eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDarowizna za granicę?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2006-03-15 04:03:42
    Temat: Re: Darowizna za granicę?
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Paweł Sakowski wrote:

    >> A co definiuje miejsce zamieszkania?
    >
    > Nic, to pojęcie się interpretuje. Wyguglaj sobie jakiś poradnik

    A art. 25-28 KC?

    PS. Witam wszystkich, pierwszy raz (czynnie) na tej grupie :)
    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (chcesz do mnie napisać, to odszyfruj adres z nagłówka)


  • 12. Data: 2006-03-15 18:45:45
    Temat: Re: Darowizna za granicę?
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Miernik wrote:
    > > Może akurat mają zasadę, że opodatkowaniu (ograniczony
    > > obowiązek) podlegają u nich wszelkie dochody uzyskane od amerykańskich
    > > osób fizycznych i prawnych? Nie byłoby to nawet takie dziwne.
    >
    > To że oni mogą mieć taką zasadę to ja nie wątpie. Ale jeszcze kraje w
    > których przebywam lub mam środki musiałyby tą zasadę uznawać i aktywnie
    > kooperować w jej enforcemencie.

    Niekoniecznie, wystarczy potrącić u płatnika (w naszym kazusie: firma z
    USA) PIT w formie zaliczki.

    > > Zresztą po sprawdzeniu: jeśli pracujesz zdalnie z Polski, to podpadasz
    > > pod polski PIT, niezależnie od miejsca zamieszkania.
    >
    > Możesz zacytować źródło? To się pobestwię... :)

    Art. 3 updof.

    > jeśli pracę wykonują na laptopie jeżdżąc sobie po
    > różnych krajach, jak się ustala jaka część pracy została wykonana "z
    > Polski" a jaka nie, i jak się to udowadnia?

    Niezwykle trudno :)

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 13. Data: 2006-03-15 20:46:05
    Temat: Re: Darowizna za granicę?
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Paweł Sakowski <p...@s...pl> writes:

    > Miernik wrote:
    >> > Może akurat mają zasadę, że opodatkowaniu (ograniczony obowiązek)
    >> > podlegają u nich wszelkie dochody uzyskane od amerykańskich osób
    >> > fizycznych i prawnych? Nie byłoby to nawet takie dziwne.
    >>
    >> To że oni mogą mieć taką zasadę to ja nie wątpie. Ale jeszcze kraje
    >> w których przebywam lub mam środki musiałyby tą zasadę uznawać
    >> i aktywnie kooperować w jej enforcemencie.
    >
    > Niekoniecznie, wystarczy potrącić u płatnika (w naszym kazusie:
    > firma z USA) PIT w formie zaliczki.

    Wiem że są w Polsce przedsiębiorstwa programistyczne zajmujące się
    opracowywaniem oprogramowania wyłącznie dla podmiotów zagranicznych.
    Są również osoby zatrudnione w polskich filiach zagranicznych firm
    zajmujących się oprogramowaniem. Ale czy istnieją Polacy mieszkający
    w Polsce, pracujący zdalnie dla przedsiębiorstwa zagranicznego, które
    nie ma swojej filii w naszym kraju? Bo z punktu widzenia możliwości,
    jakie daje współczesna technologia taki sposób wykonywania pracy jest
    jak najbardziej możliwy.

    [...]

    >> jeśli pracę wykonują na laptopie jeżdżąc sobie po różnych krajach,
    >> jak się ustala jaka część pracy została wykonana "z Polski" a jaka
    >> nie, i jak się to udowadnia?
    >
    > Niezwykle trudno :)

    Ale to zahacza już o krętactwo i igranie sobie z prawodawcą, a w moim
    pytaniu chodziło bardziej o rzeczywiste możliwości zdalnej, uczciwej
    pracy poza granicami UE. Bo jeśli chodzi o samą UE, to chyba mamy
    podpisane odpowiednie traktaty i tym podobne?

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1