozporządzenie ministra właściwego ds łaczności ws Planu Numeracji Krajowej

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1