eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoData zgonu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2005-11-21 00:07:49
    Temat: Re: Data zgonu
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    witek napisał(a):

    >
    > W ogóle nie jest zwolniony z niczego.
    > Co najwyżej może wygrać proces.

    oczywiście ;-) Totalny skrót myślowy

    M.


  • 22. Data: 2005-11-21 00:22:14
    Temat: Re: Data zgonu
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Mon, 21 Nov 2005 00:13:09 +0100, *Maciej Bebenek*
    <news:43810311@news.home.net.pl> napisał(a):

    > A z iloma sie spotkałaś? ;-)

    Z wieloma. Z artykułów prasowych i reportaży telewizyjnych.

    > Praktycznie, jeżeli abonent jest w stanie wykazać prawdopodobne
    > podpięcie się do łącza, to jest zwolniony z obowiązku płacenia za takie
    > połaczenia. Oczywiście, z reguły musi najpierw dojść do procesu ;-(

    No widzisz jak to trudno udowodnić, obronić sie? I jeszcze złapać osobnika
    podłączającego się, czyli mieć na tyle siły, żeby mu założyć
    kajdanki(abonentom tego nie dają) i odstawić na policję, bo zanim policja
    przyjedzie, to złodziej zdąży 100 razy uciec.

    --
    Kaja


  • 23. Data: 2005-11-21 00:31:35
    Temat: Re: Data zgonu
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    Kaja napisał(a):

    >>A z iloma sie spotkałaś? ;-)
    >
    >
    > Z wieloma. Z artykułów prasowych i reportaży telewizyjnych.

    Nie chcę nikogo z kolegów dziennikarzy obrażać, ale masz kiepskie źródła
    informacji ;-)

    >
    >
    >>Praktycznie, jeżeli abonent jest w stanie wykazać prawdopodobne
    >>podpięcie się do łącza, to jest zwolniony z obowiązku płacenia za takie
    >>połaczenia. Oczywiście, z reguły musi najpierw dojść do procesu ;-(
    >
    >
    > No widzisz jak to trudno udowodnić, obronić sie? I jeszcze złapać osobnika
    > podłączającego się, czyli mieć na tyle siły, żeby mu założyć
    > kajdanki(abonentom tego nie dają) i odstawić na policję, bo zanim policja
    > przyjedzie, to złodziej zdąży 100 razy uciec.
    >

    Z reguły wystarczy wykazać, że przedsiębiorca telekomunikacyjny nie
    zachował należytej staranności przy zabezpieczeniu sieci
    telekomunikacyjnej (art. 160.2 PT).

    Ale w wielu przypadkach, jak Witek słusznie zauważył, trzeba do tego
    jeszcze wygrac proces. Chociaż przy zrobieniu porządnej dokumentacji
    fotograficznej reklamację też czasami uznają.

    M.


  • 24. Data: 2005-11-21 00:45:55
    Temat: Re: Data zgonu
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > A gdzie jest napisane, że bank musi wiedzieć, że właściciel konta zmarł,
    > żeby przestępstwo było popełnione na jego szkodę? Przyszedł były
    > pełnomocnik (bo pełnomocnictwo po śmierci wygasa) i wyzyskując błąd
    > doprowadził pracownika banku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem
    > powierzonym. Skoro na szkodę banku popełniono oszustwo, to on jest
    > pokrzywdzonym w tej sprawie, a spadkobiercy dłużnika mają prawo dochodzić
    > spełnienia świadczenia.
    > Podobnie jak na rachunek abonenta ktoś włączy się do linii telefonicznej i
    > nadzwoni, to przestępstwo jest popełnione na szkodę TPSA a nie na szkodę
    > właściciela linii.
    >
    > Inaczej: do stwierdzenia czy sprawca działał na szkodę spadkobierców czy
    > na szkodę banku ustalić należy kto jest pokrzywdzonym popełnionego tu
    > przestępstwa oszustwa. Niewątpliwie jest tu pokrzywdzonym bank, gdyż to
    > jego pracownika wprowadzono w błąd. Ponadto, wypłacając pieniądze osobie
    > nieuprawnionej bank wypłacił własne pieniądze, a nie pieniądze zgromadzone
    > na rachunku bankowym -- gdyż te ostatnie mogły być wypłacone wyłącznie
    > spadkobiercom. (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 27 maja
    > 2003 r., sygn. II AKa 188/03).
    >
    > W skrócie należy udać się prawnika i dochodzić zwrotu pieniędzy od banku a
    > od organu podatkowego (też przy pomocy prawnika) żądać zawieszenia
    > spełnienia świadczenia (czy jak tam się to nazywa w ordynacji podatkowej).

    Panie Przemyslawie!

    Serdeczne, wielkie i gorace podziekowania za przywrocenie nadziei w
    jakakolwiek szanse na jakakolwiek przyszlosc. Od jutra ruszam w celu
    sprawdzenia, co moge wedle Pana wskazowek zrobic. Jezeli to sie uda, to
    naprawde postaram sie znalezc Pana i wyrazic jakos moja wdziecznosc, bo nikt
    jak dotad tak racjonalnego powodu do nadziei mi nie podal. Ba! Nawet nie
    probowal, a mam za soba dwoch doradcow i adwokata i radce.

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 25. Data: 2005-11-21 01:14:33
    Temat: Re: Data zgonu
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Mon, 21 Nov 2005 01:31:35 +0100, *Maciej Bebenek*
    <news:43811576@news.home.net.pl> napisał(a):


    > Z reguły wystarczy wykazać, że przedsiębiorca telekomunikacyjny nie
    > zachował należytej staranności przy zabezpieczeniu sieci
    > telekomunikacyjnej (art. 160.2 PT).

    na ogół po kieszeniach "bici" są ludzie niezamożni, których nie stać na
    adwokatów, koszty sądowe itp.


    > Ale w wielu przypadkach, jak Witek słusznie zauważył, trzeba do tego
    > jeszcze wygrac proces. Chociaż przy zrobieniu porządnej dokumentacji
    > fotograficznej reklamację też czasami uznają.

    Na sprawy się długo czeka, a odsetki (za r-k) w razie niewygrania sprawy
    sobie "lecą".
    Nikomu tego nie życzę, sobie też.


    --
    Kaja

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1