-
211. Data: 2022-12-16 22:44:44
Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2022-12-14 o 11:52, Olin pisze:
> Dnia Tue, 13 Dec 2022 16:53:51 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
>
>> Uważam, ze sensownie jest w
>> Niemczech. Kierujący ma obowiązek przepuścić pieszego, jeśli ten STOI
>> przed przejściem.
>
> Masz pecha, bo akurat w Niemczech bywałem i kierowcy zatrzymują się, kiedy
> pieszy dochodzi do pasów. U nas od jakiegoś czasu zresztą też.
A ja jeżdżę dużo, również po miastach w Niemczech i mam inne wrażenia.
Jak jedzie sznur samochodów, to nikt przede mną nie staje
( a przy przejsciu oczekują piesi). A po reakcjach pieszych
(kłaniają się i dziękują za umozliwienie przejscia) wnioskuję,
że kultura kierowców nie jest tam codziennością.
Dodatkowo miałem okazję przejeździć jako pasażer z niemieckim
kierowcą kilkadziesiąt tysięcy km tam i w Polsce i po jego kulturze jazdy
nigdy bym nie powiedział, że on jest z Zachodu.
W sensie z tego Zachodu, gdzie kierowcy jeżdżą tak,
że piesi czują się bezpieczniej. Prywatnie bardzo kulturalny
i miły człowiek, ale jeździł jak cham. Może tak mi się trafiło,
ale to tylko wskazuje, że każda indywidualna obserwacja
obarczona jest błędem/odchyleniem od statystycznej przeciętnej.
-
212. Data: 2022-12-17 00:20:56
Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2022-12-16, cef <c...@i...pl> wrote:
> ( a przy przejsciu oczekują piesi). A po reakcjach pieszych
> (kłaniają się i dziękują za umozliwienie przejscia) wnioskuję,
> że kultura kierowców nie jest tam codziennością.
Z tą kulturą to w sumie niewiadomo. Jakiś czas temu zaczął
rozpowszechniać się zwyczaj, gdzie po wylądowaniu samolotu niektórzy
klaszczą. Przyznam, że budzi on trochę moje obawy, ale całkiem możliwe,
że ludzie latają różnymi liniami, a część może i uważa, że "nikt mi nie
powie że to normalne, żeby maszyna lata". No więc, może nie wiedzą, że
mają pierwszenswo.
--
Marcin
-
213. Data: 2022-12-17 07:45:35
Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.12.2022 o 16:09, Robert Tomasik pisze:
> Nie można. Przy założeniu, ze pieszy może Ci wejść w bok żadna prędkość
> nie będzie bezpieczna. Przecież i w stojący samochód może wejść.
> Kierujący musi zakładać racjonalność podmiotu zarządzającego ruchem.
> Jeśli na danym odcinku jest ograniczenie 50 km/h, to powinno to być
> urządzone tak, by z taką prędkością dało się bezpiecznie przejechać.
Jak sobie radzisz na skrzyżowaniach równorzędnych albo z ustąp
pierwszeństwa? No bo według ciebie fizyka uniemożliwia przejechanie
takiego skrzyżowania - trzeba zwolnić do zera i już ruszyć się nie da;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
214. Data: 2022-12-17 07:46:11
Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.12.2022 o 16:10, Robert Tomasik pisze:
> Ten fragment zabraniający wchodzenia "bezpośrednio przed nadjeżdżającym
> pojazdem.
I on twoim zdaniem nadaje pierwszeństwo kierowcy?
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
215. Data: 2022-12-17 07:48:19
Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.12.2022 o 16:11, Robert Tomasik pisze:
> Nie. jest kilka osób, na opinii których mi zależy7. Ale wszystkim
> dogodzić nie sposób.
Ale wiesz, że jak ci wszyscy mówią, że się mylisz to znaczy że albo się
mylisz, albo jesteś napoleonem albo geniuszem? Jak myślisz - kim jesteś?;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
216. Data: 2022-12-17 07:51:49
Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.12.2022 o 17:00, J.F pisze:
>> W przypadku autobusu
>> kierowca ma pierwszeństwo i dodatkowe obowiązki ale ich niedopielnienie
>> nie daje piwerwszeństwa autobusowi - czy słusznie to inna sprawa, ale
>> tak właśnie jest. Jeśli nie jest to wprost zapisane, obowiązki innych
>> nie dają ci pierwszeństwa.
