-
11. Data: 2003-10-29 11:02:03
Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
Od: "mily" <n...@n...com>
> Nie kpi i przegrała już sprawę z dialerami.
> Niech znajomy pisze odwołanie za odwołaniem i przede wszystkim - NIE
PŁACI.
> W razie upierania się telekomuny niech zgłosi się do nas.
> Adres w stopce.
>
> pozdrawiam
> Arek
>
>
>
> --
> http://www.sti.org.pl/0-700.htm
>
fajnie by bylo, gdyby ten adres jeszcze dzialal...
( ja akurat potrafilem zameinic "-" na "_" ale nie kazdy musi na to wpasc )
"mily"
-
12. Data: 2003-10-29 11:04:49
Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
Od: Arek <a...@e...net>
Wojtek Szweicer rzecze:
> Chyba coś nieaktualny... (błąd 404)
Mój błąd :)
http://www.sti.org.pl/0_700.htm
pozdrawiam
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0_700.htm
-
13. Data: 2003-10-29 11:22:12
Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
Od: Catbert <v...@w...pl>
> Ciekawy problem choc takich nie malo.
> Z drugiej strony, ja bym nie naglasnial takiej sprawy, gdzyz taka sytuacja
> wskazuje na to, ze przykladny ojciec rodziny, przeglada strony
> pornograficzne robiac przy tym wiadome rzeczy.
> Dialery nie wkradaja sie na komputer samodzielnie, a co dopiero, gdy ktos
> surfuje po stronach biur turystycznych czy serwisow gieldowych.
Przeglądanie stron "przyrodniczych" i onanizowanie się nie są karalne -
ilość potomstwa nie ma wpływu na ewentualną karalność.
Natomiast publikowanie strony z www z przyciskiem "zobacz cycki zuzi",
którego "nacisnięcie" może spowodować zainstalowanie softu zmieniającego
domyślny nr do łączenia z siecią może i powinno być traktowane jako
doprowadzenie do niekorzystnego rozporzadzenia mieniem poprzez
wyzyskanie błedu/nieudolności.
Fakt, że ktoś woli ogladać kobitki na monitorze i jest pizdowaty w
obsłudze komputera nie uprawnia nikogo, by robić go w wała.
Ślepej babci wydano 10 zł zamiast 100 reszty - jej też powiesz, że
trzeba przyjść z wnuczkiem, albo: "kup se stara bryle?".
Wracając do wątku: fakt, że ktoś był w burdelu nie uprawnia panienek do
darmowych obiadów w jego domu.
Pzdr: Catbert, EHRM
-
14. Data: 2003-10-29 12:26:55
Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
Od: Arek <a...@e...net>
mily rzecze:
> fajnie by bylo, gdyby ten adres jeszcze dzialal...
> ( ja akurat potrafilem zameinic "-" na "_" ale nie kazdy musi na to wpasc )
Było i "-" i z "_".
Ale zmieniali stronę na serwerze i widać skasowali z "-" .
pozdrawiam
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0_700.htm
-
15. Data: 2003-10-29 14:11:52
Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik Arek napisał:
> Skończ już tą błazenadę scream!
na razie tylko Ty takową uprawiasz
> Czy Tepsa nie rozwiązała już czasem z wami umowy ?
nie, masz błędne informacje
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
-
16. Data: 2003-10-29 15:22:53
Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
Od: w...@p...onet.pl
> Sasiadowi wkradl sie dialer i "nastukalo" sie 16 000 naleznosci. Jako ze nie
ma
> najmniejszego zamiaru placic nawet czesci tej sumy, telekomuna wygraza mu
> ciaganiem po sadach, egzekucja itp, pisemnie i telefonicznie.
<ciach>
a dlaczego niby to tepsa straszy ciaganiem po sadach? Czy to aby tepsa za
przeproszeniem jest uslugodawca serwisu, do ktorego laczy dialer?
o ile sie nie myle to w umowie abonenckiej abonent zobowiązuje się do płacenia
za usługi dostarczone zgodnie z regulaminem i taryfami TP SA. Z kolei ani w
regulaminie, ani w taryfach nie ma wzmianki o usługach 0-700 świadczonych
abonentom przez TP SA i o warunkach korzystania z nich. Na stronie internetowej
TP SA znajduje się natomiast informacja dla abonentów, że usługi te są
świadczone przez firmy zewnętrzne w stosunku do TP SA:
http://www.telekomunikacja.pl/biznes/df/numery_firmo
we/audioteks/
wprawdzie, jak jest tam napisane - ze "...Przychody z połączeń do serwisów są
dzielone pomiędzy Usługodawcę a TELEKOMUNIKACJĘ POLSKĄ...", nie rozumiem
jednak, dlaczego wszelkich problemow z uslugami dostepnymi przez 0-700 nie
rozwiazuje tepsa, tylko kieruje do uslugodawcow wiadomych serwisow...a skoro
tak to dlaczego rachunek wystawia tepsa, a nie provider
poza tym, abonent - czy to swiadomie czy moze mniej - klikajacy na link
np. "looknij cyce zochy" i instalujacy dialera na swoim sprzecie, nie zawiera
umowy z tepsa tylko z providerem serwisu, do ktorego kieruje go dialer. Dalej
wiec nie rozumiem, dlaczego to tepsa przysyla rachunek...
