przypadek pisze:

> Wówczas, nawet jeśli sprawa by się
> przeciągnęła, byłoby jasne, że winny jest minister.

Ale czemu minister? Raczej jakiś oficer dowodzący policji.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

On 22 Lip, 09:33, Johnson <j...@n...pl> wrote:
> przypadek pisze:
>
> > Wówczas, nawet jeśli sprawa by się
> > przeciągnęła, byłoby jasne, że winny jest  minister.
>
> Ale czemu minister? Raczej jakiś oficer dowodzący policji.

Bądźmy poważni. :)

do góry

przypadek <p...@g...pl> wrote:
> Ja rozumiem, że komornikowi zależało na skuteczności. Ale czy dla
> dobra sprawy i jasności kto jest za co odpowiedzialny, nie powinien
> trzymać ochroniarzy z boku i kazać im jedynie zabezpieczać mienie, a
> policji kazać szturmować halę? [...]

Moze to powinien byc general a nie komornik?



--
Kaziu

do góry