>
> naruszenie obowiazkow chyba, bo na obowiązki innych mozesz liczyc.
>
> Ale my o tym, ze jak autobus miga na przystanku, a ty go nie
> przepuscisz, to mandat ci sie nalezy, i mogą kulsony czychające
> wlepic.
Czyli kierownik autobusu nie zyskuje żadnych dodatkowych pierwszeństw, a
jedynie zyskują kulsony podstawę do mandatowania.
> Jesli jednak on ruszy i zrobi kolizje - to jemu sie mandat nalezy.
>
> Jesli on ruszy, a ty dasz rade zahamowac ... to nie wiem :-)
Też będzie wymuszenie...
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
217. Data: 2022-12-17 07:55:06
Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.12.2022 o 20:58, ąćęłńóśźż pisze:
> O!
> To jest przyczyna do ukarania obywatela!
> Zauważyłeś kulsońską solidarność beretów?
> W trzecim pokoleniu to oni już mają w genach ;-).
Co ciekawe mija im ona jak tylko napiszą raport o zwolnienie - wcześniej
policja była fajna i robiło się kurwę z logiki żeby kolegów bronić
cokolwiek by nie odpierdolili. Następnego dnia po przejściu do cywila
zaczyna się wypuszczać filmiki na jutuba jaka to pojebana instytucja i
rządzą nimi idioci;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
218. Data: 2022-12-17 07:59:50
Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 15.12.2022 o 23:21, Robert Tomasik pisze:
>> No ale nie wszedł. Podsumowując - kierownik jebnął powoli wchodzącego
>> z wysepki staruszka, a robert widzi że kolo z nienacka (czyli pewnie z
>> chodnika z drugiej jezdni) wbiegł w bok samochodu;)
> Byłeś tam? Widziałeś?
A ty byłeś? Masz tendencje do czynienia absurdalnych założeń, do których
nie masz żadnych podstaw w źródełkach i przy okazji twierdzenia że to
pismaki mają bujną wyobraźnie.
> Wyjaśnisz w inny racjonalny sposób sytuacje
> uderzenia bokiem przejeżdżającego 80 km/h i nie hamującego (poślizg)
> samochodu pieszego, niż to, że pieszy po prostu przywalił w
> przejeżdżający już przez przejście samochód od boku?
Oczywiście - kolo wyszedł, kierownik patrzył w komórkę i nawet zaczął
hamować - trafił go z tego co napisano cewym światłem i przeciągnął po
lewym lusterki i klamkach.
Twoja wersja jak rozumiem jest taka, że na przejściu i okolicach było
pusti, i nagle nie wiadomo skąd chory na nogi dziadek pojawił się
niewiadomo skąd i sprintem wbiegł w bok samochodu. Brzmi legtnie;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
219. Data: 2022-12-17 15:23:04
Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.12.2022 o 07:45, Shrek pisze:
> W dniu 16.12.2022 o 16:09, Robert Tomasik pisze:
>
>> Nie można. Przy założeniu, ze pieszy może Ci wejść w bok żadna
>> prędkość nie będzie bezpieczna. Przecież i w stojący samochód może
>> wejść. Kierujący musi zakładać racjonalność podmiotu zarządzającego
>> ruchem. Jeśli na danym odcinku jest ograniczenie 50 km/h, to powinno
>> to być urządzone tak, by z taką prędkością dało się bezpiecznie
>> przejechać.
>
> Jak sobie radzisz na skrzyżowaniach równorzędnych albo z ustąp
> pierwszeństwa? No bo według ciebie fizyka uniemożliwia przejechanie
> takiego skrzyżowania - trzeba zwolnić do zera i już ruszyć się nie da;)
>
Zaskoczę Cię. Patrzę, czy ktoś mający pierwszeństwo nadjeżdża. Z pieszym
ten numer nie przejdzie, bo ich mnóstwo chodzi chodnikiem i nie wiadomo,
który postanowi akurat wejść na przejście. W tym problem.
--
Robert Tomasik
-
220. Data: 2022-12-17 15:23:37
Temat: Re: Dla kogo jest prawo?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 17.12.2022 o 07:46, Shrek pisze:
>> Ten fragment zabraniający wchodzenia "bezpośrednio przed
>> nadjeżdżającym pojazdem.
> I on twoim zdaniem nadaje pierwszeństwo kierowcy?
>
Nie, odbiera pierwszeństwo pieszemu, jeśli pojazd jest zbyt blisko.
--
Robert Tomasik