Sytuacje nieco rozjasnia przeprowadzona jakis czas temu kontrola URTiP
przeprowadzona w tepsie w tej sprawie: otoz okazalo sie, ze tepsa nie wytwarza
treści serwisow 0-700 samodzielnie, lecz nabywa je we własnym imieniu od innych
podmiotów, korzystających z usługi dostępu do jej sieci, w celu dalszej
odsprzedaży tych usług swym abonentom. A jeśli tak, to wszelkie reklamacje
dotyczące świadczonych usług (zarówno transmisji jak i treści) powinny być
rozpatrywane przez tepse. Praktyka pokazuje jednak, że tepsa nie uznaje
reklamacji dotyczących kierowania połączeń interentowych na numery 0-700 (tzw.
o podwyższonej płatności, twierdząc niezgodnie z ustaleniami kontroli, że
usługę świadczy inny podmiot gospodarczy.
No to w takim razie, jesli doszlismy do tego, ze to tepsa a nie ktos inny jest
wlascicielem serwisu, do ktorego kieruje nas dialer, trzeba by powolac sie na
przepisy ustawy o swiadczeniu uslug droga elektroniczna (w zwiazku ze
swiadczeniem uslugi droga elektroniczna), ustawy o ochronie niektórych praw
konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt
niebezpieczny (w zwiazku z propozycja zawarcia umowy w postaci oferty) oraz
przepisow ustawy o o ochronie konkurencji i konsumentów (w zwiazku z tym ze
program nie informuje użytkownika o szczegółowych warunkach jego działania, co
można uznać za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów)
zadalbym wyjasnien zanim zaplacilbym cokolwiek
pozdrawiam
d.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2003-10-29 16:10:30
Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
Od: "mily" <n...@n...com>
Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:226b.00000d8a.3f9fdb4d@newsgate.onet.pl...
>
> No to w takim razie, jesli doszlismy do tego, ze to tepsa a nie ktos inny
jest
> wlascicielem serwisu, do ktorego kieruje nas dialer
to w takim razie, jesli klikne na link "zobacz seksowne nastolatki w akcji"
( gwoli wyjasnienia, termin ten odnosi sie w erotyce do pelnoletnich
nastolatek, a wiec 18+ )
i zainstaluje mi sie dialer, ktory pokaze mi jednak filmiki z kobietami po
trzydziestce, to w takim razie moge reklamowac usluge w Telekompromitacji i
zadac np. obnizenia lub anulowania rachunku za polaczenie z dialerem ;-) ?
pozdrawiam,
"mily"
-
18. Data: 2003-10-29 16:57:39
Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
Od: "wishya" <wishya@_wytnijmnie_sm.pl>
Użytkownik "mily" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:bnooqh$c4o$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:226b.00000d8a.3f9fdb4d@newsgate.onet.pl...
> >
> > No to w takim razie, jesli doszlismy do tego, ze to tepsa a nie ktos
inny
> jest
> > wlascicielem serwisu, do ktorego kieruje nas dialer
>
> to w takim razie, jesli klikne na link "zobacz seksowne nastolatki w
akcji"
> ( gwoli wyjasnienia, termin ten odnosi sie w erotyce do pelnoletnich
> nastolatek, a wiec 18+ )
> i zainstaluje mi sie dialer, ktory pokaze mi jednak filmiki z kobietami po
> trzydziestce, to w takim razie moge reklamowac usluge w Telekompromitacji
i
> zadac np. obnizenia lub anulowania rachunku za polaczenie z dialerem ;-) ?
dlaczego nie, dane podane w linku sa po prostu nieprawdziwe ;)
pozdrawiam
d.
-
19. Data: 2003-10-29 17:28:49
Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
Od: "Lookasik" <l...@o...wytnijto.pl>
> Natomiast publikowanie strony z www z przyciskiem "zobacz cycki zuzi",
> którego "nacisnięcie" może spowodować zainstalowanie softu zmieniającego
> domyślny nr do łączenia z siecią może i powinno być traktowane jako
> doprowadzenie do niekorzystnego rozporzadzenia mieniem poprzez
> wyzyskanie błedu/nieudolności.
>
> Fakt, że ktoś woli ogladać kobitki na monitorze i jest pizdowaty w
> obsłudze komputera nie uprawnia nikogo, by robić go w wała.
Zapomniales o podtsawowej rzeczy. To nie tpsa "robi w wala" ale zupelnie
inny podmiot. Oczywiscie ,ze mozna dochodzic swoich praw ale przeciwko
podmiotowi X a nie TPSA. Raczunek tel musisz zaplacic.
pozdr
Lukasz
-
20. Data: 2003-10-29 18:21:50
Temat: Re: Dialery - telekomuna straszy sadem
Od: Catbert <v...@w...pl>
>>Fakt, że ktoś woli ogladać kobitki na monitorze i jest pizdowaty w
>>obsłudze komputera nie uprawnia nikogo, by robić go w wała.
>
> Zapomniales o podtsawowej rzeczy. To nie tpsa "robi w wala" ale zupelnie
> inny podmiot. Oczywiscie ,ze mozna dochodzic swoich praw ale przeciwko
> podmiotowi X a nie TPSA. Raczunek tel musisz zaplacic.
Jeżeli u mnie w domu będą porcjować kokainę, to moje tłumaczenie, że
"panie władzo, oni tam coś robią, ja nie wiem co" będzie mało skuteczne.
TPSA zastrzegła sobie w umowach, że "nieelegancki sofcik" może być
przyczyną wypowiedzenia umowy podmiotowi X. Była więc świadomość, że
działania takie będą podejmowane, a po pisemnym powiadomieniu przez
klientów, że są podejmowane. Czerpanie korzyści z cudzych kombinacji z
powoływaniem się na formalizm prawny jest co najmniej nieeleganckie.
Rachunku nie muszę zapłacić, bo dbam o to, by nie instalować dialerów i
innego śmiecia, więc nie czuję się osobiście pokrzywdzony.
Pzdr: Catbert, EHRM